Alkohole-Domowe.com

Cześć Do tej pory zajmowałem się jedynie winiarstwem, ale jakiś czas temu znalazłem w szopie szklaną chłodnicę po dziadku i zainteresowałem się tematem destylowania wody Nie mam żadnego doświadczenia z gotowaniem, więc na początek postanowiłem zbudować w miarę prostą i tanią aparaturę, co by nie stracić za dużo pieniędzy jakbym się zraził do tego hobby. Najbardziej mnie interesują nastawy cukrowe lub ewentualnie owocówki, możliwość odparowania nieudanego wina. Nie zależy mi na niewiadomo jak dużym stopniu czystości tej wody, bo i tak będą ją rozcieńczał i dla smaku czymś zaprawiał. Chodzi mi o taki efekt końcowy, który nie będzie krzywił gęby i będzie chociaż trochę lepszy od sklepowego dziadostwa. Myślałem nad czymś takim:
-Keg ze stali nierdzewnej 30 lub nawet 50 l bo nie ma dużej różnicy w cenie
- Szklany deflegmator (tutaj proszę o porady jaki wybrać bo nie mam pojęcia czym się różnią)
-Standardowa szklana chłodnica, którą już posiadam
- Rurki silikonowe do połączenia elementów (tutaj pytanie- ile tego kupić? Ma to jakieś znaczenie?)
-Adapter do kranów kuchennych jako doprowadzenie zimnej wody do chłodnicy
- Coś do podtrzymania chłodnicy, jeszcze nie wiem co. Ma ktoś jakiś pomysł?
Z góry dziękuję

Chłodnica może się przydać jednak deflegmator ze szkła odpuść. Daj lepiej kawał rury miedzianej ok 50 cm i w nią sprezynki KO. Na końcu rury termometr elektroniczny. Dalej możesz wykorzystać swoja chłodnice. Najprostszy zestaw a przy odrobinie wprawy osiągniesz sukces.

Witam . Mam pytanie co sądzicie o takim destylatorze do psocenia cukrówek i win http://psocimy.pl/index.php?id_product= ... er=product

Zestaw wygląda na poprawny, ale są na forum fachowcy którzy wykonują takie urządzenia: @Akas, @Kula, @herbata666 - napisz do nich to będziesz miał na 100% sprawdzony i dobrze działający sprzęt.
Ja ze swojej strony mogę polecić Akasa - od niego mam zabawki na których koncertuję.

Akas to jakość sama w sobie, też mam od niego i polecam.

Również polecam Akasa. Pełen profesjonalizm. Szybki czas realizacji i przystępna cena.

Ja również polecam Akasa. Dopracowane sprzęty, i zrobione i wyposażone tak jak powinny, a nie tak żeby potem co roku coś dokładać. Elektroniczne termometry w zbiorniku, lub elektroniczny pomiar z innego źródła nie wszyscy montują, i ich sonda nie zawsze jest tam gdzie powinna bo za krótka rurka, a temperatura w górnej części zbiornika to temperatura pary, a ta różni się aż 4 st.. To tylko jeden z wielu szczegółów dla mnie bardzo ważny.

Cóż za komercja, blee. Nie umniejszam Akasowi ale nie trawie naganiaczy. Zrobiłbym tak jak Ci pisze PETER29 bo to najtańsza opcja która może dac coś zjadliwego.

Szanowny Kolego chyba się nieco zagalopowałeś, czy polecanie dobrego rzemieślnika to jest naganianie? Nikt nikomu nie nakazuje zakupu u @Akasa, jak masz problem ze zrozumieniem słowa pisanego to raczej się nie wypowiadaj. Bez urazy proszę .

@jacek8I , nie masz wiedzy, i 15 grudnia napisałeś że zdrowy rozsądek zabezpieczył cię przed kupnem normalnego drogiego sprzętu, a za chwilę piszesz że musiałeś przerabiać a przeróbki są najgorsze. Bo jak się od razu nie zrobi dobrze to potem jest robota myślenie i robota. Więc twój zdrowy rozsądek jest chory, i niektórzy chcą tu pomoc żeby zaoszczędzić komuś problemów.

Przepraszam kolegów, zagalopowałem się ale nie od dziś wiadomo że to komercyjne forum i robienie pod forumowych producentów co mi często przeszkadza niestety bo młodzi tutaj wchodzacy nie mają żadnego pojęcia o tutejszej sekcie czy jak to nazwać i sa kierowani do 'forumowych producentów" jak po sznurkach. Może i dobrze ale to już nie jest forum hobbystyczne tylko sekciarskie.

@Drupi zdrowy rozsadek uratował mnie przed kupnem od innego sekciarza z siedestyluje.pl i będe młodym polecał skontrargumentowanie wiedzy min 2-3 stron. Zrobiłem kolumne wg mojego projektu a jak wiadomo w pierwszym projekcie wychodza drobne rzeczy. Ale ciesze się że nie kupiłem u partaczy tylko na podstawie wiedzy forum udało się uniknąc wielu błędów.

Aż się rzygać chce kiedy z rana się coś takiego czyta. Może Ty nie pij już?
Kierowani jak po sznurku? A jak polecić kogoś kto naprawdę ma wiedzę i to on (@akas) opracował bufor czy głowicę typu ufo?
Ty zrobiłeś według własnego projektu? Czy po prostu zaadoptowałeś projekt który ktoś opracował? Mam wrażenie jednak że to drugie.

Ja dla odmiany i by nie stresować Jaculi polecam Franzmastera a dokładnie jego wyroby.
Uważam że jest bardzo dobry w tym co robi i posiada dużą wiedzę tematyczną.
Sam czas oczekiwania na zamówiony sprzęt świadczy o tym.
Ma własne forum na którym nikogo do niczego nie namawia .

@nostalgiczny dopóki nie wiesz czy uda Ci się złapać bakcyla to chyba najlepsza rada aby złapać kawał miedzianej rury i na niej się trochę pouczyć.
Jeżeli Ci się spodoba dołożysz rekluks, a później zapewne jakiś regulator i inne bajery.
Poczytaj o destylatorach potstill, do gotowania wina jak znalazł...

@jacek8l Co Ci szkodzi przejrzeć allegro itp. Porównaj sprzęty (ze szczegółami typu jakie wypełnienie, czy dalej możesz rozwijać maszynkę) wykonawców, jakie mają opinie itp. Twoja jest decyzj,a koledzy tylko podpowiadają kto jak i gdzie, moim zdaniem jest to pomocne. Pewnie, że są na pewno tutaj tzw. "Koniki" do napędzana, ale po to masz skarbnice wiedzy jaką jest Internet by mieć możliwość sprawdzania, a nie wszystko na gotowo. Pozdro

Ja z allegro już miałem ZP. Kupę kasy i za każdym razem 1,5 litra pogonów, przedgony swoją drogą. Nie wiedziałem co kupić, i leciało b. wolno. Nie wiedziałem o tym forum.

nostalgiczny pisze:........... Najbardziej mnie interesują nastawy cukrowe lub ewentualnie owocówki.
........... Nie zależy mi na niewiadomo jak dużym stopniu czystości tej wody, bo i tak będą ją rozcieńczał i dla smaku czymś zaprawiał.
........... Chodzi mi o taki efekt końcowy, który nie będzie krzywił gęby i będzie chociaż trochę lepszy od sklepowego dziadostwa........

Hmmm ... bardzo wysoko postawiłeś poprzeczkę. Albo sprzęt dobry do spirytusu z cukru albo do destylatu z owoców. Pierwsze to kolumna zasypowa, drugie to półkowa lub lepiej alembik. Edit: Albo nawet PotStill (za @.Gacek).

Rozcieńczanie znacząco uwypukla wszystkie brudy w smaku i zapachu których nie czujesz w spirytusie.
Przy cukrówkach jeżeli sklepowe dziadostwo (np. czarna żubrówka, spirytus zbożowy rektyfikowany) krzywi Ci gębę to po cukrówce możesz się niemiło zaskoczyć "duchem buraka". Lepiej od razu poczytaj o filtrowaniu węglem aktywnym. Tu wszyscy robią "absolut" : )))) ale jak co do czego przyjdzie to z wielkim zainteresowaniem czytamy o węglu aktywnym i chemii a w końcu wielu dochodzi do wniosku, że najlepiej zatrzeć zboże : )

PS: Dobrze radzili: zadzwoń do @Akasa, podaj budżet i powiedz, że ma być rozwojowe. Zresztą tego drugiego mówić nie musisz.

wkg_1 pisze: Albo sprzęt dobry do spirytusu z cukru albo do destylatu z owoców. Pierwsze to kolumna zasypowa, drugie to półkowa lub lepiej alembik.

Witek nie przekreślaj zwykłego potstilla ☺

Nie przekreślam tylko za mało o nim wiem ; )

@nostalgiczny jak chcesz iść po bandzie to ja zaczynałem od destylacji prostej, możesz z czajnika i chłodnicy zrobić pot stilla bez kosztów. Tylko ważna uwaga: ja miałem takiego kega do pot stilla że nie miał zabezpieczenia przed ciśnieniem ....no i miałem mały potop

arTii pisze:Aż się rzygać chce kiedy z rana się coś takiego czyta. Może Ty nie pij już?
Kierowani jak po sznurku? A jak polecić kogoś kto naprawdę ma wiedzę i to on (@akas) opracował bufor czy głowicę typu ufo?
Ty zrobiłeś według własnego projektu? Czy po prostu zaadoptowałeś projekt który ktoś opracował? Mam wrażenie jednak że to drugie.

P.S. Tymbardziej nikogo nie obchodzą Twoje problemy gastryczne. A jesli uważasz że Akas opracował bufor to powiedz to rosjanom którzy używają i bufora i ufo i wielu innych rozwiązań i sa 3 kroki do przodu. Zapoznaj się dokładniej cobyś się potem nie ośmieszał.

http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=4441

Do tej pory sądziłem tak samo jak @arTii, że prekursorem i pomysłodawcą tegoż rozwiązania jest @Akas. Przeglądam bardzo dużo starych wątków zarówno na polskich forach jak i zagranicznych i nigdy nie spotkałem się z tym rozwiązaniem przed 2012 rokiem. Za oceanem nie widziałem ani jednej sztuki czy to na zdjęciach czy na filmach.

@jacek8l jeżeli możesz to daj nam jakiś namiar lub link do informacji które pozyskałeś na temat bufora.

Kolega @radius zamieścił rysunek wizji bufora w temacie: "Stabilizator- bufor.." na 2 stronie i podaje datę postu 2010r.

Okopałem z mojego archiwum, to tzw grzybek stabilizujący, protoplasta bufora Bufor nie spadł akasowi z nieba, to rozwinięcie tej konstrukcji.

Jak już tak grzebiemy po czeluściach dysków:

Brzmi znajomo?