Strona 1 z 1

Uciekające opary przez zawór bezpieczeństwa

: poniedziałek, 16 lip 2018, 00:32
autor: Bondziak
Ahoj!
Podczas ostatniej, drugiej destylacji rodzynkówki otrzymałem tylko połowę alkoholu, który wlałem do destylatora. Problemem według mnie jest zawór bezpieczeństwa pokazany na zdjęciu - nie był on podniesiony, jednak cały czas uciekały z niego opary. Po położeniu na nim kieliszka mniej więcej z taką samą prędkością skraplał się alkohol jak na chłodnicy.
Co drodzy forumowicze w tym przypadku radzicie?
Posiadam również zawór innego typu (przedstawiony na drugim zdjęciu), jednak jego montaż wiązałby się z wycięciem fragmentu uchwytu, gdyż blokuje on jego montaż).

Pozdrawiam i czekam na pomoc.

Re: Uciekające opary przez zawór bezpieczeństwa

: poniedziałek, 16 lip 2018, 08:48
autor: kmarian
Witaj Panie.
Zawór bezpieczeństwa ma się otworzyć dopiero po przekroczeniu pewnej, ustalonej i ustawionej wartości ciśnienia. Jeśli puszcza przez cały czas to najwyżej nazwać go możemy dławikiem.
Sprawdź ten zawór, czy gdzieś coś się nie podwinęło. Czy sprężynka nie straciła sprężystości, czy coś nie "wlazło" do środka, czy nie jest brudne itd itp.
Jeśli konstrukcja zaworu nie pozwala na ingerencję, bądź nie da się naprawić, to zaślep ten otwór na stałe a obok w dowolnym, dogodnym miejscu zrób nowy otwór i wmontuj zawór bezpieczeństwa, który będzie działał jak należy.

Re: Uciekające opary przez zawór bezpieczeństwa

: poniedziałek, 16 lip 2018, 08:51
autor: Kamal
Jeśli mówisz o tym z czerwoną główką, to musi być podniesiony. Przynajmniej u mnie tak jest, że jak jest opuszczony to pary alkoholu dają dyla, a jak podniesiony to po problemie.
Ja troszkę przerobiłem pokrywę szybkowaru, a mianowicie rączkę zamontowałem troszkę inaczej, i ten zawór wyciągam do góry i okręcam drutem miedzianym, i przykręcam do rączki. I w ten sposób całe alko idzie do chłodnicy ;)
K.

Re: Uciekające opary przez zawór bezpieczeństwa

: poniedziałek, 16 lip 2018, 12:32
autor: Bondziak
Kamal, czy można prosić w takim razie o fotkę?

Re: Uciekające opary przez zawór bezpieczeństwa

: środa, 18 lip 2018, 11:47
autor: debros
Jak sobie rzucimy okiem do Wikipedii:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szybkowar
to znajdziemy tam również rysunek zaworu bezpieczeństwa.
W pozycji dolnej jest zamknięty, a górnej otwarty. Co jest też uzasadnione, bo jego otwieranie następuje na skutek zbyt dużego ciśnienia.

Możliwe natomiast, że całkowite podniesienie grzybka przy niektórych zaworach powoduje przytkanie dziurek w korpusie zaworu i tym samym jego szczelność.

Miałem podobny problem, aczkolwiek para uciekała nie przez czerwony grzybek, ale na łączeniu korpusu zaworu z pokrywką. Po prostu metalowa uszczelka od spodu nie była wystarczająco szczelna. Wystarczyła dodatkowa uszczelka od góry, wycięta z kawałka tekturki (takiej jak jest używana na "plecki" bloku technicznego, rysunkowego itp.). Ot mała kwadratowa tekturka z dziurką w środku.

Ten drugi, czarny zawór, to zawór roboczy, do ręcznego spuszczania pary. Nie działa w sposób automatyczny.

Re: Uciekające opary przez zawór bezpieczeństwa

: środa, 18 lip 2018, 20:24
autor: ramzol
Zawór wywal a w to miejsce wstaw termometr szpilkowy elektroniczny. Co masz postawione na pokrywce? Jaki deflegmator? Przejrzyj moje załączniki, zaczynałem od szybkowaru.