Strona 1 z 1

Za mało wody w balonie

: wtorek, 31 lip 2018, 21:16
autor: Nago11
Witam Co powinnam zrobić jeśli do balonu wlałam za mało wody.Do balonu 25l wrzuciłam troszkę więcej niż pół butli śliwek wsypałam 2kg cukru i drożdże.Zalałam to jakimiś 6-7L wody. Wino zwolnilo już fermentacje i zastanawiam sie czy mogę dodać wody po zlaniu ? Wydaję mi się ze mam za dużo owocu jak na tak mała ilość wody.

Re: Za mało wody w balonie

: środa, 1 sie 2018, 10:40
autor: masterpaw2
Nago11, co znaczy więcej niż pół butli owoców? Chodzi o pół balona? Jakie ma być przeznaczenie tegoż nastawu, wino czy destylat?
Poczytaj ten temat:
podstawowe-zasady-wyrobu-domowych-trunkow-t6449.html

Re: Za mało wody w balonie

: środa, 1 sie 2018, 13:15
autor: ramzol
Cukier rozpuściłaś czy wsypałaś z tytki? W pierwszej fazie fermentacji połowa balonu to nie problem. Ważne by na cichą i dojrzewanie zalewać pod korek. Nadmiar wody rozcieńczy smak i sprawi ze wino będzie puste. Poszukaj jakiekolwiek przepisu na wino ze śliwek i porównaj ilość wody z tym co masz obecnie. Dodaj pektoenzym poprawi klarowanie i wydajność soku.

Re: Za mało wody w balonie

: środa, 1 sie 2018, 15:21
autor: Nago11
Wsypałam i zalałam wodą.Z przepisu wynika ze wody wlałam wystarczająco ale moje śliwki mimo ze wcześniej były zakryte wodą teraz są na wierzchu.Znajomy który też robi wino uważa że mam za dużo owocu na tę ilość wody ale nie wie co mam zrobić teraz żeby to uratować.

Re: Za mało wody w balonie

: środa, 1 sie 2018, 19:43
autor: masterpaw2
Nagusku, możesz mieć 3/4 płynu w balkonie i tylko 1/4 owoców, a i tak w trakcie fermentacji będą pływać tworząc tzw czapę. Jest to normalne zjawisko, wystarczy raz dziennie ją czymś czystym przytopić. Cukier natomiast zawsze dodaje się w postaci już rozpuszczonej, zwłaszcza do balonu, w którym mieszanie jest praktycznie niemożliwe.

Re: Za mało wody w balonie

: środa, 1 sie 2018, 20:52
autor: Nago11
No ok, ale co jeśli wody faktycznie jest za mało?

Re: Za mało wody w balonie

: środa, 1 sie 2018, 21:50
autor: manowar
To będzie jak łopatą, albo obuchem... nie masz doświadczenia to po cholerę bierzesz się za trudne wino? Śliwki ciężko się tłoczy, wydajność sokową mają niską, wino ciężko się klaruje, długo dojrzewa... a czas na wiśnie jest...
Za mało wody dałaś... jak robisz wino z winogron nie dodajesz wody wcale... przy naszych owocowych winach dodaje się wody żeby zbić kwasowość owoców - taki mamy klimat... najgorsze co ci może grozić to większa ekstraktywność wina... przeżyjesz.

Re: Za mało wody w balonie

: czwartek, 2 sie 2018, 21:36
autor: Nago11
Manowar z całym szacunkiem, ale biorę się bo mogę. Pytaniem nie było czy mam się za coś brać czy też nie, tylko jak tego nie zmarnować Nie pomożesz to daruj sobie głupie komentarze. Dziękuję..

Re: Za mało wody w balonie

: czwartek, 2 sie 2018, 23:14
autor: manowar
Primo to w mojej odpowiedzi masz wytłumaczone co należy zrobić - jeśli czegoś nadal nie rozumiesz to dopytaj, no chyba, że tak się zbulwersowałaś, że nie doczytałaś do końca - to doczytaj.

Secundo, ależ oczywiście, że możesz - nigdzie ci tego nie zabraniam. Generalnie możesz wszystko (albo prawie) tylko pytanie po co. Jesteś kolejnym początkującym użytkownikiem, który nie posiadając krzty elementarnej wiedzy bierze się za rzeczy trudne i wymagające doświadczenia. W którymś temacie Jan Okowita ładnie o tym napisał - jak nie masz wiedzy bo zaczynasz to wybieraj przepisy łatwe i sprawdzone, które dają duże szanse na sukces i nauczą podstaw.

Tertio chcesz pomocy, ale mało dajesz informacji by ci naprawdę pomóc - połowa balonu śliwek - rozdrobnionych (pulpy) czy nie? Ile kg ich było - 10? 15? Wiesz bez tego nie da się policzyć ile soku w tych śliwkach jest, ale - śliwki soku mają raczej mało... Z dobrych i łatwych w tłoczeniu owoców wydajność sokowa to 50-60% - ile będzie ze śliwek... ze 30% to bym powiedział, że max. Czyli masz 5l soku... 2kg cukru i 6-7 litrów wody - nie powiedziałbym, że to jakaś nadmierna ilość owoców w stosunku do wody. I takie głupie pytanie to ile tego wina chcesz otrzymać i jakiej mocy bo to też ma znaczenie... A na upartego czystą wodę możesz i przy butelkowaniu dodać... tylko znowu pojawia się nużące pytanie - po co?