Strona 1 z 1

Alcotec Szturm Turbo

: sobota, 5 lis 2016, 11:20
autor: Paweło
Alcotec Szturm Turbo - drożdże wyprodukowane specjalnie z myślą o polskich psotnikach (fajny chwyt marketingowy) :D Obiecują 20% w 4 dni, w sprzyjających okolicznościach nawet 21% w 6 dni http://www.alcotec.pl/produkty-konsumenckie/alcotec-polska-receptura/szturm-turbo-drozdze.html . Chciałbym wykorzystać je do zwykłej cukrówki z sacharozy, kosztują niecałe 10 zł. Próbował już ktoś?

Re: Alcotec Szturm Turbo

: niedziela, 6 lis 2016, 10:25
autor: AlphaBeta
Ciekawa nazwa, ładne opakowanie, no i niezłe osiągi według producenta. Podejrzewam że jeszcze nikt ich nie próbował, to świeżynka na polskim rynku. Widziałem je tylko w trzech sklepach, a na necie żadnych opinii. Ja bym jednak robił na glukozie, są większe szanse że wypracują wysoki woltaż w przyzwoitym czasie.

Re: Alcotec Szturm Turbo

: niedziela, 6 lis 2016, 13:42
autor: Paweło
Zgadza się, na Allegro na razie widziałem trzy aukcje tych drożdży, najtaniej znalazłem w MalinowymNosie za 9,79 zł gdzie kupuję inne grzybki tej marki. Pozostanę jednak przy zwykłym cukrze, chyba że znajdę jakieś dojście do tańszej glukozy. Akurat nazwa Szturm Turbo kojarzy mi się z drożdżami Turbo Grom Browinu o których mam całkiem pozytywne zdanie :)

Re: Alcotec Szturm Turbo

: niedziela, 13 lis 2016, 09:45
autor: AlphaBeta
Masz dziwne skojarzenia bo Browin to polska marka (odnoga Biowinu), Szturm Turbo to produkt brytyjskiego Humbleton Bard i marki Alcotec. W sąsiednim wątku Turbo grom Browinu ma różne opinie, ostatnio niezbyt pochlebne (sam testowałem jedynie winiarskie z Biowinu i te były ok). Z kolei Szturm turbo to młody produkt, jeszcze nie zbadany.

Re: Alcotec Szturm Turbo

: niedziela, 13 lis 2016, 22:54
autor: robert0223
Firma alcotec jest dostepna rownież w USA I wygląda na to że jest dość popularna,

https://www.amazon.com/s/ref=nb_sb_noss ... s=alcotec+

Pozdrawiam
Robert

Re: Alcotec Szturm Turbo

: niedziela, 8 sty 2017, 18:56
autor: renevan
Mój nastaw właśnie pracuje na tych "drożdżach". Jeszcze takiego smrodu w domu nie miałem. To nie jest mój pierwszy raz, nastaw robiony zgodnie ze sztuką, wszystko odkażane i czyste. Zobaczymy jak się spiszą odnośnie czasu fermentacji,wydajności oraz jakości produktu.
Narazie to początek i nie widać oznak zakażenia. Ale raczej omijajcie te śmierdziele.

Ps. Smród trudny do opisania taki drożdżowo-pogonowy.