Alkohole-Domowe.com

Poszukuję szczeniaka rasy husky, może ktoś z grona forumowiczów ma takiego szczeniaka, albo namiar na niego. Nie musi posiadać rodowodu. Wystarczy, że będzie mieć umaszczenie huskiego.
K.

Jeżeli chcesz dla siebie to musisz wiedzieć że husky wygląda ładnie tylko przez dwa miesiące w roku, przez kolejnych 10 linieje i wygląda paskudnie.

O... to ja zawsze je widuje kiedy nie linieją... bo zawsze robią na mnie bardzo pozytywne wrażenie.

@JanOkowita one są na sprzedaż?
Edit: już wiem
@Spiryt tak dla siebie, już szukam szczeniaka jakiś czas i pełno oszustów w sieci wystawia ogłoszenia. O tym nie wiedziałem, że aż tak długo linieją. Ale to i tak mnie nie zniechęca.
K.

Bo z liniejącym każdy wstydzi się wyjść. Miałem oryginał husky więc mam jakieś tam wspomnienia. Zresztą to można znaleźć w internecie http://www.siberianhusky24s.fora.pl/arc ... je,33.html

Linienie
(Husky linieje jak wilk - bardzo obficie, intensywnie i męcząco. Włos huskiego jest dwuwarstwowy (puchowy podszertek + włos okrywowy). Na zimę szata staje się bardzo puchata, gruba, przygotowana na największe nawet mrozy. Latem wyliniałe husky wyglądają "tragicznie", jak zabiedzone wilki. Podszertek, którego pozbywają się husky jest kłębiasty, "czepny", przykleja się dosłownie wszędzie i jest go całe mnóstwo. Husky nie gubią bowiem pojedynczych włosów przy zmianie szaty, tylko podszerstek "odpada" kępkami. Ponadto huskie mieszkające w mieszkaniach, gdzie powietrze od kaloryferów jest suche, mogą linieć nawet 3 razy w roku)

http://www.husky.info.pl/cechyhusky.html

Ja widywałem latem huskiego bez rodowodu, (prawdopodobnie skrzyżowany) i nie wyglądał tak źle.

Ale wicie Husky w bloku to jakieś nieporozumienie... to pies, który potrzebuje się porządnie wyszaleć, właściciele, których miałem przyjemność spotkać biegali albo wręcz jeździli rowerem... wypuszczenie psiska przed blok w celu załatwienia potrzeb to dla niego za mało. Alternatywa to duża działka...

Mieszkam na wsi, czyli będzie mieć gdzie biegać.
K.

To nie do Ciebie... to odnośnie linka z opisem jak piesek linieje na forum... a tam jeden drugi trzeci że w bloku i że gorąco a piesek koło kaloryfera ma swoje miejsce. Jak na wsi to bardzo dobrze... i do tego buda na zewnątrz bo to tego rodzaju piesek. PS. Te co mi się zdarzało spotykać zawsze wyglądały dobrze... pomimo że lipcu czy czerwcu, czyli wtedy kiedy faktycznie mogły być wyliniałe- bo przecież to pora na letnie odzienie.

To dobrze że masz działkę, będzie miał gdzie kopać swoje bunkry ziemne. Mam nadzieję że kur nie masz, ani żadnego innego drobiu? Jeśli masz dzieci to uprzedź by się przy husky nie biły z kolegami bo może to się dla kolegów źle skończyć. Pies jest zwierzęciem stadnym i jeśli nie ma innych psów to będzie uważał Ciebie i rodzinę za stado. Husky mają przerośnięty instynkt stadny i w razie ktoś zaatakuje "stado" to mogą zrobić krzywdę intruzowi.

Mam jednego psa, mieszanka pasterskiego z rodowodem z jakimś chyba owczarkiem. Nie ma jeszcze roku, ale co ja z nim z początku mmiałem, kury, kaczki geniał, gołębie łapał (to mnie wk...wiało)ale teraz już się przezprzezwyczajł. Teraz tylko jak u sąsiada zobaczy barany, to sobie nie odpuści, żeby ich nie poginić. Ale na to rękę kładę, niech se gania
To husky też się przezwyczaji.
Nie dzieci nie mam
K.

Jeśli mieszkasz na wsi to inna sprawa,psy tego typu potrzebują przestrzeni, a zdziwiłbyś się ile. Ja od dziecka miałem do czynienia z owczarkami niemieckimi. Kocham te psy, szanuję i rozumiem, przynajmniej staram się zrozumieć. Raz miałem malamuta i muszę przyznać że energii mu nie brakło, a to że linieje, to normalne, kradniesz żonie szczotkę do włosów i jedziesz...dwa razy w tygodniu.

Ja mam 2 Czarne Teriery Rosyjskie i Golden Retrievera. Chyba ze 2 lata temu żonka przywiozła zgubę, którą znalazła obok pracy - był to rasowy husky, około 2-letni. Zlitowała się, bo się błąkał i wskoczył jej do samochodu. Rzekła: jak mamy 3 psy to i miejsce na czwartego się znajdzie... No i się zaczęło:
- przez jeden dzień pies zrobił więcej szkód w domu niż nasze 3 psy przez 10 lat
- na podwórku rozszarpał wszystko co się dało łącznie z kanapą na tarasie
- rozsadzała go energia i nie reagował na żadne polecenia

Bo Husky to nie jest pies cywilizowany, a raczej pieso-koto-wilk. Ma jedno oko szare, a drugie niebieskie. Możesz do niego mówić, a on ma to wszystko głęboko w d...(jak kot) i zachowuje się jak wilk. To po prostu pierwotna rasa, więc warto zastanowić się czy damy sobie radę z takim charakterem.

I jeszcze jedno: uwielbia zwiedzać okolicę. Ogrodzenie 2 m nie jest przeszkodą.

P.S. Zapomniałem dodać, że pieseł był u nas przez kilka dni, potem właściciel (hodowla Huskych) się odnalazł. W nagrodę chciał nam dać szczeniaka, ale grzecznie podziękowaliśmy, hehe.

@rozrywek wiem, że są bardzo energiczne. Lubią się wybiegać. Tego szczeniaka co mam (pisałem o nim wcześniej) też lubi się wybiegać. Spóścić go chwilę z oka, i już go niema.
@Janokowita to niezłych szkód Ci narobił
Ale wiesz, co innego oswajać szczeniaka, a co innego dorosłego psa.
K.

Jak ktoś ma psa to go wyczesuje,jak go nie czesze to o niego nie dba. To po co mu pies? Kolego a ile chcesz wydać na takiego pieska?Jakieś konkretne wymagania co do maści itd?

Bez rodowodu można kupić za grosze. Mi ogólnie podobają się wszystkie umaszczenia huskiego, ale niektórzy z rodzinki chcą biało - mocno czarnego, z błękitnymi oczami.
A masz jakiś namiar?
K.

JanOkowita pisze:Ma jedno oko szare, a drugie niebieskie.

Ale to nie jest reguła, ale akurat w przypadku Husky zdarza się często.

PS. Kolega może też zainteresuje się malamutem... jest trochę większy ma nieco mniejszy temperament a umaszczenie dość zbliżone - czasami te dwie rasy nieobeznanym w temacie się mylą.

O malmucie miałem właśnie napisać. Chodzi o alaskan malmute, a jeszcze lepiej krzyżówkę huskiego z alaskanem malmutem.

Jeżeli jesteś zainteresowany, to znajoma ma 8 szt do sprzedania. Matka i ojciec z rodowodem. jest 6 psów i 2 suczki. 5 szt czarno białe, jeden cały biały i dwa biało brązowe. Te dwa ostatnie śliczne ale już zajęte. Cena bez rodowodu ile kto da, bo miała rozdawać. Więc z pieskami nie ma problemu, tylko będziesz musiał sobie po nie przyjechać, bo kurierem nie wysyła

Pw

@Kamal - zapodaj fotkę malucha jak już dorwiesz łobuza

Oczywiście, że zapodam

Nie zapodałeś, to pewnie nie masz go jednak? A nawiasem mówiąc obejrzyj sobie wilczaki czechosłowackie.

Wredna rasa. 2 razy wszystkie kury mi wydusil

... po prostu masz łownego psa. Myszy i szczury też Ci wyłapie.

Nie bardzo. Ale z checia dusi cieleta ale juz psa sasiada nie tylka. Za to kury to za kazda okazja.
Nie polecam chyba ze ktos mieszka na odludziu.
Teraz chcial bym owczarka podhalanskiego