Strona 1 z 1

PRZESTROGA!!!

: czwartek, 29 sty 2009, 11:48
autor: kelonek
Witam wszystkich Kapaczy
Jesli nie ogladaliscie wczorajszych wiadomosci to zamieszczam newsa czym moze zakonczyc sie nie zachowanie elementarnych zasad podczas pedzenia:

"Potężny wybuch w 10-piętrowym wieżowcu w Lubinie. Eksplodowała aparatura do pędzenia bimbru! (Zobacz)

Kadr z filmu zamieszczonego w YouTubeOficjalny raport w sprawie przyczyn wtorkowego wybuchu w wieżowcu w Lubinie prokuratura ujawni około południa. Nieoficjalnie Radio Wrocław poznało już prokuratorskie ustalenia. Ściana zewnętrzna mieszkania na trzecim piętrze znalazła się na trawniku po eksplozji aparatury do pędzenia bimbru.

Sprzęt wybuchł we wtorek ok. godz. 17.00. Lokatorzy z ul. Topolowej przeżyli chwile grozy, ale noc mogli spędzić we własnych domach.

Wybuch był tak potężny, że zrzucił na ulicę ścianę mieszkania na trzecim piętrze. Wówczas w pokoju znajdował się lokator. Przebywa w szpitalu. Lekarze nie wypowiadają się na temat stanu jego zdrowia.

Tezę o wybuchu aparatury do produkcji bimbru potwierdzają m.in. obrażenia, jakich doznał poszkodowany - ujawnia doktor Witold Gajowczyk ze szpitala w Lubinie."


pozdrawiam
Kelonek

Re: PRZESTROGA!!!

: czwartek, 29 sty 2009, 12:19
autor: Remua
Jestem na forum wiec to nie moja robota.

Jestem z WLKP

Napisz link jesli to nie jest problem.

Re: PRZESTROGA!!!

: czwartek, 29 sty 2009, 13:38
autor: kelonek

Re: PRZESTROGA!!!

: czwartek, 29 sty 2009, 14:10
autor: Remua
No więc jestem przestraszny tym co widziałem.

Ale mój garnek nie jest w stanie poradzić sobie z taką ścianą ale mam pytanie:
W czym on to mógł pędzić w beczce 200 litrowej że wysadził tak dużą ścianę?

A może ja nie znam możliwości psoty - bo jeśli ona ma takie właściwości to musze :powiadomić Al-kaide że mam towar wybuchowy - niewykrywalny :D

A wy co o tym sądzicie bo ja jestem bardzo ciekaw co spowodowało tak duży wybuch. Kolumna? A może grzał nitrogliceryne - nie wiadomo po co - i kapło na podłogę.

Re: PRZESTROGA!!!

: czwartek, 29 sty 2009, 14:21
autor: kelonek
No niestety alkohol ma to do siebie, ze jego opary w odpowiednim stezeniu wraz z tlenem z powietrza tworza mieszanke wybuchowa, analogia benzyny i powietrza.
Ale zeby tak srulnelo to trzeba sie chyba bardzo "postarac". Pozostaja tylko domysly.
Moze gosc zapomnial sobie uchlic okienko, zrobic lekki przewiew zeby nie bylo mozliwosci kumulacji? Faktem jest ze mu duplo i to skramencko :o

pozdrawiam
Kelonek

Re: PRZESTROGA!!!

: czwartek, 29 sty 2009, 17:22
autor: longink1
Witam, moim zdaniem aparatura zawiniła pośrednio, facet pewnie miał podłączony jakiś palnik gazowy, nieszczelność i bach - nie Sebastian.
Znam przypadek kiedy pewna pani, po wylaniu farby na dywan, czyściła go benzyną lakową, a następnie zapierała w wannie w ciepłej wodzie. Nastąpiło odparowanie benzyny, i od płomyka przy piecyku zrobiło się bum, i ta pani tylko wyleciała z drzwiami z łazienki.
Przyjechali fachowcy i orzekli że wybuchł gaz, ale ja wiedziałem co jest grane bo sam tej pani użyczylem benzyny. Pozory czasmi mylą, a jak zastali aparaturkę no to co mogło być przyczyną ?. Jak by nie było to do naszej roboty należy podchodzić z wielką odpowiedzialnością. Dość często słyszy się o uszczelnianiu elementów aparatury, ciastem z mąki,chlebem, slikonem, przylepcem itp. Rozumię jak to jest sprawa awaryjna, ale z wielu wypowiedzi wynika że jest to działanie zamierzone, w trakcie budowy aparatury. Jest to co najmniej lekkomyslne delikatni mówiąc, bądżmy czujni nie oszczędzajmy na bezpieczeństwie.
Pozdrawiam longink1.

Re: PRZESTROGA!!!

: piątek, 30 sty 2009, 23:15
autor: Calyx
longink1 pisze:...bach - nie Sebastian...
:D ten tez akurat potrafil grac na instrumentach, tyle,
ze na organach nie na "organkach" :D

Wracajac do tematu mysle, ze koles nie przestrzegal podstawowych zasad.
Wystarczy, ze nie rozcienczyl pierwszej psoty, tylko te 50 - 60%
psocil drugi raz na nieszczelnym aparacie. Latwo mozna osiagnac
krytyczne stezenie par alkoholu z tlenem a to iscie bumbumowa mieszanka.

Dobrze, ze nikomu nic groznego sie nie stalo.

Pozdr. calyx

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 1 lut 2009, 20:59
autor: longink1
Gotując nawet destylat 70% nie ma możliwości powstania w baniaku mieszanki wybuchowej, za mało tlenu. przy rozszczelnieniu może dojść do zapłonu, lecz nie do wybuchu.
Pozdrawiam longink1.

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 1 lut 2009, 21:35
autor: Calyx
longink1 pisze:Gotując nawet destylat 70% nie ma możliwości powstania w baniaku mieszanki wybuchowej...
Ja nie pisalem o parach w baniaku tylko w pomieszczeniu.
A przy nieszczelnym sprzecie moze dojsc do krytycznego punktu
mieszanki par spirytusu i tlenu.
To nie banka wybucha. To cale pomieszczenie eksploduje.
Widzialem na wlasne oczy takie bum.
Sprzet byl caly, chalupa nie.

Pozdr. Calyx

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 2 lut 2009, 13:36
autor: longink1
Witam, nie zakładałem takiej sytuacji aby dopuścić do takiego stanu, myślę że wśród naszego grona, nie ma takich matołków. Bo jak inaczej nazwać ludzi tak nieodpowiedzialnych. Przyczyną najczęściej jest bieżąca degustacja wybryku.
Pozdrawiam longink1.

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 8 lut 2009, 22:34
autor: mydlo
Kurcze po waszym artykule sam mam stracha dzis robilem probe szczelnosci na wodzie z detergentem i cieknie mi na srubunkach musze nowe wieksze oringi wsadzic poza tym sprzecik jest szczelny.

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 10 lut 2009, 14:24
autor: promil
Dopiero co zaczynam sie tym interesować a juz mi gęsia skórka na skórze wyskakuje ?brrrr!

Re: PRZESTROGA!!!

: piątek, 27 lut 2009, 01:08
autor: KGB - pasjonat
Może powstać taki wybuch ale jest ale :

- będzie bum jak podczas naszego psocenia zapomnimy włączyć wodę do chłodnicy i pary zaczną się zbierać w pomieszczeniu.( kolumna z refluksem.)

- będzie bum jak podczas naszego psocenia wodociągi zamkną dopływ wody do naszej chłodnicy i pary zaczną się zbierać w pomieszczeniu.( kolumna z refluksem.)

- będzie bum jak niewystabilizujemy kolumny i zacznie się nam sprzęt zalewać i tryskać na zewnątrz pomieszczenia alkoholem.

- będzie bum jak nie zachowamy środków bezpieczeństwa B.H.P PRZY GRZANIU NP.GAZEM

- bedzie bum JAK BĘDZIEMY PIĆ I PALIĆ PODCZAS NASZEGO PSOCENIA.


Pozdrawiam.

Re: PRZESTROGA!!!

: piątek, 27 lut 2009, 14:13
autor: bogdan
:stop: :stop: :stop:
I będzie bum, jak będziecie gotować jakiś gęsty zacier a jak zaczniecie mocno grzać a rurka odprowadzajaca parę się zapcha to musi j..bnąć taka zabawka, i to jak!!!

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 7 kwie 2009, 09:27
autor: polczan1
Panowie

Bum jest wtedy gdy:
1 gaz jest nieszczelny
2 do zacieru wrzucamy jakieś owoce i inne uszlachetniacze i poziom jest zaczynu jest wysoki wtedy sie podrywa coś gęstego i zatyka nam rureczkę i mamy bum duże bum!

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 7 kwie 2009, 09:34
autor: mima
2 do zacieru wrzucamy jakieś owoce i inne uszlachetniacze i poziom jest zaczynu jest wysoki wtedy sie podrywa coś gęstego i zatyka nam rureczkę i mamy bum duże bum!
I co te owoce i to gęste, bedzie bardziej twarde mocne i geste
że ścianki garnka sie rozerwą a owoc nie??? :o EEEEEEE? :shock:

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 7 kwie 2009, 10:58
autor: polczan1
Zgadza się, siła natury jest nie oceniona.
Teraz mamy aparatury super - widać to po zdjęciach.
Ale dawniej jako dzieciak byłem świadkiem zniszczeń po bum zacieru.
Bańka 20l co prawda po mleku, a zaczepy tak wyprostowało proste jak drut, dekielek w stropie, a orurowanie było tak zapchane że musieli je wyciąć i nowe wspawać.
Siuwax z owoców podobno zatkał to.
trochę przezorności nie zaszkodzi.

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 2 sty 2010, 19:05
autor: zenonkosa
Trzeba po prostu dla bezpieczeństwa uchylić okna, ale żeby wywaliło ściane to on chyba tego towaru miał ze 200litrów

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 3 sty 2010, 12:15
autor: jouu
Wystarczyła bezszczelna uszczelka miedzy garnkiem a pokrywką.

Na moje dobra uszczelka to podstawa, jak nie trzyma nie ma co zaczynać.

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 16 cze 2010, 17:22
autor: kielll
to właśnie ten filmik opisywany, pamiętam dzień jak dziś, siedzimy z kumplami, próbujemy "OSTATNIEGO TŁOCZENIA" i ja jak zwykle chciałem obejrzeć telekspres:D Włączam oglądamy i tak zaczęliśmy się śmiać to do łez:D hahaha Ogólnie to koleś mówi: "że drugi raz nastawił - wniosek - większe stężenie, destylowanej cieczy - brak wentylacji i mieszanina gotowa. Zresztą z gadki gościa wynika że za inteligentny nie jest:P Choć ja też w bloku sobie psocę i zawsze się trochę boje:P Ale wentylacja to podstawa

Re: PRZESTROGA!!!

: piątek, 18 cze 2010, 09:45
autor: F-16
Dokładnie tak.
Jest jak mówisz. Trzeba słuchać co on mówi, a że mówi jak żul to druga sprawa.
Nie wiemy tylko na czym grzał - prądem czy gazem.
Mi to wygląda na nieszczelność instalacji gazowej w mieszkaniu.
A że akurat nie gotował zypy, tylko zacier to jego pech.

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 15 sty 2011, 17:49
autor: Lothar von Luene
Przyczyn wybuchu może być wiele.

Wrzenie- jak wiemy- jest to jest to parowanie, nie tylko na powierzchni, ale w całej objętości cieczy. W normalnych warunkach występuje przy ściankach ogrzewanego naczynia, przy grzałce- tam gdzie jest najcieplej, ale już parę centymetrów dalej zamiera.

Wiemy też, że temperatura wrzenia jest zależna od ciśnienia atmosferycznego.
W naszym hobby, nawet małe skoki ciśnienia, spowodowane np. zbyt małą przepustowością chłodnicy, nieszczelością aparatury, powodują "wybuchy, dziwne odgłosy, prychanie" wewnątrz garnka.
Tak się dzieje w przypadku kiedy ciśnienie narasta i następnie spada, ale co się stanie w kiedy pestka zatka nam rurkę od destylatora ?

W warunkach podwyższonego ciśnienia, wrzenie nastawu ustanie. Temperatura będzie wzrastać- a w kotle cisza.
Następnie:
- przyjdziemy z kuchni i zdziwieni tym, że termometr pokazuje 110°C a nic nie kapie, postanowimy otworzyć kocioł i zobaczyć co się dzieje.
-wydmucha nam najsłabszą uszczelkę.
-zasyfiały "zawór bezpieczeństwa" w końcu się otworzy.

W ten sposób zmienią się gwałtownie warunki fizyczne w kotle. Przy spadku ciśnienia, rozgrzany do 110 stopni nastaw zagotuje się w eksplozywny sposób, nie tylko przy ściankach naczynia, ale dokładnie w całej swojej objętości.

Pozdrawiam.

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 16 sty 2011, 23:32
autor: skrzat
Chyba nie sądzisz, że kilka litrów przegrzanej cieczy, nawet jeśli to był alkohol 95%, może wysadzić ścianę w bloku? ;-) Gaz mu się pewnie ulatniał z nieszczelnej instalacji, np przy palniku własnej konstrukcji, i tyle - przynajmniej według mnie ;-)

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 17 sty 2011, 15:08
autor: Maciej_K
Sądzę, że jest to możliwe. Wszystko jest kwestią ciśnienia i wytrzymałości korpusu, czyli garnka. Od razu na myśl przychodzi mi szybkowar, jaki ma moja babcia (dość popularny model) - wykonany z grubej (kilka mm) blachy nierdzewnej) z wiekiem owalnym, samodociskającym się od dołu. Gdyby zatkać wylot i zawór bezpieczeństwa, a potem z małą ilością wody postawić do na ogniu, to moglibyśmy uzyskać nawet detonację... W ciasnym blokowym mieszkanku ścianka z gazobetonu mogłaby się położyć. Trzeba by to wysłać do "Pogromców mitów". Przerabiali kiedyś mit z eksplodującym bojlerem (tylko tamten miał jakieś 100l) - ustawiony pionowo zbiornik napełnili wodą i grzali... Ciśnienie sięgnęło bodaj kilku megapaskali (zawór bezpieczeństwa był celowo uszkodzony). Gdy doszło do wybuchu, bojler niczym rakieta pomknął w górę, przebijając dach prowizorycznego domku. Spadł na ziemię po dobrych kilku sekundach, osiągając kilkadziesiąt metrów wysokości. Skoro bojler rozpieprza dom, to czy dla (prawdopodobnie) wytrzymalszego garnka problemem będzie ścianka? Osobiście wolałbym się nie przekonywać...

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 17 sty 2011, 15:19
autor: rozrywek
A ja sądzę że nastąpiło przegrzanie.
Oczywiście przegrzanie bimbrownika, tak grzał ostro że się przegrzał.
Przypominam moją żelazną zasadę:
W trakcie pędzenia nie spożywam alkoholu, ino kawa i ciastki.

Re: PRZESTROGA!!!

: piątek, 9 sty 2015, 23:22
autor: szlawit
Witam szanowne grono.
60 minut snu to niby nie wiele ale to o 59 min. za długo podczas psocenia.
Oto skutki

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 10 sty 2015, 19:34
autor: bohema.zaba
Gazówka i sen :bardzo_zly:
Zostaw to hobby i zajmij się korzenioplastyką, będziesz mógł spać spokojnie :klaszcze:

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 11 sty 2015, 16:41
autor: grzesiekpioro
Wygląda groźnie. Czy są jakieś gotowe rozwiązanie żeby uniknąć takich przypadków? Chyba największym problemem jest brak chłodzenia, czyli coś co czasem nie będzie zależne od nas. Jeżeli nie ma wody to temperatura na szczycie głowicy wzrośnie od oparów. Czy zdałoby egzamin rozwiązanie polegające na tym, że na szczycie głowicy byłby termometr podłączony do termostatu, który wyłączałby grzałki i włączał alarm?

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 11 sty 2015, 18:11
autor: drgranatt
@ szlawit, wyrazy współczucia :( . Niestety, ale przy grzaniu gazowym nie wolno opuszczać kolumny, tyle razy już o tym pisaliśmy. Nie można też zastosować jakichkolwiek zabezpieczeń tak jak przy grzaniu elektrycznym. Czas pomyśleć o zmianie sposobu grzania, szkoda tylko że o krok od tragedii. Na pocieszenie powiem, że nie będziesz ostatni...

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 12 sty 2015, 18:59
autor: pokrec
Porzuciłem gaz po eksplozji przegrzanej cieczy podczas otwierania kany. Nawet nie była specjalnie rozgrzana, ale starczyło, żeby pogiąć pokrywkę o sufit. Pomyślałem, że skoro mi coś takiego się zdarzyło, to tylko kwestią czasu jest, kiedy coś spieprzę przy butli gazowej i taborecie. Nie, nie chciałem kusić losu. przeszedłem na elektryczność.
I dokładnie, przegrzana ciecz w czasie gwałtownego rozszczelnienia naczynia wrze w całej objętości na raz. Daje to efekt eksplozji. Energię eksplozji można oszacować z grubsza jako moc grzałek w watach razy czas w sekundach od przekroczenia temperatury wrzenia pod ciśnieniem normalnym.
Można sobie wyobrazić naczynie wypełnione wodą po pokrywę, bez powietrza, szczelne. Podgrzewamy a ciśnienie w nim rośnie i rośnie. W końcu przekracza wytrzymałość naczynia i mamy efekt - nie było tam powietrza, więc nic się nie rozpręża, natomiast zawartość naczynia gwałtownie z hukiem eksploduje w bardzo krótkim czasie uwalniając całą zgromadzoną energię. Ona się gdzieś musi podziać, Efekt jest porównywalny z wybuchem granatu. W zamkniętym pomieszczeniu (piwnica) spowoduje zawalenie domu...

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 12 sty 2015, 19:31
autor: grzewo1
Nie wiecie czy ktoś sprzedaje gotowe termostaty, które wyłączą grzalkę przy określonej temp. w głowicy.?

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 12 sty 2015, 19:35
autor: Zygmunt
Wystarczy Ci do tego termoregulator + odpowiedniej mocy przekaźnik, najlepiej elektroniczny (lub stycznik).

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 12 sty 2015, 20:04
autor: Kula
Lub sterownik z funkcją wyłączenia grzania po przekroczeniu temperatury na sondzie.

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 12 sty 2015, 20:47
autor: grzewo1
Sterowniki sa troche drogie i jak na razie chciałbym tylko sie zabezpieczyć przed małym boooom. Co prawda z odpowietrznika glowicy mam wyprowadzony przewód na zewnątrz budynku,ale strzezonego... :) No i raczej trudno by mi się sąsiadom tłumaczyło z pióropusza pary wydobywajacej sie z mojej piwnicy.

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 13 sty 2015, 09:56
autor: ramzol
Tanie, hmm najtańsze zabezpieczenie przed wysadzeniem piwnicy jakie znam to wygodne siedzenie, książka i szklaneczka (tylko jedna) dobrego pitku. Nie ma nic lepszego jak 6h sam na sam z kochanką :mrgreen:

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 13 sty 2015, 14:09
autor: exodus
Możesz też psocić w kuchni, ewentualnie na wylocie z kuchni do pokoju - ale to raczej tylko na mniejszych zbiornikach. Ja mam salon z aneksem kuchennym i termometry ustawiłem tak, żeby oglądając tv mieć je w zasięgu wzroku ;), bo bałbym się zostawić sprzęt samemu sobie mimo, że grzanie elektryczne.

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 13 sty 2015, 17:18
autor: drgranatt
ramzol pisze:Nie ma nic lepszego jak 6h sam na sam z kochanką :mrgreen:
O to właśnie chodzi. Niektórzy z nas szukają "pełnych automatów" co by włączyć i se pójść.... nie wiadomo gdzie a później zdziwka, że coś zapaliło się. O gorszych rzeczach nie chcę myśleć.

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 13 sty 2015, 17:43
autor: Spiryt
Tutaj najlepszym rozwiązaniem jest termometr radiowy z alarmem

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 4 mar 2015, 18:08
autor: venessa
Witam, instalacje wodną zabezpieczoną mam manometrem kontaktowym + stycznik, to przy grzaniu prądem.
Sterownik pamelowski z czujnikami temperatury (jeden w chłodnicy) też się bardzo dobrze sprawują.

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 22 kwie 2015, 14:22
autor: Zbynek80
To ja dziś miałem awaryjną sytuację. Włączyłem o 13 grzanie 4kw ok 45l surówki ok 35%, zamknąłem łazienkę poszedłem do pokoju siedzę przy kompie i w pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że jest cichutko (nie słychać szumu grzałek) na zegarek 13.53 biegnę otwieram łazienkę i buchło mi w twarz, pełna oparów wyjąłem wtyczki z gniazdek odkręciłem wodę, szybko otworzyłem okna i wracam zakręcić zaworki bo były odkręcone, i nie mogłem tak mnie dusiło słabo mi się normalnie robiło. Ale po chwili jakoś je zakręciłem. Dużo z nich nie naleciało bo były zawinięte do góry. Długo to na pewno nie trwało ale całą łazienkę zaparowało. Dobrze że nic się nie stało. Ciekawe ile alko uciekło, najwyżej mniej przedgonu odbiorę :) I kolumna się dobrze zalała :shock:

Co ciekawe w ogóle nie czuję przedgonów a na pewno nie czuć lakieru/acetonu ale prewencyjnie 100ml odbiorę

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 22 kwie 2015, 20:43
autor: drgranatt
Zbynek80 pisze: Ciekawe ile alko uciekło, najwyżej mniej przedgonu odbiorę :) I kolumna się dobrze zalała :shock:
No to miałeś kolego szczęście, że tylko na tym skończyło się. Oby to było dla Ciebie przestrogą na przyszłość. I nie ważne ile alko uciekło tylko, że nie miałeś zapłonu :!:

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 22 kwie 2015, 20:55
autor: HomoChemicus
Jedna iskra, a skrobali by cię z elewacji sąsiedniego budynku. Mnie zdarzyło się tylko za pierwszym razem taka sytuacja, ale stałem obok.

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 22 kwie 2015, 22:48
autor: Zbynek80
Wiem, że miałem szczęście. Wystraszylem się nie na żarty.
To jak stałeś obok to właściwie żadna wpadka.

Re: PRZESTROGA!!!

: piątek, 24 kwie 2015, 11:12
autor: michal278
Mi już 2 razy. Raz się tak przez to naj..... em oparami że dędka.

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 27 cze 2015, 01:34
autor: Zbynek80
Dziś miałem kolejną wpadkę, nie wiem o czym ja myślę.
Więc nalałem do plastikowego fermentora o poj 33L, kilkanaście litrów spirytusu a że światło było słabe to nie widziałem na skali ile go było. Miałem iść po latarkę aby zaświecić do wewnątrz abym zobaczył na skali poziom wody, ale miałem pod ręką zapalniczkę (szybka myśl co będę szukał latarki zaświecę zapalniczką) i ją wsadziłem do wnętrza i zapaliłem. Efekt możecie sobie wyobrazić, prawdziwy znicz olimpijski. Myślałem, że mi serce gardłem wyjdzie. Ale prędko pobiegłem do pokoju obok po dekiel i szybko zamknąłem fermentor. Przez tę chwilkę się mocno się nagrzał i po zamknięci mocno go zassało, po otworzeniu troszkę go puściło i puki ciepły to troszkę go naprostowałem ale troszkę powichrowany i osmolony w środku. Ale po wszystkim się zastanawiałem jak mogłem taką sztukę odstawić o czym myślałem. Masakra. Już druga niezłą wtopa, szanse mi się kończą.

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 27 cze 2015, 06:03
autor: jurek1978
Nagroda Darwina by była :)

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 27 cze 2015, 06:57
autor: golec269
Oj Zbynek80 Ty chyba jesteś zakochany :D

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 27 cze 2015, 07:41
autor: radius

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 27 cze 2015, 10:09
autor: drgranatt
Zbynek80 pisze:Masakra. Już druga niezłą wtopa, szanse mi się kończą.
Pamiętaj, kolejnej szansy nie będzie :!:

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 27 cze 2015, 10:42
autor: lesgo58
Zbynek80 pisze:wsadziłem do wnętrza i zapaliłem. Efekt możecie sobie wyobrazić, prawdziwy znicz olimpijski.
Przynajmniej teraz jesteś pewien, że to jest spirytus.

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 27 cze 2015, 11:47
autor: rozrywek
Zbyniek nie poddawaj się, liczę na twoją kreatywność oraz pomysłowość. Z niecierpliwością czekam na więcej :mrgreen:

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 27 cze 2015, 12:36
autor: grzesiekpioro
Mistrzu! Czasami sobie nie zdajemy sprawy jakie głupoty wyrabiamy. Dopiero po fajerwerkach człowiek puka się w głowę. Tutaj na poprawienie humoru: http://www.cda.pl/video/9930833

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 27 cze 2015, 14:10
autor: rozrywek
Dobra, abyś się w swoich niepowodzeniach nie czuł samotny....
Mi się udało pomylić flaszki i podać na stół rozrobioną flaszkę z pogonem. I to nie z pogonem, pogonem. Tylko z pogonem ciągniętym do zera. Smród w gębie, ale miny gości bezcenne :D
A miało być tak swojsko..boczek pieczony z czosnkiem i liściem laurowym, własny chleb, ogóreczki, rydzyki w occie....chciałem dobrze a wyszło...ale wesoło było, teraz się z tego śmiejemy.

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 27 cze 2015, 19:48
autor: golec269
No chyba każdego z Nas gubi rutyna, mnie nie raz zabrakło 2 minuty aby puścić wodę na puszkową-dobrze ,że w garażu to nie było takiego zagrożenia. Teraz staram się lepiej pilnować kolumnę, lepiej dmuchać na zimne. Zbynek ,trzeba wyciągnąć wnioski aby się cieszyć Naszym hobby. Pozdrawiam ;)

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 27 cze 2015, 19:58
autor: jurek1978
Ja zasadniczo rano odpalam maszynę. A rano to mówię o na prawdę rano czyli 4:00 - nie włączam wody i idę spać :) Ale nastawiam budzik na 5 min przed momentem kiedy wg. wyliczeń ma zacząć iść para w kolumnę. No i ustawiam alarm na termometrze środkowym na 78 stopni.

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 27 cze 2015, 20:08
autor: golec269
Jurek a jak żona reaguje na ten budzik? :D

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 28 cze 2015, 08:53
autor: jurek1978
Hmmm wiesz to budzik w telefonie - pach pach i wyłączone :D

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 28 cze 2015, 11:23
autor: golec269
Ja zawsze dostaję po głowie! :D

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 29 cze 2015, 02:13
autor: rozrywek
ramzol pisze:Tanie, hmm najtańsze zabezpieczenie przed wysadzeniem piwnicy jakie znam to wygodne siedzenie, książka i szklaneczka (tylko jedna) dobrego pitku. Nie ma nic lepszego jak 6h sam na sam z kochanką :mrgreen:
I o to właśnie chodzi. Po malutkiej zamianie szklaneczki na wielgachny kubas kawy.

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 30 cze 2015, 20:37
autor: michal278
Ja opowiem swoje przygody. Kilka razy odkreciłem za późno chłodzenie- efekt sauna alkoholowa. Jednak było ostrzej. Przedgony zbierałem do metalowego karnistra 5l po oliwie i używałem jako podpałki. Z czasem ubyło dużo bo nie gotuję już. Raz się słabo paliło więc pomyślałem że jeszcze podleje trochę, chlusnąłem, ogień cofnelo i było bum. Dobrze że terakota jest inaczej bym pożar miał. Rozsadzilo pokrywkę a przedgon lawą popłynął przez pokój. Głupi ma szczęście i nic mi się nie stało.

Re: PRZESTROGA!!!

: sobota, 11 lip 2015, 19:42
autor: scrabie
Weźcie przykład ze mnie, w czwartek rutyna i głupota nieomalże doprowadziły do tragedii. Wstawiałem na kolejne pędzenie surówkę, było tego z 8 litrów. Postawiłem na gaz w kotłowni, podstawiłem butelkę na przedgony i poszedłem, bo syn chciał żeby mu coś na kompie włączyć. Pech chciał, że jakieś świństwo się zainstalowało na kompie i się zasiedziałem, żeby oczyścić. Wpada do domu żona i mówi, że się pali w kotłowni. Przybiegłem, a tam ogień po sufit, palą się wężyki, cała kolumna w ogniu, wszystkie plastikowe butelki, które stały obok. Szybko zakręciłem gaz, poleciałem do auta po gaśnicę, zaczynam gasić, a gaśnica psiuknęła i zaraz pusta. Zerwałem palący się wąż z wodą do chłodnicy i tym ugasiłem. Szczęśliwie ni się nie stało nikomu, ale było naprawdę niebezpiecznie, 5 minut później byłaby tragedia.
Z całej sytuacji wyciągnąłem wnioski
1. Przerabiam keg na prąd
2. Zawsze trzeba kontrolować proces, nawet jak ma się coś do zrobienia, to chodzić co kilkanaście minut.
3. Jeżeli ktoś gotuje na gazie, skroplina musi być odprowadzona daleko poza obrys płomienia, a butelka powinna stać w jakimś garnku, w razie przelania
4. Jak będzie wam się palić auto nie łapcie za gaśnicę, tylko od razu spierdzielajcie. W tej gaśnicy jest proszku na 5sekund gaszenia.
5. Nie dajcie się rutynie, to prowadzi do błędów.

Pozdrawiam serdecznie i na szczęście bezpiecznie

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 12 lip 2015, 09:39
autor: wojs40
Miałeś dużo szczęścia w nieszczęściu. Wnioski jak najbardziej prawidłowe, nie wyobrażam sobie zostawiania kega na gazie bez nadzoru.

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 14 lip 2015, 19:45
autor: Zbynek80
No ładnie, jesteś lepszy ode mnie. Miałeś szczęście, że tylko tak się skończyło

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 15 lip 2015, 08:43
autor: drgranatt
scrabie pisze:Z całej sytuacji wyciągnąłem wnioski
1. Przerabiam keg na prąd
...
Pozdrawiam serdecznie i na szczęście bezpiecznie
Całkiem słuszna decyzja :ok:
Już tyle nieszczęść było z gazem a i tak nadal używacie go do naszych celów. Nie wiem :bezradny: dlaczego przedkładacie niby oszczędność grzania gazem nad prąd przy tak dużym zagrożeniu. Gdzie tu logika :hmm:

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 15 lip 2015, 11:18
autor: W_TG
Głupota ludzka (moja) czasami nie ma granic.
Ostatnimi czasami przy starcie odbioru zawór OVM ciekł mi przy klamce. Po otwarciu kapał spirytus. Wystarczyło kilka razy zamknąć/otworzyć i ustawało.
Ostatnim razem również pociekły krople. 2-3 ruchy klamką i ustało. Pomyślałem sobie że zawór jest już rozgrzany więc spirytus się nie wykrapla, ale może lecą pary, Obwąchałem i nic. Dla pewności omiotłem płomieniem zapalniczki. Jak taki pomysł zaświtał w durnej pale :shock:
I dupnęło z gwizdem :o jak płomień cofnął się do chłodnicy. Podstawiona butelka po mineralce skurczyła się wielokrotnie. Dobrze ze w niej były ze 2 kieliszki urobku.
Maszynę wyłączyłem podjechałem do sklepu wymieniłem zawór i po 30 minutach maszyna ruszyła.

Kiedyś podobnie się załatwiłem przy akumulatorze podczas ładowania.
Akumulator miał sznurkową rączkę, która się trochę postrzępiła i postanowiłem ją przypalić zapalniczką.
Jak wodór pierdolnął to rozerwało aku. i wszystko w koło pochlapało H2S04. Ubranie i inne okoliczne materiały po praniu zamieniły się w sito. Dobrze że po twarzy nie dostałem.

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 15 lip 2015, 11:42
autor: drgranatt
W_TG pisze:Głupota ludzka (moja) czasami nie ma granic.
To rzeczywiście miałeś dużo szczęścia szczególnie z aku. W życiu należy kierować się jedną zasadą. Nawet jak idziesz wy :dupa: się to też trzeba włączyć myślenie bo inaczej :mrgreen: nie dokończę...

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 15 lip 2015, 15:08
autor: W_TG
A najśmieszniejsze jest to, że gdybym widział kogoś innego jak próbuje coś takiego zrobić to na 100% bym krzyknął
POPIE....LIŁO CIE !!! No ale to tyczy się chyba nas wszystkich.

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 15 lip 2015, 15:15
autor: boxer1981228
Widzę że kolejny kolega próbował zabawy z zapalniczką. Dobrze że palenie rzuciłem :)

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 21 lip 2015, 19:50
autor: scrabie
Widzę, że są tacy sami mistrzowie jak ja, tu powinna na pierwszej stronie być lista wypadków i imiona autorów, w ramach przestrogi, przed takimi głupimi pomysłami.

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 21 lip 2015, 21:46
autor: wiking
Ja cudem uniknąłem śmierci, lub przynajmniej depilacji całego ciała na gorąco. Pewnego razu zapomniałem odkręcić wodę do skraplacza i dopiero jak poczułem w pokoju opary, to poszedłem zobaczyć do łazienki (tam stał sprzęt) co się dzieje zrobiłem, to jak debil z zapalonym papierosem.Moje szczęście polegało na tym, że trzymałem go tylko w ręce a nie w dziobie, i że akurat się nie sztachłem, gdybym tylko go rozżarzył, to pierdut i sąsiad z góry razem kiblem wpadł by do mnie.

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 22 lip 2015, 00:25
autor: Zbynek80
Widzę, że nie jestem sam z robieniem sauny spirytusowej i we wspomaganiu się zapalniczka

Re: PRZESTROGA!!!

: czwartek, 30 lip 2015, 20:28
autor: pulse86
O tym iż nie pozostawia się aparatury samej sobie mówiono wiele razy.
W galerii jeden z efektów pozostawienia sprzętu na pastwę losu ...
http://genfoto.org/gallery/g/3007201520 ... ie0044.jpg

Re: PRZESTROGA!!!

: piątek, 31 lip 2015, 08:42
autor: W_TG
I to jest doskonała reklama grzałek.
Kolumna usmażona po sufit a grzałki nie padły.
Szczerze współczuje, i dobrze ze tylko tak się skończyło

Re: PRZESTROGA!!!

: piątek, 31 lip 2015, 09:59
autor: pulse86
Dokładnie grzałki wytrzymały, ale były tak przepalone że trzeba było pokusić się o wymianę.
Zresztą cały sprzęt został odnowiony.
Firma grzałek "UNIDEZ" dla ciekawych.

Re: PRZESTROGA!!!

: piątek, 31 lip 2015, 13:52
autor: wawaldek11
I ja opiszę swój przypadek, który nie był bardzo niebezpieczny, ale adrenaliny trochę dostarczył:
czekam na zalanie kolumny, pełny refluks, zero odbioru i żeby smrodki nie uchodziły na pomieszczenie połączyłem odpowietrzenie głowicy z odbiorem. Połączenie bezpieczne - silikonowe wężyki połączone luźno rureczką. W ten sposób zaczęło powstawać niewielkie nadciśnienie w kolumnie. Po chwili rozłączyłem wężyki z charakterystycznym pssyyt. Ciśnienie troszkę spadło, ale to wystarczyło aby spadła temperatura wrzenia etanolu, który zaczął mocno kipieć we wzierniku. Nic się nie wylało, bo chłodzenie było na maksa. No i miałem super zalanie :shock:
Tak to bywa, gdy przy eksperymencikach nie bierze się pod uwagę wszystkich praw fizyki.

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 5 sie 2015, 21:29
autor: magius
ministill pisze:O tym iż nie pozostawia się aparatury samej sobie mówiono wiele razy.
W galerii jeden z efektów pozostawienia sprzętu na pastwę losu ...
http://genfoto.org/gallery/g/3007201520 ... ie0044.jpg
Że tak niemądrze zapytam. Co było powodem zapłonu aparatury?

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 10 sie 2015, 09:01
autor: W_TG
Sobota wieczór tak przed 21. W kociołku nad ogniem dochodzi węgierski gulasz, towarzystwo raczy się napitkami. Nagle z altanki dobiegł trzask. Pomyślałem że na suszarce obsuną się talerz i trzepnął o coś. W ogóle na to nie zareagowałem. Potłukł się talerz ?, no i co z tego!
Po kilku chwilach nawołuje mnie córa, Tato chodź tu! Zaaraz, zaaraz. Ale chodź :!: szybko :!: :!:
Wchodzę do pomieszczenia a tu wielka kałuża.... Tato ! wszystko spirytusem zalane. SPIRYTUSEM :o :!: :?: moczę dłoń liżę O KUWA :?: SPIRYTUS :!: :!: W popłochu nie wiem co się stało , rozglądam się w koło jak obłąkany. Ale co, ale skąd :!: :?: :!: :?:
Klękam i otwieram dolną szafkę i już wszystko jasne :idea: , Już wiem skąd ten trzask sprzed 10 minut.
W szafce stoi piękna 5 litrowa dama. Cała, choć pięknie popękana, ale pusta.
I wszystko stało się jasne. Trzy tygodnie wstecz wstawiłem ja tam po szczyt zalaną podwójnym rektyfikatem. Góra 5 mm luzu w szyjce.
Resztę zrobiła temperatura.
Teraz mogę sobie jedynie pluć w brodę. Klasyczna głupota, żeby nie zostawić w butli 100 albo chociaż 50 mll. luzu na rozszerzalność cieczy.
Ale przynajmniej podłoga została doskonale zdezynfekowana.

Tak więc Koledzy uczcie się na cudzych błędach. W tym temacie jest wiele przykładów bezmyślności na nawet głupoty.
Myślenie nie boli

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 10 sie 2015, 10:53
autor: wawaldek11
Też doświadczyłem efektu pękniętej damy :bardzo_zly:
Moja była wypełniona też pod korek destylatem ze słodu. I w maju, gdy temperatura otoczenia wzrosła dyskretnie wyciekło 5l ciekawego trunku.
Od tamtej pory nie zamykam szczelnie dam z przechowywanymi trunkami - jedynie luźno kładę korek. Większa poduszka powietrzna też powinna zabezpieczyć przed pęknięciem.
Z lektury forum wynika, że wielu kolegów miało takie wypadki.

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 10 sie 2015, 14:58
autor: W_TG
Zgłębiłem temat - z grubsza
Rozszerzalność cieplna dla wody wynosi 0,00018 dla 1 st.C
Rozszerzalność cieplna dla etanolu wynosi 0,0011 dla 1 st.C
A więc alkohol etylowy rozszerza się sześciokrotnie bardziej niż woda
W skrócie
5 litrów wody + 10 st. C = 9 ml ekstra
5 litrów spirytusu + 10 st. C = 55 ml ekstra
Wnioski ile "luzu" potrzeba w butelce do wyciągnięcia samodzielnie. ;)

Re: PRZESTROGA!!!

: poniedziałek, 24 kwie 2017, 18:49
autor: rozrywek
Ja grzebałem przy gaźniku w motocyklu. A była czarna noc, to sobie mądry Rozrywek zapałkami poświecił. Błysnęło aż miło. Parę lat miałem ksywkę "ognisty Junak" Tak cała rockers-owa brać, darła ze mnie łacha. Ugaszone mokrą ziemią.

Efekt:: Rama i zbiornik do malowania, pozdzierane paznokcie, calutki silnik do czyszczenia.

Pozytyw: Docelowo z czarnego mata, przemalowałem na wiśniowy, tak jak chciałem. gdyby nie ten wypadek, to ten Junak do tej pory byłby chyba czarny :D
Przy okazji kolega ładnie mi pociął ramę, i przedłużyłem przód, też jak chciałem.

Ale nie o tym.
Mnie bardzo cieszy fakt że opowiadamy o swoich wpadkach, nie wstydzimy się o tym pisać, czy mówić.
I to jest dobre, pożyteczne i fajne. Ku przestrodze nowym, i ku uciesze starych :D

Re: PRZESTROGA!!!

: wtorek, 25 kwie 2017, 09:23
autor: W_TG
Rozrywek, aż mi się łezka w oku zakręciła. JUNAK Cóż to była za maszyna.
I to grzebanie w silniku. W tym czasie wyrwany ze snu mogłem z pamięci rozrysować cały silnik, do ostatniej śrubki.

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 30 gru 2018, 17:02
autor: Drupi
Doszło do wybuchu : http://olsztyn.wm.pl/558327,Kilkanascie ... oholu.html nie znam sie na tego typu szybkowarach, ale jak to możliwe? :bezradny: W radiu o tym mówili.
A czy pełny "automat " bez nadzoru może do tego doprowadzić?

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 30 gru 2018, 20:04
autor: wkg_1
Jak automat nie zadziała i pary będą szły z głowicy albo pocieknie i do tego jakaś iskra - sam sobie dopowiedz ...

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 2 sty 2019, 15:30
autor: 9kaczor6
Blok... A jak blok to zapewne gaz no i mamy buum. Choć nie wykluczone oczywiście, że poszła gdzieś iskra a sprzęt stał bez nadzoru. Hipotez może być wiele, w każdym razie przestroga dla każdego.

Re: PRZESTROGA!!!

: środa, 2 sty 2019, 17:52
autor: .Gacek
Pomyślcie teraz o opróżnianiu odstojników na włączonym gazie kuchenki... przecież takich super aparatów na allegro jest multum. Wystarczy odkręcić zawór spustowy i tragedia gotowa...

Re: PRZESTROGA!!!

: piątek, 4 sty 2019, 18:38
autor: tomhas
Możesz wyjaśnić czemu przy opróżnianiu odstojników miałoby dojść do niebezpiecznej sytuacji?

Re: PRZESTROGA!!!

: piątek, 4 sty 2019, 19:53
autor: rastro
Bo tam jest łatwopalna ciecz? Pewnie nie wybuchnie, bo do tego potrzeba mieszaniny gazów (pary), ale o poparzenia i ew. pożar niezwykle łatwo, szczególnie przy otwartym ogniu.

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 13 sty 2019, 09:21
autor: kmarian
Wiedziałem, że w garażu niebezpiecznie ale....
https://www.terazkrosno.pl/wiadomosci/7 ... szkodowana

Re: PRZESTROGA!!!

: niedziela, 13 sty 2019, 09:44
autor: jatylkonachwile
Zimne palce z odstojnikiem, ehh długo będziemy ludzi edukować. I jeszcze pewnie na gazie grzane.