Strona 1 z 1

Kiepskie wino gruszkowe

: wtorek, 28 lis 2017, 20:48
autor: kamil1003
Witam. Słuchajcie mam problem. Robię wino z gruszek i imbiru. Wino już ma jakieś 5 tygodni, podczas pierwszego zlewania zapach super gruszka, jakbym jadł soczystą gruszke. Co do smaku lipa totalna. Jakbym pił wódkę rozcienczoną wodą, coś ala sake. No ale mówię dopiero początek. Do cichej fermentacji dodałem jeszcze moszcz z gruszek do podbicia smaku. Przy następnym zlewania niestety okazało się że zapach super a smak zrobił się lekko słodki ale smak wódki pozostał. Nic nie czuć gruszki. Wino już się wyklarowało, kolor super, zapach też ale ten smak jest nie do przyjęcia. I tutaj mam pytanie czy do już wyklarowanego wina mogę dodać zaprawkę gruszkową taką jak się używa do wódek? Nie chcę już dodawać gruszek żeby nie zmętnić wina. Czy ktoś miał z nimi do czynienia przy winie? Próbowałem już ją do wódki i przy odpowiedniej proporcji da się zakryć ostrość wódki ale czy dodając ją do wina nie zepsuje go do końca? Podam może proporcje jakich używałem na 10L.
6kg gruszek (4kg na start i 2kg na cichą fermentacja)
2kg cukru
50g imbiru

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: wtorek, 28 lis 2017, 21:24
autor: Pretender
Trudne pytanie ... ile wody? Może tutaj tkwi problem?

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: wtorek, 28 lis 2017, 22:14
autor: orzeszek87
Może po prostu te wino jest zbyt młode, może dać mu jeszcze czasu? Gruszki nie są rewelacyjnym surowcem na wino. Proponuje zalać do pełna baniak, balon i zapomnieć na jakiś czas. Oczywiście zaglądać i zlewać z nad osadu.

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: środa, 29 lis 2017, 09:47
autor: kamil1003
Wody było ok 6L, niestety gruszki nie były za bardzo soczyste dlatego wcześniej je przemroziłem.

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: środa, 29 lis 2017, 12:58
autor: eldier
No to czego Ty oczekujesz jak na 6kg gruszek dałeś 6l wody? Wino gruszkowe to z prawie z samego soku (wyciśniętego), ewentualnie z sokiem jabłkowym dla wyrównania kwasowości.
Dodawałeś jakiś kwasek/sok z cytryny? Czy tylko trochę gruszek, dużo wody i cukier? Dodaj tam chociaż trochę rodzynek. A jakie drożdże?

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: środa, 29 lis 2017, 13:26
autor: kamil1003
No to dałem ciała po całości. Kwasku o ile się nie mylę poszło 6g. Dodanie rodzynek coś da czy już kibel?

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: środa, 29 lis 2017, 14:03
autor: eldier
Kibel to zawsze ostateczność. A pracuje Ci to wino jeszcze? Jeżeli tak to dodaj 5l soku jabłkowego - najlepiej ze świeżo wyciśniętych kwaśnych jabłek oraz pół kg rodzynek. Jak nie pracuje to jak lubisz wermuty to ratuj się ziołami. Kwasku może być za mało, ale to na smak musisz doprawiać. Może wybitne to nie będzie, ale myślę że do wypicia. Ale nie ma co się przejmować, pierwsze koty za płoty, do kolejnego się przygotuj - poczytaj, popytaj, pomyśl co chcesz osiągnąć i będzie dobrze.

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: środa, 29 lis 2017, 17:50
autor: kamil1003
Znalazłem kartkę ze składnikami ile chcesz za dałem.
3L wody
6kg gruszek (4kg na start i 2kg na cichą fermentacja)
2kg cukru
50g imbiru
5g kwasku
Wino już nie chodzi i praktycznie jest już do rozlania. Za wermutami nie przepadam dlatego pytałem się o tą esencja gruszkową czy ona by coś dała.

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: środa, 29 lis 2017, 18:23
autor: Pretender
Do rozlania to ono będzie minimum za rok. Żadnych esencji, posłuchaj eldiera, dobrze Ci radzi, dodaj soku jabłkowego, nawet kupnego.

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: środa, 29 lis 2017, 18:38
autor: eldier
3l wody na te ilość gruszek to nie ma tragedii, ale i tak jest to o 3l wody za dużo. Jesteś pewny że skończyło pracować? Jakie masz blg? Jeżeli 0 albo na minusie to masz bardzo mocne wino bez tzw "ciała" - raczej niepijalne, stąd ten spirytusowy posmak.
Jak jesteś pewny, że już nie pyka to zrób 5l jabłkowego z 0,5kg rodzynek z samego soku na słabych drożdżach. Zaplanuj wino np na 12% i po przerobieniu całego cukru dodaj 200g cukru, jak przerobi znowu 200g i tak dalej, aż drożdże padną od nadmiaru alko. Następnie zmieszaj 100ml gruszkowego ze 100ml jabłkowego, sprawdź czy to ma jakikolwiek potencjał i jak tak to zmieszaj wszystko razem, jak nie to spróbuj 1:2 - taka mieszanka powinna być ok :) Kombinuj, czytaj i degustuj, łap doświadczenie i wiedzę, a wszystko zaowocuje dobrym winem w przyszłości :)

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: środa, 29 lis 2017, 19:49
autor: JanOkowita
Z czytania to polecam Domowy Wyrób Win - Jana Cieślaka. To i tak nieźle, że kol.kamil1003 robił notatki... Warto kupić książkę, bo internet to jednak nie najlepsze źródło.

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: środa, 29 lis 2017, 20:45
autor: kamil1003
Byłem akurat sprawdzić i pokazuje 3blg. Co do rozlewania chodziło o to że już jest klarowne i nie pracuję. Końcowa decyzja to daję jeszcze 4 kg gruszek i czekam co będzie, jak dalej to samo to robię jak mówicie z sokiem jabłkowym. Nie chcę tracić zapachu który jest mega, ale chcę spróbować zrobić z samych gruszek. Dzięki wielkie za wszystkie rady. Temat do zamknięcia.

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: środa, 29 lis 2017, 21:27
autor: Kamal
Zaprawki do wódki do wina.... Po co? Skoro są dedykowane do win. :-P
http://spiritferm.biz/pl/c/Esencje-do-win-i-miodow/134
K.

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: czwartek, 30 lis 2017, 10:37
autor: kamil1003
Też już je widziałem tylko problem w tym, że gruszkową znalazłem tylko tą do wódek. Nie wiem ile w tym prawdy, bo próbowałem tylko w małej ilości, ale Pan w sklepie powiedział, że przy winie do większej ilości się to nie nadaję bo będzie czuć chemiczność, nie naturalny smak gruszek,wiec EC stanęło na tym, tak jak wcześniej pisałem, że dzisiaj zostaje dodanych jeszcze 4kg gruszek i czekamy. Po miesiącu napiszę co się z tym stało, może komuś się przyda.

Re: Kiepskie wino gruszkowe

: czwartek, 30 lis 2017, 16:31
autor: eldier
Dodaj od razu soku jabłkowego i z gruszek też sok wyciśnij. Kwasowość musisz zwiększyć. I dorzuć tych rodzynek 0,5kg - tylko dokładnie je wypłukaj najpierw w zimnej, a później w cieplej wodzie. I zacznij się modlić żeby to ruszyło, bo ja jednak z tego co planujesz dodać do obecnego zrobiłbym nowe i mieszał.