Strona 1 z 1

Jak przechowywać destylat?

: środa, 30 sie 2017, 13:47
autor: rosjan
Witam wszyskich
Właśnie jestem po destylacji nastawu malinowego na kolumnie kołpakowej od Akasa. Imponujące wrażenie jak ta kolumna pracuje!!! Destylat z bardzo mocnym posmakiem owocu (i nie tylko) i leżakowanie wydaje się opcją konieczną. I teraz kwestia: w czym miałoby to dochodzić do swojego optimum smakowego???
W szkle z palonym dębem , w beczce dębowej, akacjowej, kasztanowej, w kamionce? A jak by to było z innymi owocami: jabłko, gruszka, wiśnia, śliwka, itd?
Proponuję ten temat w celu wymiany doświadczeń : co jest zalecane, preferowane przez Was, a czego raczej unikać.
Z góry dzięki za sugestie i wymianę doświadczeń.
Pozdrówko

Re: Jak przechowywać destylat?

: środa, 30 sie 2017, 23:01
autor: seneka
Nigdy nic z malin nie robiłem. Ale ja na pewno z dębem bym tego nie mieszał. Jeżeli masz Magasową kamionkę to ją zalej. Warto zostawić jakaś część w szkle będziesz miał ciekawe porównanie.

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 08:28
autor: gadaka
@rosjan pytanie trochę nie na temat - możesz napisać kilka zdań jak prowadziłeś proces? I czy próbowałeś destylować na tej kolumnie nastawy z innych owoców?

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 11:16
autor: rosjan
Cześć
To była moja pierwsza destylacja na tej kolumnie.
Na początku pracowały 2 grzałki po 2 kW (1,7 kW rzeczywistych). Tuż przed zalaniem głowicy odebrałem z niej ok. 50 ml przedgonu. Potem stabilizacja 2 x 50 min ( druga grzałka przechodzi na 50%) i spuszczanie jeziorka ok. 250 ml, po czym krótsza stabilizacja 30 minutowa i odbiór właściwy z OLM przy maksymalnie otwartym zaworze. Akas mówił, ze może lecieć nawet do 100 ml/min; leciało 135 ml/min i tak przez niecałe 30 min. bez znaczącej zmiany temp. (wachania wynosiły do 0,05 st C) na termometrze zamieszczonym 10 cm nad OLM. Moc destylatu ok. 93-95%, a temp. w kotle dochodziła do prawie do 95 st. C.
Potem inny pojemnik i stopniowe zmniejszanie odbioru, by zachować mniej więcej stałą temp. pod OLM - co było raczej trudne. Temp. potrafiła b. szybko skoczyć do góry, nawet o 0,5 st. C i kiedy kocioł osiągnął 99,3 st. C przerwałem proces.
Drugie gotowanie podobne tylko z jednym spuszczeniem jeziorka (jeziorko oczywiście opróżniam również na koniec procesu).
Wyszedł destylat o bardzo, jak dla mnie, silnym zapachu i smaku: owoców i ... pogonów. Chciałbym uzyskać coś bardziej subtelnego w smaku i zapachu. Nie wiem, czy leżakowanie w beczce będzie najlepszym rozwiązaniem, czy też zagotować trzeci raz i odbierać bardzo wolno?
Pozdrawiam

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 12:52
autor: Szlumf
Prowadziłeś proces prawie jak na kolumnie rektyfikacyjnej. Czy przedgony i pogony odbierałeś do mniejszych naczyń i po 1-2 dniach dobrałeś do serca? Jak dla mnie utrzymywałeś za wysoki % na odbiorze i za duże tempo ale nie znam tej kolumny i rzadko robię z OLM więc może tak trzeba. Jak masz jeszcze dunder to wlej cały urobek (łącznie z przed- i pogonami) i ćwicz do skutku z tempem odbioru i temperaturami. Ja na początku poznawania półkowej po 5 razy to samo destylowałem.

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 13:09
autor: gadaka
Dzięki wielkie za szczegółowy opis, ja swoje testy zaczynam jutro - na początek zwykła cukrówka aby zobaczyć jak pracują półki a później jabłka lub porzeczka

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 14:38
autor: wawaldek11
@Rosjan - jak możesz, to daj fotki sprzętu - chętnie obejrzymy rakietę Akasa. Kociołek i resztę też ;)

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 15:01
autor: rosjan
Ok
Mały filmik na Youtubie
https://youtu.be/mocpEq0I0os

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 18:38
autor: herbata666
Już niedługo wrzucę filmiki z pracy naszej kolumny (autorstwa Andrzeja i mojego) w różnych konfiguracjach, muszę tylko zadbać o odpowiednie tło i zrobić jakiś sensowny scenariusz prezentacji.

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 18:45
autor: Drupi
Wiem że Akas to mistrz. Ale po obejrzeniu tego cudeńka to jest arcymistrz. Trudno mi sobie wyobrazić jak takie coś wykonać. :klaszcze: :klaszcze: :ok:

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 18:51
autor: herbata666
Ja podczas testów owocowych na kolumnie w/w prowadziłem destylację dużo bardziej zachowawczo, kierując się głównie wskazaniami alkoholomierza (redukowałem odbiór w granicach 100-60ml/min) na poziomie 91-93%, próbowałem na początku też robić na otwartym na maksa zaworku jednak dużo za dużo szło frakcji pogonowych, jednak kierowanie się wskazaniami alkoholomierza daje lepszy produkt. Projektując wyżej wymienione półki skupialiśmy się z Andrzejem na możliwości przyłożenia aż 6kW oraz na ich dużej sprawności (biją na głowę stildragonowskie procapy), na początku wychodziliśmy z założenia że odbiór na otwartym na oścież zaworku da nam refluks 1-1 i całkiem przyjemny destylat do starzenia ( i tak jest ;D), jeżeli jednak chcemy uzyskać coś bardziej delikatnego, zdatnego do picia praktycznie po tygodniu, z super wyczuwalnym aromatem danego surowca, to jednak regulacja zaworkiem i obserwacja papugi to podstawa. Spostrzeżenia opisuje po przejechaniu kilkunastu zbiorników na wyżej zaprezentowanej kolumnie przez Kolegę Rosjan.

PS.
Zdjęcie nowego typu bufora, zaprojektowanego pod kolumnę półkową, bufor zbudowany z dwóch szklanych rur z spustem na zasadzie korka na dnie.

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 19:08
autor: gadaka
@Rosjan nastaw ortodoks czy dodawałeś cukier/glukozę?

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 19:59
autor: rosjan
Nastaw robiony był z ok. 15 kg mrożonych malin, 7 kg cukru + woda do 50 litrów + bayanusy. Wiem, że trochę za dużo cukru

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 20:13
autor: rosjan
Kol. Herbata666,
Wiem że współpracujecie razem z Andrzejem i wasze produkty tylko można chwalić.
Nie mam papugi i może to błąd. Druga rzecz, której żałuję to brak chłodnicy po wyjściu OLM. Ganiam z gorącą menzurką z altany do domu żeby ją ochłodzić i zmierzyć procenty, a na początku leciało 135 ml na minutę o mocy powyżej 93% ( spławik mam Dokładny ).
Spróbuję jeszcze raz to przepuścić z odbiorem o wiele mniejszym, tak jak sugerujesz :D :D

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 31 sie 2017, 23:53
autor: herbata666
Powiem ci Kolego szczerze, że musisz sobie sprawić chłodniczkę oraz papużkę (nie mówię tego broń Boże żeby cię naciągać na koszty, tylko miodność pracy się wtedy zmienia diametralnie), Andrzej dopracował teraz ta małą chłodniczkę i wraz z naszą papużką zgrywają się idealnie, czyli wal do Akasa niech szykuje paczkę ;D. Wracając do tematu destylacji, powiem Ci szczerze, że ja odbieram bardzo dużo przedgonu bo na zalew 45l odbierałem około 700-800ml (co do wczesnych pogonów nie mam żadnych obiekcji, nawet dają takie fajne ciepełko, jak to określił mój dobry Kolega, za to w drugą stronę patrząc, późny przedgon jest dla mnie paskudny i strasznie go nie trawię). Dodam jeszcze, że w konfiguracji z buforem i właśnie półką OLM destylację owocówek prowadzę na jeden raz i wychodzi bardzo łagodny i aromatyczny destylat.

Re: Jak przechowywać destylat?

: piątek, 1 wrz 2017, 00:20
autor: rosjan
Dzięki @herbta666 za wskazówki!!!
Jutro dzwonię do Akasa i działamy dalej...
Przy odbiorze 135 ml/min uzyskuję moc ponad 93%, więc jeżeli zmniejszę odbiór o połowę, to moc jeszcze wzrośnie --> ???
Udaje mi się zrobić naprawdę dobry spiryt na kolumnie klasycznej, a tu jakbym musiał wszystko zaczynać od nowa!!!
A z innej beczki, chciałbym zobaczyć, jak Ty to robisz za jednym razem :poklon; muszę się przyznać, że jest to dla mnie kolejne wyzwanie :klaszcze:
pozdrówko

Re: Jak przechowywać destylat?

: piątek, 1 wrz 2017, 01:44
autor: herbata666
Na początku możesz pozwolić sobie na szybki odbiór, ale najważniejsza jest końcówka żeby nie nałapać za dużo pogonów (przynajmniej dla mnie, taki akurat mam smak i gust). JA przez cały proces co zmiana butelki pobieram próbkę i smakuję organoleptycznie ;D (to jest frajda dopiero), w dodatku staram się nie schodzić z % poniżej 90%. Co do zobaczenia jest w planach kilka fotorelacji z prowadzenia procesu, może nawet się uda coś nagrać w przyszłości na jednej z naszych polskich uczelni gdzie stanie nasza kolumna półkowa.

Dokładnie jeżeli przykręcisz odbiór to zwiększy się refluks i automatycznie wzrośnie %, ja przykręcam dopiero jak widzę, że na papudze % spada poniżej 90.

Re: Jak przechowywać destylat?

: piątek, 1 wrz 2017, 08:00
autor: Szlumf
@Rosjanin.
Nie zapominaj, że oprócz regulacji odbiorem refluks możesz też regulować mocą. Ja zaczynam od 1200-1500W i do 2000-4000W (w zależności od skłonności wsadu do przypalania) reguluję mocą. Po osiągnięciu przyjętej mocy maksymalnej reguluję odbiorem. Pod koniec procesu gdy na dolnej półce mam 96C zmniejszam moc i zaczynam pompowanie by wyciągnąć wszystko co dobre bez pogonów. Taki sposób prowadzenia ogranicza straty. Zwykle z 45-50l typowego wsadu (śliwki, jabłka) odrzucam 150ml przedgonów (jeziorko) a pogonów niepijalnych nie mam wcale. Nawet dość często dodaję do serca zawartość półek ze względu na zapach. Jeżeli masz termometr w buforze to przy odbiorze pogonów oprzyj się tez o jego wskazania. I konieczny odbiór początku i końca do osobnych naczyń.

Re: Jak przechowywać destylat?

: piątek, 1 wrz 2017, 16:08
autor: rosjan
Bardzo dzięki @Szlumf za sugestie
Robię właśnie w ten sposób kiedy destyluje spirytus i rezultaty mam naprawdę zadowalające ( jak dla mnie ). Nie mam termometru w buforze ani na dole kolumny. Muszę się tylko sugerować się temperaturą kotła i nad OLM.
Czy mógłbyś krótko wyjaśnić w jaki sposób dodajesz zawartość półek do serca ?

Re: Jak przechowywać destylat?

: piątek, 1 wrz 2017, 17:12
autor: Szlumf
Mam odbiór z dolnej półki. Możesz zamówić szkło z dziurą w Kapilarze i też zrobić odbiór. Wystarczy wężyk silikonowy i zacisk od kroplówki. A najlepiej przycisnąć chłopaków by wzbogacili ofertę o szkło z odbiorem i portem termometru. Zrobią to na pewno profesjonalnie i wygląd całości na tym nie ucierpi.

Re: Jak przechowywać destylat?

: piątek, 1 wrz 2017, 22:54
autor: rosjan
Z pewnością działa to doskonale; jest to opcja i, mam nadzieję, na niedaleką przyszłość. Na razie chciałbym dobrze zapoznać się z kolumną taką, jaka ona jest.
Niemniej jednak odbieranie z dolnej półki i mieszanie z sercem wydaje mi się ideą oryginalną a zarazem zuchwałą :poklon; Nigdy bym na to nie wpadł. Jesteś autorem tego pomysłu? Gratulacje!!!
Tymczasem zostaje kwestia w czym leżakować? Myślę, jak sugeruje @seneka, żeby tego nie mieszać z dębem. Spróbuję w beczce z kasztana (jadalnego) urobku rozcieńczonego do ok. 60%.
Może będzie można to pić na kolejnym spotkaniu w puszczy goleniowskiej??? :D :D :D

Re: Jak przechowywać destylat?

: sobota, 2 wrz 2017, 00:03
autor: Szlumf
Może nie precyzyjnie się wyraziłem. Gdy już kończę destylację wyłączam grzanie i ściągam zawartość półek do słoika. Po dobie lub dwóch oceniam czy dodać ją do serca.

Re: Jak przechowywać destylat?

: sobota, 2 wrz 2017, 09:42
autor: rosjan
Czyli, jeżeli dobrze zrozumiałem, wyłapujesz późne pogony? --> z niewielką ilością alkoholu... ( i z niezłym posmakiem owoców ).
Czasami szkoda mi opróżnianiać kocioł po pierwszym gotowaniu --> ładnie pachnie.

Re: Jak przechowywać destylat?

: poniedziałek, 4 wrz 2017, 23:33
autor: rosjan
Cześć
Jestem już po trzecim pędzeniu mojego pierwszego nastawu owocowego z malin na kolumnie półkowej od Akasa. Ilość urobku chudnie za każdym razem. Zostało mi około 2,5 l serca 93%. Serce odbierałem do 95° temperatury w kotle z prędkością 40 ml na minutę. Potem zmiana naczynia (w sumie 5 naczyń) do wzrostu temperatury nad OLM.
W razie czego spuściłem jeszcze jeziorko ale praktycznie nie było już tam przedgonów.
To co zebrałem poza sercem ma bardzo mocny zapach pogonów a coraz mniej owoców. Chyba po trzeciej destylacji nie mogłem spodziewać się niczego innego.
@szlumf,
Nie mając możliwości spuszczenia tego co jest na półkach opróżniłem bufor tuż przed końcem procesu i po wyłączeniu grzałek wszystko co było na półkach zleciało do bufora. Jeszcze tego nie próbowałem ale myślałem, że jest to procedura podobna do tego co robisz ściągając końcową zawartość półek.
Koledzy, nic straconego
Czekają dwa kolejne nastawy owocowe i będzie jeszcze więcej !!! Będziemy mogli czym się częstować na kolejnym zjeździe :) :D :P

Re: Jak przechowywać destylat?

: wtorek, 5 wrz 2017, 08:34
autor: redhot
Robiłem w tym roku świeże maliny cztery razy na półkach (mam nadprodukcję jeżynomalin i malin na rodzinnej działce). Robiłem na jednokrotnym odpędzie, dwa razy na czterech półkach, raz na trzech i raz na pięciu. Destylat z pięciu nada się tylko do nalewki malinowej, bo ciężko rozpoznać bez zasugerowania pijącemu z czego to jest. Przy czterech półkach maliny są już do rozpoznania od razu, przy trzech też ale oczyszczenie jest trochę za małe. Chcesz się wymienić próbką?

Re: Jak przechowywać destylat?

: wtorek, 5 wrz 2017, 11:30
autor: rosjan
cześć @redhot
Z wielką przyjemnością wymienię się z tobą na trunki :)
Jest tylko mały kłopot ... mieszkamy Francji i wysyłka z pewnością będzie drogo kosztować. :(

Re: Jak przechowywać destylat?

: wtorek, 5 wrz 2017, 22:40
autor: rosjan
@szlumf,
Spróbowałem dzisiaj zawartość bufora, do którego spłynęło z półek. 0% i lekki posmak owoców. Myślę, że tak jest, bo było to trzecie gotowanie i nie zostawiłem dundera. Chyba najwiecej uwagi należy zwrócić przy pierwszym gotowaniu. Człowiek na błędach się uczy...
Następnym razem będzie inaczej
Jeszcze raz dzięki za sugestie

Re: Jak przechowywać destylat?

: wtorek, 5 wrz 2017, 22:56
autor: gadaka
@rosjan Planujesz w najbliższym czasie gotować nastawy z innych owoców? Albo zbożowe?

Re: Jak przechowywać destylat?

: wtorek, 5 wrz 2017, 23:29
autor: rosjan
@gadaka,
Zbożówek jeszcze nie robiłem, muszę podpatrzeć wawaldka, jak on to robi.
Mam nastawione wiśnie (jeszcze jest 15 BLG) i mieszankę czerwonych owoców (10 blg). Wiec jeszcze 2-3 tygodnie i na rury ... z trochę innym podejściem

Re: Jak przechowywać destylat?

: wtorek, 5 wrz 2017, 23:42
autor: wawaldek11
Robię na wielkiego lenia ;)

Re: Jak przechowywać destylat?

: wtorek, 5 wrz 2017, 23:48
autor: rosjan
:P W takim razie zostało mi nic innego jak tylko działać :P :P :oops:

Re: Jak przechowywać destylat?

: wtorek, 5 wrz 2017, 23:57
autor: sargas
@rosjan ale rakiete masz :)
co do destylatu z malin z niczym nie mieszaj bo tutaj nie ma czego poprawiać ten smak natura po mistrzowsku stworzyła. Wlej do gąsiorka małego i niech sobie leży gdzieś w piwniczce i dojrzewa. Chyba że masz tego dużo to cześć możesz poświęcić na eksperymenty. Powodzenia.

Re: Jak przechowywać destylat?

: środa, 6 wrz 2017, 01:21
autor: gadaka
@rosjan
Pewnie nie tylko ja będę czekał na relację - jeśli możesz to napisz jakie zmiany planujesz wprowadzić w sposobie prowadzenia destylacji :)

Re: Jak przechowywać destylat?

: środa, 6 wrz 2017, 11:33
autor: rosjan
Tak, przede wszystkim zmniejszę prędkość odbioru. Serce, w miarę czyste, do damy, a reszta w mniejsze pojemniki. Waham się jeszcze z przedgonami, chciałbym ich nie dodawać, Ale ponoć te wczesne nie są takie złe. Zobaczę po dwóch tygodniach leżakowania. No i kilka pojemników pogony. Do tej pory miałem jeden pojemnik na serce , jedną butelkę na przedgony i jeden pojemnik na pogony. Jestem jeszcze na etapie oswajania się z aparaturą, Akas dosyła mi chłodniczkę z papugą, będzie trochę łatwiej. No i zechcę potrzymać to w beczce z kasztanowca.
Wszelkie krytyki mile widziane!!! :)

Re: Jak przechowywać destylat?

: środa, 6 wrz 2017, 11:44
autor: Szlumf
Pojemniki z urobkiem zostaw tylko zakryte gazą z gumką na te 2 tygodnie. Dla porównania możesz też małe próbki z każdego pojemnika zostawić w szczelnie zamkniętych buteleczkach.

Re: Jak przechowywać destylat?

: piątek, 22 wrz 2017, 22:35
autor: rosjan
Witam,
Jestem cały happy, wczoraj otrzymałem 2 nowe beczki dębowe wypalone pod destylat. Chciałem, żeby przyszły oddzielnie z 2 miesięcznym interwałem, takie było zamówienie, a tu niespodzianka: przyszły razem, ładnie odkręcone folią. Zalałem jedną trunkiem do starzenia No i ... zabrakło na drugą. Zadzwoniłem do producenta z pytaniem jak zrobić, żeby beczka poczekała i panienka odpowiedziała, że muszę koniecznie zalać destylatem do trzech dni po otrzymaniu beczki!!!
Co radzicie? :help: :help: :help:

Re: Jak przechowywać destylat?

: piątek, 22 wrz 2017, 22:46
autor: szatajoh
Nie wpadaj w panikę zalej beczkę wrzacą wodą
niech sobie cieknie i pęcznieje potem daj destylat. Bez stresu odczekaj az beczka nasiaknie i zrobisz odpowiednią ilosć destylatu.

Re: Jak przechowywać destylat?

: piątek, 22 wrz 2017, 22:53
autor: Zygmunt
W ogóle zalej najpierw wodą i potrzymaj parę dni, bo wlanie destylatu do świeżej beczki to marnotrawstwo. Zalej wodą, poczekaj parę dni, a potem do momentu wlania w nią destylatu warto potrzymać w niej wino.

Re: Jak przechowywać destylat?

: piątek, 22 wrz 2017, 23:09
autor: rosjan
Druga beczka jest jeszcze w folii. Pierwszą zalałem wczoraj wodą i nic nie cieknie. Druga będzie z pewnością taka sama. Spróbuję jak zasugerował Zygmunt zalać ją na 2 miesiące czerwonym winem, które potem puszczę na rurki. Dzięki za sugestie :poklon;

Re: Jak przechowywać destylat?

: sobota, 23 wrz 2017, 07:03
autor: mardok
@rosjan, to wino może okazać się dobre i nie pójdzie na rurki :)

Re: Jak przechowywać destylat?

: sobota, 23 wrz 2017, 09:35
autor: rosjan
Mam takie jedno na oku: "Baron de Lestac" z Bordeaux. Nie jest nadzwyczajne, ale może po leżakowaniu coś w nim wydobrzeje... :P :P :P
Z drugiej strony dobre bordeaux muszą leżeć conajmniej 10 lat. :(

Re: Jak przechowywać destylat?

: niedziela, 24 wrz 2017, 01:19
autor: rosjan
Właśnie kupiłem 2 dziesięciolitrowe "paczki" czerwonego wina (cabernet + sauvignon) i zalałem beczkę. Była lekka nieszczelność w drewnie, ale po 3 godzinach wszystko jest ok. Natomiast jest inny problem: cieknie mosiężny kran. Jest tak mocno skręcony, że nie można nim obracać ręcznie. Grubym drutem przekręcałem nim na wszystkie strony i jakakolwiek by nie była pozycja kranu - cieknie ( mniej więcej kropla na minutę). Jest to do naprawienia?

Re: Jak przechowywać destylat?

: niedziela, 24 wrz 2017, 03:51
autor: wawaldek11
I to jest przykład na to, że beczki powinny być bez kranów.
Na pewno można coś z tym zrobić - jak cieknie z wylewki, to jakiś koreczek, zaślepka lub wymontować kran i zaczopować otwór.
Jakś fotka by się przydała.

Re: Jak przechowywać destylat?

: niedziela, 24 wrz 2017, 04:46
autor: wiking
Ja zaczopowałem nowym korkiem takim do butelek trzyma jak głuchy drzwi.

Re: Jak przechowywać destylat?

: niedziela, 24 wrz 2017, 10:49
autor: rosjan
I chyba tak zrobię, albo go zakorkuję, albo zupełnie wyciągnę :scratch: :scratch: :scratch:
[img]
Kranik.jpg
[/img]

Re: Jak przechowywać destylat?

: piątek, 13 paź 2017, 19:16
autor: abyklepało
Wypadł mi wyjazd, a mam dobre ~15L spirytusu w butelkach. Chciałem go wrzucić na strych, w którym generalnie panuje taka sama temperatura jak na zewnątrz. Nie pękną zimą butelki? Raz że szkło samo z siebie temperatury może nie wytrzymać, a dwa, to czy spirytus nie zwiększa jakoś mocno swojej objętości wraz ze spadkiem temperatury?

To samo pytanie z cukrem i glukozą. Mam trochę zapasów... można je przechowywać w minusowej temperaturze?

Re: Jak przechowywać destylat?

: piątek, 13 paź 2017, 19:52
autor: golec269
Jeśli chodzi o spiryus to wraz ze spadkiem temperatury będzie zmniejszał swoją pojemność więc jest bezpieczny. Odnośnie cukru i glukozy to bym nie ryzykował bo wilgoć może doprowadzić do zbrylenia, co jest raczej niepożądane.

Re: Jak przechowywać destylat?

: poniedziałek, 16 paź 2017, 21:04
autor: rastro
golec269 pisze:Odnośnie cukru i glukozy to bym nie ryzykował bo wilgoć może doprowadzić do zbrylenia, co jest raczej niepożądane.
O jakiej wilgoci mówisz w ujemnych temperaturach? Gorzej jak jest temperatura 15-4C i taka jesienna pogoda jaka była ostatnio.

Re: Jak przechowywać destylat?

: wtorek, 17 paź 2017, 12:35
autor: eldier
U mnie prawie wszystko co mocniejsze stoi w pomieszczeniu, w którym jest temp podobna jak na dworze. Od kilku lat nic nie pękło. Nie nalewaj do pełna i będzie dobrze. Wódkę też czasem do zamrażary się wrzuca i jakoś nic się z butelkami nie dzieję. Uważaj z 5tkmi, bo te po przyniesieniu do ciepłego mogą trzasnąć: http://alkohole-domowe.com/forum/post12 ... l?#p128514
Jeden worek glukozy od tamtego roku stoi otwarty, co prawda zbryliła się, ale po wrzuceniu do gorącej wody wszystko ładnie się rozpuszcza.

Re: Jak przechowywać destylat?

: środa, 18 paź 2017, 09:22
autor: golec269
@rastro skrótem napisałem, ale skoki temperatury nawet zimą nas zaskakują.
Raz deszcz i temperatury na plusie a innym mróz, raczej takie zimy będą. Tak jak pisze
eldier , jak się zbryli to i tak się da rozpuścić.

Re: Jak przechowywać destylat?

: środa, 18 paź 2017, 11:04
autor: Searcher
Wracając do przechowywania, to zastanawiam się nad kanistrami z HDPE, chociaż obiegowa opinia głosi, że etanolu w plastiku to niet. Jednak na przykład Sigma Aldrich sprzedaje swój Etanol Absolut we właśnie takich butelkach... ktoś testował?

Re: Jak przechowywać destylat?

: środa, 18 paź 2017, 14:48
autor: Zygmunt
Duże ilości alkoholu przemysłowo przemieszcza się również w pojemnikach z HDPE. Jest bezpieczny.

Re: Jak przechowywać destylat?

: środa, 25 paź 2017, 23:48
autor: Fiflak
Czy samogon może leżakować w fermentorach przeznaczonych do piwa? Zastanawia mnie to, ponieważ pojemniki są w końcu dopuszczone, przez szacowne urzędowe komisje, do kontaktu z alkoholem. Czy jego procentowość odgrywa większe znaczenie? Planowałem odstawić większą porcję single malta =62% mocy. Wciąż obawiam się jednak o to, czy tak stężony etanol jakoś nie wejdzie w reakcje z tworzywem, z którego wykonano zbiornik.

Re: Jak przechowywać destylat?r

: czwartek, 26 paź 2017, 01:10
autor: rosjan
Nie znam się na tym, sam kupiłem beczki plastykowe do fermentacji, ale mocniejszego destylatu bym w tym nie trzymał. Spotkałem jakieś 3 lata temu chemika, który nie daje swemu dziecku mleka w plastykowych (atestowanych) butelkach ze względu na migrację cząstek zawartosci plastyku do mleka.
Przy wyższym stężeniu alkoholu obawiałbym się o tego rodzaju migrację... ale... czy jest to znacząco szkodliwe??? Bardziej niż sam alkohol?

Re: Jak przechowywać destylat?

: czwartek, 26 paź 2017, 20:00
autor: sargas
Krótko i na temat tylko szkło. Jakbym miał duże pojemniki szklane z duża japą to fermentację też bym wolał w szkle robić ale to mało praktyczne i przy myciu duże ryzyko uszkodzenia dlatego mam nierdzewkę / kwasówkę. Ale przechowuję każdy alkohol nie zależnie od mocy tylko i wyłącznie w szkle.