Alkohole-Domowe.com

Witam Szanownych Forumowiczów,
Czy można odzyskać spirytus z zalanych owoców, jeśli niskie stężenie spirytusu pozwoliło na fermentację i wytworzenie acetonu? Tak wstyd mi. Nie chodzi o delikatny zapach acetonu, tylko silną woń, jak z lakieru do paznokci, przy kompletnym braku zapachu etanolu? Sprawa do uratowania czy do wylania?

Pozdrawiam

Jak niskie stężenie spirytusu mogło pozwolić na fermentację?
Czym Ty to zalałeś? "Spirytusem" 5%?
Opisz co tam wykombinowałeś. Co zalałeś, czym, jak długo leżało...

Może więcej danych podasz. Co zalałeś i czym?

Serwus
Chyba chodzi o to, że najprawdopodobniej zaczęła się już fermentacja a dopiero potem owoce zalane zostały b. nieznaczną ilością spirytusu. Stąd ten wynik?

A, może destylat był słabej jakości i jak stracił procent to wyszły jego niedoskonałości?

Mnie kiedyś nastaw ze śliwek (który miał być ortodoksem) o małej zawartości cukru zamienił się w aceton. Nawet po destylacji czuć było acetonowe nuty.

Rozumiem, że nastaw "zaoctował" się a następnie później zamienil się w aceton. Tak to rozumieć mam @Doody?

Jak mamy się tylko domyślać o co chodzi to ja proponuję ten temat skasować.

Dajmy szansę autorowi na odpowiedź - nie każdy może zaglądać codziennie na forum.
Ale bardzo się dziwę przeważnie tym samym osobom, które na podobnie zadane pytanie, bez dodatkowych istotnych szczegółów potrafią się rozpisać na kilka postów lub nawet stron.

Prawie w temacie...
Można z wina odebrać przedgony?
Grzać z wypełnieniem, odebdać, i zostawić wino w spokoju do leżakowania?
Tylko nie śmiać się bo własnie z tym mi się temat skojarzył.

defacto pisze:Rozumiem, że nastaw "zaoctował" się a następnie później zamienil się w aceton. Tak to rozumieć mam @Doody?

Fermentował normalnie, zakończył fermentację a następnie śmierdział już acetonem. Nigdzie po drodze nie czuć było octem tylko od razu aceton.

Serwus

Można z wina odebrać przedgony?

Można.
W ten sposób pozbawisz wina frakcji, które współtworzą bukiet cały, tworzą jego charakter. Ciała go pozbawisz. Sądzę, że straci na jakości, pijalności i atrakcyjności do będzie ono.

arek9025 pisze:Prawie w temacie...
Można z wina odebrać przedgony?
Grzać z wypełnieniem, odebdać, i zostawić wino w spokoju do leżakowania?
Tylko nie śmiać się bo własnie z tym mi się temat skojarzył.

Jak tu sie nie smiać?
Właśnie oplułem sernikiem telefon.
Jak masz jeszcze inne pomysły to dawaj.

Witam, bardzo prężnie działających Forumowiczów.
Świeże owoce ze względu na brak czasu na zakupy zalane spirytusem tylko do 10% po tygodniu delikatny zapach octu. Brak pomysłu co z tym zrobić. Po dwóch miesiącach żywy aceton. Co począć w takim wypadku?

Serwus.
Zgodnie z klasykiem, specem nie jestem. Ale według mnie, do porcelany nadaje się to. Cóż więcej rozprawiać?

Czyli cały użyty spiryt jest do ...?

Niestety, wylać, z tego już nic dobrego nie da się wyciągnąć.
Pociesz się, że to kolejna lekcja. Takiego błędu już nie zrobisz.