Alkohole-Domowe.com

Bimber wynalazł oczywiście wielki uczony radziecki: Bimbrow.

A kto wynalazł deskę?

- Radziecki uczony Sedesow.

Dlatego się mówi deska Sedesowa.

A tak na poważnie, to chyba Arabusy wynalazły bimbrowanie...

Nie Bimbrow tylko Książe Okowit z Zacierowa!!!

...w 1410r!

Bimbru nikt nie wynalazł, bimber powstał w trakcie pierwotnej nukleosyntezy po Wielkim Wybuchu i jako taki został przyniesiony na Ziemię przez kometę razem z życiem. Radziecki uczony Bimbrow jedynie zastosował go w praktyce, przez co mylnie przypisuje mu się autorstwo tegoż dzieła.

Bimbru, wbrew ostatnim doniesieniom z Watykanu, nie stworzył też On (Ten, który ma władzę nad wszystkiem co żywe i tem, co nieorganiczne). Dał On za to początek drożdżom, aby rozmnażały się, były płodne i zadrożdżyły Ziemię, ku uciesze Jego i na Jego podobieństwo. A działo się to u zarania dziejów, ni mniej, ni więcej jak pięć tysięcy lat przed pamiętną bitwą, kiedy dzielny Władysław na czele wojsk Korony, ku chwale Ojczyzny ruszył do boju przeciw kawalerom Ordo fratrum domus hospitalis Sanctae Mariae Theutonicorum in Jerusalem.

...zaproponuję zatem: http://alkohole-domowe.com/forum/grzech ... y-t83.html

Radzieccy uczeni mięli więcej sukcesów na swoim koncie niż nam się wydaje.
Np. uczony z Instytutu Wszechrosyjskiej Myśli Technicznej Kosmodromu Bajkonur niejaki Konstanty Konstantynowicz Łorpow wymyślił rewolucyjny napęd rakietowy, jednak po upadku Związku Radzieckiego z powodu braku funduszy badania nad tym wynalazkiem zarzucono. Potem sam autor wyemigrował do Stanów Zjednoczonych gdzie zaczął pracować jako ślusarz w NASA i właśnie tam sprzedał swój wynalazek.

My mogliśmy oglądać jego zastosowanie np. w filmie "Star Trek" gdy statek kosmiczny osiągał "prędkość Łorpowa"

Zapewne koledzy słyszeliście, że w kosmosie znajduje się gigantyczna chmura czystego etanolu. A więc, bimber przyleciał dawno temu, wraz z kosmitami i Palikotem.

Rudobrody pisze:[...]

My mogliśmy oglądać jego zastosowanie np. w filmie "Star Trek" gdy statek kosmiczny osiągał "prędkość Łorpowa"

To jest genialne. A ja tyle lat zastanawiałem się, szukałem, kombinowałem, zawstydzałem pytaniami fizyków... Kiedyś zapytałem swojego psychiatrę a on mi tylko jakieś dodatkowe tabletki przepisał... Teraz, mnie, dziś, jest wstyd.

J

Nie przejmuj się! Ja dopóki nie spróbowałem rosyjskiego trunku "Łorpowskaja" też nie wiedziałem. Niektóre prawdy są uniwersalne,a jest nam dane je poznać jedynie pod wpływem silnego impulsu psychicznego.