Strona 1 z 1
"Piwniczka" arTii-ego
: sobota, 28 mar 2020, 15:24
autor: arTii
Minęło już 20 miesięcy jak jestem członkiem tego forum.
Niestety nie mam piwniczki, więc swoje zbiory trzymam na strychu. A pozytywnym aspektem panującego wirusa jest to, że siedząc w domu - nudzę się i wziąłem się za uporządkowywanie zbiorów.
Naklejki wprawdzie na butlach niezbyt efektowne, jednak mają ten plus, że po opróżnieniu (przelaniu do butelek) łatwo je odkleić, bez szorowania.
Niestety brakło mi regałów (i gąsiorków), więc na dzisiaj przerwa - trzeba nabyć nowe regały, żeby poustawiać resztę zapasów.
20200328_152454.jpg
Ale dzisiaj nie jadę na żadne zakupy - będzie musiało poczekać, aż "przy okazji" kupię regały.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: sobota, 28 mar 2020, 15:34
autor: Góral bagienny
Ładne "zbiory" pozazdrościć
Ja też trzymam na strychu bo piwnicę mam 30m od domu i nieraz za daleko jest
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: sobota, 28 mar 2020, 16:44
autor: masterpaw2
Kolego sympatyczny arTii, mam nadzieję żeś te regały do ściany jakoś przytwierdził, bo........aż strach pomyśleć co by było gdyby
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: sobota, 28 mar 2020, 16:52
autor: arTii
Sprawdzona stabilność
Nie są przytwierdzone do ściany, ponieważ sprawdziłem, ze się nie gibają.
Zastanawiałem się pierwotnie czy ich nie przykręcić do ściany, i gdyby cokolwiek się kiwały, to bym tak zrobił.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: sobota, 28 mar 2020, 16:56
autor: Góral bagienny
Ja bym nie ryzykował
Niech jakiś kot poczuje słabość do Twoich "zbiorów" i tragedia gotowa
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: sobota, 28 mar 2020, 17:05
autor: psotamt
O kurde!!! A ja myślałem, że mam dużo nalewek
Moje zmieściłyby się w jeden Twój regal i jeszcze miejsca zostało.
Fajne zbiory, niech dojrzewają ku pokrzepieniu serc
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: sobota, 28 mar 2020, 17:15
autor: Erazer
No pięknie
Jakieś 60 sztuk damek 5l, to sporo tego tam masz
ło matko ze 200 litrów, to by całą kompanię tym upił
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: sobota, 28 mar 2020, 17:17
autor: Kamal
Teraz jak znalazł, zapasy na kwarantanne
K.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: sobota, 28 mar 2020, 18:01
autor: arTii
Erazer pisze:No pięknie
Jakieś 60 sztuk damek 5l, to sporo tego tam masz
ło matko ze 200 litrów, to by całą kompanię tym upił
To przez to że mi brakło gąsiorków i półek... Część gąsiorków stoi na regale obok (krupnik dojrzewa) który nie nadaje się do pokazania bo jest mało estetyczny
W poniedziałek zrobię kolejne zakupy gąsiorków i myślę, że ze 4 takie regały dokupię. Może od razu wszystkich nie zapełnię, ale niezbyt dużo miejsca zostanie...
A wiosna za pasem i zaraz kolejne nalewki będę nastawiał
psotamt pisze:O kurde!!! A ja myślałem, że mam dużo nalewek
Ale ja zawsze powtarzałem, że nie umiem zrobić mało. Po prostu choćbym jak się starał, to nie wychodzi mi.
Góral bagienny pisze:Niech jakiś kot poczuje słabość do Twoich "zbiorów"
Nie ma kota, psa ani innych "szkodników" - ale może po niedzieli jakoś przyłapię w jednym lub dwóch miejscach.
Stabilność poprawia fakt, że regały są połączone ze sobą, a do tych dwóch jest jeszcze trzeci (na różne graty), który jest płytszy, więc sie robi nieliniowość utrudniająca przewrócenie.
Kamal pisze:Teraz jak znalazł, zapasy na kwarantanne
Na kwarantannę, to w nierdzewnych beczkach 30l stoi koncentrat szczepionki...
A dzisiaj nastawiłem 2 petainery na cydr. 25l soku ze słodkich jabłek (BLG~12) oraz 2,5l tłoczonego soku z pigwowca - mam nadzieję, że wyjdzie dobre. Do lata powinienem chyba zdążyć.
EDIT: W poniedziałek nie kupię regałów, ponieważ znaazłem takie same na allegro i już zamówiłem. Więc liczę na to że koło wtorku/środy dotrą do mnie i porządków na strycho-piwnicy będzie ciąg dalszy
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: poniedziałek, 30 mar 2020, 16:11
autor: arTii
Dzisiaj uzupełniłem beczkę z Whisky Irlandzką (chyba).
Mąka jęczmienna, odpędzona a następnie przepuszczona na kolumnie półkowej. Po rozcieńczeniu 30l a'60% i zalana do 30l beczki dębowej (dąb węgierski) w której leżakowało czerwone wino.
20200330_160851.jpg
Od lewej:
- Whisky (już rok czasu stoi, ale ubytek znaczny...)
- Calvados
- Burbon
Niestety w związku z faktem że moja "piwniczka" znajduje się na strychu, a w lecie tam bywa bardzo gorąco, beczki stoją w salonie
Jutro powinny przyjść mi regały pod kolejne gąsiorki, więc dzisiaj nabyłem kolejne i będę powoli je zapełniał.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: poniedziałek, 30 mar 2020, 21:17
autor: LuarvikLuarvik
Heh, poza beczkami to mam zbiory w różnej tematyce podobne co do wielkości i sposobu przechowywania:)
Z czego robisz etykiety, tzn. z jakiego papieru? Nie mam pomysłu na jakiś odpowiednio cieńszy papier niż tradycyjna biurowa 80, a chyba taki byłby lepszy, by nietrwale przytwierdzić. Ktoś tu podał sposób z mlekiem i brzmi to rozsądnie.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: wtorek, 31 mar 2020, 09:15
autor: arTii
LuarvikLuarvik pisze:Ktoś tu podał sposób z mlekiem
Ktoś czyli ja
LuarvikLuarvik pisze:Z czego robisz etykiety, tzn. z jakiego papieru?
Do magazynowania naklejam kawałek niebieskiej taśmy malarskiej (dobrze trzyma i łatwo ją oderwać), a na to nalepkę z drukarki do etykiet.
Dlaczego tak? - po pierwsze, to taśmę malarską łatwiej oderwać później niż naklejkę z drukarki i nie zostawia kleju. Po drugie - taka etykieta z drukarki mając niebieskie, kontrastujące "passe-partout" wygląda to trochę ładniej.
Później jak już gąsiorki schodzą na dół i są przelewane do butelek, to na butelki naklejam (na mleku) już normalne etykiety, wydrukowane na normalnym papierze na kolorowej drukarce laserowej.
LuarvikLuarvik pisze:poza beczkami to mam zbiory w różnej tematyce podobne co do wielkości
Dzisiaj będzie ciąg dalsy. Kurier już jedzie z regałami.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: wtorek, 31 mar 2020, 09:29
autor: psotamt
Na materiał do etykiet nadaje się również folia biała samoprzylepna do drukarek laserowych. Doskonale trzyma się szkła i zapewne innych materiałów, łatwo schodzi nie pozostawiając żadnego śladu. Ponadto butelkę czy gąsiorek można umyć bez jakiegokolwiek uszczerbku dla naklejki. Ostatnio kupowałem taką:
https://allegro.pl/oferta/folia-samoprz ... 7604986356
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: wtorek, 31 mar 2020, 12:10
autor: rozrywek
Bardzo ładnie i estetycznie.
Poszperaj na alledrogo za regałami sklepowymi. Takimi jak w marketach np Linde czy tam jakies inne używane. Metalowe oczywiście. Bardzo prosta konstrukcja regulowane półki na wysokość jak chcesz, a przede wszystkim stabilne.
A te co masz teraz to obowiazkowo do ściany przykręć. 3 kołki roxporowe i 3 blaszki. Koszt groszowy i 10 minut pracy.
Drewno jednak pracuje a to co masz na półkach to nie lekkie chrupki. To złoto w płynie.
To do majstra po kołki i wiertarka w dłoń.
Pozdrawiam serdecznie.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: wtorek, 31 mar 2020, 15:07
autor: bociann2
Co do naklejek to niezly wybór jest tu:
www.labes.pl
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: wtorek, 31 mar 2020, 22:31
autor: Erhamion
arTii pisze:
20200330_160851.jpg
Od lewej:
- Whisky (już rok czasu stoi, ale ubytek znaczny...)
- Calvados
- Burbon
A beczki kolega gdzie kupował? Jeżeli to nie tajemnica .
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: środa, 1 kwie 2020, 08:44
autor: arTii
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: środa, 1 kwie 2020, 09:01
autor: yacequ
arTii pisze:... - będzie musiało poczekać, aż "przy okazji" kupię regały.
PT Koledzy dobrze radzą, miej zawsze z tyłu głowy:
https://pl.wikiquote.org/wiki/Prawa_Mur ... 2%80%99ego
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: środa, 1 kwie 2020, 11:59
autor: Doody
arTii - gratuluję pięknych zapasów. Tylko konsumować
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: środa, 1 kwie 2020, 20:30
autor: arTii
Dzisiaj był ciąg dalszy "porządków" w piwniczce. Wprawdzie pierwsze regały jeszcze nie doczekały się przykręcenia do ściany (ale OK - zrobię to w najbliższych dniach), ale za to nowe regały są solidnie przytwierdzone do kantówek zamocowanych pomiędzy podłogą a belką dachową.
20200401_200326.jpg
Niektóre szkła jeszcze puste, ale jakoś dziwnie krótkie te dni są... Po prostu brakuje czasu, żeby skończyć. Jednak jak to mówią - jutro też jest dzień.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: środa, 1 kwie 2020, 20:40
autor: rozrywek
A masz na drzwiach znak pionowy B 2??,.
Bo o takie dobra trzeba dbać.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: środa, 1 kwie 2020, 21:31
autor: arTii
Znaku nie mam, ale mam ewentualnie klucz do drzwi
Poza tym zawsze mogę zamaskować drzwi, zabić je deskami, płytą, zamurować.
Ale tak na poważnie - mieć i nie móc ugościć kogoś tym co wiem że dobre.
Niemniej jednak jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa w temacie napełniania gąsiorków. Dzisiaj z córcią zlaliśmy wiśniówkę i resztę cytrynówki, a w kolejce czeka jeszcze śliwówka, rajskie jabłko, jarzębina i żurawina
A w zamrażarce jeszcze dzika róża nie doczekała się alkoholu.... i głóg... Bo czerwone buraki to dopiero gdzieś za miesiąc będę zlewał do dojrzewania
Więc jak się skończy to wariactwo z wirusem, a ktoś będzie w okolicy stolicy podkarpacia, to zapraszam na degustację...
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: środa, 1 kwie 2020, 22:45
autor: rozrywek
Jak się do rajskiego jabłka zabrałeś? A do Jarzębiny to w ogóle. Opowiadaj zatem ze szczegółami. Jak na spowiedzi. Do klawiatury biegiem marsz.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: środa, 1 kwie 2020, 23:20
autor: Szlumf
Czerwone buraki??? Takie normalne do barszczu?
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 2 kwie 2020, 07:11
autor: arTii
rozrywek pisze:Jak się do rajskiego jabłka zabrałeś?
Przekrojone każde na pół, dodany cynamon i dosłownie odrobina anyżu gwiaździstego, zalane alkoholem 70%,
Po odebraniu alkoholu zasypane 2x cukrem, a na koniec zalane słodką wodą.
Połączyć, rozcieńczyć do pożądanej mocy.
rozrywek pisze:A do Jarzębiny to w ogóle
Jarzębinę uprażyłem w piekarniku aż zaczął się karmelizować z niej sok (około pół godziny), później zamrażarka na tydzień.
Zalana alkoholem 70%, później 45% - połączyć, ewentualnie dosłodzić i rozcieńczyć do pożądanej mocy.
Szlumf pisze:Czerwone buraki??? Takie normalne do barszczu?
Tak dokładnie takie - jesienią 2018 zrobiłem próbną partię (około 5l nalewki z 2kg buraków) i wyszedł zarąbisty barszcz
W tym sezonie zalałem 10kg buraków
Ale ta nalewka ma minus taki, że musi przynajmniej rok czasu odleżeć.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 2 kwie 2020, 13:45
autor: dzozef
Możesz dokładniej opisać te buraki? Tylko spirytus czy potem jeszcze zasypujesz cukrem? Same buraki kroisz w kostkę czy paski? Zaintrygowałeś mnie tymi burakami. Jeżeli możesz to podaj przepis.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 2 kwie 2020, 19:25
autor: arTii
Proszę bardzo:
• 1/2 kg buraków ćwikłowych
• 1 szklanka wody (gorącej, przegotowanej)
• 1,5 szklanki cukru
• 1 litr wódki 45%
• sok z 1 cytryny
1. Buraki należy obrać i zetrzeć na tarce, a następnie wraz z sokiem przełożyć do 3-litrowego słoja.
2. Cukier rozpuścić w gorącej wodzie i pozostawić do ostudzenia.
3. Zimnym płynem zalać buraki i wymieszać.
4. Po 1-2 godzinach wlać wódkę.
5. Słój szczelnie zamknąć i odstawić w ciemne oraz chłodne miejsce na około 3 miesiące.
6. Po tym czasie nalewkę przefiltrować przez gazę, połączyć z sokiem z cytryny i rozlać do butelek.
7. Całość ponownie odstawić minimum na 3 miesiące.(Co jakiś czas potrząsać butelkami, aby nie pojawiał się osad.)
Według mnie pół roku na całość to za mało. Dopiero po roku zyskuje szlachetny smak barszczu. Moi goście są zdziwieni, kiedy do kieliszka nalewki dodaję im świeżo zmielonego pieprzu
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 2 kwie 2020, 19:36
autor: dzozef
Wielkie dzięki. W tym roku moja żona ma zamiar posiać buraki więc spróbuję z własnych. Jeżeli się nie udadzą to i tak wypróbuję ten przepis z kupnych.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 2 kwie 2020, 20:36
autor: arTii
Ciężkie życie....
Nabyłem dzisiaj drogą kupna od pszczelarza 48kg miodu lipowego. Około 7l poszło do słoików na później.
A pozostały miód poszedł do dwóch 30l petainerów. Jeden na dwójniak, a drugi na trójniak.
Drożdże VC1118 + fosforan dwuamonu - czas start
Jeszcze zastanawiam się nad czwórniakiem, ale osobiście nie przepadam za winami wytrawnymi więc nie wiem.
Kolega podpowiedział mi, że gdzieś widział, że ktoś nastawia czwórniak np: 1l miodu + 3l wody. Jak BLG spada, to dodaje kolejny litr miodu - fermentacja znów rusza żywiej - przy kolejnym spadku BLG kolejny litr miodu...
W ten sposób uzyskujemy dwójniak... Czy ma to sens? Korci mnie żeby spróbować na małej partii...
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 2 kwie 2020, 20:57
autor: psotamt
arTii pisze:Ciężkie życie....
Korci mnie żeby spróbować na małej partii...
Ty i mała partia
Patrząc na Twoje zbiory to z tej małej partii nic Ci nie wyjdzie, bo małych robić na pewno nie umiesz
Ale próbuj, próbuj...
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 2 kwie 2020, 21:27
autor: arTii
No nie śmiej się.
Myślałem słoik miodu (1,5l) i 4,5l wody. Później kolejny słoik i kolejny...
Więc jest to naprawdę mała partia.
A tak na marginesie - właśnie podliczyliśmy z moją córką nalewki ubiegło/tegoroczne - bo brakło mi znowu gąsiorków - no to trochę włos mi się na głowie zjeżył...
Ale naprawdę nic nie poradzę na to, że lubię to robić i wygodzi mi podobno dobre. A w związku z faktem że zdecydowanie przekroczyłem w tym roku 200l czystego alkoholu w nalewkach - postanawiam sobie że postawię sobie gdzieś z tyłu jeden regał, gdzie będą nalewki leżały przez dekadę.
W barku mam właśnie takie 2 butelki maliniaka z jesieni 2010 - mam zamiar na jesieni je otworzyć (2 lata temu otworzyłem bliźniacze buteleczki - było pyszne)
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: piątek, 3 kwie 2020, 12:22
autor: Marian_jl
Od kiedy ty NIC nie pijesz że tyle towaru zgromadziłeś ?
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: piątek, 3 kwie 2020, 14:37
autor: arTii
Marian_jl pisze:Od kiedy ty NIC nie pijesz że tyle towaru zgromadziłeś ?
Większość z tego to są przetwory z ubiegłorocznych owoców
Gdybym nie pił, to było by jeszcze więcej...
psotamt pisze:Ale próbuj, próbuj...
OK, próba załączona
1 litr miodu + 3l wody czyli czwórniak. Napowietrzone, dodany dwufosforan amonu, odrobina kwasku cytrynowego.
Nastawione w wiadrze 10l, czyli mam miejsce na kolejne 2l miodu, a nawet na kolejne 5l - wtedy byłby półtorak
Ale to będzie zależało od tego jak to będzie fermentowało
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 23 kwie 2020, 15:18
autor: arTii
No to chwalipost ciąg dalszy. Znów miałem wolne popołudnie, więc przefiltrowaliśmy z córką resztę nalewek które znalazły swoje miejsce w gąsiorkach. Teraz jeszcze tylko pozostanie mi dzika róża i czerwony burak, ale to jeszcze chwila.
Niemniej póki jeszcze nie robią się nowe nalewki, to mogę wrzucić zdjęcie prawie kompletnej "piwniczki na stychu"
20200423_151043-piwniczka.jpg
Gdzieś tam na zapleczu stoją jeszcze mocniejsze trunki, a w dębowych beczkach dojrzewają szlachetniejsze.
W skrzynkach - akurat nie widać co - dojrzewa cydr, a w wiadrze (tez go tutaj nie ma) fermentuje moja pierwsza warka
Więc w razie apokalipsy z pragnienia nie umrę.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 23 kwie 2020, 16:20
autor: JanOkowita
Jeszcze potrzebny zapas wody pitnej, bo będzie można umrzeć z pragnienia w razie wypicia większej ilości
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 23 kwie 2020, 18:08
autor: psotamt
arTii pisze:.......zdjęcie prawie kompletnej "piwniczki na stychu"
Jeden obrazek znaczy więcej niż 1000 słów.....
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 23 kwie 2020, 18:32
autor: radius
arTii pisze:zdjęcie prawie kompletnej "piwniczki na stychu"
Ja cierpie dole
Kiedy ty to wypijesz
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 23 kwie 2020, 19:37
autor: MalyJack
ArTii, masakra z tą Twoją piwniczką!
Podziwiam rozmach i silny charakter.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 23 kwie 2020, 19:40
autor: Kamal
W tej okazałości, robi jeszcze większe wrażenie
A to winko bananowe, to z dodatkiem skórek czy bez?
K.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 23 kwie 2020, 21:49
autor: Mrzon
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 23 kwie 2020, 23:55
autor: chprzemo
Chciałem napisać coś uszczypliwego, złośliwego czy drażniącego, ale nie da się- nie ma się do czego przyczepić...
Fantastyczna ta Twoja piwniczka:D
Podaj mi swój adres, jeśli ktoś mnie będzie usiłował zamknąć na kwarantannie to będę wnioskował żeby było to u Ciebie w piwnicy i dobrowolnie zasugeruje wydłużenie kwarantanny dla bezpieczeństwa:D
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: piątek, 24 kwie 2020, 00:20
autor: eldier
arTii zbieram szczękę z podłogi... Serio...
Gratuluje ilości, cierpliwości, ale przede wszystkim porządku
Ps. Nie chciałbym się wcinać, ale jeżeli filtrujesz normalnie przez jakiś filtr, gazę czy tam coś z dostępem powietrza to mocno utleniasz swoje nalewki, a to później odbije się na ich smaku. A patrząc po zapasach wystarczą na długie lata. Proponuje zlewać znad osadu i sam osad filtrować do szybszego spożycia.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: piątek, 24 kwie 2020, 05:45
autor: rozrywek
Chprzemo. Ja też taką kwarantannę chcę.
Artti córka ci pomaga? To żeś sobie skarb wychował.
Gratulacje. A ile ma lat? Ja nie za ładny ale śmiszny taki. Bierzesz zięcia?
A poważnie to super robota. Wszystko zabezpieczone sucho i idealnie. Tak trzymać.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: piątek, 24 kwie 2020, 08:36
autor: arTii
Kamal pisze:
A to winko bananowe, to z dodatkiem skórek czy bez?
Bez skórek - nawet mi do głowy nie przyszło żeby skórki dodawać
rozrywek pisze:Artti córka ci pomaga? To żeś sobie skarb wychował.
Gratulacje. A ile ma lat? Ja nie za ładny ale śmiszny taki. Bierzesz zięcia?
Córka akurat w połowie studiów (to odnośnie wieku) i już się jakiś koło niej kręci - ale próbuj
rozrywek pisze:Wszystko zabezpieczone sucho i idealnie.
No właśnie trochę aż za sucho - beczek dębowych tam się nie da trzymać
eldier pisze:jeżeli filtrujesz normalnie przez jakiś filtr, gazę czy tam coś z dostępem powietrza to mocno utleniasz swoje nalewki, a to później odbije się na ich smaku. A patrząc po zapasach wystarczą na długie lata. Proponuje zlewać znad osadu i sam osad filtrować do szybszego spożycia.
Mam filtr płytowy z pompą - zapewne trochę się napowietrzają, ale jakoś jeśli chodzi o nalewki, to nie mam jakiejś fobii żeby nie napowietrzyć ich. A skoro takie filtry stosują do wina, to chyba aż tak bardzo nie napowietrzają tego płynu.
radius pisze: Kiedy ty to wypijesz
A któż to wie? Najgorsze jest to, że znów wiosna idzie i będzie trzeba zacząć robić nalewki
Rabarbar już z ziemi wyłazi, więc znów będzie nastawiona rabarbarówka i przede wszystkim duuuużo ratafii
Erazer pisze:Jakieś 60 sztuk damek 5l, to sporo tego tam masz
A co teraz powiesz?
W samym szkle mam ponad 1,5kzł wpakowane
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: piątek, 24 kwie 2020, 09:39
autor: rozrywek
Córka niech studiuje. Za młoda dla mnie.
Fajnie że ci pomaga.
Za sucho? Beczki się rozsychają czy jak?
Źle ja się wyraziłem może. Wilgotność jest ważna. Jak takie zbiory to może coś co to unormuje. Nawilżacz. Nie mokro ale nie za sucho. Moze nawilzacz z higrometrem. 150 zyla takie coś.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: piątek, 24 kwie 2020, 09:51
autor: aakk
Może nie w temacie ale jaki sensowny nawilżacz z higrometrem można kupić do 150zł?
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: piątek, 24 kwie 2020, 10:38
autor: arTii
rozrywek pisze:
Za sucho? Beczki się rozsychają czy jak?
Źle ja się wyraziłem może. Wilgotność jest ważna. Jak takie zbiory to może coś co to unormuje.
Za sucho ponieważ jak już pisałem moja "piwniczka" jest na strychu
A jak wiadomo na strychu pomimo że ocieplony itd. to raczej w lecie ciepło.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: piątek, 24 kwie 2020, 10:46
autor: rozrywek
A z czego jest dach?
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: piątek, 24 kwie 2020, 13:17
autor: arTii
Dachówka ceramiczna, później wełna mineralna i karton-gips
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: piątek, 24 kwie 2020, 14:21
autor: Kamal
Bez skórek - nawet mi do głowy nie przyszło żeby skórki dodawać
Widziałem przepisy ze skórkami, aby podnieść aromatyczność.
A przymierzam się do takiego wina, już dłuższy czas.
K.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: poniedziałek, 27 kwie 2020, 11:50
autor: lewy87r
Coś ty człowieku zrobił?
Ja mam zaadaptowany składzik na miotły pod schodami...
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: poniedziałek, 27 kwie 2020, 16:40
autor: arTii
Pod schodami mam "podręczne" zapasy
No i soki malinowe
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: poniedziałek, 27 kwie 2020, 18:45
autor: Lord Pagon
Ja to bym sobie chociaż fotkę walnął na tle tego stryszku
pięknie to wygląda
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: poniedziałek, 27 kwie 2020, 20:57
autor: arTii
Zapraszam...zdjęcie pozwolę sobie zrobić i conieco poleję z tych zapasów
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: poniedziałek, 27 kwie 2020, 22:34
autor: Wesoly49
Panowie dziś zacząłem prace w ciekawie wyglądającym z zewnątrz domu i wewnątrz też, a jedną z ciekawych rzeczy była piwniczka na wino która mnie bardzo zainteresowała
.
Myślę, że arTii pozwoli na wstawienie zdjęcia, jak nie to proszę usunąć mojego posta .
A tak do tematu, to pozazdrościć takich skarbów
.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: wtorek, 28 kwie 2020, 13:48
autor: arTii
Fajna! TO jak rozumiem schody w dół? I na ściankach półki na butelki....
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: wtorek, 28 kwie 2020, 14:15
autor: Wesoly49
Tak dokładnie , na oko wymiary to głębokość 3 metry , szerokość 1,7 metra . Na mnie to zrobiło ogromne wrażenie . Na szybie można tańczyć , skakać i co komu się zażyczy .
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: wtorek, 28 kwie 2020, 14:31
autor: chprzemo
Mieć coś takiego na środku salonu i na końcu tych schodów raj z dębowymi beczkami zalanymi dobrocią...
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: wtorek, 28 kwie 2020, 18:14
autor: .Gacek
chprzemo pisze:Mieć coś takiego na środku salonu...
A kto bogatemu zabroni?
5 kręgów, łopata i jazda
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: środa, 29 kwie 2020, 14:55
autor: imar42
@
ArTii - Łok... łok... łokurła!
Moja LP skarciła mnie za kilkanaście pięciolitrówek.
Kiedy pokazałem Jej Twoje pierwsze zdjęcie - zaniemówiła.
Ostatnia fotka piwniczki na strychu naprawdę wbija w glebę...
Masz więcej regałów niż ja butelek.
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: środa, 29 kwie 2020, 15:34
autor: arTii
Ja nie rozumiem co Wy macie z tymi LP
Ja powiedziałem że robię sobie regały i będę ustawiał gąsiorki i już. Ta strona jest moja - na przeciwległej stronie tez są regały i tam już leżą inne rzeczy - głównie mojej kobity. Ona sobie tam rządzi i ja jej na to pozwalam
Tylko jedna rzecz mnie martwi - zbliża się wiosna/lato i znów będę robił nalewki - gdzie ja to w przyszłym roku poustawiam
Będę chyba musiał pomyśleć nad system szaf takich jak w archiwum - można przejechać kawałek z nimi
@imar42 - to teraz jak Twoja LP Ci będzie marudziła, to pokaż jej moje zbiory i zapytaj czy chce żebyś też do tego dochodził
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: środa, 29 kwie 2020, 19:42
autor: arfi
Z każdą LP inaczej. Jak pokazałem Twoją 'kolekcję' swojej, to się tylko oblizała
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: środa, 29 kwie 2020, 20:04
autor: arTii
Mnie zżera ciekawość jak będzie wyglądała ta moja "piwniczka" za rok
Re: "Piwniczka" arTii-ego
: czwartek, 30 kwie 2020, 09:06
autor: rozrywek
Artii a ja zabudowałem ścianę na szafę. typowa zabudowa pełna.
6 metrów Bieżących. Dla nas. I co? Na koniec jedna półka mi została.
Tak mi zapierniczyła butami i ciuchami ze szok.
3 wieszaki i jedna szuflada. Majty ze skarpetkami razem.
Tyle mi zostało. !!!!
Ty buduj enklawę bo zginiesz bracie marnie.
Moje GP….nie lp.
https://alkohole-domowe.com/forum/post1 ... wa#p119435
przeczytaj pomyśl i zacznij budować drugą.