Strona 1 z 1

shelby - pytania o zawory refluks i ogólnie o sprzęcie

: środa, 1 paź 2008, 14:37
autor: shelby
Witam
Mam pytanie do znawców tematu. W jaki sposób kierowany jest strumień oparów w kolumnie rektyfikacyjnej. Czy może zdarzyć się przypadek, że opary ominą chłodnicę i poprzez zawór refluksu trafią prosto do atmosfery? Czy zawór refluks jest jakimś specjalnym zaworem ("półprzewodnikowy") czy można użyć zwykłego hydraulicznego?

Re: Zawór refluks

: czwartek, 2 paź 2008, 08:12
autor: Qba
Po piersze coś takiego jak zawór reflux w rzeczywistosci nie istnieje, reflux to poprostu ponowny napływ, to raczej metoda niż rzecz. Ten zawór o którym mówisz to zwykły zawór przelotowy używany w chydraulice na codzień ( załącznik ).

Strumień par alkoholowych jest kierowany samoczynnie w stronę "najmniejszego ciśnienia" czyli tam gdzie nie napotyka na żadne przeszkody. Ma do wyboru dwie drogi:
- wylot u góry kolumny i następnie chłodnica gdzie następuje skraplanie
- wylot skroplonej cieczy z chłodnicy

Oczywisćie para lecąca z dołu nie przebiję sie przez wylot z chłodnicy zapełniony skroplonym alkoholem, tylko poleci w stronę "mniejszej gęstości" czyli w górę a następnie sie tam skropli.

Pytania? Wal :)

Re: Zawór refluks

: piątek, 3 paź 2008, 11:12
autor: shelby
Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź.

Re: Zawór refluks

: piątek, 17 paź 2008, 16:37
autor: Juliusz
Dodam jeszcze swoje 5 centów! na temat reflux'u, par, ciśnienia i zaworu.

Głowica refluksowa ma na drodze par alkoholu (aparat-> kolumna -> głowica) chłodnicę.
Ta chłodnica MUSI być na tyle wydajna aby zanim opary dotrą do wylotu nad chłodnicą były już całkowicie skroplone. Ciśnienie, które powstaje w kotle i kolumnie zmniejsza się do atmosferycznego gdy całość par jest skroplona.

Jednak nawet jeśli mamy wydajną chłodnicę w głowicy nad nią jest wentyl i jest zawsze możliwosć, że pary mogą (gdybyśmy zbyt gwałtownie gotowali) uciec do atmosfery.

Zawór stosuje się w zależności od systemu głowicy reflux'u i jest to zawór regulujący (rozdzielający) stosunek skroplin, które wracają do kolumny i tych które odbieramy.

Aby uzyskać dobry spirytus ten stosunek powinien być conajmniej 1:10. Czyli na 10 kropli skroplonych przez chłodnicę z głowicy 9 wraca do kolumny i jedną odbieramy jako destylat.

'Reflux'owanie' jest dłuższym procesem ale tylko pozornie bo w jednej destylacji z dobrą głowicą i kontrolą otrzymujemy czysty spirytus - czyli taki jak po dwóch destylacjach i traktowaniu pierwszego węglem aktywowanym.

Dodam, że takie głowice trzeba wyczuć bo każda jest inna - trzeba się każdej nauczyć.

J

Re: Zawór refluks

: środa, 22 paź 2008, 13:00
autor: shelby
Witam
Na chwilę zaprzestałem budowy aparatury, ale zacier już dochodzi więc do tematu trzeba jak najszybciej powrócić; ) W związku z tym mam znów pytania do znawców:
1. Qba - na Twoich zdjęciach są to zwykłe zawory kulowe z takiej stali jak się stosuje w hydraulice czy są z kwasówki?
2. Nie rozwiązałem jeszcze problemu połączenia zbiornika (keg) z kolumną. Myślałem o śrubunku z SS ale mieszkam w małej dziurze i kupienie takiego cuda tutaj nie jest możliwe. Znalazłem coś takiego http://allegro.pl/item459926949_kwasood ... sowka.html
Czy takie złącze zapewni szczelność połączenia? Czy 50 w nazwie oznacza przekrój otworu?
3. Zamierzam całość grzać grzałką 1,5kW. Czy są jakieś przeciwwskazania aby taką grzałkę zamontować bezpośrednio w kegu. Pytam bo widziałem aparaturę w której grzałka była zatopiona w oleju w osobnym naczyniu i na to postawione było właściwe naczynie z zacierem.
Z góry dzięki

Re: Zawór refluks

: środa, 22 paź 2008, 15:45
autor: Juliusz
Jestem na sieci to dodam swoje.

1. Zawór powinien być z kwasówki, ale jak trudno dostać hm...- może Qba coś dopowie na ten temat. Znalazłem idelany zawór igłowy z kwasówki w tym sklepie:

http://www.heco.com.pl/ - zobacz zawory igłowe - potrzebujesz taki 1/4 cala - malutki.

Taki zawór igłowy jest doskonały bo można bardzo precyzyjnie go regulować a w reflux'ie odbieramy małe ilości więc trudno jest zmienić 2 krople na 3-4, na lekkie ciurkanie itp. dużym zaworem kulowym...

2. Taki śrubunek z kwasówki to najlepsze co może być. Dodam, że w porównaniu z Australią cena jest bardzo dobra! Lepiej napisz mailem do sprzedawcy i spytaj o wszystkie wymiary i detale, np. zdjęcie rozkręconego śrubunku z pudełkiem zapałek lub miarką obok dla porównania wielkości.

3. 1500W na keg - czy to 50L? - jest trochę za mała. Problem jest w tym, że będziesz bardzo długo czekał na nagrzanie do momentu destylacji. W takich beczkach mają zazwyczaj trzy grzałki po 750W aby nagrzewać np 2500W, pierwszy raz jechać 1500W i refluxować na 750W. ALe regulacja jest wielkimi stopniami po 750W.

Wiem, że w normalnych domach jest problem z zasilaniem grzałek. Nie pamiętam ale standardowa instalacja jest chyba na 10A czyli możesz mieć maksimum (teoretycznie) 2400W na wszystko.

Ja mam palnik gazowy - podobny http://www.allegro.pl/item445972610_tab ... ancji.html

Taki taboret jest o tyle dobry, że ciepło można dość precyzyjnie regulować i gaz jest chyba nie taki drogi. Do zagrzania rozkręcasz mocno a do destylacji maleńki płomyk. Jedyne co to trzeba uważać aby głupstwa nie zrobić i nie przelać, rozlać destylatu... 60% pali się! Ja mam butelki w wiarderku platikowym i jak się przeleje to do wiaderka.

Pamiętaj aby keg i kolumnę dobrze zaizolować (do gazu czymś niepalnym jak wata mineralna) aby nie tracić ciepła - różnice są kolosalne.

Keg 50L napełniony 30L bez izolacji nagrzeje się w około 2.5 - 3 godziny z dobrą izolacją nawet w 1.5 godz i krócej.

Przepraszam, że może mieszam Ci szyki ale jak robisz coś uczciwego no to takie jest moje zdanie, zostanie Ci to na wiele lat.

Powodzenia

Juliusz

Re: Zawór refluks

: środa, 22 paź 2008, 16:42
autor: shelby
Witaj
Dzięki za szybką odpowiedź
Z tymi zaworami to bedzie problem... Nie orientujesz się czy http://www.heco.com.pl/ robi paczki i wysyła pocztą/kurierem takie małe ilości.
W tym linku http://allegro.pl/item459926949_kwasood ... sowka.html jest jakieś złącze - nie wiele mi to mówi ale nie wygląda jak śrubunki w każdym razie nie takie jakie znam. Dlatego pytałem czy może być. Niemniej masz rację - napiszę do sprzedawcy.
Jeśli chodzi o grzanie to mam taki mały plan. Znalazłem w moich rupieciach sterownik do pieca CO. Posiada czujnik temp. i parę możliwości regulacyjnych. Zamierzam czujnik przytwierdzić do kolumny i na podstawie jego wskazań sterownik bedzie mi załączał lub wyłaczał grzałkę - czy to się sprawdzi....zobaczymy. Mam kega 30l i myślę, że nie bedzie problemu z nagrzaniem 20-25l zacieru grzałką. Kiedyś miałem awarię bojlera 100l i grzałka 1.5kW zagotowała mi w nim wodę.

Re: Zawór refluks

: czwartek, 23 paź 2008, 00:51
autor: akas
Heco to firma z uprzejmą obsługą, można u nich złożyć zamówienie telefonicznie.
Te zawory igłowe w ich ofercie są bardzo dobre i bardzo drogie.
Można zrobić niemal równie precyzyjny zawór bardzo tanio i szybko.
Zasada działania polega na zaciskaniu wężyka silikonowego. W jakimś kawałku plastiku wystarczy przewiercić otwór o średnicy wężyka , następnie pod kątem prostym nawiercić drugi otwór, tak aby powstało coś w rodzaju trójnika , w ten krótki otwór wkręcamy śrubkę która trafia w wężyk i go zaciska. Ważne jest zaokrąglenie pilnikiem końca tej śrubki , aby nie przecinała wężyka. Można to ulepszyć przez włożenie tam kulki lub jakiegoś koralika.
Opisane to jest na forum http://www.bimber.info/forum/index.php
Keg 30l napełniony na 25l można zagrzać grzałką 2kW w 1 godzinę. Dobrze jest go owinąć kocem.
Co do regulacji grzania sterownikiem do CO to raczej chybiony pomysł , lepszy byłby system regulacji płynnej (triak) . Z resztą dla początkujących lepiej budować kolumny z głowicami N/S np, polską odmianą typu Abratek http://gorzalka.ovh.org/abratek/destyla ... lacja.html . Jest to system prosty w regulacji ,interesuję nas tylko odpowiednia regulacja zaworem RR i odcinanie przedgonów i pogonów.
Ważne jest też ,gdy budujemy kolumnę aby zachować odpowiedni stosunek średnicy rury do mocy grzałek. Np. dla 2kW moim zdaniem należy budować kolumnę z rury o fi wew. 56mm .Na zmywakach będzie miała spory zapas przepustowości przed zalaniem , zaś da jeszcze rezerwę gdybyśmy się zdecydowali na wypełnienie sprężynkami pryzmatycznymi ( stawiają większe opory przepływu) .
Np. dla 4kW to trzeba już myśleć o fi bliskich 70mm.
Jeszcze jest sprawa grzania gazem. Należy pamiętać ,że sprawność takiego grzania jest w okolicy 50% wiec jeżeli grzejemy taboretem który daje 7kW , zacier przejmuje tylko około 3,5 kW . Grzałki zanurzone w cukrówce dają sprawność ponad 90%. Okazuje się więc ,że koszty grzania propan-butan wcale nie są dużo niższe.

Re: Zawór refluks

: czwartek, 23 paź 2008, 10:58
autor: Juliusz
Cześć Akas,

Dzięki za dodatkowe, istotne wyjaśnienia. Nie ja pytałem a jednak czegoś nowego się dowiedziałem. W tych naszych 'zapędach' jest wiele czynników, które wpływają na decyzje: co budować, co kupić co jest łatwiejsze o co tańsze.

Zawór pobierania z kol. reflux'owej - no właśnie ze względu na cenę tego zaworu igłowego ja mam zacisk laboratoryjny na wężyku z silikonu i tym dość precyzyjnie reguluję stosunek reflux/pobieranie.

Może jeszcze te moje 5gr. na temat grzania.

Bez wątpliwości grzałka elektryczna wewnątrz jest najwydajniejsza. Jeśli jednak mamy keg bez wyciętego otworu (np 250mmm) to powstaje problem czyszczenia... No w zasadzie można grzałkę odkręcać i czyścić. U nas gas jest bardzo tami (30% ceny energii elektr.) i dlatego ja mam palnik

Takie dodatkowe uwagi...

Ciao
Juliusz

Re: Zawór refluks

: czwartek, 23 paź 2008, 12:42
autor: akas
Witaj Juliuszu

Twoje uwagi co do grzania i czyszczenia są słuszne. Można ten temat jeszcze bardziej rozwinąć. Grzanie grzałkami zanurzonymi w zacierze , jest dobre jedynie do czystych cukrówek , ewentualnie odfiltrowanego zacieru kukurydzianego. Zaciery zbożowe są zbyt gęste , zalepią grzałkę. Tak więc grzałki są wygodne,ale stawiają ograniczenia. Jeśli chodzi o mycie to po sklarowanych cukrówkach nie zostaje jakiś trudny do usunięcia osad. Wystarczy wlać do środka trochę gorącej wody z dodatkiem sody kaustycznej i dobrze wypłukać. Są do kupienia grzałki ze stali K.O , są one na pewno bardziej odporne i żywotne od tanich miedzianych niklowanych.

Re: shelby - pytania o zawory refluks i ogólnie o sprzęcie

: poniedziałek, 28 gru 2009, 12:35
autor: hbrys
Witam wszystkich

Wklejam linki do moich, że tak powiem, rozważań na temat zaworu reflux i jak ew. go zrobić. Pierwsza próba będzie na zaworze termostatycznym bez głowicy(?), niestety z mosiądzu, a druga z moim zaworkiem. Jak się nie uda będę myślał nad zakupem oryginalnego.


http://alkohole-domowe.com/forum/zawor- ... t1451.html


Piszcie co o tym sądzicie.