Strona 1 z 1

Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: sobota, 8 lut 2014, 21:24
autor: forbik
Kupiłem, jak mi się wydaje, za rozsądną cenę. Już zamówiłem grzałkę i przekonam się czy było warto.
Pozdrawiam.

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: niedziela, 9 lut 2014, 09:47
autor: aronia
A można poznać cenę tego "aparatu"?

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: niedziela, 9 lut 2014, 10:33
autor: krzysto79
Jak mnie wzrok nie myli to widzę tam do odbioru psoty zaworek od kaloryfera.
Mam dla ciebie bardzo złe wiadomości, jest w nim uszczelka gumowa(oring), a więc z prostej przyczyny nie nadaje się do odbioru psoty.Albo wymiana całego zaworka, ewentualnie oringa w środku na silikony.

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: niedziela, 9 lut 2014, 11:21
autor: lesgo58
Pomijając szczegóły kolumna jak najbardziej spoko. Ktoś zrobił niezłą robotę aby zaoszczędzić na wysokości. Dołóż termometr w dole kolumny( jeśli zamierzasz rektyfikować) i w kegu i będziesz zadowolony.

Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: niedziela, 9 lut 2014, 12:28
autor: forbik
Cena całości 700 złociszy. Dodam że w komplecie było już wypełnienie, sprężynki KO - 2 litry. Co do zaworka to zdaję sobie sprawę że nie jest to cudo, jak będzie za co kupie jakiś iglicowy. Termometr dodam w kegu. Całość ma 2 m wysokości. Sama kolumna 1.4 m. Już niedługo przetestuję , to zdam relację.

Pozdrawiam.

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: piątek, 14 lut 2014, 08:42
autor: sokaar
Sam budowałeś czy miałeś jakiegoś magika?

Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: piątek, 14 lut 2014, 23:25
autor: forbik
sokar to kupiony sprzęt. Dokupiłem tylko grzałkę. Dziś pierwszy raz destylowałem na nim z nastawu który szykowałem na swój stary sprzęt. Nastaw był banalny, całość 50 l, 10 kg cukru, 10 dkg drożdży (piekarnicze), trochę rodzynek i suszonej śliwki. Dziś zrobiłem połowę nastawu i wyszło; 2.3 l spirytusu 94%. Kolumna stabilna i przyjemna. Pociągnąłem też 0.5 l pogonu na jutrzejsze destylowanie reszty. A i dodałem dziś na dół kolumny trochę miedzi, w sumie 8 cm, niewiele ale tylko tyle zmieściłem. Taki mały pakiet sprężynek a drutu 0.5 mm, nawijany na szprychę.

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: sobota, 15 lut 2014, 10:51
autor: lesgo58
@forbik
Opisz dokładniej kolumnę i jej wyposażenie. Bo z niej można wyciągnąć dużo więcej. Opisz jak prowadziłeś destylację.
No chyba, że zadowala Ciebie ten wynik i efekt jakościowy.

Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: sobota, 15 lut 2014, 16:28
autor: forbik
A wiec dziś walczyłem i zrobiłem druga cześć nastawu. W sumie przerobiłem około 45 l. Z tego otrzymałem 4.5 l destylatu o mocy 95%.
lesgo58 pytałeś o destylator a wiec opisze;
- keg 30 l, grzany prądem, grzałka 1.4kW/2kW. Bez regulatora(mogę niedługo kupię);
- kolumna średnica 50 mm, wysokość 140 cm, wypełnienie sprężynki KO na wysokości 115 cm;
- deflegmator średnica 60 mm, długość 35 cm;
- termometr w połowie kolumny i na szczycie głowicy, brakuje termometru w kegu(niedługo mam zamiar zrobić);
- zaworek na odbiorze niestety ale nie precyzyjny, co muszę na pewno zmienić, w tej chwili zwykły
grzejnikowy;
- chłodnica odbioru.
Teraz co destylowałem ten nastaw to tez nie było to jakieś cudo, bo na zwykłych drożdżach piekarniczych. Do tego nie mogę u nas w okolicy dostać cukromierza. Chyba zamówię w necie. Dziś postawiłem nastaw z drożdży Spirit Ferm XXL. Z jednej paczki na 25 l wody. Stosowałem się do temperatury. Na razie stoi i temperatura nastawu 25*C.
lesgo58 pewnie masz racje pisząc ze można by było lepiej wykorzystać ten sprzęt, ale jak widać troszkę trzeba go dopracować. Ale powoli wszystko uzupełnię. I tak nie planowałem kupić kolumny, tylko chciałem jakiegoś pot-stilla. Jednak po lekturze na forum skusiłem się na kolumnę. Wiec i tak wydałem więcej niż planowałem.

Co do zadowolenia z tego co otrzymałem, no cóż, lesgo58 musisz przyjechać do mnie z flaszka bo nie mam punktu odniesienia. Jak na pierwszy raz myślę że wyszło mi nieźle, mimo braków w osprzęcie kolumny, które maja znaczny wpływ na destylacje. 4.5 l spirytusu z 45 l, to chyba nie jest źle. Pachnie i smakuje, dziś będzie degustacja;). Zobaczę co na to goście :pije:

P.S. To zdjęcia tego co uzyskałem;

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: sobota, 15 lut 2014, 18:47
autor: lesgo58
forbik pisze:... Pachnie i smakuje, dziś będzie degustacja;). Zobaczę co na to goście :pije:
I to jest najważniejsze zdanie. :klaszcze: :respect:

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: czwartek, 20 lut 2014, 21:00
autor: forbik
Witam.
W końcu dorobiłem się zaworka precyzyjnego... Kurde ale się spłukałem, bo zabuliłem 10 zł :cry: Jak ja to żonie wytłumaczę :bezradny:

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: piątek, 21 lut 2014, 17:29
autor: radius
Czyżby był to zaworek gazowy z butli turystycznej? Jaka jest jego precyzja regulacji?

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: piątek, 21 lut 2014, 18:23
autor: forbik
Regulacja jest extra, tylko trzeba pokombinować z górnym gwintem bo jest lewy. Ale to nie jest duży problem jak się ma o tym pojęcie. No i koszt tego zaworku jest banalny, z butlą na złomie zapłaciłem 10 zł. Dziś sprawdzę jego skuteczność, to napiszę jak ma się to w praktyce. Sprawdzałem go na wodzie to jest bardzo precyzyjny, w końcu reguluje przepływem gazu.

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: niedziela, 23 lut 2014, 14:21
autor: forbik
Witam.
Wczoraj przeprowadziłem destylacje z nowym zaworkiem. No i stwierdzam, że jest zajebiście precyzyjny :ok:

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: środa, 12 mar 2014, 09:15
autor: forbik
Witam.
Mój destylator znów przeszedł małą modyfikację. Wczoraj dorobiłem skromny wziernik, którego konstrukcja jest zaczerpnieta z pomysłu kolegi lesgo58 (pozdrawiam). Dzś może bedzie okazja sprawdzić jego funkcjonalność i przydatność podczas procesu destylacji.

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: środa, 18 cze 2014, 21:51
autor: forbik
Witam.

A to kolejny przydatny gadżet przy mojej kolumnie. Czterokanałowy termometr, wykonany przez kolegę
darex. Spisuje się rewelacyjnie.


Pozdrawiam.

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: piątek, 6 lut 2015, 19:18
autor: marcin0409
Ile kolego dałeś za taki termometr?

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: wtorek, 10 mar 2015, 22:53
autor: forbik
marcin0409 pisze:Ile kolego dałeś za taki termometr?
Termometr kupiłem za 170 zł z przesyłką.

Żeby nie zakładać nowego, zbędnego postu, pochwalę się tutaj czym dziś obdarował mnie kolega ;)

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: środa, 11 mar 2015, 07:47
autor: drgranatt
Termoalkoholomierz - super sprawa z dokładnością do 0,1 %

Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: środa, 11 mar 2015, 21:29
autor: forbik
drgranatt pisze:Termoalkoholomierz - super sprawa z dokładnością do 0,1 %
Zamówiłem już oryginalną menzurkę do termoalkoholomierza ;)

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: sobota, 28 mar 2015, 22:39
autor: forbik
Menzurka i areometr w komplecie. Przy takiej menzurce można by imprezkę rozkręcić ;)

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: niedziela, 29 mar 2015, 13:03
autor: golec269
Witam kolegę.
Jaki areometr masz i jaki % bo albo fota słaba albo daje znać kilka głębszych. :odlot:
Ale impreza by się udała na moje oko. :pije:

Scalone


Witam kolegę.
Bardzo fajna kolumna(wczoraj przeoczyłem-przepraszam)orginalny termometr czterokanałowy-jaką ma
rozdzielczość? Termoalkoholomierz to wyższa półka-super. Mam pytanie gdzie kupiłeś taką menzurę i ile ma wysokości- bo mam podobny który ma 36cm(gomarowski). Szukałeś może mniejszej pojemności
ale żeby była taka wysoka?

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: niedziela, 29 mar 2015, 18:32
autor: forbik
Witaj.
Rozdzielczość termometru to 0.06*C. Areometr to faktycznie niezła sztuka. Prezent od kolegi. Menzurkę kupiłem na allegro. Szukałem zaraz po tym jak dostałem areometr. Faktycznie ciężko znaleźć tak wysokie. Moja ma 49 cm. Musisz śledzić internet i szukać na allegro bądź olx. Czasem ktoś wyprzedaje takie gadżety. Ja za tę co mam zapłaciłem 33 zł (25 zł menzurka + 8 zł przesyłka). Cena niewielka to się skusiłem. Pojemność też mi nie przeszkadza, bo będę mógł w niej dokładnie rozcieńczać spirytus do konkretnych trunków.
Pozdrawiam.

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: niedziela, 29 mar 2015, 21:39
autor: Zygmunt
Szukaj "cylinder miarowy", do kupienia za kilka złotych w sklepach ze szkłem laboratoryjnym.

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: poniedziałek, 30 mar 2015, 00:11
autor: golec269
Dzięki kol. Zygmunt za podpowiedż. Szukałem na necie i znalazłem 500ml 36cm z plastiku 19 zł a szklany 35 zł. Miałem taki z plastiku i po niedługim używaniu do pomiarów spirtu pękł- chociaż nigdy mi nie wyleciał-chińszczyzna czy nie mógł mieć kontaktu z alkoholem?( był z polipropylenu).
Teraz chyba kupię szkło i będzie git.
Kolego forbik ten termometr super wygląda przy Twoim sprzęcie-mój pamelowski się do niego nie umywa- oczywiście mówię o wyglądzie. Ze swojego sprzętu,jak na nim troszkę popracujesz to zamkniesz skalę na termoalkoholomierzu- i tego Ci życzę. :D
Dziękuję jeszcze raz za pomoc i pozdrawiam kolegów.

Re: Moja pierwsza kolumna, czeka na pierwsze destylowanie;)

: wtorek, 21 kwie 2015, 08:35
autor: kochanek Kranei
Forbik, dzieki za inspirację. Na święta od Zajączka dostałem taki litrowy, szklany cylinder z podziałką. Baaardzo stary bo nacinany. Zasugerowałem rodzinie w Polsce że coś takiego potrzebuję i menzurka już mam. Mam już inne mniejsze cylindry po 100 i 250 ml do odbioru przedgonów oraz butelki po Pitu 0.7l z podziałką, które używam do odbioru serca psoty z 2 psocenia. Do pierwszego używam też butelek z podziałką ale po syropie barmańskim. A wszystko po to, żeby mi się nie pokićkało dobre z bardzo dobrym.