Alkohole-Domowe.com

Okazuje się że w obecnym czasie mocny trunek
dezynfekuje koronawirusa
https://fakty.interia.pl/raporty/raport ... e=worthsee.
Może ktoś o tym nie wie może warto się zabezpieczyć.
Ps
Wydaje się że do dezynfekcji rąk najlepsze były by przedgony. Ale i szlachetnego nie szkoda, jeśli było by trzeba chronić zdrowie.

Mój kumpel często mawiał: Wódka już niejednemu pomogła!

Nie jestem pewien Janku, czy w tym przypadku też chodziło o pomoc medyczną... . Z drugiej strony ile tego towaru się tam marnuje, bo raczej nie mają naszej polskiej instrukcji:
- Gorzałkę wypić i natrzeć się butelką

Ciekawe, że spirytusu używają w barach jako dodatek do drinków.
A jako dobry sposób na zachowanie lepszej czystości polecam odkażanie blatów w kuchni, desek do krojenia , itp. po prostu zebranym przedgonem. Tak samo wnętrze lodówki - wystarczy raz na jakiś czas przetrzeć, aby pozbyć się niepotrzebnych "lokatorów".

Wszystko to prawda Janie Ale przedgon najlepiej dezynfekuje jak ma 70%

Nie sądzę. Jak ma 96% to nie działa? Skąd taka wersja?

Od dawna już pisano o tym na forum A tutaj naukowiec się wypowiada https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... oxNewsImg1

A propo maseczek, bo piszą o nich w artykule, to cena jednej przeciwpyłowej to nawet 23 zł na allegro.
Ludzie i w Polsce, wykupują spirytus.
K.

Psychologia tłumu, a raczej stada.
A mój kolega dziś w stonce, na fali paniki zakupowej widocznie, wydal 205 zł.

Na 2 zgrzewki najtańszej wody,
3 x 1,0 l Finlandii i
2 x 200 ml cytrynówki.

Kurcze 40 km odemnie podejrzenie koronawirusa trza po cukier lecieć i przerobić na środki dezynfekcyjne . Worek kartofli cebulę i słoninę to może jakoś uda się przetrwać .

Mając dobry alkohol zawsze da się to gdzieś w okolicy wymienić na żywność

Nie trzeba daleko szukać. U mnie w Biedrze jak nigdy spirytusu nikt nie kupował tak od dwóch dni jego brak, zarówno połówek jak i po 200ml. Mało tego. Robię tam codziennie zakupy i nigdy w tygodniu nie widziałem ludzi wychodzących z biedry z całymi zgrzewkami wody tak teraz od ponad tygodnia niemal co druga osoba wychodzi z jedną lub dwoma zgrzewkami. Co druga osoba ma w koszyku po kilka opakowań ryżu, makaronu, a dziś widziałem jak babka wkładała chyba ze trzy zgrzewki mleka bo ładnie stało na palecie - złote czasy idą dla spożywki

Niewiedza i stan umysłu... A ktoś się obłowił...

https://www.o2.pl/artykul/koronawirus-2 ... 816215169a

Prosta receptura. Można w domu sobie przygotować:
https://zdrowie.wprost.pl/medycyna/leki ... ptece.html

Dużo zdrowia dla wszystkich!

Dziwiłem się Japończykom , a okazuje się że w moim mieście powiatowym czysty spirytus jest nie do kupienia. Ludzie wykupili wszystko, i na razie brak. Oczywiście nie dotyczy nas.

Drożdży " babuni" też nigdzie nie ma.

U mnie w sklapach Biedronka, stokrotka, lidl już dłuższego czasu brak 96%.
K.

Ja od tyg. nie wyłączam kolumny...
tyle mam zamówień na "płyn dezynfekujący" aż mi się alcotec'y skończyły....

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

U mnie w mieście też nie ma... mam nadzieję, że ludzie wykupili, bo robią płyn dezynfekujący do rąk i np. klamek, a nie... do wewnętrznej dezynfekcji