Strona 1 z 1

Obsługa Zimnych Palców ZP

: wtorek, 3 gru 2013, 10:24
autor: Boss89
Witam Szanowne Forum.
Na wstępie dodaję, że dopiero co zaczynam swoją przygodę z "księżycówką" i mam prośbę o kilka rad, chodzi mi mianowicie o instrukcję krok po kroku obsługi urządzenia z zimnymi palcami i od razu uprzedzam Wasze komentarze, że to już przestarzałe sprzęty, ale niestety ja stałem się "szczęśliwym posiadaczem" i teraz mam zgrzyt jak to obsłużyć.

-Czy zasilanie w zimną wodę zrobić osobno na ZP a osobno na chłodnicę, ale niestety chłodnica jest połączona z dolnym zimnym palcem.
-Kolumna jest ocieplona jak widać, czy dołożyć jeszcze jedną warstwę izolacji?
-Co do ocieplenia kega to wiem, że grzałki lub grzałka ma zdołać doprowadzić wodę do 100 st.C, także z jego ociepleniem się wstrzymam do pierwszych prób
-Wypełnienie to: od dołu 20cm miedź(sprężynki), do góry KO (dł. kolumny od kega do złącza 1m)
-Krok po kroku: wlewam zacier do kega, włączam grałki (1,4/2kW) i ..... -co dalej?
-w jaki sposób regulować temp. na szczycie kolumny? (zwiększając-zmniejszając przepływ wody przez ZP?)

Proszę jeszcze o odnośnik lub wytłumaczyć jak przygotować zacier przed wlaniem do destylatora.

Pozdrawiam.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: wtorek, 3 gru 2013, 18:14
autor: radius

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: wtorek, 3 gru 2013, 19:31
autor: Boss89
Dzięki wielkie kolego radius, ale:

-pozostaje mi jeszcze ta kwestia czy przepływ wody pozostawić tak jak jest, czy odłączyć te 5 górnych ZP i na nich osobno regulować przepływ "chłodziwa"?
-i jak z tym ociepleniem kolumny, czy dorzucić?
- i na koniec nigdzie nie znalazłem opisu przygotowania zacieru do pędzenia :cry:

z góry wielkie dzięki :D

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: wtorek, 3 gru 2013, 19:40
autor: radius
Boss89 pisze:czy przepływ wody pozostawić tak jak jest, czy odłączyć te 5 górnych ZP i na nich osobno regulować przepływ "chłodziwa"?
Jeżeli ciśnienie wody chłodzącej masz stałe, to możesz pokusić się o pozostawienie tego tak jak jest i regulować przepływ tylko jednym zaworkiem, w innym wypadku konieczne będzie rozdzielenie obiegu osobno na paluchy i chłodnicę.
Boss89 pisze:jak z tym ociepleniem kolumny, czy dorzucić?
Wystarczy to co masz :ok:
Boss89 pisze:nigdzie nie znalazłem opisu przygotowania zacieru do pędzenia
Bo nie szukałeś leniwcze :lol: Wystarczy poczytać o testach drożdży lub wpisać w wyszukiwarkę frazę "1410" :czytaj:

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: środa, 4 gru 2013, 14:48
autor: kicaj_zajac
szukaj a znajdziesz.
np:


- Wlać nastaw (zacier) do kega.
- Należy dokładnie dokręcić wszystko, podłączyć termometr i rurki z wodą.(osobno ZP i chłodnicę).
- Napełnić układ wodą, nie uruchamiać przepływu,
włączyć grzanie na max.
- Sprawdzać temperaturę na szczycie kolumny.
Można sprawdzać ręką czy kolumna nagrzewa się od dołu. Uwaga, można się oparzyć.
- Gdy temperatura na szczycie kolumny zacznie gwałtownie rosnąć, odebrać 50ml i wylać.
- Odkręcić refluks i przykręcić grzanie do połowy.
Teraz nastąpi całkowity powrót skroplin do kolumny i zwilżanie wypełnienia.
Taki stan trzeba utrzymywać przez ok 0,5h
- Po tym czasie powoli odkręcać zawór odbioru i odbierać przedgon
- Po ustabilizowaniu się temperatury na szczycie kolumny w okolicach 78*C
zwiększyć grzanie, tak aby odbierać destylat w tempie kilku kropli na sekundę (stosunek 4 : 1)
- Proces powinien być stabilny do końca, choć tempo odbioru będzie malało z czasem
Związane to jest z ubywaniem alkoholu w bojlerze.
- Przy skoku temperatury na szczycie kolumny o 0,2*C odbiór należy zakończyć.


Zmień termometr bo z tego nic nie odczytasz....

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: środa, 4 gru 2013, 17:32
autor: krzysto79
Ten opis raczej nie tyczy się kolumny z głowica ZP,a po za tym proces na dzien dzisiejszy prowadzi się nieco inaczej.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 5 gru 2013, 07:54
autor: kicaj_zajac
Tak? to może nas oświecisz? bo wpis typu "a po za tym proces na dzień dzisiejszy prowadzi się nieco inaczej" każdy może wpisać. Skoro twierdzisz że tak się nie robi, to masz okazję się wykazać, a jak nie to lepiej nic nie pisz.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 5 gru 2013, 09:16
autor: lesgo58
@kicaj_zając właśnie, że @krzysto79 ma rację.
Ten opis w ostatnich dwóch dniach czytałem w dwóch różnych tematach. Jeden temat o kolumnie Aabratek: http://alkohole-domowe.com/forum/cos-ta ... 95-50.html
6 post od góry i z pewnymi modyfikacjami w tym temacie 2 posty wyżej.
I delikatnie mówiąc tę instrukcję można o kant małego rozbić. Bo przysporzy kłopotów tak jednemu operatorowi jak i drugiemu.
W kolumnie ZP masz tylko deflegmator ( jego role spełniają właśnie zimne palce) i nic nie regulujesz zaworkiem. Cała regulacja odbywa się przepływem wody w zimnych palcach. Dlatego jest tak trudno uzyskać stabilną pracę kolumny gdyż wystarczy delikatne zakłócenie w ciśnieniu wody ( ktoś w łazience będzie mył ręce) a cała stabilizacja bierze w łeb.
Tak, że @kicaj_zając zadanie na dziś: - poszukać porządnej instrukcji obsługi zimnych palców i ponownie wrzucić w tym temacie... Na forum jest ich przynajmniej kilka.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 5 gru 2013, 09:48
autor: krzysto79
Kolego @kicaj_zajac nie chce się z tobą kłócić bo nie oto chodzi, zerknij na fotki i odpowiedz sobie sam, gdzie w tej kolumnie masz zaworki - zaworek ?
A po drugie jak ustabilizujesz kolumnę to po co zwiększasz grzanie ? żeby ja zdestabilizować? a i przy skoku temperatury o 0.2 procesu nie należy kończyć bo można jeszcze spróbować ustabilizować kolumnę od nowa poprzez przymkniecie zaworka, ewentualnie odeprać pogon.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 5 gru 2013, 10:41
autor: kicaj_zajac
sorki nie zauważyłem, że nie wykasowałem jeszcze punktu" Po tym czasie powoli odkręcać zawór odbioru i odbierać przedgon" :)
" i przy skoku temperatury o 0.2 procesu nie należy kończyć bo można jeszcze spróbować ustabilizować kolumnę od nowa poprzez przymkniecie zaworka, ewentualnie odebrać pogon."
Tu masz racę, ale kończy się odbiór źródła, a zaczyna się pogon...instrukcja skrótowa.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 5 gru 2013, 12:00
autor: lesgo58
@kicaj_zając nie brnij dalej...powiedz mi gdzie na CM'ie masz zawór odbioru?
Jedyny zawór jaki jest na moim to zawór na dopływie wody do deflegmatora.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: niedziela, 22 gru 2013, 20:07
autor: Boss89
Cześć.

Mam jeszcze jedno pytanie, odnośnie mojej aparatury, czy jeśli zostawię tego dolnego ZP połączonego z chłodnicą i będzie on cały czas mocno zimny to czy będzie miało jakiś wpływ na proces destylacji czy jednak muszę się męczyć i go odciąć od chłodnicy?

Pozdrawiam.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: niedziela, 22 gru 2013, 23:51
autor: krzysto79
Co to za męczarnia, brzeszczot do reki i tnij na środku,potem lekko przegnij chłodnice i będzie tak jak ma być.
Wtedy nie będziesz miał żadnych wątpliwości podczas procesu ze ci połączeni chłodnicy destabilizuje kolumnę.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: poniedziałek, 23 gru 2013, 11:33
autor: Boss89
No ok, niech tak będzie, tylko muszę dodatkowe wzmocnienie przykręcić żeby ta chłodnica była stabilna.
W takim razie dodatkowe pytanie: Czy rurka z nierdzewki jest krucha? Czy dam radę przegiąć ją w kształt litery "S", tak żeby chłodnica była w pozycji pionowej a nie "po skosie"?

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: poniedziałek, 23 gru 2013, 11:40
autor: radius
Rurkę doprowadzającą pary do chłodnicy masz dość długą, więc powinieneś ją bez problemu delikatnie wygiąć, tylko rób to z wyczuciem, nic na siłę :)

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 20 lut 2014, 14:06
autor: bimbratek
Witajcie
Mam identyczną kolumnę z zimnymi palcami, z tym że woda dostarczana do ZP i do chłodnicy płynie w oddzielnych obiegach.

I tutaj moje pytanie:
Jak duży ma być przepływ wody przez ZP i przez chłodnicę? Ile mL/min. ?

Rozumiem, że przez chłodnice można by puścić dużą ilość wody, ale na pewno nie jest to zbyt oszczędne. Ile minimum powinno lecieć?
Z góry dzięki a opdowiedź i pozdrawiam.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 20 lut 2014, 18:22
autor: Wald
Rozdział wody na chłodnicę i ZP nie jest dobry, dla mnie refluks jest zbyt zimny: http://alkohole-domowe.com/forum/post69879.html#p69879 . Chłodnica ma skraplać wszystko, nie może z niej wydobywać się para, a destylat może lecieć dobrze ciepły. Reszta ustawi się sama. Woda z ZP będzie gorąca.
Jak zostawisz oddzielne zasilanie, to ustawienie chłodnicy jest takie samo, ale bez wziernika ciężko mi wyobrazić sobie dokładne ustawienie refluksu.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 20 lut 2014, 22:05
autor: franta
Kolego Wald ja nie mogę się w zupełności zgodzić z tym co Ty piszesz. Mieszasz młodym ludziom w głowach, wybacz jeśli Cię uraziłem - a jeśli mój post komuś nie odpowiada to do kosza, możesz to zrobić jako pierwszy.

Pozdrawiam

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 20 lut 2014, 22:16
autor: gr000by
@franta, to jak się nie zgadzasz, to napisz cokolwiek więcej o tym. Metoda przekazywania wiedzy w sposób "wiem, ale nie powiem" naprawdę nie jest ciekawa. Ja osobiście mogę potwierdzić słowa Walda, bo pracuję na takim sprzęcie.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 20 lut 2014, 22:32
autor: franta
Kolego @gr000by widocznie za mało jesteś na forum skoro takich rzeczy nie wiesz, pisane jest to po wielokroć na obu forach i nie będę się kolejny raz produkował, nie mów mi że nie czytałeś.

Ja na tego typu zaczepki jestem idioto odporny.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 00:47
autor: Emiel Regis
Podłączenie wody tak, jak opisał Wald, odbiór dostosowany do grzania wg. tej tabeli; http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view, a najlepiej jeszcze wolniejszy.
Termometr prowadzący w wypełnieniu na wys 10 półki teoretycznej, określanie refluksu za pomocą wzroku to nie najlepszy pomysł.

Puszczanie zimnej wody bezpośrednio na refluks może mieć sens wtedy, kiedy zimnych palców jest niewiele.

Po dostosowaniu odbioru do tabeli i obserwacji zachowań termometru w wypełnieniu masz szansę na przebrnięcie prawie bezboleśnie przez ten system.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 00:50
autor: Wald
Jestem co najmniej równie idioto odporny, a do tego bardzo daleko mi do walki z zatwardziałym betonem. Zastanawia mnie czy odpisałeś na mój post, bo się z nim nie zgadzasz, bo wiesz lepiej, czy może pofatygowałeś się przeczytać post do którego podałem linka. Jestem również użytkownikiem CM, do tego z wziernikiem (chyba pierwszego na forum) i wiem jak posłużyć się alkoholomierzem. Gotowałem razówkę ok. 40% na wszystkie znane mi sposoby. Przeczytałem i próbowałem zastosować wszystkie możliwe konfiguracje. Przerabiałem również rozdzielone zasilanie na chłodnicę i skraplacz, a tu masz tego dowód. Obrazek Zauważyłem też, że połączenie szeregowe niemal nie reaguje na krótkotrwałe wahania ciśnienia. Obserwując skraplacz i chłodnicę mogę ocenić stosunek refluksu i odbioru, a potem sprawdzić jakość dla różnych jego wartości. Dwa gotowania poświęciłem na próby, a co ustaliłem opisuję. Proszę wszystkich o dokładne czytanie:
Wald pisze: dla mnie refluks jest zbyt zimny...
...ciężko mi wyobrazić sobie dokładne ustawienie refluksu.
to są moje doświadczenia i moje wnioski. Chętnie zastosuję każdą modyfikacje, tak w sprzęcie, jak i w metodach, które dadzą lepsze wyniki od osiągniętych do tej pory. O zmianie systemu nie musisz podpowiadać, bo decyzja już zapadła i niemal cały materiał zgromadziłem.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 08:34
autor: franta
Kolego Wald , jeśli nadal twierdzisz że nie odpowiedziałem na twój post to rzeczywiście jesteś idioto odporny. Twój post tyczył się pytania nowego użytkownika bimbratek, który posiada ZP , natomiast Ty kolego jak ja dobrze rozumiem opisujesz nie ZP tylko swojego CM-a, do tego z wziernikiem jak mówisz chyba jedynym na forum, czym mieszasz młodemu w głowie, jeśli nadal nie widzisz w tym różnicy to wybacz ja z koniami kopać się nie zamierzam.

To tyle OT z mojej strony, czytaj ze zrozumieniem nie zarzucając go innym.
Wald wybacz że się na Ciebie nie gniewam a jeśli uważasz nadal że Cię obraziłem to Przepraszam, nadal jednak uważam że to Wy moderatorzy w szczególności nie możecie wygadywać głupstw, których młody nie jest w stanie wyłapać.

Pozdrawiam

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 08:42
autor: gr000by
@franta, chyba zaczynasz się gubić. Czym innym, jak nie systemem CM (Cooling Management), są popularne Zimne Palce?

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 08:58
autor: franta
Posłuchaj mnie zagubiony człowieku , napisałem na końcu takę uwagę, jesteś również modem i do niej się dostosuj a nie jątrz.
Czym innym jest ZP a zupełnie czym innym CM który opisuje Wald

Jeśli i tego nie rozumiesz to musisz się wiele jeszcze nauczyć.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 09:27
autor: lesgo58
Emiel Regis pisze:odbiór dostosowany do grzania wg. tej tabeli; http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view, a najlepiej jeszcze wolniejszy.
Jak użyć tej tabeli w systemie CM?
Wald pisze:Jak zostawisz oddzielne zasilanie, to ustawienie chłodnicy jest takie samo, ale bez wziernika ciężko mi wyobrazić sobie dokładne ustawienie refluksu.
Jak za pomocą wziernika możemy ustawić refluks w systemie CM?

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 12:17
autor: bimbratek
To teraz rzeczywiście już się pogubiłem.
Lepiej jak jest zasilanie oddzielnie czy szeregowo? Jeśli szeregowo, to rozumiem że najpierw chłodnica, potem zimne palce?

Kolego "Wald", czemu oddzielnie jest źle? Jak woda jest za zimna to czy nie można zmniejszyć jej przepływu do takiego stopnia, że schładzanie ZP nie będzie za duże?

Z kolei jak połączymy równolegle, to po ustawieniu odpowiednio niskiego przepływu (tak aby ZP schładzały do osiągnięcia temperatury na szczycie głowicy ok. 78 stopni) czy chodnica będzie wystarczająco wydajna?

PS: Mam 5 zimnych palców w kolumnie (kolumna metrowa wypełniona spręż. z kwasówki + 20cm spręż. miedziane)
PS2: Chłodnica wysokości 30cm Fi:5-6cm (wewnątrz spirala z rurki)

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 13:24
autor: Calyx
franta pisze:...Czym innym jest ZP a zupełnie czym innym CM...
CM to CM. Zimne palce to również odmiana tego systemu psotyfikacji.
Załączam rysunek kilku rozwiązań. Każde z nich jest CM (Cooling Management).

Pozdrawiam Calyx

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 14:19
autor: bimbratek
Calyx
Mam dokładnie ostatnią kolumnę z twojego załącznika :-) Czyli jak byk CM

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 14:21
autor: Emiel Regis
lesgo58 pisze: Jak użyć tej tabeli w systemie CM?
Dysponując termometrem tylko w głowicy, jak chyba znaczna większość CM, regulujemy przepływ wody przez ZP w taki sposób, żeby utrzymać odbiór wg tabeli lub mniejszy.
Daje to gwarancję stabilnej pracy kolumny w miejscu, którego nie można 'podejrzeć'. Sprawa jest ułatwiona jeśli termometr jest umieszczony w dolnych partiach wypełnienia, wtedy do tego co przedstawia tabela, każdy może wprowadzić lekkie korekty odpowiednie dla swojej aparatury.
Brzmi prosto jeśli ktoś grzeje prądem, grzejąc gazem będzie trochę więcej gimnastyki.
lesgo58 pisze: Jak za pomocą wziernika możemy ustawić refluks w systemie CM?
Normalnie to nie jest możliwe, ale jeśli ktoś zna swój sprzęt od podszewki to pewnie takie coś może się udać.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 20:39
autor: franta
No dobra proszę mi powiedzieć w jaki sposób z wani rozmawiać bo widzę że nowemu userowi już się wszystko pomieszało z powodu podłączenia wody, Wald ma zupełnie inną kolumnę oczywiście to też CM co nie zmienia w zupełności faktu że ZP również jest CM-em. Kolego Calyx nie myśl sobie że nie wiem co to CM , nie musisz ze mnie robić idioty.

Czy tak ciężko wam pojąć że kolumnę którą posiada Wald nie należy podłączać na dwa obiegi jeśli operator ma kłopoty z ogarnięciem sprzętu? Spirala chłodząca to zupełnie co innego jak paluchy. Proszę zobaczyć że spirala u Walda ma bardzo wysoką wydajność RR, jeśli ma zaworek precyzyjny do :dupa: to kicha. Poza tym to sam sprzęt niczego sobie, mnie się podoba.
Nie zrozumiałym dla mnie jest fakt uporu Walda w twierdzeniu że ZP bimbratka ma być podłączony szeregowo, bo on tak ma i tak jest dobrze - dobrze to jest tylko dla niego.

Natomiast ZP czyli sprzęt jaki posiada bimbratek zawsze podłączamy z oddzielnego obiegu i strumień wody zawsze powinien posiadać zaworek precyzyjny dobrej jakości a nie byle badziewie.

Temat był wałkowany na obu forach po wielokroć już dość dawno, co niektórzy albo nie doczytali lub ogarneła ich pomroczność jasna, wcale nie jest tak że coś wiem ale nie powiem, mnie jakoś lenistwo się nie udzieliło, natomiast młodzież to tylko gotawca oczekuje, czytanie to już Baa

Ps. Panowie jeśli wam znów coś nie pasuje to dawać mi tu krawat i wynocha,
ewentualnie Agusia dawaj mi tu kolejny akcept. Ostatecznie wcale tu pisać nie muszę, Quba kiedyś już Ci mówiłem o opcji wygaszania nie było by nieraz zgrzytów bo co bardziej kumaty user robi sam po sobie sprzontanko.

Ostatnie słowo dla młodego, jeśli chcesz to dawaj na PW. - wiem i Ci podpowiem a modek niech się douczy sam :lol:

Pozdrawiam

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 21:41
autor: Emiel Regis
franta pisze:Temat był wałkowany na obu forach po wielokroć już dość dawno
Podobnie jak wiele innych, które życie weryfikuje co jakiś czas.

Nie wolno zapominać o innym ważnym parametrze, ważnym na równi z regulacją przepływu wody- piszę o regulacji grzania. Niedostatki jednego można wyprowadzić drugim, te dwie rzeczy ściśle od siebie zależą.
franta pisze: Ps. Panowie jeśli wam znów coś nie pasuje to dawać mi tu krawat i wynocha,
[......] a modek niech się douczy sam :lol:
Piszesz tak, jakby Ci na tym wręcz zależało. Po co ten zaczepny ton, nie możesz normalnie pisać :?: :hmm:
Szanujmy się.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 23:09
autor: franta
Emiel Regis pisze: Podobnie jak wiele innych, które życie weryfikuje co jakiś czas.
W tym wypadku akurat życie nic nie zweryfikowało. Myślę że o parametrze o którym wspominasz
to wszystko jasne, pytanie było o regulację przepływu wody i przestańmy dzielić włos na troje.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 23:30
autor: wawaldek11
Halny u Was wieje czy co?

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 21 lut 2014, 23:55
autor: aronia
Kolego bimbratek podejrzewam, że ta żywa wymiana zdań niewiele Ci pomogła. Ze swojego doświadczenia podpowiem coś co ułatwi pracę z tym systemem bez względu na sposób w jaki podłączysz. Posłużę się do tego cytatem:
Emiel Regis pisze: Dysponując termometrem tylko w głowicy, jak chyba znaczna większość CM, regulujemy przepływ wody przez ZP w taki sposób, żeby utrzymać odbiór wg tabeli lub mniejszy.(...)
Sprawa jest ułatwiona jeśli termometr jest umieszczony w dolnych partiach wypełnienia(...).
Brzmi prosto jeśli ktoś grzeje prądem, grzejąc gazem będzie trochę więcej gimnastyki.
Czyli czujnik temperatury w okolicy 10 półki. Sposobu w jaki prowadzę proces nie będę opisywał na forum ogólnym, aby nie wzbudzać niepotrzebnych zamieszek(te z tv na razie wystarczą), ale powiem że korzystając z forum udało mi się osiągnąć 96,23%(w losowo wybranej próbce).

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: sobota, 22 lut 2014, 05:22
autor: lesgo58
aronia pisze:...Sposobu w jaki prowadzę proces nie będę opisywał na forum ogólnym, aby nie wzbudzać niepotrzebnych zamieszek(te z tv na razie wystarczą)...
Błąd... :bardzo_zly:
Trzeba pisać bez oglądania się na prześmiewców delikatnie rzecz ujmując. A na "skoczków" tym bardziej. Fakt czasami krew zalega. Ale już sobie z tym coraz lepiej radzę. Zwłaszcza, że mam kilku dyżurnych prześmiewców, którzy ostatnio jakby trochę się uspokoili... :D Czyżby cisza przed burzą...? :D
Póki mnie to jeszcze bawi, to bawię się razem z Wami. Reszta to pryszcz. :respect:

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: sobota, 22 lut 2014, 09:02
autor: Emiel Regis
aronia pisze:Sposobu w jaki prowadzę proces nie będę opisywał na forum ogólnym, aby nie wzbudzać niepotrzebnych zamieszek(te z tv na razie wystarczą)
Dawaj ten sposób, najlepiej prosto i łopatologicznie tak, żeby każdy nowy ze świeżo zakupionym 'wieszakiem' mógł po zapoznaniu się z nim zrozumieć o co biega.
Sam czasem też wracam do swoich paluchów, ale lepszy będzie opis kogoś, kto robi to na co dzień.
lesgo58 pisze:Zwłaszcza, że mam kilku dyżurnych prześmiewców, którzy ostatnio jakby trochę się uspokoili.
Coraz mniej chce się człowiekowi udzielać, kiedy byle próba dyskusji przeradza się w ataki histerii ze strony co bardziej wrażliwych na swoim punkcie osób. Wchodzenie w szczegóły czyjejś wypowiedzi nie oznacza od razu chęci jej 'wyśmiania' :bezradny:
Ale co tam...

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: sobota, 22 lut 2014, 10:00
autor: Wald
franta pisze: dobrze to jest tylko dla niego.
I tu się zgadzamy.
Wald pisze:dla mnie refluks jest zbyt zimny
to są moje doświadczenia i moje wnioski
To nie jest jedynie słuszny kierunek, to droga którą ja wybrałem.
franta pisze: twierdzisz że nie odpowiedziałem na twój post
Gdzie? Wręcz przeciwnie! Napisałem:
Wald pisze:odpisałeś na mój post, bo się z nim nie zgadzasz, bo wiesz lepiej,
franta pisze: z wziernikiem jak mówisz chyba jedynym na forum
Chyba się czepiasz na siłę.
Wald pisze: z wziernikiem (chyba pierwszego na forum)
Zarzut na poziomie PiS, to ta sama liczba 1, ale ja widzę różnicę między pierwszym, a jedynym.
franta pisze:Czym innym jest ZP a zupełnie czym innym CM
Tłumacząc to na przykładzie motoryzacji, czym innym jest ciężarówka, a zupełnie czym innym samochód. Stosując się do złotej zasady
franta pisze:czytaj ze zrozumieniem nie zarzucając go innym
zrozumiałem, że koledze chodzi o różnicę między zimnymi palcami, a skraplaczem spiralnym, jednak oba pracuję w systemie CM. Tłumacząc j.w. różnica między ciężarówką, a dostawczakiem, jednak oba są samochodami. Stąd chyba uprawnione zdanie
Wald pisze: Jestem również użytkownikiem CM
ZP nie testowałem, może rodzaj skraplacza ma aż taki wpływ, żeby zmienić zupełnie sposób pracy na takiej kolumnie. Może, nie wiem. :bezradny:
franta pisze: mieszasz młodemu w głowie, jeśli nadal nie widzisz w tym różnicy
Pomyłkę i różnicę chyba dokładnie i prosto wytłumaczyłem, tak żeby nie mieszać nikomu w głowie.
bimbratek pisze:Calyx
Mam dokładnie ostatnią kolumnę z twojego załącznika
A ja mam tą pierwsza, podłączoną dokładnie w/g schematu jak na tym załączniku, bo i w tym przypadku jest też różnica. Całe zamieszanie powstało, bo własnie dla bimbratek połączenie ze schematu podanego przez Calyx'a zaproponowałem. Czyli nie do końca głupotę mu podpowiedziałem. Ktoś jeszcze do tych samych wniosków doszedł. To nie jest mój autorski sposób. Ja go wybrałem próbując wielu rozwiązań. Kończąc tą dyskusję, proponuję abyś bimbratek sam spróbował jak to zadziała lepiej. Kręć, reguluj, zmieniaj połączenia i ucz się sprzętu. Jak widać nie zawsze da się na gotowe, czasem trzeba samemu próbować i wybierać.
Myślę, że temat wyczerpany. Może bimbratek kiedyś opisze własne doświadczenia, co wybrał.
Na koniec powiem, ze ja wybrałem VM, ale do uruchomienia jeszcze mi sporo zostało.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: sobota, 22 lut 2014, 11:13
autor: franta
Widzę że emocje powili stygną, ja więcej w temacie nie mam ochoty zabierać głosu, natomiast jeśli kogo kolwiek uraziłem Przepraszam - to nie było w moim zamiarze.
Czasem taki mam styl pisania, sorry to z........... daje p...........

Ps. to dla mojego kolegi ( W realu nikt mi na odcisk nie nadepnoł ) a resztę wiesz.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: sobota, 22 lut 2014, 12:55
autor: aronia
Ze względu na szacunek do kolegów lesgo58(za kompendium i inne ważne tematy) i Emiel Regis(i cały mod team) jak tylko zrobię foto to postaram się opisać mój sposób na ZP. Ale po chwili zastanowienia u mnie jest to bardziej HM(heating) niż CM(cooling) ze względu na stosowanie zamkniętego obiegu wody chłodzącej(co już na starcie jest odradzane).
Nie tyle chodzi o prześmiewców, a o osoby które uznają ten sposób za niezgodny ze sztuką. Ale mam nadzieję, że wyniki obronią się same.

Sposób prowadzenia przeze mnie procesu tutaj: http://alkohole-domowe.com/forum/moj-sp ... 10600.html

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: niedziela, 23 lut 2014, 10:44
autor: bimbratek
Czy dobrze rozumiem, że "% wsadu" w tabeli:
http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view
oznacza zawartość % alkoholu we wsadzie?

Czyli dla wsadu o mocy 13% zaraz przed 1 przepuszczeniem (ogrzewając 1500 W mocy) powinienem odbierać 15ml/min.
Zgadza się ?

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: niedziela, 23 lut 2014, 17:02
autor: Emiel Regis
Tak to wygląda wg. tej tabeli, namawiam jednak do umieszczenia termometru w dolnych partiach wypełnienia i prowadzenia procesu za jego pomocą.
Widać wtedy wszystko jak na dłoni, a drobne rozregulowania pracy kolumny spowodowane np. spadkami ciśnienia w sieci można sprawnie i szybko naprawić.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: wtorek, 1 cze 2021, 14:38
autor: thxluk
Calyx pisze:
franta pisze:...Czym innym jest ZP a zupełnie czym innym CM...
CM to CM. Zimne palce to również odmiana tego systemu psotyfikacji.
Załączam rysunek kilku rozwiązań. Każde z nich jest CM (Cooling Management).

Pozdrawiam Calyx
Odświeżę .
Szybkie pytanie czy na ostatnim za przedstawionych systemów podłączenie wody z chłodnicy na najwyższy ZP jest prawidłowe .?
Ja przy dwóch osobnych obiegach , podłączam zimną wodę na najniższy ZP.
Jak jest poprawnie ? Przez 3 miesiące pracy zimna woda szła u mnie na najniższy paluch .
pzdr

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: wtorek, 1 cze 2021, 15:00
autor: Kòpôcz
Wymiana ciepła powinno się odbywać przeciwsobnie, jednak z uwagi na trudności w utrzymaniu stabilnego przepływu wody w takim podłączeniu ZP zazwyczaj się je montuje w tym samym kierunku (od dołu). Przy podłączeniu ZP od góry zawór musisz zamontować na wyjściu wody, a nie wejściu.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: środa, 2 cze 2021, 07:15
autor: rozrywek
Zawór zaworem. Tu się zgadzam aby był na wyjściu.
Ale podłączenie wody?
Ja też to przetestowałem. Na logikę.
Dać kopa nastawowi od razu. Błąd.
Daj frakcjom trochę czasu. Niech się lekko ochłodzi. Stopniowo. One się same wydostaną.
Od góry. Tylko i wyłącznie.
To działa. Sprawdzone.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: środa, 2 cze 2021, 07:26
autor: thxluk
Szczerze powiedziawszy to 4 ZP o fi 8mm wewnątrz i długości 10cm to "lichy" refluks , według mnie .
Tak się zastanawiam czy różnica z podłączeniem wody jest znacząca , tym bardziej że wodę lecąca mam prawie na max na zaworku i nie sądze że jest różnica w temperaturze wody wychodzącej przy obu konfiguracjach . Ale ok , sprawdzę drugą opcje tym bardziej ze ze stabilizacją kolumny to jakiś kosmos przy tym rozwiązaniu .
Ale walczę dalej , dam znać .
pzdr

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: środa, 2 cze 2021, 12:57
autor: pepe59
Logicznie, wydaje się korzystniejsze "danie kopa" czy inaczej, solidna wstępna obróbka, tak jak przy szlifowaniu diamentów, a coraz większa precyzja, im bliżej wyjścia. Tak to robię.
Swoją drogą ZP, to uboga wersja CM-a, ze względu na słaby deflegmator, ale jednak jest to CM.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: środa, 2 cze 2021, 17:28
autor: rozrywek
Logika podpowiada co innego a praktyka swoje.
Tak owszem zablokujesz te ciężkie frakcje.
Tylko że je będziesz kumulować a to kiedyś pierdyknie. Musi się chcieć wydostać. I się wydostanie.
Łagodne tłamszenie pogonów to inna para kaloszy.
Można odkręcić na full i uzyskać 20 do 1 rr.
Ale jak to wszystko walnie. Jak lawina.
Nie powstrzymasz tego. A wtedy będzie w sekundzie jeden wielki smród.

Dlaczego nawet w zwykłych głowicach nie odkręcamy na maxa?
Bo stosunek musi być zachowany.
Wymiana para i ciecz. A jak zabierzemy parę to i zabierzemy wymianę.
Mokrą szmatę możemy na rurę położyć. Efekt będzie nawet lepszy. Bo bardziej stabilny.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: środa, 2 cze 2021, 20:01
autor: pepe59
@rozrywek
O ile dobrze rozumiem ideę rektyfikacji (w naszym hobby), to polega ona na:
1) odebraniu przedgonów
Aby je solidnie odebrać, to w tym etapie, nawet "serce" musimy traktować tak samo jak pogon, które spływa w postaci refluksu w dół kolumny.
2) odebraniu serca, po uznaniu że zakończył się pierwszy etap
W tym etapie rzecz polega na zatrzymaniu pogonów, niedopuszczeniu ich do szczytu kolumny i wypływu jako urobek.
Chłodzenie ZP od dołu ku górze, znacznie skuteczniej zatrzymuje pogony i robi to znacznie niżej niż chłodzenie od góry. W tym etapie głównym składnikiem refluksu jest nadal etanol z niewielkim udziałem pogonów.
Nie rozumiem co ma walnąć i z jakiego powodu ?

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 3 cze 2021, 03:57
autor: rozrywek
Pepe59.
Możesz mi zaufać na słowo?
Tak zwyczajnie zaufać?
Postaraj się.
Przecież nikt tutaj nie chce dla ciebie źle.
Zgadza się?

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 3 cze 2021, 19:37
autor: pepe59
@rozrywek
Nie neguję Twoich rad i nie posądzam nikogo o złe intencje, ale przedstawiłem moje doświadczenia, a wypróbowałem każdy ze sposobów.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: czwartek, 3 cze 2021, 22:35
autor: Kòpôcz
pepe59 pisze:(...)
Chłodzenie ZP od dołu ku górze, znacznie skuteczniej zatrzymuje pogony i robi to znacznie niżej niż chłodzenie od góry. (...)
Nie sądzę, tzn. przy tym podłączenia zaworka (na wejściu chłodziwa) pewnie tak, ale to wynika z błędnego podłączenia zaworka. Chłodzenie przeciwsobne zawsze jest wydajniejsze, tylko podłączając zworek na górze nie masz wypełnionych palców chłodziwem. Spływa ono grawitacyjnie w dół zostawiajac sporo miejsca dla powietrza. Spróbuj tak: woda od góry, zaworek na dole. Zaworek odkręcasz minimalnie, puszczasz chłodziwo, czekasz, aż w palcach nie będzie powietrza (będą całe wypełnione chłodziwem). Chłodzenie prowadzisz tak, by woda na wejściu do palców miała większe ciśnienie, niż na wyjściu/zaworku. wtedy nie zapowietrzysz palców, chłodzenie będzie przebiegało efektywnie.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 4 cze 2021, 04:12
autor: rozrywek
Co ma walnąć?
Chętnie odpowiem.

Pogon.
Mogę to porównać do gotowania mleka.
Tylko na chwilę się odwrócisz i już masz kuchenkę do szorowania.

Jeśli coś przebiega płynnie tp zadziała lepiej.
Tutaj można jedynie dwie rzeczy zrobić.
Albo je wyciąć bądż nie używać w ogóle. Albo delikatnie nimi sterować.
Zachowując stosunek mocy grzania do powrotu i odbioru.

A że jest to system jak najbardziej otwarty to tu moc grzewcza ma kluczowe znaczenie.
A ZP ustaw raz i nie dotykaj.

A tak na marginesie już totalnie:
To sam destylator w sobie wypchnie ci całe chłodziwo z tych palcy.
I nic się nie wydarzy. Będziesz siedział i patrzył i czekał. A tu nic. Bo wszystko wypchnie temperatura.


Fizyki pan nie oszukasz i nie bądż pan Głąb.
A to nie moje słowa przecież.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 4 cze 2021, 07:10
autor: thxluk
Panowie , poprawcie jeśli źle zrozumiałem .
Chłodnica --- zaworek ---podłączenie od dołu --- wylot góra
ZP --- zaworek (odkręcam wodę na max ) --- podłączenie od góry ----wylot dół --- zaworek precyzyjny --- kanał
Zaworkiem precyzyjnym ma wyjściu reguluję ilość wydostającej się wody z ZP ?

Ogólnie po kilkunastu procesach na starcie przy 4 ZP uzyskuje 94/95 % .Niestety dość często kolumna się destabilizuje "delikatnie " ;)
Co to oznacza , opiszę na poniższym przykładzie.

1.10-30 po odebraniu pierwszej 200ml
KEG 81,3
10p 77,6
GÓRA (ZA OSTATNIM ZP) 73,2
95%
2.11-30
KEG 83,6
10P 90,3 !! ( termometr szpilkowy do mięsa koszt 11,6 - uszkodzony na 99,99%)
GÓRA 73, 4
92%
3.12-30
KEG 86
10P 93,9
GÓRA 74,1
90%
4.14-30 KONIEC
KEG 88,4
10P 97
GÓRA 76
88%

Kolumna fi 48 , grzeje cały czas 80% grzałka 2 KW(rozgrzewam 4kw)
Woda dwa osobne obiegi , na ZP po podnoszeniu się temperatury na górze , woda max .Odbiór ślepotki , delikatnie przykręcenie ciśnienia i tak prowadzę cały proces .
Na tym destylatorze pracuje 4 miesiące , zmieniłem keg na 50 , wspawałem grzałkę , kupiłem katalizator , spreżynki miedź , nierdzewka , wspawałem termometr na 10 półce.
Widzę postępy , urobek jest zadowalający jak na jedno gotowanie ale jak widać do książkowego procesu jeszcze brakuję .

Dajcie znać czy dobrze zrozumiałem przeciwsobne chłodzenie no i oczywiście jak całkowicie ustabilizować proces .
pozdrawiam

Re: RE: Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 4 cze 2021, 09:45
autor: Kòpôcz
thxluk pisze:(...)
Zaworkiem precyzyjnym ma wyjściu reguluję ilość wydostającej się wody z ZP ?
(...)
Dokładnie tak. Spróbuj sobie wyobrazić cały proces. Zacznij o zmiany myślenia: nie "wydostajacej" się wody, a "przepływającej". Ilość przepływającej wody ustalasz zaworkiem niezależnie od jego umiejscowienia, ale montując go u góry powodujesz, że podana na układ jedna kropla samotnie sobie spływa pozostawiając pozostałą objętość ZP pustą. Jeśli zamontujesz zaworek na wyjściu, to dalej przez nie będziesz miał przepływ wysokości j danej kropli, ale ZP będą cały czas pełne wody, a nie powietrza, a to woda chłodzi, a nie szybko ogrzane powietrze.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 11 cze 2021, 08:03
autor: thxluk
A jednak termometr szpilkowy nie jest uszkodzony .Drastycznie wzrasta mi temperatura na 10półce .Praktycznie od samego początku .Na starcie procesu podbija do 82/83 stopni , po krótkiej stabilizacji spada do 78/79 i powoli się "rozpędza" gdzie po godzinie jest juz około 90 st!
Dwa pozostałe -przekłamują o +7 w kegu oraz +4 na szczycie.
Więc zaczynam szukać przyczyny . Grzanie, ilość wody w ZP(szybkość przepływu) , zbite wypełnienie ..
Zapytam czy w tym systemie (ZP) coś więcej może powodować taką sytuacje ?

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 11 cze 2021, 08:31
autor: rozrywek
Kol@thxlux.
Tutaj w takim procesie wszystko przebiega płynnie. Można by rzec logarytmicznie w swojej odwrotności.

Jest płynne i stałe z tendencją spadkową.
Ale stałe.

A jak ci nagle skoczy temperatura a inne niewiele zmieniają to masz wszystko do przerobienia. I coś te pary błokuje.

Przecież nie masz tej rury 50m w górę chłodzone na Syberii na mrozie.
Te skoki temperatur są za duże.
Albo pozamieniaj miejscami wszystko albo na nie nie patrz.

I kieruj się odbiorem. Jak zacznie ci pluć to znaczy że jest wszystko do rozebrania.
Ma być płynne.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: sobota, 19 cze 2021, 19:29
autor: thxluk
Czołem , temperatura na 10 półce stabilna .
Wyrzuciłem sprężynki pryzmatyczne i zasypałem kolumnę szkłem .
Do tego zmniejszyłem moc grzania do 65% na grzałce 2KW.
Co najciekawsze to nie dość że odbiór był stabilny to na alkomierzu 94% .
Czy ktoś może mi merytorycznie wytłumaczyć dlaczego przy szkle kolumna pracowała stabilniej niż na sprężynkach .?
A może to jednorazowy "wypadek" przy pracy ?

pzdr

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: niedziela, 20 cze 2021, 13:16
autor: pepe59
Następnym razem zrób wszystko identycznie jak tym, tylko szkło zastąp sprężynkami, spodziewany efekt, to większa czystość i moc produktu.

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 9 lip 2021, 03:40
autor: kondon
thxluk pisze:Czy ktoś może mi merytorycznie wytłumaczyć dlaczego przy szkle kolumna pracowała stabilniej niż na sprężynkach .?
Może ubiły Ci się sprężynki i je zalewało?

Re: Obsługa Zimnych Palców ZP

: piątek, 9 lip 2021, 08:36
autor: rozrywek
Zmieniłeś na raz 3 kluczowe parametry.
Jak można to merytorycznie tłumaczyć?
Ciśnienia w atmosferze nie zmienisz to czwarty odpada.
Gdybać można do woli.
Zmniejszyłeś moc grzania i to sporo i na to stawiam.

Odpal. Ustaw i nie dotykaj.
Kawę pij i poczytaj książkę jakąś.
Jak masz drewno to rąb na szczapki.
Najgorsze w spartoleniu to niewiedza. Co poszło nie tak? Latami dochodzimy do perfekcji a ty chciałeś w 10 godzin.

Nie wiesz co było nie tak.
Zacznij od grzania. Potem odkręć te nieszczęsne Zp. I nie dotykaj.

I niech ci durne pomysły nie przychodzą do głowy typu kosić dzałkę, odpalać komputer czy skoczyć na górę na małe tamtaramtam.

Siedż i się gap. Wtedy zajarzysz.
I jeszcze coś. Miej rozładowany telefon.
Syn czy córeczka się ucieszy a ty poznasz proces i zapewne parę nowych apek w własnym telefonie i funkcjii o których nie miałeś pojęcia.