Nalewka na ziarnach kawy ORAZ nalewka na owocach kakaowca
: niedziela, 9 sie 2015, 18:09
Ahoj!
Przede wszystkim chciałem się serdecznie przywitać, gdyż jest to mój pierwszy post na tym forum!
W swoim dorobku, ekhm, "naukowym" mam taki eksperyment jak nalewka piernikowa, to znaczy: na przyprawach do piernika i miodzie (przepis na mieszankę przypraw wg mojej babci ). Ostatnio wymyśliłem jednak, że może spróbuję zrobić dwa kolejne eksperymenty, mianowicie:
-nalewka na ziarnach kawy
Wydumałem, że kupię 50 gramów kawy jamajskiej Blue Mountain (bardzo mi smakuje, tylko cena mnie trochę boli ) i zaleję spirytusem a następnie rozcieńczę, tylko nie wiem jeszcze, czy samą wodą, czy zaparzoną kawą. Macie jakieś pomysły i doświadczenia w tej sprawie? Czytałem o likierach kawowych, ale chciałbym zrobić nalewkę na ziarnach kawy. Jeśli ktoś się bawił w taki temat, to macie pomysł na co zwracać uwagę przy doborze kawy? Musi być mocno, czy słabo palona?
-nalewka czekoladowa
Ale tutaj ponownie nie chcę iść na łatwiznę, wymyśliłem, że rozdrobnione owoce kakaowca zaleję spirytusem i dodam syropu na bazie... Laktozy. Czy to, wg Was, ma szansę na rację bytu?
Z góry dzięki za podzielenie się doświadczeniami!
Pozdrawiam
Przede wszystkim chciałem się serdecznie przywitać, gdyż jest to mój pierwszy post na tym forum!
W swoim dorobku, ekhm, "naukowym" mam taki eksperyment jak nalewka piernikowa, to znaczy: na przyprawach do piernika i miodzie (przepis na mieszankę przypraw wg mojej babci ). Ostatnio wymyśliłem jednak, że może spróbuję zrobić dwa kolejne eksperymenty, mianowicie:
-nalewka na ziarnach kawy
Wydumałem, że kupię 50 gramów kawy jamajskiej Blue Mountain (bardzo mi smakuje, tylko cena mnie trochę boli ) i zaleję spirytusem a następnie rozcieńczę, tylko nie wiem jeszcze, czy samą wodą, czy zaparzoną kawą. Macie jakieś pomysły i doświadczenia w tej sprawie? Czytałem o likierach kawowych, ale chciałbym zrobić nalewkę na ziarnach kawy. Jeśli ktoś się bawił w taki temat, to macie pomysł na co zwracać uwagę przy doborze kawy? Musi być mocno, czy słabo palona?
-nalewka czekoladowa
Ale tutaj ponownie nie chcę iść na łatwiznę, wymyśliłem, że rozdrobnione owoce kakaowca zaleję spirytusem i dodam syropu na bazie... Laktozy. Czy to, wg Was, ma szansę na rację bytu?
Z góry dzięki za podzielenie się doświadczeniami!
Pozdrawiam