Strona 1 z 1

Pierwszy destylator

: czwartek, 20 gru 2018, 13:02
autor: tre_k
Witam wszystkich, pragnę rozpocząć przygodę z destylatorem. Wcześniej robiłem wina, ostatnio nalewki, pomyślałem że nadszedł czas na coś "poważniejszego" czysto hobbistycznie. Mam trochę jęczmienia czy pszenżyta, przejrzałem forum i ktoś z kolegów polecał: https://destylatorymiedziane.pl/pl/dest ... till-.html czy jest to warte uwagi? I wystarczy na moje potrzeby? Nie chcę żeby coś mi wybuchło, czy jest to w pełni bezpieczny zestaw?

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 20 gru 2018, 17:56
autor: Merkor
Jeśli nie planujesz robić 96% z cukrówek to jak najbardziej jest to dobry sprzęt. Jeśli jednak patrzysz przyszłościowo polecam zainwestować w Aabratka albo kolumnę rektyfikacyjną LM z destylatorymiedziane.pl Jak masz możliwości i chęci to w celu zaoszczędzenia pieniędzy kolumnę zrób samemu.

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 20 gru 2018, 18:00
autor: PETER29
Cześć. Możesz brać śmiało. Nic tam nie wybuchnie. Do smakówek bez problemu wystarczy. Wiedz jedno że w miarę jedzenia apetyt rośnie. Myślę że z czasem sprzedasz mikro i kupisz kolumnę ale to już inny temat. Tak czy inaczej wybrałeś bardzo dobrze.

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 20 gru 2018, 20:39
autor: acurlydrug
PETER29 pisze:Myślę że z czasem sprzedasz mikro i kupisz kolumnę ale to już inny temat. Tak czy inaczej wybrałeś bardzo dobrze.
Oj tam oj tam. Co prawda nie mam mikro, ale przesiadka tylko na alembika :mrgreen:

Re: Pierwszy destylator

: środa, 5 cze 2019, 16:01
autor: wegemantm
Witam psotniczą brać. Wpadły mi rączki rury 60,3 i szkoda żeby się zmarnowały. Chciałbym z tego złożyć jakąś sprytną kolumienkę tylko teraz pytanie : co polecacie?

Re: Pierwszy destylator

: środa, 5 cze 2019, 17:13
autor: PierwszyWolnyLogin
W takiej razie polecam zrobić ...kolumienkę :)

Sam będę na dniach robił tą wersję "simply overflow" Bokaboba.
Z tym, że nie będę wlutowywał rurki przelewowej, w lekko wygnę przesłonę - wyjdzie na to samo...

Myślałem o kieliszku etc, ale stwierdziłem, że na pierwszą konstrukcję po prostu szkoda czasu i atłasu.
Ma działać i to wszystko :)

PWL

Re: Pierwszy destylator

: środa, 5 cze 2019, 17:15
autor: aakk
Też przeglądałem te grafiki na początku zabawy a po pół roku przesiadłem się na aabratka. Żałuję że od razu nie zbudowałem aabratka, wbrew pozorom bardzo łatwy do wykonania.

Re: Pierwszy destylator

: środa, 5 cze 2019, 17:18
autor: PierwszyWolnyLogin
Nie. Zrobię przesłonę taką jak narysował Bokaboob tylko w miejsce gdzie miała być rureczka postukam trochę młotkiem ;)
żeby powstało zagłębienie. ALbo jeszcze zinaczej, a moment ja rysować umiem ;)

OK, <> coś takiego jak poniżej. Oczywiście wycinał będę "z ręki" więc może wyjść inaczej ale wiadomo o co chodzi...
kapacz01.jpg
kapacz02.jpg
kapacz03.jpg
kapacz04.jpg
PWL

Re: Pierwszy destylator

: środa, 5 cze 2019, 17:31
autor: wegemantm
Mr. Gacek jakie są zalety dwóch ścianek ???
Jaka będzie wysokość źródełka (jaki kąt?)
Bezpośrednio pod chłodnicą czy obniżony odbiór?
Nie umiem rysować ale zrobisz taki języczek i go wygniesz??

Re: Pierwszy destylator

: środa, 5 cze 2019, 20:59
autor: .Gacek
@PWL dlaczego nie chcesz dać dwóch półek? Nie obawiasz się o częściowe ściankowanie?

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 6 cze 2019, 06:19
autor: PierwszyWolnyLogin
Lutować jedną to połowa pracy :)

To gdzie będzie kapać destylat z chłodnicy zależy od tego
jak ją ukształtujesz. Wygnę końcówkę tak, żeby kapało na przesłonę i będzie dobrze.

Nawet gdyby jakiś niewielki % urobku ściekł po ściance to w czym problem?
Trafi na sprężynki i dołączy do reszty urobku...

PWL

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 6 cze 2019, 10:57
autor: Szlumf
PWL w tej konstrukcji nie odbierzesz całości skroplin z głowicy. Przy spirytusie nie ma to znaczenia. Przy trunkach smakowych może stanowić pewne utrudnienie. Ponadto musisz uważać by prześwit na drodze par nie był za mały bo ograniczysz sobie moc roboczą.

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 6 cze 2019, 12:11
autor: PierwszyWolnyLogin
Dlaczego reguluje się prędkość odbioru zaworem igłowym?
Przecież wtedy "nie odbierzesz całości skroplin z głowicy" tylko będzie się przelewać i wracać na dół...

Ta ilość skroplin która skropli się na ściance i wróci w dół pomijając przesłonę nie ma znaczenia
- znacznie więcej będzie się przelewać z jeziorka i lecieć z powrotem na dół...

PWL

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 6 cze 2019, 12:21
autor: aakk
A to nie czasem dlatego że przy owocówkach leci się z zaworkiem odkręconym na maksa? W tym wypadku części nie jesteś w stanie odebrać przy jednej półce.

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 6 cze 2019, 12:35
autor: PierwszyWolnyLogin
Wydawało mi się, że wątek dotyczy, przynajmniej od pewnego momentu KOLUMNY
w domyśle rektyfikacyjnej, a nie destylatora prostego... Może ustalmy o czym piszemy :)

PWL

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 6 cze 2019, 12:50
autor: Szlumf
PierwszyWolnyLogin pisze:...............................
Ta ilość skroplin która skropli się na ściance i wróci w dół pomijając przesłonę nie ma znaczenia
.........................................PWL
Tak też napisałem jeżeli chodzi o rektyfikację spirytusu. Jeżeli nie planujesz owocówek lub zrobisz do nich kolejną głowicę to nie ma problemu :D. Ponadto, by prześwitem spływało bez kontroli tylko orosienie ze ścianek musisz i tak pod skraplaczem zrobić coś kierującego skropliny na półkę odbiorczą bo niekoniecznie ze spirali chłodzącej polecą tam gdzie powinny.
P.S.
Do owocówek używałem kolumny rektyfikacyjnej w tej samej konfiguracji co do spirytusu. Zmieniałem tylko sposób prowadzenia procesu.

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 6 cze 2019, 14:09
autor: herbata666
Nie łatwiej i prościej dać półkę z daszkiem i nada się do owocówek i będzie łatwiejsza w budowie.
Wrzucam zdjęcie takiej półki które stosujemy już od dawana i działają wyśmienicie.
To jest sprawdzona pewna konstrukcja.
Przelot wewnętrzny dla kolumny 52-63mm rura 40mm, dla kolumny 70-76mm 48,3mm (średnica zewnętrzna rur).

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 6 cze 2019, 15:04
autor: wegemantm
Mr. herbata666 można przekrój tej półeczki.Jak ten pręt gwintowany jest mocowany ?

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 6 cze 2019, 17:26
autor: PierwszyWolnyLogin
Ani łatwiej, ani prościej, a już na pewno nie łatwiejsze w budowie.

Trudno o coś łatwiejszego niż wlutowana pojedyncza blaszka...

PWL

Re: Pierwszy destylator

: czwartek, 6 cze 2019, 21:09
autor: .Gacek
@wegemantm już kilka osób odpowiedziało ale napiszę co myślę.

Jedna blaszka do wlutowania to rzeczywiście połowa mniej pracy ale również połowa mniej przyjemności z pracy, która daje nam w tym przypadku połowę satysfakcji.

Jedna blaszka aby złapała nam skropliny ze skraplacza musi być dłuższa a tym samym tworzy mniejsze światło dla wędrujących do góry par.

Co do ściankowania to zapewne jakieś będzie ale nikt nie wie w jakim stopniu. Zależy to od budowy skraplacza oraz jak będzie zasilany. Jeżeli wypełnieniem będą sprężynki to całość jakoś się wyrówna i rozleje równomiernie po powierzchni, ale jeżeli będą to zmywaki to spłynie po ściance prosto do gara.

Kolumna również może służyć jako aparat do destylacji prostej, ale warunkiem jest zerowy powrót flegmy (w tym przypadku to niemożliwe). Oczywiście są pot stille z płaszczem lub spiralą w środku ale to już jest praca na tzw częściowym refluksie, wtedy część skroplin wraca do kotła lub na jakieś wypełnienie.

Co do pojedynczej blaszki to stosuje się ją najczęściej w aabratku i jest nazywana tamką a z tamki przeważnie wychodzi rureczka w centralnym punkcie rury. Na forum można znaleźć gotowe szablony na różne średnice rur przeważnie miedzianych, a nawet jeżeli nie znajdziemy odpowiedniej dla nas to można śmiało przeskalować z innej średnicy.

PWL czekamy na zdjęcia Twojej głowicy, jestem bardzo ciekawy jak to wyjdzie.

Pierwszy destylator

: czwartek, 6 cze 2019, 22:31
autor: herbata666
Kryza i kawałek rury kontra nacinanie rury pod kątem, plus rzeźbienie z blaszką i dziwnym językiem powrotu (dodatkowo nie przetestowane). Prototyp bez wymiaru kontra półka, która działa w setkach kolumn.


Ps.
Kolega będzie spawał, a nacięcie rury nierdzewnej i do tego wystruganie takiej blaszki z nierdzewki będzie dużo trudniejsze niż przetoczenie na tokarce kryzy (15 minut roboty) i ucięcie kawałka rury 40mm. Nie piszę bo tak mi się wydaje, tylko wiem to z praktyki.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Pierwszy destylator

: poniedziałek, 19 sie 2019, 10:16
autor: Fart
Witam nawiązując do tytułu tematu.
Z poprzedniego sezonu zostało mi ok 30 L wina, które niestety nie wyszło, % pozostały natomiast jest mętne i kwaśne. Szkoda mi tego wina i postanowiłem zacząć przygodę z przerobieniem tego na coś mocniejszego. Jako że jestem „zielony” w tym temacie zacząłem czytać forum. Potrzebowałbym coś prostego na początek żeby się podszkolić i nie zepsuć.
Będę raczej zajmował się winami owocowymi i sokami i to może 2 razy do roku.
Budżet ok. 700--800zł
Czy na początek wystarczy coś takiego:
https://destylatorymiedziane.pl/pl/dest ... 24029.html
wiem że później większość przesiada się na aabratka
Czy do tego zestawu wystarczy zbiornik keg 30 L z 1 grzałką 2kW, oraz podłączenie wody jako szybkozłączka ogrodowa.
Oraz mam pytanie co jeszcze będę potrzebował do podłączenia tego zestawu:
1. Czy potrzebna jest papuga - jeżeli tak to czy z uszczelką - nie wiem po co ta uszczelka do papugi.
2. Węże do podłączenia wody, oraz wąż silikonowy do odbioru
3. Termometr z zestawu czy jest ok czy zakupić inny jest taki za 50 zł , jest też uszczelka do podłączenia termometru ale nie wiem czy jest mi potrzebna,
4. Alkoholomierz z menzurką.
5. Regulator mocy grzałki czy jest potrzebny na początek???

Re: Pierwszy destylator

: poniedziałek, 19 sie 2019, 11:09
autor: szatajoh
Mikro pot still tak wystarczy na początek
1. aloholomierz z menzurka starczy z papugą wygodniej i staly podglad procentów.
2.tak
3.tak
5.tak

Re: Pierwszy destylator

: poniedziałek, 19 sie 2019, 11:50
autor: Fart
A jaki regulator mocy do tej grzałki polecacie 2kW keg 30L?

Re: Pierwszy destylator

: poniedziałek, 19 sie 2019, 15:38
autor: .Gacek
Regulator od Boleckiego np RGN , ewentualnie coś od Pamela. A jeżeli lubisz majsterkowac to poszukaj w zakładce grzanie tematu " prosty regulator do pot stilla ".

Re: Pierwszy destylator

: poniedziałek, 19 sie 2019, 16:12
autor: szatajoh
Polecam RGN pewny producent i termometr jako Bonus.

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 20 sie 2019, 12:37
autor: Markusek
Podepnę się pod temat. Mam zbiornik 30l i grzałki 2x1.5kW jaką maksymalną średnicę rury (chodzi mi aabratek) mogę do tech gratów dołączyć. Czy 60.3mm nie będzie za duża?

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 20 sie 2019, 17:24
autor: Doody
Będzie OK :ok:

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 20 sie 2019, 17:38
autor: Markusek
Dzięki. Gdzieś wygrzebałem, że aby zalać kolumnę potrzeba ok 100W/cm2. Czy to prawdziwe dane?

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 20 sie 2019, 20:19
autor: .Gacek
Nie zawsze zachodzi potrzeba zalania kolumny. Ja ostatnio kolumny nie
zalewam w ogóle, a po prostu dłużej stabilizuję i odbieram przedgony.
Moc potrzebna do zalania kolumna zależy głównie od wypełnienia kolumny. Inna jest przy zmywaku, inna przy sprężynkach.

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 10 wrz 2019, 23:16
autor: sushiben
Witam. Jestem tu nowy. Sporo czasu spędziłem na szukanie informacji na temat tego, jaki sprzęt na początek zakupić. Interesuje mnie pędzenie głównie zacierów, a od czasu do czasu nastawów cukrowych.
Znalazłem taki oto destylator https://allegro.pl/oferta/destylator-ko ... witemShare
Proszę wypowiedzcie się na temat tego sprzętu. Czy warto zainwestować, czy jednak poczekać i dołożyć 500 PLN do Aabratka?

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc :)

Re: Pierwszy destylator

: środa, 11 wrz 2019, 05:58
autor: Drupi
To ma połowę błędów konstrukcyjnych i jest zbyt zacofane. Termometry są największym błędem.
Lepiej tego nie kupuj a kup Aabratek na sprężynkach i z katalizatorem, i jak nie chcesz pożaru to tylko elektryczny. Porządny Aabratek musi kosztować 1600 ++. Do cukrówek i owocówek. A do gęstych zacierów to zupełnie droższa półka z kotłem z płaszczem bo przypalisz i popsujesz grzałkę. Cukier i glukoza są świetne i prostsze dla początkującego.
Ps.
Kupisz garnek z stali nierdzewnej ile kosztuje kg. A tu jest dużo kg i żeby było dobre i nie przerabiać potem , nie da się taniej wyprodukować. Tańsze mogą mieć niedobory wyposażenia.

Re: Pierwszy destylator

: środa, 11 wrz 2019, 10:35
autor: sushiben
Dzięki za odpowiedź. Jednak wstrzymam się jeszcze i dołożę na to więcej funduszy.
Napisał do mnie Zygmunt i zaproponował wybór swojego destylator. Przeglądając forum sporo pozytywów o nim czytałem.
Zainteresował mnie ten destylator http://destylatorymiedziane.pl/pl/kolum ... -lmvm.html
Gdzie powinien znajdować się termometr w takim układzie sprzętu?
Czy wystarczy jeden termometr?
Czy taki układ będzie dobry w przyszłościowej eksploatacji?
Czy jednak lepiej rozważyć zakup Aabratka?

Re: Pierwszy destylator

: środa, 11 wrz 2019, 11:19
autor: redhot
AAbratek= bokakob= ufo= thor. Kwestia wysokości. Wybór dobry, mam sprzęt od tego producenta. Jak planujesz to pod spirytus, to poproś o termometr niżej. Jak owocówki i spirytus, to weź dwa albo zostań z jednym tu gdzie jest.

Re: Pierwszy destylator

: środa, 11 wrz 2019, 11:59
autor: Doody
Ja bym Ci doradził aabratka z OLM. Jest prostszy w obsłudze i "produkuje" bardziej czysty rektyfikat.

Re: Pierwszy destylator

: środa, 11 wrz 2019, 12:09
autor: aakk
Zdania na ten temat są podzielone, zależy do postów z którego roku się trafi. A jak na dzień dzisiejszy wygląda sprawa? Czy różnica tylko w dokładnych badaniach czy na smak czuć różnice między ovm a olm?

Re: Pierwszy destylator

: środa, 11 wrz 2019, 12:52
autor: Doody
Czystszy rektyfikat dawał OLM w badaniach chromatograficznych. Na smak to naprawdę ciężko powiedzieć.

Re: Pierwszy destylator

: środa, 11 wrz 2019, 19:46
autor: walpo
Witam, jestem kompletnym laikiem jeśli chodzi o destylatory. W tym roku zaczołem robić nalewki, bardzo mi sie to spodobało ale za sam spirytus zapłaciłem juz 600 zl, pomyślałem o destylatorze, chodzi mi o wytworzenie spirytusu 95 % bez zapachu bimbru!, czy ktos doradził by mi jaki kupic i gdzie chciał bym zeby ktos pokazał mi konkretne modele...
Z góry dziekuje za każdą pomoc:))))

Re: Pierwszy destylator

: środa, 11 wrz 2019, 20:41
autor: .Gacek
Przejrzyj forum, poszukaj w odpowiednich działach. Poczytaj i zapoznaj się z tematem jak i z czym się to w ogóle "je".

pytania-o-kompletne-destylatory-z-internetu.html

Re: Pierwszy destylator

: środa, 16 paź 2019, 19:50
autor: David
Witajcie
Czytam, czytam i czytam...
Czas leci, a ja potrzebuje czymś destylować.
Potrzebuje sprzęt do bimbru.
Moze kiedyś się rozwinie na jakieś owocowki ale na tą chwilę cukier + woda +drożdże...

https://www.olx.pl/oferta/destylator-aa ... uVO2l.html

Co o tym myślicie?
Na tyle ile tu wyczytałem to wydaje się być Oki, jak nie jest to co zmienić/poprawić?

Re: Pierwszy destylator

: poniedziałek, 28 paź 2019, 20:26
autor: arTii
Zbyt dużo wymieniać co jest nie tak. Nie bądź żyd i wyłóż od razu właściwą ilość gotówki i kup coś co jest sprawdzone.
Masz kilku producentów polecanych na forum: @akas, @herbata666, @franzmaster, @kula

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 26 lis 2019, 18:59
autor: jabba1
Witam wszystkich, podepnę się pod wątek kolegi.
Mieszkam za granica i zaczynam się rozglądać za destylerem. Wpadłem na coś takiego:
https://www.ebay.ca/itm/Moonshine-Still ... Sw7~pdbgth

Patrząc na cenę domyślam się ze nie ma szału, ale czy jest to zestaw wystarczający na początek do produkcji spirytusu na nalewki/wódkę?

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 26 lis 2019, 19:25
autor: .Gacek
Odpuść sobie... Berbelucha z tego wyjdzie. W tym zestawie tylko garnek jest świetny.

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 26 lis 2019, 19:35
autor: jabba1

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 26 lis 2019, 19:54
autor: bociann2
Kup w Polsce i wyslij gdzie tam potrzebujesz. Tez mamy tutaj Feddex, UPS, DPD i co tam jeszcze. Nawet chyba Poczta Polska dalaby radę...no w ograniczonych ramach. Bo jak mieszkasz np. na Nowych Hebrydach, albo w San Escobar , to przypuszczam, że wątpię

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 26 lis 2019, 20:15
autor: jabba1
Mieszkam w Kanadzie wiec przesyłka trochę będzie kosztować ;) Czy wielkość ma duże znaczenie? W sensie czy kilku litrowy zestaw wystarcza na własne niewielkie potrzeby?:) czy ma to wpływ na jakość wyrobu?

Re: Pierwszy destylator

: poniedziałek, 6 sty 2020, 21:43
autor: Tomasz79
Witam Brać!
Kiedyś zacząłem przygodę z psoceniem (chyba jednak destylacją?) na bardzo prostym sprzęcie. Efekty nie były (delikatnie mówiąc) zachwycające :womit: więc odpuściłem sobie.
Zbieg okoliczności sprawił, że postanowiłem powrócić do dawnego hobby :D. Tym razem postanowiłem trochę zainwestować w znacznie lepszy sprzęt.
Chciałbym głownie robić na cukrówce ale też czasami poeksperymentować ze smakówkami.
Poczytałem informacje na forum, przejrzałem oferty i wymyśliłem sobie coś takiego:
https://www.aabratek.pl/produkty/784/el ... r_MSR.html
Od razu modyfikując:
+ ZAMIANA KEGA NA 50L
+ ZŁĄCZE SMS 63,5 MM NA KEGU ZAMIAST FITTINGU
+ WZIERNIK RUROWY 360 STOPNI
+ SPUST DOLNY Z KEGA
+ DODATKOWY WLEW W KEGU 1"
+ PODZIAŁ KOLUMNY SMS
W przyszłości chciałbym dokupić BUFOR STABILIZUJĄCO-WZMACNIAJĄCY ale to jak nauczę się ogarniać sprzęt.

Ponieważ koszt takiej zabawki wychodzi ponad 3k PLN chciałbym się upewnić, że jest wart tych pieniędzy i że zmiany jakie chcę zastosować faktycznie mają sens.
Druga sprawa to jak podzielić kolumnę? Czytałem różne opinie na ten temat i już sam nie wiem :bezradny:

Re: Pierwszy destylator

: poniedziałek, 6 sty 2020, 22:06
autor: .Gacek
Sprzęt, który wybrałeś wraz z tymi modyfikacjami to strzał w dziesiątkę. Jeżeli się na to zdecydujesz to będziesz bardzo zadowolony. W każdej chwili możesz do nich zadzwonić i podpytać dokładnie, napewno Cię nie zlekceważą.

Re: Pierwszy destylator

: poniedziałek, 6 sty 2020, 23:34
autor: prolog1975
Zamów sobie podział kolumny tak by OLM był osobnym segmentem z SMS. Będziesz miał katalizator SMS , OLM głowica i smakówki same się zrobią ;) . Dołóż do kega nóżki ułatwia poziomowanie sprzętu. Jak możesz bierz keg euro jest niższy chyba, że wysokość to nie problem.

Re: Pierwszy destylator

: środa, 8 sty 2020, 08:47
autor: Tomasz79
Dziękuję za pomoc. Uwzględniłem Wasze wskazówki i napisałem do producenta. Czekam na wycenę i termin realizacji :)

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 24 mar 2020, 00:40
autor: Tomasz79
Po rozmowie z producentem okazało się, że w zasadzie to wszystko co postanowiłem zmienić daje mi kolumnę o model wyższą, która dodatkowo ma 6 czujników temp. zamiast 4.
Ostatecznie wybór padł na: https://www.aabratek.pl/produkty/785/OL ... ernik.html do której zamówiłem jedynie podział kolumny SMS jak radziliście.
Czas oczekiwania w tej chwili to 5 tygodni więc w maju pochwalę się jak to śmiga :D

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 24 mar 2020, 20:30
autor: prolog1975
Długość zasypu sprężynek nad OLM jest trochę niska dobrze by ten zasyp wydłużyć o 10 cm. Pracujesz na małym jeziorku to gdzieś ten przedgon musi się zebrać i buforować. Dobrze mieć zasyp te 25 cm. Zorientuj się ile masz cm od termometru prowadzącego tzw 10 półka do OLM. Dobrze jak jest te 110 cm jeszcze lepiej 120 cm. Kolumna się wydłuży o te kilka cm ale zwiększysz komfort pracy.

Re: Pierwszy destylator

: poniedziałek, 30 mar 2020, 14:38
autor: Zwodzik
Witam was. Mam do was Panowie pytanie, co sądzicie o takim oto sprzęcie? Mam okazję zakupić go i chciałbym wiedzieć czy warto. Dodam , że chciałbym na nim robić czysty destylat jak i owocowy o ile się do tego nadaje. Jestem nowicjuszem w temacie więc proszę o pomoc i wyrozumiałość. Przepraszam za link ale nie mogłem dodać zdjęcia nie wiem dlaczego.
https://www.olx.pl/oferta/destylator-be ... 6;promoted

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 28 kwie 2020, 21:38
autor: comanche
Nie ma sensu zakładać nowego tematu, więc spróbuję się dowiedzieć czegoś tu. Noszę się z zamiarem kupienia zestawu z tego linka: http://ap-system.net.pl/destylatory/des ... zowy-100-l Będę wdzięczny za wszystkie sugestie i opinie.

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 28 kwie 2020, 22:18
autor: arTii
Za 2 tysiące to kup już coś sprawdzonego :) Zadzwoń do Akasa, to Ci powie co i za ile :)
Zbiornik (KEG) 100l do średnicy rury 60,3mm, to porażka - do takiego zbiornika to 76mm
Grzanie gazem, to tez proszenie się o kłopoty.

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 18 lip 2023, 17:53
autor: eight-stars
Witam wszystkich! To mój pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość jeżeli coś napiszę nie tak. Dla jednych niektóre sprawy wydają się oczywiste dla nowych użytkowników to magia, którą Wy moi drodzy uprawiacie ;)

Prośba o pomoc w wyborze destylatora. Mój budżet to na początek do 3500 zł.
Raczej będę robił whiskey, ale i spirytusik pewnie też od czasu do czasu się pojawi :)

Mam problem jeżeli chodzi o wysokość pomieszczenie w którym będzie sprzęt. Wysokość to 222cm i tu powstaje pytanie jaki sprzęt dobrać?

W tym budżecie znalazłem taki sprzęt. Co o tym myślicie:
1. Kolumna Thor Elite LM/OVM
https://destylatorymiedziane.pl/pl/kolu ... 67-wys-160
2. Kolumna AAbratek
https://destylatorymiedziane.pl/pl/kolu ... ermo-2xlcd
3. Destylator Aabratek 60L OLM
https://ak-spaw.pl/produkt/destylator-aabratek-60l-olm/
4. Destylator Aabratek 60L BUFOR OLM - tu już trochę powyżej zakładanego budżetu
https://ak-spaw.pl/produkt/destylator-aabratek-60l/

1. Co jeszcze byłoby optymalne do dokupienia do zestawu? np. Czy zwiększyć średnice zaworów?
2. Czy te zestawy można dowolnie rozbudowywać w przyszłości?
3. No i miedź czy nie miedź - o to jest pytanie? :)

Re: Pierwszy destylator

: środa, 19 lip 2023, 08:30
autor: HeniekStarr
Zwiększ średnicę dodatkowego wlewu do kega w zestawie nr 1, jeżeli myślisz o metodzie 2.5.
Spust też przyda się calowy. Jeżeli będziesz opróżniał dunder grawitacyjnie, a nie np. pompką, to nie będzie to trwało w nieskończoność .
Jeżeli celujesz w zbożówki, to po co Ci bufor? Pomyśl raczej o kotle z płaszczem, chyba że lubisz filtrację.
W rozbudowie zestawów ważny jest zastosowany system połączeń poszczególnych elementów. DM ma swoje kołnierze. Akspaw jest na łączach SMS.
Co do materiału, z którego wykonane jest urządzenie, to dyskusja o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Są tematy na forum. Ilu rodaków - tyle zdań.
A kolejny post proponuję jednak umieścić w dziale Przywitaj się! Taki miły zwyczaj, przedstawienia się, wchodząc do kogoś do domu.

Re: Pierwszy destylator

: środa, 19 lip 2023, 09:06
autor: aras.aras
eight-stars pisze: wtorek, 18 lip 2023, 17:53 Prośba o pomoc w wyborze destylatora. Mój budżet to na początek do 3500 zł.
Raczej będę robił whiskey, ale i spirytusik pewnie też od czasu do czasu się pojawi :)
Jeżeli nie posiadasz kadzi zacierno-filtracyjnej to do łychy dedykowany jest zbiornik z płaszczem + mieszadło. Od tego bym zaczynał ;) Co do aparatury to najlepszym wyborem jest kolumna półkowa. Niestety to drogie zabawki więc warto też zastanowić się nad zwykłym miedzianym pot-still'em z shotgun'em lub alembikiem, pomijając produkcję sprite'a. Pozdrawiam.

Re: Pierwszy destylator

: środa, 19 lip 2023, 10:07
autor: boxer1981228
aras.aras pisze: środa, 19 lip 2023, 09:06 Jeżeli nie posiadasz kadzi zacierno-fermrntacyjnej to do łychy dedykowany jest zbiornik z płaszczem + mieszadło.
Co ma kadź zacierno fermentacyjna do destylacji whisky? To dwa różne sprzęty.

Niestety nie masz racji kolego. Whisky czy tam Whiskey jest robiona w technologii wysładzania i do tego typu trunku kocioł z płaszczem itd. nie jest absolutnie potrzenby. Bardziej potrzebna jest kadź filtracyjna ale tą można zrobić z wiadra i sracz rurki.

B

Re: Pierwszy destylator

: środa, 19 lip 2023, 10:32
autor: aras.aras
Pewnie, że można się w taki sposób męczyć. Takie chałupnicze metody stosują raczej piwowarzy domowi ;) O jakich litrarzach mowa? Za dużo z tym zabawy. Jeżeli nie ma do dyspozycji kadzi to ULWD lub płaszcz + mieszadło i fermentacja z młótem. Każde rozwiązanie jest dobre pod warunkiem, że spełnia nasze wymagania.

Re: Pierwszy destylator

: środa, 19 lip 2023, 10:55
autor: boxer1981228
aras.aras pisze: środa, 19 lip 2023, 10:32 Pewnie, że można się w taki sposób męczyć.
Jak męczyć, taka jest technologia wyrobu whisky a nie twoje jakieś tam widzimisię.
aras.aras pisze: środa, 19 lip 2023, 10:32 Takie chałupnicze metody stosują raczej piwowarzy domowi O jakich litrarzach mowa?
Tak bo ty od razu poleciałeś do producenta nakupowałeś tonowe alembiki, kolumny półkowe i stałeś się profesjonalistą. Sracz rurka to zajebista metoda filtracji, jak komuś nie pasuje to sobie może dokupić za parę groszy fałszywe dno. Nie trzeba od razu kupować kadzi żeby zrobić whisky tym bardziej że gośc pyta o pierwszy sprzęt i zapewne wiedzy jeszcze w temacie nie posiada. Do tego budżet 3,5 koła. Nie każdy robi alkohol w domu hektolitrami.
aras.aras pisze: środa, 19 lip 2023, 10:32 Jeżeli nie ma do dyspozycji kadzi to ULWD lub płaszcz + mieszadło i fermentacja z młótem.
Jeżeli nie masz to robisz zgodnie ze sztuką, tak jak już napisałem w technologii wysładzania i gotujesz na tradycyjnych grzałkach.

B

Re: Pierwszy destylator

: środa, 19 lip 2023, 14:29
autor: aras.aras
Ochłoń kolego. Nie rozumiem, czym się irytujesz. Wyraziłem swoje zdanie i nie jest ono skierowane do Twojej osoby. Nie zamierzam Cię też przekonywać do swoich racji. Filtruj sobie, co tam chcesz i przez co chcesz. Każdy dysponuje tym na co mu pozwala budżet i w taki sposób, jaki uważa za odpowiedni.

Re: Pierwszy destylator

: środa, 19 lip 2023, 14:38
autor: boxer1981228
Ja jestem całkowicie spokojny, ale ciebie ponoszą emocje, Gość pisze że ma 3,5 koła a Ty od razu wywalasz z zakupami kotłów w płaszczu i innych bajerów. To Ci napisałem że jesteś w błędzie bo whisky jest robione całkowicie inaczej. Trzeba było gościowi doradzić zamiast pisać że bez tego nie da rady zrobić,

Re: Pierwszy destylator

: piątek, 21 lip 2023, 12:28
autor: Mrooq
To już chyba tradycja na prawie każdym forum, że jak ktoś pisze ze ma budżet X to dostaje propozycje X+Y.
A whisky to przecież nic innego jak zwykły bimber ze zboża tylko odpowiednio leżakowany

Re: Pierwszy destylator

: piątek, 21 lip 2023, 15:43
autor: Kòpôcz
boxer1981228 pisze:(...) Ty od razu wywalasz z zakupami kotłów w płaszczu i innych bajerów(...)
Uważam, że to dobra wskazówka, o czym za chwilę...
Mówienie, że whisk(e)y jest destylowane z wysłodzonego piwa gorzelnianego jest ograniczającym domowego gorzelnika uproszczeniem. Wiele destylarni gotuje z młótem - były tu o tym dyskusje, przykłady, filmy. Nasze domowe doświadczenia pokazują, że motywacje do gotowania wysłodzonego/niegęstego są inne, niż sensoryczne - gotowanie gęstego pozwala uzyskać bogatsze bukiety smakowo-zapachowe. Może to tradycja, może ekonomia, a może w skali makro mniej roboty jest przy filtracji i gotowaniu czystego, niż gęstego. W domowych warunkach wiemy, że mniej praco- i czasochłonne jest fermentowanie i gotowanie gęstego.
W swojej niebogatej "karierze" jak zachciałem mieć Thora to go zbudowałem i na tym dylematy nad kolumną się skończyły. Fantazja o półkowej to tylko rozbudowa, dodanie kolejnego elementu nie wymagające żadnej dodatkowej inwestycji związanej z przeróbka reszty sprzętu. Za to zbiorniki... Zmieniałem już 4-krotnie. To dlatego mam podstawy stwierdzić, że skupienie się na początku na porządnym zbiorniku (jako najkosztowniejszym elemencie zestawu) to nie jest wskazówka zasługująca na tak bezwzględne odrzucenie, jakie tu sugerujesz.

Re: Pierwszy destylator

: piątek, 21 lip 2023, 18:33
autor: boxer1981228
@Kòpôcz

Jak by było pytanie czy warto brać kocioł z płaszczem to odpowiedź była by inna. Kolega zapytał co za 3,5 kafla. Kupi kolumnę ze zbiornikiem w płaszczu za 3,5 tysiąca? Bo chyb nie bardzo.

Re: Pierwszy destylator

: piątek, 21 lip 2023, 19:17
autor: Kòpôcz
Jeśli np. na bazarze to bardzo - z płaszczem, albo grzałkami ULWD... Wystawiają tu także producenci sprzętu testowe, albo niewiele używane, albo zapomniane półkowniki.

Re: Pierwszy destylator

: piątek, 21 lip 2023, 20:08
autor: jakis1234
Ok, odpowiedzieliście koledze i sam podejmie decyzje.
Dyskusja o wyższości kociołków pozwalających na gotowanie gęstego nie ma sensu, bo z góry wiadomo, że są lepsze.
Natomiast nie każdy ma możliwości zarówno finansowe jak i lokalowe na taki kociołek.
Myślę, że czas zakończyć tę dyskusję, tym bardzie, że kol. eight-stars w ogóle się nie odzywa i nawet nie wiadomo, czy te Wasze rozważania przeczytał.

Re: Pierwszy destylator

: sobota, 19 sie 2023, 19:23
autor: Droid69
Ja się dołącze jako swieżak, bo dziś się zalogowałem. Witam wszystkich, i nie owijając w bawłke :), czy poradze sobie z takim sprzętem, no i czy jest warty swojej ceny? https://destylacja.com/destylator-aroma-de-lux.html
Wspomnę że zazwyczaj przerabiam kolorowe zaciery, aronia, winogron, odstane wino..

Re: Pierwszy destylator

: sobota, 19 sie 2023, 22:07
autor: jakis1234
No kolego, wysoka półka, nie znam tego sprzętu, więc się nie będę wymądrzał, ale Starowar to dobra firma, więc pewnie bubla nie sprzedaje.

Re: Pierwszy destylator

: sobota, 19 sie 2023, 22:23
autor: wawaldek11
O kolumnie się nie wypowiem, bo nie posiadam takiej. Ale ten kocioł użytkuję z osiem lat i ogólnie nie jestem zadowolony.
1. W moim jest duża pojemność płaszcza - ok. 30l wody, którą też trzeba rozgrzać - ponad 50% większe zużycie energii.
2. Bełkotka - teoretycznie może i dobra koncepcja, ale w praktyce niewiele pary przez nią wychodzi, bo zawór zwrotny w kierunku przepływu trochę "trzyma" ciśnienie. A przy stygnięciu kotła z wsadem zaciąga wywar przez szybko tracący szczelność zawór - wymieniałem na różne aż do pozbycia się bełkotki. I zrobił się syf w płaszczu.
3. Na kocioł była długa gwarancja, ale jak wysłałem cieknący zawór spustowy 1,5' to dowiedziałem się, że na wyposażenie jest o wiele krótsza - nie było wymiany i nawet nie zapytano czy odesłać stary. Założyłem z KO.
Czyli stara, niemodyfikowana konstrukcja. Lepiej popytaj u polecanych na forum producentów.

Re: Pierwszy destylator

: sobota, 19 sie 2023, 22:40
autor: Droid69
Widze że zdania są podzielone, gdzie można sie dowiedzieć jaki dobry sprzęt kupić?
Cena nie ma znaczenia. Ostatnio robiłem na starym sprzęcie i wyszydł mi totalny syf, nie dało się tego pić.
Dzięki

Re: Pierwszy destylator

: wtorek, 5 wrz 2023, 19:33
autor: arTii
Rafał robi sprzęt naprawdę na dobrym poziomie: https://psocimy.pl/
A jeśli chcesz w klasykę to Akas & Herbata - to są ludzie którzy w małym palcu mają zarówno teorię jak i praktykę i oni wprowadzili dużo nowości na nasz rynek