Alkohole-Domowe.com

Witam,
Wczoraj po zamontowaniu osprzętu zalałem próbnie kega do połowy wodą i zostawiłem na noc na kartonie. Spodziewałem się maksymalnie kilku kropel ale ku mojemu zdziwieniu rano cały karton był mokry i wyciekła prawie połowa wody. Niby prosta sprawa ale połączenia gwintowe i teflon na nich wyglądały na suche. Tak samo blacha w okolicach. Keg jak go kupiłem był pod ciśnieniem więc też raczej nie ma dziury.
Może znacie jakiś sprytny sposób jak łatwiej zlokalizować nieszczelność. Myślałem o tym żeby zabarwić wodę nadmanganianem albo jodyną.
Z góry dziękuję za każdą podpowiedź.

Czy keg miał coś dospawywane? Mufa na grzałkę, port termomertu , wodatkowy spust wody..
Zabarwienie wody to dobry pomysł tylko takim barwnikiem który potem łatwo usunąć np kawa inka. Nadmanganian może zabarwić kega.
Jeśli zalałeś do połowy i połowa wody wyciekła to wylało się kilka litrów. Miejsce wycieku powinno być widoczne.

Jest port termometru, wylew i grzałka. Wszystko wkręcone na taśmie teflonowej. Dobry pomysł z inką, wypróbuję.

Polecam zalać wodą powyżej linii grzałek i zagotować wodę. Para wodna będzie uciekała tam gdzie nieszczelność. Od razu będziesz miał test na szczelność całego zestawu. A i sprzęt się wymyje

Jak możesz to cyknij fotki miejsc spawanych.

Jasne zrobię po południu i podeślę.
To są te mufy co wymagały gwintowania po spawaniu więc nie żałowałem teflonu.

To są te mufy co wymagały gwintowania po spawaniu

Po spawaniu i zapewne przegrzaniu muf nastąpiła owalizacja otworów. Dodatkowe przegwintowanie powoduje co prawda jakieś tam dopasowanie gwintów GW/GZ, ale powiększają się znacznie luzy. Teraz jedyny ratunek to usunąć teflon co jest i dać nowy w większej ilości niż było. Ogólnie moim skromnym zdaniem słabo to wygląda.

Daj teflon do instalacji gazowych - jest najgrubszy.
Jeśli nie zda egzaminu teflon to trzeba pomyśleć o innym uszczelnieniu gwintów. Ja u siebie port termomertu uszczelniłem w kegu konopiami lnianymi nasączonymi silikonem wysokotemperaturowym.

Polecam nić teflonową.

Dokładnie, nić najlepsze rozwiązanie, sam używam już dość długo i nigdy nie było nieszczelności, które przy taśmach się zdarzały.

No i się wyjaśniło. Niestety to nie gwint. Wszystko z powodu tego, że zmieniłem plany. Otwór wylewu, który miał być 1 cal rozwierciłem pod mufę 5/4 i krawędź wyszła na łączeniu dolnej kryzy i zbiornika. Rozszczelnienie jest od wewnątrz. Będę musiał wyciąć kawałek kryzy i dać do spawania.