Strona 1 z 1

pierwszy destylator - potstill od Emaks

: środa, 19 cze 2019, 00:28
autor: doktor who
Witam braci psotników i jednocześnie bardzo proszę was o pomoc. W najbliższym czasie mam zamiar pokusić się o wyprodukowanie pierwszej psoty, w związku z tym chciałbym zakupić destylator. Upatrzyłem już sobie jeden, lecz jak wiadomo dobra rada cenniejsza od złota. W związku z tym wstawiam zdjęcie i proszę o rade doświadczonych psotników. Czy jak dla takiego amatora jak ja nada się na pierwszy raz?


Obrazek

https://emaks.pl/Destylator-30l/4035

Re: pierwszy destylator

: środa, 19 cze 2019, 06:58
autor: .Gacek
Witaj.
W sprzęcie, który pokazałeś jest piękny uniwersalny garnek i bardzo ładny kompaktowy wygląd... to wszystko. Ja swoją przygodę zaczynałem od podobnych zastawów, grzałem gazem na kuchence i cieszyłem się, że wszędzie mogę to schować.
Szybko doczytałem, że do nastawów owocowych lub zbożowych najlepszy byłby miedziany potstill lub alembik a do spirytusu tylko kolumna rektyfikacyjna...
Napisz nam co lubisz i w jakie trunki chciałbyś uderzyć. Przydałaby się też wiedza czy w grę wchodzi tylko grzanie na kuchence czy na podłodze również ☺ Masz jakiś konkretny budżet przeznaczony na ten cel?

Re: pierwszy destylator

: środa, 19 cze 2019, 07:16
autor: arTii
Do powyższych pytań jeszcze dwa bym dodał:
- jakim budżetem dysponujesz i dlaczego tak mało? ;)
- czy nie dopuszczasz grzania prądem (grzałka elektryczna w zbiorniku) które jest bezpieczniejsze i bardziej efektywne

Wszystko co teraz kupisz "bo tanio", to jeśli złapiesz bakcyla, będzie w przyszłości zbędnie wydaną kasą.
Na dodatek takie "tanie graty" później ciężko odsprzedać. Łatwiej już znaleźć kupca na przyzwoitą/droższą aparaturę jeśli się okaże że to hobby jednak nie pasuje :)

Re: pierwszy destylator

: środa, 19 cze 2019, 07:20
autor: lesgo58
Gdyby wprowadzić drobne modyfikacje tj. połączyć zawór do spuszczania flegmy bezpośrednio z deklem. Zawór oczywiście wyrzucić. I obie rury wypełnić zmywakami to otrzymalibyśmy niezły pot-stiil. Do owocówek i bimbru.

Re: pierwszy destylator

: środa, 19 cze 2019, 07:31
autor: arTii
@lesgo58 - a jak zapobiec przedostawaniu się par do odstojnika? Zawór zwrotny?
Połączenie z deklem jest niestety trochę "do bani" z tego powodu. Z odstojnika musiało by być połączenie (wężyk silikonowy) prawie do dna garnka...

Re: pierwszy destylator

: środa, 19 cze 2019, 08:16
autor: Szlumf
Artii.
Zamiast termometru tarczowego trójnik z długim ramieniem pionowo. W pionowe ramię sonda termometru tablicowego uszczelniona wężykiem silikonowym. W poziome ramię zasyfonowany wężyk silikonowy do spustu. Syfon z wężyka być może będzie musiał zwisać poza garem ale nie dopuści par.

Re: pierwszy destylator

: środa, 19 cze 2019, 10:14
autor: Drupi
Ten sprzęt że zdjęcia to produkcja podłego bimbru, z posmakiem benzyny. Byle co inne co by miało trochę sprężynek będzie lepsze. Albo normalny aabratek za 1600 nawet na spółkę z rodziną i tak zaspokoi wszystkich kuzynów wystarczającą ilością i smakiem po dzieleniu frakcji.