Alkohole-Domowe.com

Szanowne bractwo kapaczy owocowej dobroci

W związku z tym, że w tym roku śliwki obrodziły nadzwyczaj a na forum znajduje się co najmniej kilkudziesięciu smakoszy oraz "producentów" śliwkowego trunku, proponuję zabawę-konkurs degustacyjny

Jak ja to widzę:
- wybieramy (lub się zgłasza) 5 oceniających
- każdy chętny do poddania ocenie swojego trunku, wysyła 5 próbek po 100 ml do jednego z "jurorów"
- ten, zostawia sobie po jednej próbce a resztę wysyła do kolejnego "jurora"
- tak robi następny i koleny
- na koniec każdy z oceniających ma po jednej próbce od wszystkich chętnych do zabawy a koszty wysyłki rozkładają się po równo.

Żeby ocena była w miarę obiektywna, tylko pierwszy z oceniających wiedziałby, która próbka jest od kogo, a wysyłając kolejnemu oznaczyłby je tylko cyferkami. Ten "juror" miałby najwięcej pracy

Na koniec ustaliłoby się termin degustacji tak, aby rozpiętość nie przekroczyła jednego tygodnia.
Nie wiem ilu byłoby chętnych do ocenienia swojego wyrobu więc myślę, że gdyby było zbyt wielu (w co nie wątpię) można by ich liczbę ograniczyć do jakiegoś rozsądnego maksimum. Kto pierwszy ten lepszy

Jeżeli taki konkurs dojdzie do skutku, to ze swej strony deklaruję ufundować puchar(ek) dla wytwórcy najlepszego trunku

Piszcie co myślicie o takim konkursie, zgłaszajcie propozycje. Śliwki dojrzewają i są co raz tańsze

P.S.
Mogę być pierwszym "jurorem" i ogarnąć kolejną wysyłkę logistycznie

W rachubę wchodzą tegoroczne produkcje czy też z poprzednich lat? Trudno będzie konkurować tygodniowemu destylatowi z destylatem rocznym

Moim zdaniem, powinny to być tegoroczne produkcje

Czyli żeby wyrównać szanse, taki konkurs powinien odbyć się w okolicy końca października, tak aby ci co destylowali pierwsze śliwki mieli szansę z tymi co destylować będą np. na początku września

Zgłaszam się na II jurora

K.

Doody pisze:taki konkurs powinien odbyć się w okolicy końca października

Także samo myślałem

Kamal pisze:Zgłaszam się na II jurora

Czekamy na kolejnego

P.S.
Nasz forumowy sklepik ufundował również nagrody:
I miejsce - 10 paczek drożdży owocowych AD
II miejsce - 5 paczek drożdży owocowych AD
III miejsce - jeszcze nie wiadomo

Chętnie posędziuję jako III juror.

Proponuję ustalić zasady takie jak np.:
moc - proponuję 60%
zakaz dodawania wszelkiego cukru bądź dodatków smakowych (takich jak np. śliwkówka) w celu podniesienia walorów aromatycznych i złagodzenia naturalnej ostrości destylatu.
Ale dopuściłbym użycie szczapek dębowych.
Co sądzicie?

No, to mamy już trzech degustatorów

Co do zasad, to ustalimy je wspólnie, ale ja bym optował za ciut słabszym destylatem (max. 55%) i bez szczapek. Co do reszty, zgoda. Czyste otodoksy, bez sztucznych dodatków, z dopuszczeniem 1 kg cukru na 10 kg śliwek

Zgłaszam się na IV jurora

No, to skoro mamy już 4 jurorów, czas zacząć zapisy chętnych na zabawę

Niniejszym otwieram listę

Proszę dopisywać się, bo lista nie może być za długa. Może ok. 10-15 osób?

1. ...?

To ja zgłaszam swój akces. Skoro i tak bawimy się w wysyłki, to proponuję również stworzenie drugiej kategorii w stylu "open" pt. "Moja najlepsza śliwowica", czyli dowolnie odleżakowany, dowolnie doprawiony destylat śliwkowy. Coś, czym chcemy się pochwalić. Ja mógłbym podesłać swoja śliwkę leżakowaną w beczce po whisky.

Również spróbuję swoich sił i zapisuję się jako 6 juror.
Uważam że moc 55 % to dobra moc tylko szkoda że nie wchodzi w grę dodanie szczapek dębowych bo wczoraj właśnie dodałem do kamionek kawałki dębiny ;(
W takim razie za tydzień zrywam węgierkę i szykuję pod konkurs ;D
Tak czy inaczej dobrze będzie jeszcze raz w podpunktach wyszczególnić zasady konkursu żeby każdy mógł uczciwie przygotować destylat według wytycznych.

Chciałbym żeby były uwzględnione takie rzeczy jak przeplukanie ust wodą między degustacją jak i minimalny czas jaki ma minąć przed następną degustacją żeby dać czas naszym kubkom smakowym.

radius pisze:No, to mamy już trzech degustatorów
Co do zasad, to ustalimy je wspólnie, ale ja bym optował za ciut słabszym destylatem (max. 55%) i bez szczapek. Co do reszty, zgoda. Czyste otodoksy, bez sztucznych dodatków, z dopuszczeniem 1 kg cukru na 10 kg śliwek

No to porównaj, Kierowniku, moją i Twoją lokalizację. Jak rosną i dojrzewają śliwki u Ciebie, w Radomiu, Grójcu i na Mazurach. No przecież poza mną są tylko koledzy z Suwałk! Są? Chyba, że warunek - wszyscy biorą śliwki z giełdy w Bronisze i wszyscy ścigają się na umiejętności oparatora rafiusowego miedziaka. Wtedy się piszę!

Klepa, przecież to ma być w formie zabawy, więc nie spinajmy się za bardzo

Może rzeczywiście zrobić to w formie "open" i każdy wysłałby swój najlepszy produkt

Geoon, jako juror, jak bedziesz oceniał swój produkt?

Chyba, ze będzie to podwójnie ślepa próba

A tak w ogóle to byłbyś 5 i chyba ostatnim jurorem.

radius pytasz jakbym oceniał swój produkt ? a no tak jak już wytłumaczyłeś czyli nie będę wiedział że to mój ponieważ próbka będzie wysłana do Ciebie a Ty jej przypiszesz tylko nr. więc tylko w domysłach będę wiedział że to mój a mało tego jeżeli coś mi posmakuje to fakt czy to moje czy kogoś innego dostanie wtedy wysoką notę bo to ma być uczciwie wyłoniony zwycięzca :p
Z kolegami kiedyś robiliśmy zabawę z whisky w taki sposób i co się okazało wyszły trochę śmieszne noty ponieważ jeden cenił lepiej torfiaka a inny delikatne nuty... no ale jestem ciekaw jak to wyjdzie ze śliwowicą
A więc poprawiam i zgłaszam się jako 5 juror.

No, to jury już mamy

1. radius
2. Kamal
3. Doody
4. drgaranatt
5. geoon

A tutaj zgłaszajcie swój akces do zabawy

1. radius
2. redhot
3. geoon

Zglaszam sie do konkursu
Tomek

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Wnioskuję o przesunięcie terminu na koniec listopada. Na południu węgierki zbiera sie najwcześniej na początku września plus 2mies fermentacji (na winnych drożdżach) plus wolny czas na destylację.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Zgłaszam się do konkursu.

Kopiujcie i dopisujcie się

1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas

Kopiujcie i dopisujcie się

1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Kopiujcie i dopisujcie się

1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal

A to można startować i być jurorem jednocześnie ?

A dlaczego nie?

W podwójnie ślepej próbie i zabawie... wszystko można

Jeżeli próbki wszystkie będą tak samo przygotowane (czyste, niedębione), o tej samej mocy, to myślę, że da się ocenić w miarę obiektywnie. Można np. nie oceniać swojej próbki a przypisać jej średnią z ocen pozostałych. Wszystkie szczegóły są jeszcze do obgadania. Trochę czasu jest.
Zgłaszajcie uwagi, pomysły, przemyślenia. Im więcej, tym lepiej (bez przesady

).

Mój nastaw ze śliwek właśnie kończy fermentację. Może jak wyjdzie coś sensownego to też wystartuję

Wątpię jednak czy mam szansę bo dodałem 4kg cukru na 40kg śliwek i to jeszcze mieszanego gatunku. W takich konkursach trzeba startować z węgierką ortodoksem

Moje zdanie jeżeli kogoś interesuje:

Wariant 1
Nie łączmy funkcji jurora z uczestnikiem
osobno jury osobno uczestnicy

Wariant 2
opcja jak w programie ugotowani
jury=uczestnik
każdy uczestnik ocenia wyrób pozostałych oprócz swojego

Ocena w skali od do
kto zdobędzie najwięcej pkt wygrywa

Termin proponuje nie wcześniej niż koniec października

Rozpoznać swój destylat jest raczej łatwo, więc skłaniał bym sie do opcji, że jak ktos ocenia to nie startuje. Lub noty własnej próbki są potajemnie anulowane przez głownego rozlewającego, który zna kodowanie butelek. Czyli Radius dostaje po 0,5l od uczestników, rozlewa np. na 5 x100 i koduje butelki. Wysyla butelki do pięciu uczestników a ci zwracają noty. Taki układ wymagałby jednak, aby każdy uczestnik był również jurorem.

A ja myślę, że można być jednocześnie jurorem i uczestnikiem tylko jeden warunek. Pierwszym oceniającym musi być osoba, która nie wystawia swojego produktu do oceny.

@redhot jestem za drugą opcją twoją. Każdy wysyła flaszke do Radiusa a potem on je koduje, rozlewa i rozsyła do pozostałych.

Kopiujcie i dopisujcie się

1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Co tu taka cisza. Nastawy pracują ? U mnie od tygodnia pyka czekam na odpowiedni moment na destylację. Nie została ustalona do końca formuła konkursu. Jak więc finalnie będzie wyglądać ocena ?

Na temat formuły, mam pewne przemyślenia. Po weekendzie napiszę jak ja to widzę. Również co do oceny destylatów wystawionych do konkursu przez członków jury, myślę, że znalazłem dobre rozwiązanie

Kopiujcie i dopisujcie się

1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka, tylko proszę się nie wyśmiewać chcę spróbować:)

Nikt się śmiać nie będzie każdy z nas się całe życie uczy.

Zgłaszam się do konkursu i czekam na więcej szczegółów w sprawie regulaminu w

1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka
9. czeejen

No, to koledzy uzgadniamy szczegóły

Moja (niepodlegająca dyskusji

) propozycja formuły konkursu jest następująca:
Skoro jest pięciu oceniających, to każdy z uczestników przygotowuje 5 próbek po 100 ml.
Próbki przysyłacie do mnie, ja koduję próbki, zostawiam sobie po jednej próbce a resztę wysyłam do kolejnego jurora.
Ten, także zostawia sobie po jednej próbce a resztę wysyła do następnego oceniającego.
W ten sposób każdy z jurorów będzie miał po jednej próbce od uczestnika.
Jak rozwiązałem problem uczestnictwa w konkursie także jurorów?
Otóż ja, wysyłam do jurora także startującego, zakodowane próbki wraz z moją. Ten po dokonaniu oceny wysyła wynik do mnie a ja, wiedząc która była moja, wpisuję wynik taki, jaki otrzymałem od niego.
Tak samo postępuje ten oceniający wysyłając swoją próbkę, oczywiście zakodowaną, kolejnemu i wpisuje sobie ocenę jaką otrzymał.
Na koniec arkusze z ocenami (skan poniżej) zamieszczam na forum, wraz z kodami uczestników, aby każdy mógł sobie sprawdzić, jak został oceniony

Jeżeli formuła (niepodlegająca negocjacji

) zostanie zaakceptowana, pod koniec września będę wysyłał do uczestników adres do wysyłki próbek.
P.S.
Destylat, proponuję czysty (niezaprawiany), o mocy pomiędzy 55-60%

Arkusze ocen - Owocówki.pdf

Witam szanowne grono.
Mam postulat, a nawet dwa.
1. Krytyka tylko konstruktywna

, (źle znoszę porażki

)
2. Dla uczestników, którzy nie wygrają (ponieważ są dyletantami, jak ja

, lub preferują inny smak) prosiłabym o próbki, co byśmy wiedzieli do jakiego ideału dążyć

proszę, proszę proszę uwzględnijcie chęci zieleniaka

Ad 1. No, nie wiem, nie wiem...

Ad 2. Stanie się wg słowa twego

P.S.
Czekamy na kolejnych chętnych. Jeszcze kilka miejsc się znajdzie

Jestem za

Ogromne dziękuję

Mod.
Nie pisz posta pod postem, użyj opcji "edytuj".

Radius, ja ze swojej strony deklaruję wysłanie zwycięzcy Papugi miedzianej stojącej.
Mam tylko prośbę, aby o danych do wysyłki po zakończeniu konkursu mnie powiadomić.

Bardzo dobry plan Radius, a skoro nie podlega negocjacji zgadzam się w całej rozciągłości

MalyJack pisze:Radius, ja ze swojej strony deklaruję wysłanie zwycięzcy Papugi miedzianej stojącej.

Dziękuję w imieniu zwycięscy

Jak widzicie koledzy i koleżanki, pula nagród nam rośnie, więc zapraszamy do zabawy. Jeszcze kilku chętnych się zmieści na liście

P.S.
Jutro jadę zamówić pucharek, co by zdążyć na koniec października

Ja bym osobiście nie pozwolił jury startować w konkursie. Natomiast pozostała formuła jak najbardziej spoko. Zatem pora rozpocząć igrzyska.

A ja nadal będę upierać się przy swoim co w cale nie znaczy, że tak musi być.
Dla przejrzystości konkursu, pierwszą osobą, która od wszystkich otrzymuje próbki do oceny, koduje i następnie wysyła dalej powinna być ta, która nie bierze udziału w konkursie.

1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka
9. czeejen
10. geoorge

To będzie moja pierwsza śliwowica

, mam nadzieję że wyjdzie.

Jestem za propozycją drgranatt i to w moim przekonaniu rozwiązuje problem perfidnego oszustwa.
Chciałem zaznaczyć że pierwsza osoba z jurorów będzie wiedziała jak oceniała reszta i tutaj też będzie widać przekręt jak ktoś miałby faworyzować swój wyrób (tylko po co miałby to robić jeżeli inne miałyby być lepsze).
Trzeba jeszcze pamiętać że jesteśmy hobbystami i to żadna ujma jeżeli nasz wyrób przegra bo dążymy do perfekcji więc wygrany będzie musiał się podzielić wszystkimi swoimi tajnikami jak wykonał owy alkohol

geoorge i o to w tym chodzi

spróbować swoich sił i w razie czego wiedzieć na przyszłość co trzeba poprawić ewentualnie w razie wygranej poprawić innych

co mus

Również jestem za dobrze prawicie koledzy.

Nie rozumiem dlaczego w arkuszu ocen jest kolor do oceny, skoro śliwowica ma być bez dodatków?

@geoorge, a przeczytałeś jak opisany jest ten "kolor"? Destylat może być mętny, opalizujący, krystaliczny... A po drugie, taki arkusz był już używany w innych konkursach, więc nie widzę problemu.

geoon pisze:Chciałem zaznaczyć że pierwsza osoba z jurorów będzie wiedziała jak oceniała reszta i tutaj też będzie widać przekręt jak ktoś miałby faworyzować swój wyrób

Niby w jaki sposób ktoś miałby faworyzować swój wyrób, skoro nie będzie go oceniał, tylko inny juror, który też nie będzie wiedział kto go wyprodukował? Napisałem chyba dość jasno, jak miałoby to wyglądać

@sargas, to również odpowiedź, na twoje wątpliwości

Koledzy,
Chyba nie sądzicie, że Radius zaplanował sobie oszustwo i wygraną w tym konkursie...

Myślicie, że chce podciągnąć swoje ego i będzie faworyzował swój produkt???
Przykro mi to powiedzieć, ale nie mierzcie wszystkich swoją miarą....

Powiem Wam tak. Ja tam nie wiem kto naciąga i kto dopasowuje regulamin.

Ważne żebym ja wygrał. Ale nie dlatego, że robię najlepsza Śliwowicę (bo to nie podlega dyskusji) ale dlatego, że papuga jest jakby stworzona dla mnie..

To ja też się dopiszę
1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka
9. czeejen
10. geoorge
11.zarazek4

lesgo58 Mogę liczyć na próbkę?
Chciałbym mieć wzorzec, pozatym nigdy nie piłem śliwowicy

Dobrze byłby gdyby każdy uczestnik dostał próbkę śliwowicy ,która zwyciężyła w konkursie.

To ja zaproponuję jeszcze bardziej skomplikować zasady

Każdy wysyła tyle próbek ilu jest uczestników i wtedy będzie możliwość spróbowania z wielu rurek i ewentualnej nieoficjalnej weryfikacji. Tylko te przesyłki ...

Tylko Leszku jedno ale:
Żeby wygrać tą papużkę to trza się zgłosić do konkursu!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

To ja też się dopiszę
1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka
9. czeejen
10. geoorge
11.zarazek4
12.Jiskra59

Biorąc pod uwagę, że w tym roku wszystkie owoce były wcześniej i raczej śliwki każdy już przerobił albo przerobi lada dzień to byłbym za tym żeby już ustalić wszystkie szczegóły jak data i adres wysyłki próbek, moc alkoholu (wspominaliśmy o 55% a co wy na to żeby była ona 50% ?), ilość alko w próbce i jak ją opisać itd.
Proponuję czas zgłaszania się do konkursu do 30.09
Ustalmy już teraz wszystko żeby zasady konkursu były jasne dla każdego.

W pierwszym poście jest sporo wyjaśnione jak ma ten konkurs wyglądać ale doprecyzujmy resztę

Moje sliwki dopiero na półmetku z fermentacją

Nie zapisywałem się, bo nie wiem czy zdążę. Ale zasady oczywiście można dopracować już.

Ja proponuję 53%

Termin zgłoszeń do 30.09.18
Termin nadesłania próbek do 20.10.18
Termin wyników 25-30.10.18 i wyłonienie zwycięzcy.
K.

Końcowe ustalenia co do zasad i formuły konkursu

1. Oceniamy tegoroczne destylaty. Czyste, bez zaprawek. Moc pomiędzy 50 a 55%.
2. Każdy uczestnik wysyła 5 próbek w buteleczkach 100 ml.
3. Próbki ocenia 5 jurorów a wyniki wpisuje na karcie ocen.
4. Sumaryczna liczba punktów wyłoni zwycięzcę.
5. W razie remisu, wygrywa ten destylat, który otrzymał najwyższą ocenę od poszczególnego jurora.
6. Wyniki (karty ocen) będą zamieszczone na forum aby każdy mógł zobaczyć jak została oceniona jego próbka.
7. Zgłoszenia przyjmowane są do 30.09.2018
8. Wysyłka próbek do 20.10.2018
9. Ogłoszenie wyników w zależności jak szybko paczka z próbkami rozejdzie się wśród wszystkich jurorów. Myślę, że na początku listopada.
10. Nagrody;
I. miejsce - puchar (ode mnie), papuga( od kol. MałyJack) oraz 7 paczek drożdży od forumowego sklepiku JanaOkowity
II. miejsce - 5 paczek drożdży ze sklepiku
III. miejsce - 3 paczki drożdży od forumowego sklepiku

Formuła konkursu;
Próbki destylatów, uczestnicy wysyłają do mnie, ja je koduję, zostawiam sobie po jednej próbce do oceny a resztę wysyłam do kolejnego jurora. Kolejny juror zostawia znowu po jednej próbce a resztę wysyła do następnego i tak dalej, aż każdy z jurorów będzie miał po jednej
próbce. Po degustacji, juror wpisuje ocenę w kartę ocen i kartę ocen przesyła do mnie (mailem, na pw, zdjęcie na tel.) Ja sumuję oceny z kart i ogłaszam wyniki. Tylko ja do końca będę wiedział, która próbka jest od kogo, więc aby nie było podejrzeń o zamianę kodów, listę uczestników wraz z kodami prześlę jeszcze przed zakończeniem konkursu do np. fundatora nagród JanaOkowity w celu weryfikacji z końcowymi wynikami.
Jeżeli, któryś z uczestników, ma już destylat gotowy do oceny, to proszę o wiadomość na PW. Podam adres i można wysłać

Będę miał później mniej roboty z przepakowywaniem wszystkich próbek na raz

I to by było na tyle...(J.T. Stanisławski

)

Jak tylko uda mi się w ramach czasowych zmieścić z przygotowaniem gotowego wyrobu to z chęcią dowiem się jak to faktycznie jest z jakością moich wyrobów.
Dopisuję się na listę pod pechową trzynastką

1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka
9. czeejen
10. geoorge
11.zarazek4
12.Jiskra59
13.Erhamion

Co do mocy to pozostawiłbym do decyzji każdego kto bierze udział w konkursie. Niech każdy z jurorów ma swobodę oceny. A sama sprawa degustacji, proponuję ustalić na konkretny dzień i godzinę, kiedy wszyscy zameldują, ze posiadają probki a wyniki przesłać natychmiast. Z tego też powodu moim zdaniem najlepszym dniem będzie sobota lub niedziela.

drgranatt pisze:Co do mocy to pozostawiłbym do decyzji każdego kto bierze udział w konkursie.

Zgoda, ale niech nie przekroczy 60%, bo w wyższym stężeniu kubki smakowe "wariują" a powonienie nie odczuje wszystkich niuansów

drgranatt pisze: A sama sprawa degustacji, proponuję ustalić na konkretny dzień i godzinę, kiedy wszyscy zameldują, ze posiadają probki a wyniki przesłać natychmiast. Z tego też powodu moim zdaniem najlepszym dniem będzie sobota lub niedziela.

Zgoda. Ustalimy taki dzień

Dodałbym jeszcze parametr temperatury trunku do spożycia...

radius pisze: Zgoda, ale niech nie przekroczy 60%...

Dokładnie, max 60%

Taka moja sugestia żeby buteleczki 100ml plus zakrętki pochodziły z jednego źródła, by oceniający nie mogli rozpoznać swojej butelki. Koszt butelki to 1 zł a zakrętki 20 gr.

Jako że "13" zajęta, dopisuję się do listy.
Pierwszy mój destylat owocowy właśnie ze śliwek warto dać do porównania, by mieć świadomość czy obrałem odpowiednią drogę.
Trunek gotowy, już mogę wysyłać

1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka
9. czeejen
10. geoorge
11.zarazek4
12.Jiskra59
13.Erhamion
14. psotamt

JanOkowita pisze:Dodałbym jeszcze parametr temperatury trunku do spożycia...

Oczywiście, degustacja trunków o temperaturze pokojowej tj. ok. 20-22 °C

P.S.
Porozsyłałem adres do wysyłki próbek. Jeśli kogoś pominąłem, to proszę o info na PW.

P.S. 2.
Szanowni uczestnicy konkursu.
Pamiętajcie, że jest to tylko zabawa, więc bez spinania i nadymania się jak odpustowy balonik

Taki mały OT.
Panowie przyszła mi do głowy taka myśl.
Ocena destylatów ze zbiorów i destylacji tegorocznych i włączenia tej oceny do rywalizacji będzie niekompletna i być może myląca.
Już wyjaśniam dlaczego.
Z własnego doświadczenia wiem, że destylaty, które dotychczas pędziłem bardzo się różniły w zależności od sposoby przeprowadzonej destylacji. Oczywiście w niczym to nie przeszkadza, żeby je ocenić. Plusem takiej oceny może być wyłonienie najlepszego sposobu destylacji. Ale to nie wszystko. Następnym argumentem przeciw rywalizacji jest to iż każdy z nas prowadzi proces inaczej. I destylaty tak otrzymane - jak wspomniałem wyżej - mogą się między sobą różnić . I to bardzo. Tak samo - jeśli chodzi o użyte odmiany śliwek.
To co nam w tej chwili może smakować po np. roku może się okazać, że jest inaczej. I tak samo z destylatami, do których możemy mieć w chwili obecnej zastrzeżenia - za rok mogą okazać się strzałem w dziesiątkę. Jednak ta szczątkowa weryfikacja może się przydać do porównań za rok.
Dlatego proponuję poszerzyć konkurs o drugi etap. Za rok ponowną weryfikację tegorocznych próbek. Będzie można przyjąć, że destylaty są już ostatecznie gotowe do konsumpcji. Oczywiście przechowywane w ten sam sposób. Czyli w butelkach. Wtedy ocena końcowa pozwoli - wydaje mi się - na rzetelne wyłonienie najlepszego sposobu otrzymania śliwowicy.
Ciekawym by było dodatkowe porównanie tych samych destylatów, ale przechowywanych w różnych warunkach. Np. z płatkami, bądź innymi dodatkami, w beczce, kamionce itp.
Swoją drogą współczuję oceniającym. Próbowanie tylu próbek w krótkim czasie może okazać się ponad ich siły. I nie chodzi o ilość alkoholu ale zdolność percepcji. Wiem z własnego doświadczenia że próbowanie kilku próbek w krótkim czasie może mocno wpłynąć na rzetelną ocenę.
Nie zdarzyło się Wam, że pijąc z tej samej butelki można odnieść wrażenie że drugi kieliszek potrafi smakować lepiej niż pierwszy. A czasami odwrotnie.
Umiejętne próbkowanie jest sztuką.

Moim zdaniem każdy oceniający dodatkowo powinien mieć losową kolejność próbowania. Im wiecej próbek tym większy rozstrzał w ocenach. 15 kieliszek u mnie to byłby totolotek.... "teraz Mi to lotto"

Szkoda, że nie uwzględniono różnic geograficznych. Na południu już dawno po śliwkach, a u mnie dopiero fermentują. Zrobiło się chłodniej i nie wiem kiedy skończą.
Ale za to może być lepszy trunek

Do konkursu nie staję, chyba, że jak zdążę, to podeślę poza konkursem do surowej oceny

Do 20 października Waldku masz czas, aby próbki dostarczyć.

Więc chyba zdążysz.
K.

Szanowne koleżeństwo

Jedna z głównych nagród już czeka

Myślałem, że zamiast kielicha będzie śliwka

K.

Waldek ile czasu zamierzasz fermentować ? Myślę, że do 20tego to zdąży to jeszcze trochę odleżeć

Ja pierwsza destylację mam zaplanowana na jutro a kolejna za tydzień. Która mi bardziej podejdzie ta pojedzie na konkurs

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie.
Jako, że umknął mi temat, a śliwki dopiero nastawione dopisuję się do listy jednocześnie mając nadzieję, że zdążę z destylacją.

1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka
9. czeejen
10. geoorge
11.zarazek4
12.Jiskra59
13.Erhamion
14. psotamt
15. .Gacek

Ładna rzecz Radius

sargas pisze:Waldek ile czasu zamierzasz fermentować ? Myślę, że do 20tego to zdąży to jeszcze trochę odleżeć Ja pierwsza destylację mam zaplanowana na jutro a kolejna za tydzień. Która mi bardziej podejdzie ta pojedzie na konkurs

Jeszcze mam czapę

To zanurzaj

ja już 2x topiłem

Ja natomiast czekam na białą pajęczynę... wtedy wiem, że mogę topić czapę☺

A'propos czapy. Dotychczas też zawsze zanurzałem. Tym razem zrobiłem eksperyment. W jednej beczce zanurzyłem trzykrotnie - w drugiej beczce nie robiłem nic. Beczki fermentowane równolegle, w tych samych warunkach. Po destylacji - uzysk identyczny. Tak, ze nie widzę sensu ingerowania w nastaw (zanurzanie czapy). Swoja droga taka mała uwaga. Ja zawsze dodaję drożdże polewając je równomiernie na wierzchu pulpy. Nie mieszam z całym nastawem. Mam spokój. Nastaw nie puchnie. Pracuje spokojnie i równomiernie penetrując w głąb. W tym roku 7 dni i fermentacja była skończona.
Swoją drogą śliwki w tym roku miału sporo cukru. Ok. 19 brix. W poprzednich latach ok. 14 brix. Gruszki Williams z kolei zaledwie 12 brix.

Leszku dalej nie widać Ciebie na liście startowej...

Bo użyłem atramentu sympatycznego.

Pojawił się wpis by nakrętki były identyczne ... Jakie kupujecie/ macie?

Ja nie topię. A czapę mam nawet na śliwkach, które skończyły fermentować 2 tygodnie temu... I dobrze. Kociołek wróci z przeróbek to łatwiej gęste przepędzę. Resztę wyklarować i potrzymać jak winko

Butelki i nakrętki rzeczywiście nie są sprecyzowane. Jak dla mnie to mogą być nawet pospolite buteleczki po "małpkach" czy też "maluchach" z pościąganymi etykietami. Można by tylko ustalić producenta.

Koledzy, nie kombinujcie jak koń pod górkę

Buteleczki 100 ml można zbierać jak grzyby w miejscach urzędowania "elyty" miejskiej

I już wszystko jasne jak słońce ☺

No i przegapiłem.... Panowie jest szansa na awaryjny wpis na listę uczestników? Nie zawiodę!

Odezwij się do radiusa, to pomysłodawca i organizator konkursu

Hashu, będziesz ostatni na liście

Adres do wysyłki wyślę ci na PW.
1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka
9. czeejen
10. geoorge
11.zarazek4
12.Jiskra59
13.Erhamion
14. psotamt
15. .Gacek
16. Hashu

Destylat gotowy

wkrótce wysyłam

Na razie otrzymałem próbki od trzech uczestników

A czas biegnie nieubłaganie...

Moje też już gotowe

Jutro wysyłam.
Tomek

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

radius Moc będziesz mierzył sam?
Nie mam pewności co do wskazań mojego alkoholomierza.

Myślę, że przekłamanie nawet o 2-3% nie zrobi wielkiej różnicy, ale oczywiście mogę zmierzyć

Dzisiaj wysłałem moją śliwowicę.

Czołem śliwkarze

Powoli spływają do mnie próbki waszych starań

Na czerwono zaznaczam uczestników, od których już dotarły

1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka
9. czeejen
10. geoorge
11.zarazek4
12.Jiskra59
13.Erhamion
14. psotamt
15. .Gacek
16. Hashu

Radius, a do siebie jeszcze nie wysłałeś?

Wysłałem, ale jeszcze nie dotarła

Czyżby to twoja poczta? https://youtu.be/IeSYnz_wNy8

Aktualizacja;
1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka
9. czeejen
10. geoorge
11.zarazek4
12.Jiskra59
13.Erhamion
14. psotamt
15. .Gacek
16. Hashu

Panie i Panowie, którzy zgłosili się do konkursu uprasza się o zagęszczenie ruchów

Ja mam problem... wizerunkowy:D Pracę mam wyjazdową, kilka dni w jedym miejscu, kilka dni tu, kilka tam. W weekend wypędziłem śliweczki na pókowej i zabrałem ze sobą litr, bo wiedziałem, że trzeba już wysyłać. Buteleczek nie zbarałem

Los rzucił mnie na wschód kraju, do mieściny w której mam bierdonkę, tesco extra (to mniejsze) i w zasadzie tyle. Ani w nich, ani w sklepach dawniej zwanych "przemysłowymi" butelek pustych brak. Ciekawe jak jutro zostanę przywitany w firmie, z którą tam współpracuję, skoro dzisiaj po pracy w Lewiatanie obok gównej bramy kupiłem pięć małpek cytrynówki

Ja dziś wysyłam.

Uderz w stół a nożyce się odezwą.

Witam wszystkich uczestników.
Chyba ja jako pierwszy oddam walkę o ten piękny puchar walkowerem. Wczorajsze piękne popołudnie wygnało mnie na działkę abym dokonał tam złych i haniebnych wyczynów. Gdy temperatura zaczęła rosnąć odkręciłem zawór od wody i usłyszałem tylko sssss....
I tak zakończył się dla mnie sezon

Wody już na działkach nie będzie do wiosny. Może uda mi się coś ukręcić na szybkowarze ale to już nie to...
Szczerze dziękuję i niech wygra najlepszy.

Jeśli jest taka możliwość to dajcie mi jeszcze tydzień i mogę wskoczyć w kolejkę zamiast Gacka. Będę miał trzy próbki destylowane na trzy sposoby. Alembikiem i półkową. Oczywiście nastawy ortodoksyjne. Dwa na drożdżach szlachetnych i jeden na dzikusach.

@lesgo58, jak się wyrobisz do końca przyszłego tygodnia, to zapraszam

Się wyrobię, bo jutro albo pojutrze będzie ostatnie gotowanie.

No i fajnie ☺
Ja zaraz gonię po dwie jednostki zewnętrzne od klimatyzacji i przenoszę graty do garażu

Proponuję nie odchodzić od formuły konkursu. Ustalilśmy zasady i trzymajmy się ich. Każdy z nas mógł zrobic kilka różnych próbek na różnych sprzętach i różnych drożdżach. Propnuję aby kolega lesgo58 wybrał jego zdaniem nalepszy materiał i wysłał go na konkrus.

Masz rację.

Przepraszam.

Ja bym na Leszka poczekał

Ja nie w kontekscie czekania tylko kilku próbek. Nie mam nic przeciwko wydłużeniu terminu im nas więcej tym ciekawiej. Ale niech inni się też wypowiedzą.

No to ja się wypowiadam: moje śliwki w najlepsze fermentują - już im wiele nie zostało, ale na gotowanie za wcześnie. No i jeszcze drugie.
Rozumiem pośpiech organizatorów, żeby uczestnicy nie powypijali próbek do konkursu

Ale chyba nie uwzględnili do końca geografii i klimatu Polski.
Przewidywałem taką sytuację i nie stanąłem do konkursu. Co wcale nie znaczy, że nie będę chciał wymienić się na spokojnie próbkami z uczestnikami

Formuła pozostaje niezmienna. Oceniamy jedną próbkę, a poczekać ostatecznie możemy do końca miesiąca

@sargas... Tak jakoś odnośnie próbek Leszka to przyszło mi do głowy, że mógłby zająć wszystkie trzy miejsca na podium

Oczywiście to tylko zabawa ale myślę, że każdy z nas gdzieś w głębi serca myśli aby "stanąć na pudle" a przede wszystkim sprawdzić własne umiejętności

Nic dodać nic ująć. Waldek ile ci już fermentują ?

Fermentują za długo

A w zasadzie nie za długo tylko późno nastawione. Już ponad miesiąc od 11-09. Na estellach.

Moje dzikuski uwineły się w niecałe 3 tygodnie ale je jeszcze przetrzymałem. Destylacja 3-4 tydzień. Jak będzie okazja to chętnie spróbowałbym śliwowicy fermentownej na szlachetnych dla porównania.

No to ładnie zaczyna się.

Jak tyle próbek dostanę do oceny to po połowie stracę już smak

Spokojnie. Rozłożymy sobie degustację na cały weekend

sargas pisze:... Każdy z nas mógł zrobic kilka różnych próbek na różnych sprzętach i różnych drożdżach. Propnuję aby kolega lesgo58 wybrał jego zdaniem nalepszy materiał i wysłał go na konkrus.

A ja i tak Was przechytrzę. Nie będę nic wybierał tylko wszystkie próbki wymieszam razem i wyślę.

No Leszku, koncept godny Zagłoby

Też o tym pomyślałem ale nie chciałem ci dobrych pomysłów podrzucać

Aktualizacja;
1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka
9. czeejen
10. geoorge
11.zarazek4
12.Jiskra59
13.Erhamion
14. psotamt
15. .Gacek
16. Hashu

Widzę, że nie tylko ja zaniżyłem frekwencję. Ale jest jeszcze cały przyszły tydzień ☺

Najnowsze wieści

1. radius
2. redhot
3. geoon
4. sargas
5. [użytkownik usunięty]
6. Kamal
7. dynio
8. Czarodziejka
9. czeejen
10. geoorge
11.zarazek4
12.Jiskra59
13.Erhamion
14. psotamt
15. Hashu
16.lesgo58

No, drodzy uczestnicy. Zostały 3 dni na dosłanie próbek, jeśli jeszcze ktoś o tym zapomniał

Po weekendzie wysyłam paczkę ze wszystkimi próbkami do kolejnego jurora.
@lesgo58, zdążysz?

Zapowiada się piękny "długi weekend" dla jurorów... Już zazdroszczę

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Żal mi dupę ściska i mimo tego, że jestem łysy to jest mi łyso... Tak bardzo chciałem się sprawdzić, a cieszyłem się jak małe dziecko z tego konkursu. Wyszło jak striptiz transwestyty... wszystko pięknie ładnie aż tu nagle ch...
Może w przyszłym roku ☺
Ale niestety niesmak pozostał i gorycz porażki gdy nawet się nie zaczęło.

Wow czyli nie jestem ostatni w rankingu... przynajmniej nie dałem walkowera;)

Temat chłodzenia zgodnie z wolą kol. Gacka został przeniesiony tutaj:
topic18949.html

Szanowni uczestnicy.
Konkurs zmierza ku szczę(śliwemu) końcowi

Startuje 15 uczestników (patrz kilka postów wstecz). Paczka z próbkami prawdopodobnie dzisiaj dotrze do drugiego jurora a po weekendzie do kolejnego. A skoro miłościwie nam panujący(

) zapowiedział, że łaskawie da nam dodatkowy dzień wolny 12 listopada, to może uda się w czasie tego wydłużonego (o dzięki ci łaskawco

) weekendu, przeprowadzić degustację. O ile oczywiście nie wypalimy sobie kubków smakowych przed jej końcem

Pozdrawiam wszystkich uczestników

Dacie rade, chłopaki nie płaczą.

Paczka z próbkami jest już u mnie

. Następnego z jurorów proszę o adres na PW. Wysyłam do pierwszego kto zgłosi się.
Jako pierwszy zgłosił się kol. Doody i to do niego wysyłam.

Ja w kwestii formalnej... Ruszyły już prace nad nagrodą dodatkową. Ptaszysko, poza niestandardową, większą podstawą będzie oznaczona niepowtarzalnym śliwkowym akcencikiem.

Polerkę końcową "strzelę" tuż przed wysyłką.

Z niecierpliwoscia czekam na info o zwycięzcy.
Pozdrawiam z placu boju.
Jacek

Ładnie się prezentuje

Witaj

Świetne to cudeńko

Pozdrowienia z miasta świętej wieży

Nooo... Jacku nie powiem, pięknie to wygląda a śliweczka jakby dopiero spadła z drzewka ☺

Podać już adres do wysyłki ?

Dostałem próbki od drgranatta

i proszę na priv o namiary na IV jurora.

Nie chcę być zbyt śmiały, ale czy zwycięzca (gdy już zostanie wyłoniony

) podzieli się sekretem uzyskania tak dobrego napitku, by zainteresowani również "na własną rękę" mogli zdegustować to cudo?

Wiem, że taka receptura to skarb, ale może chociaż same wytyczne?

Podejrzewam, że nawet opisanie wszystkiego co do joty nie da Ci tego samego produktu, bo chociażby owoce będą inne. A gdzie temperatura, gdzie subtelny podział produktu, gdzie kilka ml mogą zepsuć cały urobek? Litr wody mniej do nastawu i już jest co innego.

@zlomnik - Pewnie, że nie da, za dużo zmiennych

Natomiast wskazówki jak otrzymać dobrą śliwkę - bezcenne!

I jak tam? Wszyscy jurorzy już otrzymali próbki?
Na kiedy umawiamy się na degustację?

Ja jestem dzisiaj po degustacji i przesyłam wyniki do Radiusa. Myślę, że każdy może to zrobić w dogodnym dla siebie czasie w ciągu nadchodzącego tygodnia i weekendu.

Ja degustuję w tym tygodniu, środa-czwartek

I jak wyrównany poziom czy są perełki?

Aaa, to musisz jeszcze trochę poczekać na końcowe wyniki. Wszystko będzie tu pokazane czarno na białym. Lub odwrotnie

Ostatni juror otrzyma paczkę w poniedziałek.

K.

Potwierdzam otrzymanie paczki jako ostatni z oceniających. W weekend postaram się dokonać oceny i przesłać ją do radiusa

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Arkusz z ocenami przesłany do do radiusa. Wszystkim uczestnikom gratuluję swoich wyrobów. Przypominam że zwycięzca powinien się podzielić procesem fermentacji i destylacji. Tak naprawdę uważam że fajnie będzie jeżeli takiego opisu dokona pierwsza trójka.

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

No, to czekam jeszcze na arkusze ocen od drgranatta oraz Kamala i ogłaszam wyniki

Wyniki poszły.
K.

Arkusz puszczę jutro no i będzie komplet.

Chłopaki nie ociągać się.

Wczoraj dostałem ostatni arkusz ocen

Dzisiaj wieczorem zasiądę do zsumowania wyników i jutro nastąpi ogłoszenie zwycięzcy

Super. Czekamy w napięciu

No i stało się

Wyniki degustacji zostały zsumowane, podliczone i oto oficjalne ogłoszenie wyników;
I miejsce - kol. Kamal - 101,5 pkt.
II miejsce - kol. lesgo58 - 100,5 pkt.
III miejsce - kol. Redhot - 96 pkt.

Gratuluję zwycięzcy i wszystkim uczestnikom

Kolega Kamal wygrał o grubość paznokcia

Poniżej zamieszczam tabelkę z wynikami, więc jeśli ktoś z pozostałych uczestników będzie chciał dowiedzieć się jak został oceniony, to proszę pisać na PW

Moim skromnym zdaniem to za dużo było tych próbek. Myślę, że maksymalną ilością byłoby 10 szt. Co tym koledzy myślicie?

Gratuluję zwycięzcom

Gratulacje i dziękuję za emocje, które towarzyszyły konkursowi

A teraz zacznę żebrać o próbki tych najlepszych i tych dobrych śliwek

Właśnie też tak myślę

dzielić się Panowie

Tak z ciekawości pytam,kolejność na Twojej liście to nie bardzo pokrywa się z kolejnością zgłoszeń. Bo tak to wygrałaby Czarodziejka zgłoszona do rywalizacji jako ósma. Wydaje mi się, że każdy potraktował ten konkurs jako fajną zabawę i nie ma co robić tajemnicy z miejsca, które zajął. A przeciwnie, powinno to stanowić bodziec do dalszego doskonalenia naszego hobby

. Tak przy okazji to gratulacje dla zwycięskiej trójki i prośba o zdradzenie tajemnicy jak im to wyszło

AD aktywne drożdże owocowe 15 sztuk do podziału na Uczestników jutro wysyłam do radiusa. I nawet nie popróbowałem śliwki...

Gratulacje dla najlepszych twórców

A teraz dzielcie się przepisami i procedurami. Katedra gotowa do wykładów a słuchacze do nauki

Również gratuluję pierwszej 3 a najbardziej zwycięzcy.
Konkurs fajna sprawa ale skoro jest to już koniec to śmiało można napomknąć o jakiejś następnej edycji gdzie fajnie by było żeby były oceniane starzone trunki ponieważ z taka myślą prowadzimy proces destylacji żeby smak układał się miesiącami a u tych bardziej cierpliwych latami.
Mam jeszcze pytanie do kolegi Redhot o wytłumaczenie kilku rzeczy jak to możliwe (z jakiej odmiany śliwek) że Twoja śliwowica tak odbiega smakowo od śliwowicy ?
Jakich drożdży użyłeś, na czym destylowałeś ? I to nie jest żaden wstyd jak się okaże że jakoś ubogaciłeś swój smak po destylacji ale nie daje mi to spokoju dlaczego Twoja próbka jest taka jaka jest. Smakuje ciekawie wręcz niepowtarzalnie i z chęcią wymieniłbym się z Tobą na jakieś np. roczne próbki.

Super!!! Gratulacje wszystkim uczestnikom!!!!

@drgranatt, to tylko zabawa, ale faktycznie, 15 próbek to mocne wyzwanie dla kubków smakowych. Myślę, że to maksymalna ilość w takiej "zabawie"

wawaldek11 pisze:A teraz zacznę żebrać o próbki tych najlepszych i tych dobrych śliwek

Proście, a będzie wam dane. Głodnego nakarmić, spragnionego napoić

JISKRA59 pisze:Tak z ciekawości pytam, kolejność na Twojej liście to nie bardzo pokrywa się z kolejnością zgłoszeń.

Aaa, to tak dla zmyłki przypisywałem numerki nie w kolejności zgłoszeń

JanOkowita pisze: I nawet nie popróbowałem śliwki...

Co się odwlecze, to nie uciecze

Myślę, że pierwsza trójka będzie się poczuwać...

geoon pisze: skoro jest to już koniec to śmiało można napomknąć o jakiejś następnej edycji...

Hmmm, ja też myślę o konkursie degustacyjnym destylatów zbożowych, ale to dopiero w przyszłym roku

Wow jestem w szoku

, nie sądziłem, że uda mi się wygrać.

Zwłaszcza, że wygrałem 1 pkt.

K.

Jutro wysyłam wypindzlowaną Papugę ze śliwką do radiusa.
Jeszcze raz graty Kamal!

Gratuluję wszystkim uczestnikom konkursu. Oczywiście wszyscy wiemy, że jest to tylko zabawa, ale na pewno emocje były ogromne ☺
Uważam, że oprócz Kamala to każda osoba z podium mogłaby uchylić rąbka tajemnicy...
@radius destylaty zbożowe super temat bo i towar podobno fajny, niestety cienki ze mnie pistolet w tej materii ale taka konkurencja typu dżemodestylatorzy też byłaby super. Tak wiele osób posiada stare soki i inne powidła... ☺
@Kamal gratuluję Ci i nie ukrywam trochę zazdroszczę tego tytułu oraz tej ślicznej papugi od Małego Jack'a.

GJ @Kamal GW pozostali uczestnicy. Następna edycja obligatoryjna. Swoją drogą ciekawi mnie czy pierwsza trójka ma tyle destylatu żeby obdzielić wszystkich spragnionych ?

Oczywiście ja również poproszę o materiał do degustacji i porównania.

Dziękuje za umożliwienie wzięcia udziału i gratuluje jurorom samozaparcia i cierpliwości.
Kamal - jesteś mistrzem AD - gratuluję.
Moje zdanie na temat tego konkursu wyraziłem w tym poście:
post189718.html#p189718
I nie zmieniłem do dzisiaj. Jestem przekonany, że gdyby te próbki przetrwały do następnego roku to klasyfikacja być może uległaby zmianie. I to znacznie. Coś już wiem na ten temat z własnego doświadczenia.
Mnie w tym konkursie zainteresowało jedno. Różnice w aromacie i smaku w zależności od odmian. Ciekawi mnie też wpływ sposobu fermentacji wynik końcowy. Byłoby ciekawym gdyby każdy się wychylił i opisał na czym pędził.
W którym momencie zaproponowałem wysłanie z mojej strony 4 próbek, bo uwierzcie mi mimo iż pochodziły z tego samego surowca to sposób fermentacji jak i sposób destylacji miał duży wpływ na wynik końcowy. Suma sumarum wysłałem tylko jedną specjalnie przygotowaną na taki konkurs. I gdyby nie ten konkurs to jestem przekonany, że nie destylowałbym w ten sposób. I nie powstałaby ta próbka. Teraz widzę, (po wynikach) jak i z autopsji że taki sposób destylacji to był dobry wybór. Zwłaszcza gdy ktoś chce otrzymać trunek praktycznie zdatny do picia od razu.
Mój sposób już jakiś czas temu opisałem:
post190165.html#p190165

P.S. Jako ciekawostkę podam, że robiłem też próbę z nastawem w pełni ortodoksyjnym - czyli robionym na dzikusach. Na dzień dzisiejszy śliwowica z takiego nastawu wyszła w/g mnie najgorsza. Prawdopodobnie potrzebuje czasu na ułożenie się. Czy to jej się uda w szkle - nie wiem. Innych możliwości przechowywania/stażenia nie mam.
Już sam nastaw - mimo iż fermentował w tych samych warunkach różnił się i to znacznie (in minus). Nie wiem co o tym sądzić. Była to moja pierwsza próba.

Wielkie gratulacje dla uczestników, szczególnie dla pierwszej trójki

Gratulacje!

W tym roku pokusiłem się o zrobienie śliwowicy ortodoksyjnej, tj. w beczkę 50L poszły umyte węgierki w całości, trochę ubite by puściły sok, bez wody, cukru i drożdży, jedynie dzikusy. Fermentacja ok. 2 tygodni, i potem wszystko do gara z grubym dnem. Destylacja 2x na potstillu, w 1. gotowaniu bez podziału na frakcje, w 2. z rozdzieleniem. Na chwilę obecną produkt jest jak dla mnie niepijalny (sama "pestka"

), choć ojcu bardzo smakuje

Poczekamy, poleżymy i zobaczymy co z tego będzie

W roku poprzednim natomiast w tę samą beczkę poszły rozdrobnione owoce z pestkami, pektoenzymem i drożdżami (nie pamiętam jakimi). Gdy śliwki zupełnie się rozpadły, przecedziłem wszystko i w beczce został jedynie przefermentowany sok wraz z dodatkiem 2kg cukru. 1 gotowanie na potstillu z podziałem frakcji. Efekt przerósł moje oczekiwania, "sok" o klasę lepszy niż śliwowice, które można nabyć, czy to u nas na południu, w Czechach, czy w Chorwacji

(chociaż może jakość została przyćmiona ogromną dumą z włożonej we wszystko własnej pracy)Do dziś nie zostało nic, jedynie 100g, które schowałem w celach porównawczych

Wniosek z tego taki, że to co tradycyjne i bardziej naturalnie nie zawsze jest lepsze

(jak pisze wyżej @Lesgo58 w kwestii dzikusów)

Gratulacje

Emocje były nie powiem.
Pozdrawiam

Uchylając rąbek o procesie (później opiszę całość).
Śliwki były w odmianie podobne do węgierki, ale miały mało cukru. Cały nastaw składał się ze śliw, i tyle.

Gratulacje dla wszystkich biorących udział.
P. S. Radius która jest Tw próbka?

K.

Ostanie miejsce pudła, ale pudło! Fajne uczucie, nie powiem zwłaszcza że wszytsko było robione na wariackich papierach.
Śliwki z marketu, odmiana nieznana. Smak i zapach zawdzięczamy dostawcy Lewiatana, gdyż zakup był w niedzielę i nic innego otwartego w okolicy nie było. Drożdże to turbo Fruit, bo w domu jestem tylko w weekendy i musiałem się z fermentacją wyrobić w tydzień. Owoce rozwalane mieszadłem do farb, fermentowane z pestkami bez cedzenia. Nie dodawałem cukru nic a nic, bo białego nie chciałem a glukozy w domu nie było. A we wspomnianym Lewiatanie tylko po 500g z Delecty po 5zł więc odpuściłem.

Destylacja na miedzianej kolumnie półkowej:

Destylowałem wszytsko jak leci, na dnie beczki po fermentacji zostało troche pestek, ale sporo poszło do kotła. Wykorzystałem konfigurację kula+ 4 półki + aromatyzator. Aromatyzator wypełniony był suszonymi własną suszarką śliwkami z lata tego roku. To pewnie odpowiada za specyficzny zapach destylatu, wcześniej ten patent wykrozytsałem przy czereśniowicy. Kol. Wawaldek zgłosił się już po próbkę, więc na forum publicum obiecuję, że prześlę:)

Feti pisze: Na chwilę obecną produkt jest jak dla mnie niepijalny (sama "pestka" ), choć ojcu bardzo smakuje Poczekamy, poleżymy i zobaczymy co z tego będzie
Wniosek z tego taki, że to co tradycyjne i bardziej naturalnie nie zawsze jest lepsze (jak pisze wyżej @Lesgo58 w kwestii dzikusów)

Ostatnimi laty oddzielam pestki przed gotowaniem i przeznaczam je na karmę dla dzików

Zacząłem to robić po akcji z mirabelką, która gotowałem z pestkami i wyszła ostra w smaku.
Aktualnie kończę drugą destylację surówki ze śliwki bez dosładzania. I efekt taki sobie - wali lekko butwą. Może to "zasługa" węgierek późno kupowanych? Ale już pierwsza partia poszła do mBeczki (trzecie zalanie) i może się ułoży?
W poprzednich sezonach dodawałem glukozę do 20% i było lepiej od razu.
Chyba w przyszłości będę dodawał glukozę, bo może wyższe stężenie alko w "winku" zabezpiecza je przed niepożądanymi procesami np. gnilnymi.

redhot pisze:Destylacja na miedzianej kolumnie półkowej:

No ładne laboratorium

i gratulacje z pudła

Gratulacje dla zwycięzców,@redholt piękny sprzęt i reszta godna pozazdroszczenia.

A gdzie jest miejsce 5 w arkuszu.

Bardzo dziękuję wszystkim jurorom, ocena tylu próbek to nie lada wyzwanie.

@zarazek4
Piątego miejsca nie ma, że to są dwa czwarte

No i stała się jasność.

Konkurs rozstrzygnięty, nagrody rozdane...
A przepisów na cudśliwkę, jak na lekarstwo

Następnym razem też biorę udział w konkursie!
Gratulacje dla uczestników!

Czekamy

@kamal czekamy i niczego nie zatajaj ewentualnie na priv mi zapodaj

Jucu pisze:Konkurs rozstrzygnięty, nagrody rozdane...

Nagrody będę wysyłał po niedzieli. Kolegów Kamal i redhot proszę o podanie na PW, adresów do wysyłki

No to tak.
Śliwki kupiłem po promocyjnej cenie, w warzywniaku. Sprzedawczyni mówi, jak na śliwowicę to te.

i kupiłem 60kg

,
Odmiana podobna trochę do węgierki, cukru za dużo nie miały szczególnie. 20 kg zostało wypestkowane, a reszta zmiażdżona i do beki. Zero cukru i drożdży. Tylko dzikusy. Czasami tylko mieszadłem mieszałem, aby pestki odeszły. I tak po 2 tygodniach smak już wytrawny, ale czapa pływa w górze. Ale po przejażdżce w aucie, czapa opadła.
I teraz najlepsze destylacjia.
Śliwki zostały odciśnięte i sam płyn do kega (rura 50cm, wypełniona sprężynkami miedzianymi). I standardowa procedura, odbiór przedgonów bardzo powoli, a później też serce leciało już malutkim ciurkiem. Odbiór na węch, tak do 20% chyba zszedłem. A później druga destylacja ale już w szybkowarze, (rura 50cm, tym razem pusta w środku), i znowu odbiór przedgonów powoli, wręcz kropelkowy. A serce już szybciej troszkę, taki szypki odbiór kropelkowy. I tak do 50 albo 55% zszedłem. Przy obu destylacjach starałem się sumiennie odciąć przed i po gony od serca.
Cały urobek wyniósł, lekko ponad 1L 70+%.
Później rozrobienie z wodą, ze studni do 53%.

I tak to było

Mam nadzieje,że teraz wszyscy ci którzy tak szczekali, że z dzikusów to nic dobrego wyjść nie może dwa razy się następnym razem zastanowią zanim coś napiszą. Dzięki @kamal

lesgo58 pisze:... robiłem też próbę z nastawem w pełni ortodoksyjnym - czyli robionym na dzikusach. Na dzień dzisiejszy śliwowica z takiego nastawu wyszła w/g mnie najgorsza. ...

Dla pewności zastanowiłem się 4 razy. Potwierdzam to co napisał Kolega lesgo58, zrobiłem śliwowicę z super węgierki na drożdżach dzikich bez dodatku jakiejkolwiek słodyczy. To co uzyskałem nie pozwoliło mi wysłać próbek na konkurs, destylat jest taki sobie, na pewno nie ma czym się chwalić.
Żeby nie było, że to post starego zgorzknialca to podam inny przykład. Na tym samym sprzęcie przedestylowaliśmy z kolegą, jego nastaw trochę dosłodzony, śliwy to tzw "krakowianki" na drożdżach turbo (łyżka stołowa puriFerm). Może kogoś zdziwię, ten destylat nadawał by się na konkurs ale było po czasie no i nie był mój.
Nadal się zastanawiam, w czym lepsze były Krakowianki od Węgierek? Chyba to nie drożdży wina.

Ja przeważnie jak robię owocówki to na dzikusach. Śliwowice na nich zawsze mi dobre wychodziły.
Kwestia też dzielenia frakcji, i odbioru.
K.

No to może sprawę Śliwowicy na dzikusach opiszę jeszcze raz ale już dokładniej .
Zrobiłem ją tak naprawdę z przypadku. A właściwie z rozpędu. Miałem już 3 nastawy więc zrobiłem 4. Z ciekawości. Właśnie na dzikusach. Co mnie zdziwiło - wystartowały bardzo szybko. i pracowały dosyć burzliwie pierwsze 3 dni. po czym bardzo zwolniły. Zupełnie inaczej niż poprzednie nastawy, które pracowały spokojnie i równomiernie.
Jednak były też inne niespodzianki. Po pierwsze gdy minęły pierwsze 3 dni sprawdziłem jak pachniał nastaw. Było czuć śliwkę ale zupełnie inaczej niż poprzednie. Pod koniec zaczął być wyczuwalny nawet sztych octowy. Zaniepokojony nie czekałem już do końca fermentacji (było dopiero 10 brix mierzone refraktometrem - 4 blg spławikiem). Poszło do destylacji. To co kapało różniło się bardzo od tego co kapało podczas destylacji poprzednich nastawów.
Mam małe podejrzenie do tego co się stało. Śliwki nie były z ogródka - tylko z giełdy. Były prawdopodobnie czymś pryskane - co jest normą w uprawach przemysłowych. Te śliwki potraktowane drożdżami dały radę. Te na dzikusach niestety ale w którymś momencie z jakiegoś nieznanego mi powodu sfiksowały.
Oczywiście była to moja pierwsza próba z dzikusami i mimo iż uważam ją za nieudaną to nie zamierzam na tym poprzestawać. W przyszłym roku powtórzę eksperyment. Aż do skutku.

Alkohole-Domowe.com

Śliwkowy konkurs degustacyjny 2018

Śliwkowy konkurs degustacyjny 2018

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny

Re: Śliwkowy konkurs degustacyjny