Strona 1 z 1

Pierwsze kroki Mateusza w drodze do uzyskania bimberku.

: niedziela, 12 gru 2010, 14:33
autor: M@teusz607
Witam wszystkich bo na forum jestem nowy jak również w tej "branży" :D . Sprawa wygląda tak. 6 grudnia do gąsiora wlałem +/- 13 litrów wody, 3 kg cukru, 3 torebki drożdży winiarskich po 5g z pożywką + 1 dodatkowy składnik ;) stoi to sobie w temp 20-28 ct. Celsjusza zakorkowane rurką fermentacyjną. Po 3 dniach zaczęła się pojawiać piana i lekko czuć alkohol. 10 grudnia dorzuciłem 2 litrowe słoiki wiśni, już alkohol czuć dosyć wyraźnie ale rurka nie puszcza baniek :/ Więc pytanie jest takie: jak mam stwierdzić że nastaw już nie pracuje??
P.S. nie mam cukromierza i NA RAZIE :) nie zamierzam kupować, więc jakaś inna metoda, lub określenie max czasu fermentacji.

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: niedziela, 12 gru 2010, 14:59
autor: Zygmunt
A dlaczego Kolega nie zamierz kupować? Jaki rodzaj buntu? :) Bez cukromierza nie da się sprawdzić ile zostało cukru, można próbować na smak, ale będzie to równie skuteczne jak odśnieżanie chodnika łyżeczką.

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: niedziela, 12 gru 2010, 15:04
autor: Kucyk
No, ale zawsze jest to jakiś sposób. Otóż nastaw jest gotowy gdy:
- przestał bomblować;
- klaruje się, zaś kawałki owoców opadają na dno;
- smak jest cierpki, gorzki, kwaśny - wykręca gębę niczym wytrawne wino.

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: niedziela, 12 gru 2010, 15:20
autor: B14!
Swoją drogą po co te 3 torebki drożdży i 3 pożywki? Na opakowaniu każdej z nich jest chyba dosyć prosty przepis przygotowania matki drożdżowej.

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: niedziela, 12 gru 2010, 19:47
autor: M@teusz607
Zygmunt pisze:A dlaczego Kolega nie zamierz kupować? Jaki rodzaj buntu?
Przecież napisałem "narazie" jak mi sie spodoba to "hobby" ;P to kupie i cukromierz.

Dlaczego 3 torebki drożdży? no bo na opakowaniu napisane- saszetka na 5-15 litrów zacieru, czyli dałem dawke max bo wcześniej szukając informacji o tym (byłem zielony :) ) ludzie różnie pisali np 1 kg cukru, 4 litry wody i 10 >DAG< drożdży a torebka ma 5 GRAM

1 Nastaw WOGÓLE nie zaczął bomblować więc ta metoda może innym razem :)
2 smakoszem to ja raczej nie jestem więc z tej metody raczej też nie skorzystam :)
pozostaje obserwacja :) a ta piana na wierzchu zniknie czy nie??

A i jeszcze źle mi się wydawało- temp. jest raczej stała na poziomie 23st. C (stoi w kotłowni) ile w takiej sytuacji może wynosić orientacyjnie czas fermentacji od momentu kiedy drożdże się już rozwinęły??

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: niedziela, 12 gru 2010, 20:07
autor: Zygmunt
Wystarczyłaby jedna paczuszka. Ilości 10 dag i więcej odnoszą się do nastawu "grunwaldzkiego" i drożdży piekarniczych. Piekarze są kiepskimi gorzelnikami, dlatego drożdży trzeba dawać więcej. Wyselekcjonowane szczepy drożdży winiarskich są zdecydowanie wydajniejsze, dlatego daje się ich mniej.

Do nastawu cukrowego polecane są drożdże gorzelnicze, albo Turbo (przerabiają cukier w 2-3 dni). Ty ze względu na użyte drożdże będziesz musiał poczekać troooochę dłużej, ale 3kg cukru to nie jest jakoś specjalnie dużo- parę dni i po sprawie.

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: niedziela, 12 gru 2010, 20:07
autor: Rudolf
Ja preferuję najstarszą metodę.
przestaje bulgotać- szykuj aparaturkę :D

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: niedziela, 12 gru 2010, 20:14
autor: M@teusz607
Powtarzam: W_OGÓLE nie bulgocze/bombluje/oddycha itp. możliwe, że po_prostu korek nieszczelny, bo wiem jak wygląda. :/

Czyli tak czy inaczej rozumiem, że na święta będę mógł spróbować co mi wyszło :D

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: poniedziałek, 13 gru 2010, 08:44
autor: rozrywek
Cukromierza nie zamierzam kupować........ Ja to bym za taki teks dał ci bana z kopniakiem. Albo jesteś hobbystą profesjonalistą albo partaczem. Pić też będziesz w brudnej szklance? Napadam na ciebie nie bez powodu, chcę abyś zrozumiał błąd i NAPRAWDĘ dołączył do grona amatorów domowego trunku. Rób coś z szacunkiem a oddane ci będzie dwakroć. Pozdrawiam i przemyśl to.
ps: w kwestii odpowiedzi: przystaw ucho i posłuchaj. nie pracuje to puszczaj na aparaturę. I kup cukromierz w pierwszym lepszym ogrodniczym. 8zł sztuka.

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: poniedziałek, 13 gru 2010, 16:20
autor: M@teusz607
rozrywek pisze:Cukromierza nie zamierzam kupować........ Ja to bym za taki teks dał ci bana z kopniakiem.
Znów muszę przytaczać swoje słowa "NARAZIE" i nie jestem (czyt. nie uważam się) za hobbyste profesjonaliste tylko amatora (na razie- czas pokaże). Za cukromierz dam nie 8 a 18 abym nie musiał chodzić po sklepach i go szukać, ale jak mówisz że w pierwszym lepszym ogrodniczym to na pewno zobaczę (choć w życiu bym nie powiedział że tam może być)
ps. co do słuchania to może być dobry sposób bo na razie coś słychać

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: poniedziałek, 13 gru 2010, 19:20
autor: rozrywek
Amatorów jest wielu, ale więcej hobbystów, cieszę się że mój post odebrałeś właściwie. Pozdrawiam

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: poniedziałek, 13 gru 2010, 20:29
autor: M@teusz607
No może i mnie trochę zmotywowałeś więc zamówiłem cukromierz na allegro :) ale ten sam sprzedawca miał jeszcze to i tamto i tamto, więc wyszło trochę ponad 50 zł, a miało być 8 ;)

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: poniedziałek, 13 gru 2010, 23:39
autor: B14!
Dwie flaszki i popitka. Szybko się zwróci :lol:

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: wtorek, 14 gru 2010, 00:30
autor: Lukstir
pozostaje obserwacja :) a ta piana na wierzchu zniknie czy nie??
Za dużo doświadczenia nie mam ale Tato kiedyś robił winko, ja teraz psocę, ale za każdym razem nastaw bacznie obserwuję, bo tylko tak się czegoś nauczę-POLECAM @M@teusz607
Pianka oznacza że fermenatcja się rozpoczęła, drożdże ruszyły, coś syczy oznacza że wciąż coś się dzieje.
Jednego nie rozumiem
rurka nie puszcza baniek :/ Więc pytanie jest takie: jak mam stwierdzić że nastaw już nie pracuje??
Możesz na smak, ale to mierne pomiary.
Po drugie jak masz stwierdzić z jaką częstotliwością bulgocze skoro mówisz
Powtarzam: W_OGÓLE nie bulgocze/bombluje/oddycha itp. możliwe, że po_prostu korek nieszczelny, bo wiem jak wygląda
więc czego oczekujesz? Jeżeli coś syczy tzn że jeszcze coś fermentuje. Może to równie dobrze oznaczać końcówkę. Ale jak to stwierdzisz bez Areometru(cukromierza?)
Ja już nauczkę miałem. Też chciałem zacząć bez mierzenia Blg, ale uwierz, na dłuższą metę tak się nie da. I wtedy znienawidzisz ten zacny rytuał zanim zdążysz polubić.
Ja robie nastawy po 25litrów za każdym razem. Nie stać mnie na to żeby nie zainwestować w to hobby raptem 20zł
Alkoholomierz 8zł
Areometr 8zł
Korek 1.7-2.5zł
Za cukromierz dam nie 8 a 18 abym nie musiał chodzić po sklepach i go szukać
za te 18zł już masz dwie rzeczy, wystarczy się przespacerować do sklepu :ok:
Chcąc polubieć to HOBBY trza najpierw spróbować, jak z kobitką. ;)

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: wtorek, 14 gru 2010, 09:55
autor: rozrywek
M@teusz607 pisze:No może i mnie trochę zmotywowałeś więc zamówiłem cukromierz na allegro :) ale ten sam sprzedawca miał jeszcze to i tamto i tamto, więc wyszło trochę ponad 50 zł, a miało być 8 ;)
Wpadłeś jak śliwka w bimber, już jesteś "nasz". Bardzo mnie to cieszy, a koszta zwrócą ci się przy pierwszym gonieniu. Pozdrawiam

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: wtorek, 14 gru 2010, 18:07
autor: M@teusz607
Na razie dzięki za wszystkie odpowiedzi, napewno pochwalę się efektem :D

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: wtorek, 14 gru 2010, 20:24
autor: Lukstir
M@teusz607, niestety mnie tak to hobby wciągnęło, że nawet jak już mam nadmiar to i tak robię nastaw i gotuje. Kto wie, może kiedyś te buteleczki będą jak znalazł? Jak zobaczysz pierwsze efekty to i sam pewnie tego nie wytłumaczysz :)
Kobieta narzeka, teściowa narzeka, a psotka nigdy, to najlepsza z DAM :ok:
Miłego psocenia :freak:

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: środa, 15 gru 2010, 19:35
autor: M@teusz607
Może mi ktoś z grubsza wytłumaczyć "zasady"? mam cukromierz i pokazuje 17 Blg :/ rozumiem że jeszcze trochę to potrwa... ale dziwi mnie to że alkoholomierz mając na skali 1 cm do 30% pokazuje 1 cm poniżej zera. Czy zawartość cukru ma wpływ na wskazanie poziomu alkoholu?
ps. mam jakieś 2-3 lenie swoje wino- Blg 22 :/ % też poniżej zera

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: środa, 15 gru 2010, 22:11
autor: Zygmunt
Grrrrrr! Nawet nie chce mi się pisać od nowa, zatem zacytuję sam siebie:
Pomiar alkoholomierzem czegokolwiek innego niż roztwór etanolu w wodzie jest bez sensu. Aerometry badają GĘSTOŚĆ roztworu, a nawet wyklarowany nastaw to nie tylko alkohol i woda, ale też białka, cukry, i dziesiątki innych wpływających na gęstość substancji.
I jak mi ktoś jeszcze zapyta, dlaczego mu alkoholomierz w czymś innym jak wodny roztwór etanolu pokazuje głupoty, to wywalam posta i postuluję o bana. Czytać!

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: sobota, 25 gru 2010, 17:33
autor: M@teusz607
No więc tak. Brak jakiego kolwiek nieporządanego zapachu, smak nieciekawy ale to chyba przez 80% :) teraz jest 55% a smak? hmm jak alkohol :) na pewno wchodzi dużo lepiej niż jak miał 80% wszystko było by dobrze gdyby nie fakt że wyszło mi tego tylko nieco ponad 1 litr :(
ps. chciałem mieć "coś" na święta więc się pospieszyłem i nie dofermentowało do końca- blg 1 st. czy gdyby zeszło do tych -3 albo -4 blg była by duża róznica w ilości??

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: sobota, 25 gru 2010, 17:44
autor: Kucyk
Kolego Mateuszu, a co post Kolegi ma wspólnego z badaniem zawartości cukru bez cukromierza?

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: sobota, 25 gru 2010, 20:23
autor: B14!
M@teusz607 pisze:No więc tak. Brak jakiego kolwiek nieporządanego zapachu, smak nieciekawy ale to chyba przez 80% :) teraz jest 55% a smak? hmm jak alkohol :) na pewno wchodzi dużo lepiej niż jak miał 80% wszystko było by dobrze gdyby nie fakt że wyszło mi tego tylko nieco ponad 1 litr :(
ps. chciałem mieć "coś" na święta więc się pospieszyłem i nie dofermentowało do końca- blg 1 st. czy gdyby zeszło do tych -3 albo -4 blg była by duża róznica w ilości??
Zerknąłem do pierwszego postu, z 3 kg cukru powinieneś mieć jeszcze grubo ponad litr 50% alkoholu (no dobra, bądźmy realistami, jakieś 900ml 45%).
Oczywiście lepiej poczekać z fermentacją, i po jej ustaniu jeszcze trochę pocierpieć i czekać z minimum tydzień aż większe syfy osiądą na dnie, ale mimo wszystko, powinieneś wydestylować więcej alkoholu. Według mnie straty są gdzieś na aparaturze.

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: środa, 29 gru 2010, 16:22
autor: M@teusz607
Kucyk pisze:Kolego Mateuszu, a co post Kolegi ma wspólnego z badaniem zawartości cukru bez cukromierza?
Jeżeli dobrze rozumiem Cię kolego Kucyk to nie pasuje Tobie temat ostatniego posta do ogólnego tematu, jeżeli dobrze rozumiem to niech kolega przeczyta cały temat od początku, w skrócie: jestem "świerzak" i przedstawiam przebieg mojego pierwszego działania.
B14! pisze:Według mnie straty są gdzieś na aparaturze
Jakoś ciężko jest mi wyobrazić sobie w jaki sposób to się niby odbywa, no ale zostawmy to w spokoju, przeszukam inne tematy, może coś znajdę, żeby kolega Kucyk nie zarzucał, że odbiegam od tematu ;)

ps. następny raz nie wiem kiedy, ale będzie na pewno :D

Re: Jak określić bez cukromierza czy nastaw jeszcze fermentu

: środa, 29 gru 2010, 19:00
autor: Kucyk
M@teusz607 pisze:"świerzak" i przedstawiam przebieg mojego pierwszego działania.
To niech Kolega nowy temat założy, bo ten dział nazywa się Czy zacier jest już gotowy? i nijak w nim rozmawiać o destylacji. Posty nie dotyczące tematu usunę do jutra. Albo nie. Przeniosę temat! Hehe

Re: Pierwsze kroki Mateusza w drodze do uzyskania bimberku.

: piątek, 8 mar 2013, 16:12
autor: BartekBartek1
Witam. Mój nastaw z kompotów jeszcze bulka, troszeczkę owoców pływa, ale Blg jest -2. W smaku jest wytrawne i cierpkie. Czy mogę dzisiaj lub ew. jutro dać to do kotła i przepsocić?? Proszę o szybką odpowiedź i pozdrawiam Bartek :)

Re: Pierwsze kroki Mateusza w drodze do uzyskania bimberku.

: piątek, 8 mar 2013, 17:15
autor: lesgo58
Co tylko chcesz...Możesz destylować...Możesz poczekać...
Twój cyrk - Twoje małpy.
Ale czekając już niewiele zyskasz. A ryzykujesz, że przy kompotach - nigdy nie wiadomo jakich i jakiej jakości - w jakim kierunku pod względem aromatów nastaw pójdzie.

Re: Pierwsze kroki Mateusza w drodze do uzyskania bimberku.

: piątek, 8 mar 2013, 17:21
autor: polish_soldier
BartekBartek1 - dlaczego akurat wybrałeś post sprzed 3 lat i w nim napisałeś? :)

Re: Pierwsze kroki Mateusza w drodze do uzyskania bimberku.

: piątek, 8 mar 2013, 22:13
autor: BartekBartek1
Ponieważ moje pytanie dotyczyło tego tematu i nie chciałem zaśmiecać forum dodatkowymi tematami o tym samym. I od cała odpowiedź. Pozdrawiam Bartek :)