Alkohole-Domowe.com

Panowie do czego służy ten "sprzęt"? Ponoć do cydru

Klasyczny bulbulator ... A tak serio to sam czekam aż ktoś wyjaśni co to jest

Przepraszam Moda, ale nie chcę edytować posta, bo kto go już przeczytał nie będzie wiedział, że pojawiła się nowa informacja.
Więc następna podpowiedź formie fotki.

Teflonowy nypel na wałek do odciskania moszczu?

Saziru pisze:Klasyczny bulbulator ... A tak serio to sam czekam aż ktoś wyjaśni co to jest

Kuźwa, aż musiałem sobie w google wpisać co to jest bulbulator Okazało się, że rurka fermentacyjna Jeżeli tak, to to niejest bulbulator.

To coś ma gwint.
A gwint jest nie do końca idealny jak widać.
Materiał jest typowo do spożywki.
Widać.

Ogranicznik wyjściowy.
Taka ma odpowiedż jest.
Jak rurks fermentacyjna tylo że w wielkim zbiorniku.

Chyba że to jest wałek rozrządu do trabanta ecotrab.

Co może być związane z cydrem i być wykonane z materiału dopuszczonego do kontaku z?
Zawór bezpieczeństwa do upuszczania nadmiaru gazu w cydrze.

Łatwo się odkręca i się nie zapieka.

Co wygrałem?

Nic z powyższych, a Ty kolego Rozrywek wygrałeś wizytę w poradni zdrowia psychicznego
Następna podpowiedź.

Port do wkręcania manometru aby sprawdzać stan nagazowania?

@Gacek wygrałeś wycieczkę w jedna stronę...na własny koszt

Rebeli@nt pisze:Nic z powyższych, a Ty kolego Rozrywek wygrałeś wizytę w poradni zdrowia psychicznego
Następna podpowiedź.

Niestety jest za późno. Tylko na nogi mogę się leczyć.
Ale obok jest akademia dystansu i abstakcyjnego humoru. Mam tam karnet.
Mogę cię polecić i dostaniesz zniżkę.

Do czegokolwiek ten czopek by nie służył jest na nim napisane made in China.
A to świadczy o tylko jednym przeznaczeniu.
Jest do....d

Jest to zatyczka przelewowa.
Do regulacji przepływu Chińskiego badziewia. Na nasz i nie tylko nasz rynek.
Uszczelkę ma.

Ja też cię serdecznie pozdrawiam.
Rozrywek.

Z Made in China pochodzi manometr. Jeszcze tylko tam sprzedają w rozsądnych pieniądzach, a korek wyrzeźbiłem własnymi ryncami
A do tej akademii, to trzeba z własną sofą przychodzić, czy może wystarczy karimata.

Nie nie trzeba sofy.
Karimata też zbędna.siadamy na poduszkach i ćwiczymy Jogę.
Joga to taka Wietnamka.

Ona nas. My ją. Jest fajnie.

Uczy i sarkazmu i dobrego humoru.

Można i się posmiać i też czegoś nauczyć.

Ogólnie jest fajnie.

Poduszka się dla ciebie znajdzie.