Grzanie hybrydowe: prąd +gaz
: poniedziałek, 22 mar 2021, 21:54
Cześć.
Mam zbiornik 150l z płaszczem wodnym, który nagrzewam taboretem gazowym. Trwa to strasznie długo bo nawet 3h. Dla większej wygody, efektywności i lepszej kontroli procesu chcę przerobić zbiornik na grzanie prądem. Żeby miało to jakiś sens potrzebuje grzałki minimum 12kW. Noi tu pojawia się problem bo przyłącz energetyczny jest do 12kW i nie jest pierwszej młodości. Gotuję u teściów i nie mogę im powiedzieć żeby nie włączali zamywarki, czajnika i czegokolwiek co by chcieli bo by mnie pogonili z całym tym majdanem Żeby nie przeciążać instalacji wymyśliłem, że zamontuje grzałki 6 lub 8kW na których będę prowadził proces a do szybszego nagrzania wspomogę się taboretem gazowy który już mam. Co sądzicie o takim rozwiązaniu?
Zbiornik ma pracować z kolumną półkową sitową 4".
Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka
Mam zbiornik 150l z płaszczem wodnym, który nagrzewam taboretem gazowym. Trwa to strasznie długo bo nawet 3h. Dla większej wygody, efektywności i lepszej kontroli procesu chcę przerobić zbiornik na grzanie prądem. Żeby miało to jakiś sens potrzebuje grzałki minimum 12kW. Noi tu pojawia się problem bo przyłącz energetyczny jest do 12kW i nie jest pierwszej młodości. Gotuję u teściów i nie mogę im powiedzieć żeby nie włączali zamywarki, czajnika i czegokolwiek co by chcieli bo by mnie pogonili z całym tym majdanem Żeby nie przeciążać instalacji wymyśliłem, że zamontuje grzałki 6 lub 8kW na których będę prowadził proces a do szybszego nagrzania wspomogę się taboretem gazowy który już mam. Co sądzicie o takim rozwiązaniu?
Zbiornik ma pracować z kolumną półkową sitową 4".
Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka