Strona 1 z 1

Budowa płaszcza olejowego

: czwartek, 8 paź 2009, 21:07
autor: StruśPędziwiatr
Witam wszystkich forumowiczów. :)
Jestem na etapie konstrukcji aparatury i nurtuje mnie jedna rzecz.
Chciałbym w przyszłości psocić jakieś gęstsze zaciery, które wymagają płaszcza wodnego lub olejowego na kegu. Raczej skłaniam się ku temu drugiemu.

I tu pytanie do Was, bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek. Jak zbudować płaszcz olejowy :?:
Widziałem takie cudeńka w galerii destylatorów i ja też taki chcę :!: :D
Chodzi mi o dokładny opis wszystkich etapów konstrukcji. Proszę o sugestie.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 9 lis 2009, 10:25
autor: Magister_123
Witam.
Obrazek
Jako wymiennik ciepła wolał bym wodę niż olej. Choć by dla tego że kocioł trzeba bo gotowaniu wyciągnąć i umyć. Sprzątanie oleju nie należy do przyjemnych czynności. Wodę można zawsze wylać.
Uszczelka nie może być super szczelna. Bomby w domu nie potrzeba. Myślę że stary ręcznik czy koc będzie odpowiedni.
Samo grzanie można realizować poprzez gaz lub grzałki elektryczne. Co kto woli.
Pozdrawiam.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 9 lis 2009, 12:00
autor: Zygmunt
Może być i olej, jeżeli w kotle zastosujesz zawór spustowy- wtedy mycie nie nastręczy problemów- wylewasz przegotowany nastaw, potem płuczesz wodą i w zasadzie wszystko.

A olej jest praktyczniejszy ze względu na lepsze osiągane temperatury, oraz należy pamiętać, że nie trzeba go co jakiś czas dolewać, bo trudno odparowuje- a wodę musisz uzupełniać na bieżąco...

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 9 lis 2009, 12:27
autor: Kucyk
Ja natomiast jestem gorącym orędownikiem stosowania takich wodorozcieńczalnych płynów jak gliceryna, glikol, czy po prostu Borygo. Sama woda niestety kiepsko spełnia rolę pośrednika ze względu na niską temperaturę wrzenia, co powoduje znaczne wydłużenie czasu nagrzewania. Płyny o których mowa powyżej są stosowane masowo w przemysłowych kuchniach stołówek i kuchniach polowych.

Re: Miedziany kocioł.

: wtorek, 17 lis 2009, 15:11
autor: Magister_123
Witam.
Wpadłem na nowy pomysł! Jakie macie zdanie na ten temat? Będzie się przypalać?
Podczas grzania otwieramy zawór żeby rozszerzający się olej miał gdzie ''odpłynąć''
Aparatura ostygła zamykamy zawór i bez problemowo możemy obracać kotłem we wszystkie strony.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 23 lis 2009, 20:51
autor: StruśPędziwiatr
Dziękuje z sugestie odnośnie mojego posta.
Mam jeszcze 2 pytanka szczegółowe:
1. Czy zbiornik oleju może być absolutnie szczelny, tzn. czy rozszerzalność płynu, ewentualnie powstające pary nie rozsadzą takiego zbiornika?
2. Jak zaspawać taki zbiornik wypełniony olejem? Zastanawia mnie fakt powstawania wybuchowych par oleju w kontakcie z spawaną stalą oraz fakt absorpcji ciepła przez płyn (po ludzku: czy podczas spawania olej nie będzie obniżał temperatury spoiny do tego stopnia, że ni będzie możliwe prawidłowe jej położenie)

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 23 lis 2009, 22:26
autor: Zygmunt
Nie możesz płaszcza zaspawać "na stałe", chyba, że zostawisz naprawdę dużo wolnego miejsca. Nie jest to jednak ani wygodne, ani bezpieczne.
Zrób jakiś zawór do wlewania oleju, najlepiej skierowany w górę- w czasie grzania będziesz go otwierał i olej będzie mógł się rozszerzać.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: sobota, 26 gru 2009, 10:04
autor: hbrys
Witam

Super sprawa taki płaszcz. zasosowałem taki. Zrobiłem go z blachy SS i wywiniety został ok 7 cm w górę na bańkę. Szczelina ok 1cm. Wspawałem kawałek rurki 1/2 cala żeby w płaszczu był cały czas olej (rurka robi za odpowietrznik, zapasa oleju i przeciwdzała kipieniu jak się nie doleje do pełna), zakorkowałem nakrętka z 1mm dziurką (robi za dopowietrzenie). Jedyna wada to minimalnie dłuższy czas podgrzewania ale nic sie nie przypala;) co ma wpływ na jakość trunku.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: sobota, 26 gru 2009, 11:23
autor: Winiarek5
Kucyk pisze:Sama woda niestety kiepsko spełnia rolę pośrednika ze względu na niską temperaturę wrzenia, co powoduje znaczne wydłużenie czasu nagrzewania.
Największy wpływ na wydłużenie czasu nagrzewania i następnie gotowania ma tu tzw. ciepło parowania. Woda parując odbiera znaczne ilości ciepła i kieruje je w przysłowiowy gwizdek.
Natomiast sama para to już szalony żywioł, nad którym, z pożytkiem dla innych i ku własnej uciesze panuje Kucyk :D

Re: Budowa płaszcza olejowego

: sobota, 26 gru 2009, 20:18
autor: forma
ja używam w płaszczu wody.kiedyś kucyk napisał żeby wsypać kilo soli to podniesie temp.wsypałem 1/2 kg i faktycznie podniosło :) pisze,bo to też jakiś sposób,jak dlamnie wystarczający :D

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 1 lut 2010, 17:36
autor: mayor1986
A ja mam pytanie odnośnie gotowania nastawu w postaci wina z częściami owoców.
Mianowicie czy jest tu konieczny płaszcz grzejny, czy przy małej ilości tych owoców (rozdrobnionych) w nastawie nie nastąpi tu przypalenie?
Może po prostu lepiej odcedzić i wycisnąć owoce i oddestylować sam sok a wyciśnięte owoce wyrzucić? Czy tak jak pisał kolega na początku "w nich drzemie moc" i lepiej dać je do kotła do wygotowania? Mieliście takie przypadki?

Przy okazji zapytam się, moc grzania kotła jest potrzebna w dużych ilościach tylko do jego doprowadzenia do stanu wrzenia, tak? W takim razie jeśli będę operował małym kotłem (15 litrów) i mam czas żeby go nagrzać, to jaka jest niezbędna moc do procesu odparowywania już w ustalonych warunkach, kiedy zmniejszamy grzanie? Czy zwykły duży palnik na gazowej kuchni wystarczy? Co się dzieje gdy grzanie jest za słabe lub zbyt mocne?

Sory że tak dużo pytań ale chce sobie poukładać info w głowie i upewnić się co do niektórych rzeczy. Pozdro

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 1 lut 2010, 21:35
autor: Calyx
mayor1986 pisze:...czy jest tu konieczny płaszcz grzejny, czy przy małej ilości tych owoców (rozdrobnionych) w nastawie nie nastąpi tu przypalenie?
Może po prostu lepiej odcedzić i wycisnąć owoce i oddestylować sam sok a wyciśnięte owoce wyrzucić? Czy tak jak pisał kolega na początku "w nich drzemie moc" i lepiej dać je do kotła do wygotowania? Mieliście takie przypadki?
Śliwowicę gotowałem cały nastaw razem z owocami,
w bojlerze napędzanym grzałką 1500W. Nic nie przypaliło.
mayor1986 pisze:...moc grzania kotła jest potrzebna w dużych ilościach tylko do jego doprowadzenia do stanu wrzenia, tak? W takim razie jeśli będę operował małym kotłem (15 litrów) i mam czas żeby go nagrzać, to jaka jest niezbędna moc do procesu odparowywania już w ustalonych warunkach, kiedy zmniejszamy grzanie? Czy zwykły duży palnik na gazowej kuchni wystarczy? Co się dzieje gdy grzanie jest za słabe lub zbyt mocne?
Przy rozpędzaniu można grzać pełną możliwą mocą.
Przy 15L 1500W wystarczy. Temperatura (jej skok) pokazuje
kiedy zmniejszyć grzanie. Z reguły skręcam moc o połowę.
Przy bardzo wydajnej chłodnicy można lecieć dalej z pełna mocą.
Przy zbyt słabym grzaniu tempo odbioru spadnie i psocenie będzie
przeciągać się do końca świata. Trzeba sobie znaleźć optimum :)
Przy zbyt mocnym grzaniu para wyrwie się poza chłodnicę
Oczywiście palniki w kuchenkach gazowych są wystarczające.

Pozdr. Calyx

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 1 lut 2010, 22:16
autor: mayor1986
Więc jeśli mam odpowiednią chłodnicę (baardzo dużą i wydajną) to mogę grzać na maxa?? średnica kolumny, gęstość jej upakowania i jej wysokość przede wszystkim nie ma znaczenia?? wydaje mi się że przy dużym przepływie pary należy zwiększyć średnice żeby był lepszy kontakt i i wolniejszy przepływ no i trochę wyższa musi być jeśli ją poszerzymy.. (przepływ nie może być zbyt szybki, bo nie nastąpi odpowiednia wymiana międzyfazowa na półce teoretycznej...)

Tak mi się wydaje ale jeśli wasze doświadczenie pokazało że wszystko zależy od chłodnicy i jeśli tylko da rade chłodzić to dajemy na maxa to i tego spróbuje... wystarczyło by zrobić ją odpowiednio długą i dać większy przepływ wody... i wydajność nam rośnie... coś za łatwo mi to brzmi... podpowiedzcie mi żeby mi się rozjaśniło....

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 1 lut 2010, 23:04
autor: Calyx
mayor1986 pisze:... podpowiedzcie mi żeby mi się rozjaśniło....
Nie sprecyzowałeś w pierwszym poście czy chodzi o destylację, czy o rektyfikację.
Wydajność chłodnicy ma znaczenie przy prostej destylacji.

Przy kolumnie jest trochę innej "gimnastyki".
W takim przypadku chłodnica nie musi być nie wiem jak wydajna.
Zwykłe szkło o dł. 30cm daje radę. Tak samo 35-40cm NS schłodzi wszystko
bez problemu.

Moc grzania musi być dobrana zarówno do wysokości jak i średnicy kolumny.
Wszystkie te parametry będą miały wpływ na wydajność aparatu.
Regulacja procesem przebiega przy pomocy dobrania
takich parametrów jak refluks-powrót i dobranie mocy grzania dla uzyskania
równowagi wymiany para-ciecz. Pomocne są regulatory prądu (przy grzałkach)
i precyzyjne zawory przepływu.

Im szersza kolumna i wyższa, tym większą moc grzania można zastosować,
co będzie się przekładało na wydajność.
Bez przesady jednak z doborem rury, aby nie zabrakło mocy
na dopchnięcie par do samej góry :)

Pozdr Calyx

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 1 lut 2010, 23:46
autor: mayor1986
No i wszystko jasne! :klaszcze:
Przy rektyfikacji:
Szersza rura = wyższa kolumna = większa wydajność = potrzeba większego grzania = potrzeba dobrego chłodzenia... wszystko do siebie proporcjonalne!!!

Teraz chyba wiem już prawie wszystko co mi potrzebne do mojego ustrojstwa... ale nie omieszkam w razie potrzeby pytać!

Dzięki za info i pozdrawiam!!! :punk:

Re: Budowa płaszcza olejowego

: sobota, 29 wrz 2012, 11:15
autor: kicaj_zajac
Witam:
W tym roku przyszedł czas na modernizację mojej aparatury.
Mam zamiar zrobić płaszcz olejowy jak na rys.
Baniak ogrzewany będzie palnikiem 7,5 KW. Górny wlew oleju otwarty (przestrzeń na rozszerzanie oleju).
Proszę o ocenę i ewentualne poprawki.
Pozdrawiam

Re: Budowa płaszcza olejowego

: czwartek, 3 sty 2013, 22:09
autor: Konrad_1415
Witam mam dylemat związany z kotłem bo jak to często bywa plany pierworodne zostały drastycznie zmienione z czasem i stąd mały problem. Posiadam na chwilę obecną kocioł w płaszczu o objętości nastawu 30 litrów realnie 25. Objętość płaszcza 12L. Zastanawiam się nad zwiększeniem kotła o 50 litrów ale już bez budowania płaszcza i czy taka wersja zdała by egzamin. Kocioł byłby wysoki bo około 1m. Ale czy jestem wstanie dostarczyć wystarczająco energii do nastawu. Kocioł miałby być hybrydą dostarczana moc z taboretu gazowego 7,5KW oraz 4 grzałek o mocy 1,4kW. Poniżej załączniki. Kolumna zbudowana na rurze 76,1 mm. Czy jest sens brnięcia w coś takiego czy raczej lepiej zbudować nowy kocioł o innej konstrukcji?? 30L na owocówki ok ale na resztę już lekko mało. Z góry dziękuje za pomoc.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: piątek, 4 sty 2013, 20:01
autor: looq1
Dość dokładnie opisałem budowę mojego płaszcza olejowego tutaj: http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... c&start=15

Re: Budowa płaszcza olejowego

: sobota, 6 lip 2013, 01:57
autor: BartekBartek1
Witam. Po ostatnich kilku przypaleniach nawet w płaszczu wodnym :o, ponieważ nie dopilnowałem poziomu wody zdecydowałem się na płaszcz olejowy. Do dna mojego garnka chciałbym przyspawać zbiornik o wysokości 3-5cm i średnicy dna garnka. Na ściance zbiornika zamontowałbym kolano i zawór 1/2". Jako wypełnienia płaszcza użyłbym płynu do chłodnic z glikolem. Czy zbiornik o takich wymiarach wystarczy i czy wypełnienie płaszcza jest w porządku? Pozdrawiam Bartek :)

Re: Budowa płaszcza olejowego

: niedziela, 29 gru 2013, 22:56
autor: Duch Wina
Mam to samo pytanie co kolega BB1. Jaki powinien być stosunek objętości płaszcza olejowego do objętości kotła na zacier i czy płaszcz może otulać tylko dno kotła? Mam Keg 30l. Najprostszym rozwiązaniem mogłoby być zamówienie miski z kwasówki pasującej do rantu Kega. Zespawanie tego, zaślepienie otworów w tej opasce stabilizującej dno (no jeden można wykorzystać jako wlew płynu). Grzałka wkręcana w mufę byłaby umieszczona w tej misce. Płaszcz otulałby tylko dno Kega. Przy dobrym ociepleniu nie powinno być problemu.
Ten rancik w Kegu byłyby idealny do wpuszczenia w miskę i bezproblemowego zespawania. Koszt nieduży, wysiłek prawie żaden. Miskę można zamówić u "kominiarzy", mufa, olej, wlew z rurką na powiększającą się objętość płynu.
Co o tym sądzicie drodzy praktycy, tudzież spece od energetyki i ciepłownictwa?

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 30 gru 2013, 00:00
autor: BartekBartek1
Miałem robić olejowy, ale robię jednak wodny bo ktoś pisał, że na olejowym może się czasami lekko przypalić. Ale zamiast miski możesz zrobić dno na równo. Blacha nierdzewna 1,5mm i będziesz miał dobry płaszcz. Zalać można wodą lub olejem i dodać zestaw zaworów bezpieczeństwa. Koszt blachy to 60-70zł i do tego jeszcze zawory bezpieczeństwa 80zł i masz ciśnieniowy płaszcz wodny. A nic Ci się nie przypali. Ja będę robił przez zimę coś jak na rysunku poniżej: Obrazek

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 30 gru 2013, 10:00
autor: Duch Wina
BartekBartek1 pisze:... Ale zamiast miski możesz zrobić dno na równo...
Mogę zrobić dno na równo, ale u Ciebie widzę miskę.
Właśnie o ten problem przypalania chodzi. Grzanie samego dna i to jeszcze olejem może faktycznie nie rozłożyć temperatury równomiernie po większej powierzchni w efekcie czego może dochodzić do przypalania.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 30 gru 2013, 16:54
autor: BartekBartek1
U mnie dno będzie równe. Tobie też to radzę. Jak postawisz keg na misce?

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 30 gru 2013, 20:37
autor: Duch Wina
Nie rozumiemy się. Z Twojego rysunku wynika, że płaszcz otula boki kotła na 3/4 wysokości, a nie samo dno. Ja pisałem o warstwie wody tylko na dnie kega.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: wtorek, 31 gru 2013, 14:07
autor: BartekBartek1
Wiem, że ty chcesz tylko zaspawać rant dolny kega. Przyspawaj do dna blachę, daj kolano 1/2" do góry i zawór bezpieczeństwa i będzie :ok:

Re: Budowa płaszcza olejowego

: piątek, 25 lip 2014, 11:21
autor: david81z
Witam szanownych kolegów.
Ja dopiero zaczynam zabawę z destylowaniem. Sprzęt jaki posiadam to 15 litrowy garnek ze stali nierdzewnej, szklany deflegmator i połączoną z nim za pomocą wężyka silikonowego chłodnicę.
Jak do tej pory, przedestylowałem na tym około 250 litrów nastawu cukrowego z wynikiem 85% po trzeciej destylacji, ale chciał bym zrobić coś ze zboża.
Pytanie, czy jeśli wstawię ten garnek do większego garnka, tak aby wisiał on na uszach i nie dotykał dnia ani ścianek tego garnka, a wolna przestrzeń zaleje wodą i ewentualnie będę ją uzupełniał wrzątkiem pod czas destylacji, czy to będzie ok?

Re: Budowa płaszcza olejowego

: piątek, 25 lip 2014, 11:50
autor: aronia
Woda przy otwartym zbiorniku może nie spełnić swojego zadania, jeżeli już to olej albo solanka dla podwyższenia temperatury wrzenia.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: piątek, 25 lip 2014, 13:57
autor: wawaldek11
Ewoluujesz w prawidłowym kierunku jak większość z nas :mrgreen: :klaszcze:
Na małą skalę solanka jest dobrym rozwiązaniem. Wody też będzie ubywać, szczególnie pod koniec procesu. Próbowałem nalać na powierzchnę solanki oleju parafinowego. Wody prawie nie ubywało, ale przez olej trudniej było utrzymać czystość bimbroforni ;) i zaczął capić zjełczały olej. Może silikonowy byłby lepszy?

Re: Budowa płaszcza olejowego

: piątek, 25 lip 2014, 21:06
autor: david81z
A czy może ktoś z szanownych kolegów mi polecić coś typowego do destylowania zacierów zbożowych, ewentualnie kogoś kto by mi to wykonał?
Chętnie zakupie :)

Re: Budowa płaszcza olejowego

: piątek, 25 lip 2014, 21:22
autor: radius
@david81z, może to cię zainspiruje :)
http://alkohole-domowe.com/forum/miedzi ... t7313.html

Re: Budowa płaszcza olejowego

: piątek, 25 lip 2014, 21:27
autor: aronia
Ale chodzi Ci o zbiornik czy o kolumnę. Jeżeli o to pierwsze to przeglądnij ofertę forumowych konstruktorów i na pewno znajdziesz coś co będzie spełniać Twoje wymagania.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: piątek, 25 lip 2014, 21:43
autor: david81z
Hmmmm.... W sumie, to chodzi mi o kompletny zestaw gotowy do pracy. Proszę o namiar na forumowych konstruktorów, bo jeszcze po omacku stąpam po forum.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: niedziela, 16 lis 2014, 03:06
autor: kroolik
Mam ważne pytanie. Czym najtaniej można zalać otwarty płaszcz?
Przez otwarty rozumiem 3cm szczelinę między kegiem a zbiornikiem (akutalnie z wodą), którego się nie da uszczelnić.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: niedziela, 16 lis 2014, 11:31
autor: pokrec
Tak swoją drogą, to przypomina to socjalizm jako walkę z problemami nieznanymi w innych ustrojach.
Rozwiązaniem jest bełkotka parowa. W konstrukcji O WIELE PROSTSZA od wszelakich płaszczy wodnych czy olejowych, prostsza w obsłudze i o dziwo - działa! Sam to przetrenowałem ostatnio jak się wkurzyłem na maksa próbą odciskania śliwek na sitku. Dosłownie kilka godzin i miałem bełkotkę. Uparowałem śliwy i wyszło wspaniale!

Re: Budowa płaszcza olejowego

: niedziela, 16 lis 2014, 15:48
autor: szatajoh
david81z pisze: chodzi mi o kompletny zestaw gotowy do pracy. Proszę o namiar na forumowych konstruktorów
Teź jestem zainteresowany kotłem do gęstego o nieduźej pojemnosci i kompaktowych wymiarach do pracy w bloku. Konstruktorzy czekam na namiary. :D

Re: Budowa płaszcza olejowego

: niedziela, 16 lis 2014, 23:32
autor: wawaldek11
Najtaniej i i chyba najbezpieczniej wodą. Wodą z solą. To, co jednak odparuje uzupełniaj wrzątkiem.
Uszczelniłem grubym - 26mm - wężem silikonowym, ale moja szparka jest mniejsza ;)

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 17 lis 2014, 00:25
autor: kroolik
Boje się wody z solą.... Zbiornik na wodę to stary hydrofor. Niby ocynk miał, ale w środku rdza.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 17 lis 2014, 20:31
autor: BartekBartek1
Przecież nic się nie stanie. Rdza nie ma kontaktu z nastawem. Ja w zeszłym roku przegotowałem 800kg owoców w otwartym płaszczu z wodą z solą. Płaszcz to garnek emaliowany 40l. Szczelinę uszczelniłem 1" wężem ogrodowym. Wsadzaj keg do hydroforu, lej wodę z solą i o nic się nie martw ;) Soli rozpuść tyle w wodzie, aż powstanie na dnie osad ;)

Re: Budowa płaszcza olejowego

: wtorek, 18 lis 2014, 00:38
autor: kroolik
Ja sie nie boje o wsad. A o hydrofor.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: wtorek, 18 lis 2014, 17:33
autor: BartekBartek1
Ale boisz się o to że będzie przeciekał? Że roztwór soli wyżre ściany hydroforu? To nie nastąpi od razu, tylko po długim czasie ;)

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 18 cze 2018, 20:44
autor: tazy
Planuję budowe zbiornika z płaszczem olejowym z kega 100l owiniętego blachą walcowana KO. Jest ktoś kto ma i byłby wstanie podesłać taki projekt takiego zbiorniczka? Na forum jest jeden temat z budowy takowego zbiornika, ale niestety wszystkie zdjęcia zostały usunięte :/

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 18 cze 2018, 20:53
autor: Pretender
Napisz do autora. W temacie również, może ktoś ma zdjęcia.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: poniedziałek, 18 cze 2018, 20:55
autor: tazy
Tak zrobię, aczkolwiek może ma ktoś i podeśle takowy rysunek :)

Re: Budowa płaszcza olejowego

: wtorek, 19 cze 2018, 23:54
autor: michal278
Tazy planujesz otwarty?

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Budowa płaszcza olejowego

: wtorek, 26 cze 2018, 19:36
autor: tazy
looq1 pisze:Dość dokładnie opisałem budowę mojego płaszcza olejowego tutaj: http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... c&start=15
Szkoda, że cała relacja fotograficzna została usunięta..

Re: Budowa płaszcza olejowego

: wtorek, 26 cze 2018, 20:53
autor: Pretender
Napisz na białym, może ktoś ma zdjęcia.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: środa, 27 cze 2018, 06:36
autor: lesgo58
tazy pisze: Szkoda, że cała relacja fotograficzna została usunięta..
Zajrzyj na maila.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: środa, 27 cze 2018, 19:41
autor: tazy
Dzięki bardzo, piękna robota.
Takie pytanko, kociołek z płaszczem nadaje się do cukrówek czy raczej rozgdzewanie nastawu będzie dużo dłuższe?

Re: Budowa płaszcza olejowego

: środa, 27 cze 2018, 20:54
autor: lesgo58
Do jednego i drugiego. Bez różnicy. Jedynym problemem może być bezwładność układu. Im większa pojemność płaszcza tym jest większa bezwładność. Wskazane jest więc budować płaszcz o jak najmniejszej pojemności. Wtedy reakcja układu na zmianę mocy grzania jest praktycznie natychmiastowa.
Ja mam np. płaszcz o pojemności tylko 16l przy zbiorniku 60 litrów.

Re: Budowa płaszcza olejowego

: środa, 27 cze 2018, 20:56
autor: tazy
A czasowo jak wygląda rozgrzewanie nastawu w kociołku z płaszczem?

Re: Budowa płaszcza olejowego

: środa, 27 cze 2018, 20:59
autor: michal278
U mnie prawie dwa razy tyle co zwykły keg. Do tego zmniejszenie mocy to 5minut i reakcja, ale u mnie płaszcz to 30l.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka