Przetrzymany odbiór pogonu. LM/OVM/BOLECKI
: piątek, 9 kwie 2021, 20:35
Witam szanowne grono,
Od pół roku pracuje na kolumnie aabratek/Lm/Ovm w full automacie na sterowniku Boleckiego.
Przed ostatnim gotowaniem wprowadziłem delikatne zmiany w ustawieniach, które jak się okaże za chwilę sprawiły przez moją nieuwagę delikatne komplikacje. Podczas odbioru pogonu, przy temperaturze (jaka była ustawiona) 82.5 st. C sterownik z trybu #Pogon, nie przełączył się w tryb #schładzanie.
Problem jak się okazało był spowodowany moją nieuwagą, gdyż przejście z trybu #Pogon przy zakładanych 82.5 st. C w #schładzanie niebyło możliwe ponieważ zamiast mieć ptaszek , który umożliwiał ową zmianę trybu miałem krzyżyk. Problem leży w tym, że nieświadomie odbierałem pogon do temperatury 94st C - na dole kolumny.
Nakapało tego z jakieś 1.7L. Zmierzyłem alkoholomierzem owy urobek i ma jakieś 95%. Organoleptycznie ciecz jest praktycznie jak dobrej jakości pogon. Nawet skłaniał bym się, iż bardziej przypomina spirytus. Pytanie do was bardziej doświadczonego grona czy ten urobek nadaje się do spożycia?
Od pół roku pracuje na kolumnie aabratek/Lm/Ovm w full automacie na sterowniku Boleckiego.
Przed ostatnim gotowaniem wprowadziłem delikatne zmiany w ustawieniach, które jak się okaże za chwilę sprawiły przez moją nieuwagę delikatne komplikacje. Podczas odbioru pogonu, przy temperaturze (jaka była ustawiona) 82.5 st. C sterownik z trybu #Pogon, nie przełączył się w tryb #schładzanie.
Problem jak się okazało był spowodowany moją nieuwagą, gdyż przejście z trybu #Pogon przy zakładanych 82.5 st. C w #schładzanie niebyło możliwe ponieważ zamiast mieć ptaszek , który umożliwiał ową zmianę trybu miałem krzyżyk. Problem leży w tym, że nieświadomie odbierałem pogon do temperatury 94st C - na dole kolumny.
Nakapało tego z jakieś 1.7L. Zmierzyłem alkoholomierzem owy urobek i ma jakieś 95%. Organoleptycznie ciecz jest praktycznie jak dobrej jakości pogon. Nawet skłaniał bym się, iż bardziej przypomina spirytus. Pytanie do was bardziej doświadczonego grona czy ten urobek nadaje się do spożycia?