Alkohole-Domowe.com

Czołem!

Od kilku ładnych lat (będzie blisko 10) produkuję wina domowe, nalewki i cydry..
Ostatnio jednak naszła mnie ochota na spróbowanie własnych sił w produkcji nieco mocniejszych trunków. Pierwszą przygodę mam już za sobą, śliwowica robiona 2lata temu u znajomego na aparcie typu pot-still.- była ekstra!
Jako że jednak chciałbym mieć swój sprzęt, chciałbym prosić Was o radę, boście fachowcy jakich mało gdzie szukać, o pomoc w wyborze pierwszego destylatora.
Sporo się juz naczytałem złych opinii tutaj na temat prostych pot-stillów oferowanych na allegro..
Jako że dysponuję chwilo raczej marnym budżetem (do ok. 500zł) znalazłem sobie coś takiego:
http://allegro.pl/destylator-17-l-szybk ... 66798.html - banalnie prosta konstrukcja (wiem, powiecie, że z XIX w.) ale proszę powiedzcie mi, jakiej jakości destylat mogę otrzymać i w jakim tempie?
Ew. znalazłem coś takiego (ale to juz powyżej budżetu):
http://allegro.pl/destylator-keg-50-lub ... i_c=113891
Lub to (prosty pot-still biowinu):
http://allegro.pl/destylator-chlodnica- ... 42684.html

Proszę powiedzcie mi jakie wydajności i jakie volt mogę osiagnąć - nie ukrywam, że głównie chodzi mi o sprzęt do produkcji owocówek (śliwowica, winiak), choć jakby udało się zrobić dobry spirytusik do nalewek to też byłoby super

Pozdrawiam!
Wojtek.

Witaj.

Wszystkie propozycje, które wrzuciłeś są do -nie kupuj tego, bo będziesz żałował!!!

Jeśli jesteś zdecydowany na pot-stilla, to dołóż 200-300zł i kup u Zygmunat (kolega z forum).
Moim zdaniem za tą kwotę nie znajdziesz nic lepszego.
http://destylatorymiedziane.pl/pl/desty ... still.html

Jeśli jednak chciałbyś robić też spirytus, to musisz dołożyć i kupić kolumnę rektyfikacyjną. Choćby prostego aabratka z systemem LM. To sprzęt uniwersalny. Tu polecałbym kolegę o nicku Kula:
http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabrate ... p-720.html

Bardzo przyzwoite kolumny robi również franzmaster:
http://www.aabratek.pl/produkty/377/ELE ... ZYNKI.html

P.S. Przed zakupem poczytaj wnikliwie forum, a stanie się jasność

Jest jeszcze paru innych konstruktorów np KS2507, ale Ci wymienieni powyżej są jak najbardziej godni polecenia.

A co złego jest w takiej propozycji:
http://allegro.pl/destylator-17l-zimne- ... ocket_id=9
Rozpoczynając przygodę?

Wszystko jest złe kolego w tej i podobnych propozycjach. I nie pisz, że na sam początek bo jeśli ma być przygoda to musi się miło kojarzyć. A z takimi "instalacjami" nic nie będzie miłe począwszy od destylacji po konsumpcję i poranek dnia następnego.
Chcesz wydawać prawie 500 złociszy z przesyłką to wydawaj ale pamiętaj za wiedzę z forum nie wydasz ani centa chociaż jest bezcenna. Tymczasem dużo czytaj. Jak już będziesz wiedział o co zapytać to zapytaj.
Pozdrawiam
Sylwek

Mod.
Nie cytuj postu poprzedzającego w całości!

Witam Psotników,

Dzięki za wszelkie rady i odpowiedzi! No i dzięki, że mnie powstrzymaliscie przed popełnieniem błędu z zakupem tych "maszynek". Przyznam, że wtedy potrzebowałem czegoś "na szybko" bo miałem ok. 70L gotowego zacieru śliwkowego na śliwowicę - ostatecznie sprzęt pożyczyłem do poczynienia tego trunku (kolumna z nierdzewki ok. 120cm z głowicą CM 6 zimnych palców) wypełniona zmywakami. Za pierwszym razem trochę waliło jajem - dokupiłem 0.5L sprężynek z miedzi i wyszło mi 14L 60% śliwowicy - miodzio! aż się nie mogę doczekać co to będzie jak się ułoży Dodam tylko, że w pierwszym locie otrzymałem towar ok. 85%, zaś w drugim, gdybym chciał to spokojnie było >93% ale chciałem więcej smaku
Przechodząc do meritum, jako że nowe hobby bardzo mnie wciągnęło, forum studiuję prawie codziennie, wiem już dokładnie jakie są zalety i wady poszczególnych materiałów, rozumiem co to CM, LM, itp. wiem już że sprzęt trzeba kupić z wyższej półki i przeznaczyć na niego chociaż te 1500zł
Prosiłbym Was bardzo gorąco o radę, bo ciężko mi się zdecydować - ogólnie baardzo smakują mi smakówki (jak mówiłem śliwowica to mistrzostwo) a mam jeszcze zaciery jabłkowe, gruszkowe, itp. więc skłaniam się ku miedzi.. Tylko Zygmunt robi kolumny z głowicą pionową, więc gdybym chciał rozbudować jego pot stilla to miałbym problem bo moje pomieszczenie ma tylko 180cm :/ Zastanawiałem się nad jakimś mixem - pot still Zygmunta, a do kołnierza montowana głowica (np. dodatkowe 40cm rury, miejsca na OVM i głowica aabratka) - czy takie coś przejdzie? Proszę o Wasze rady.

Z góry dziękuję! I przepraszam, że się rozpisałem - to ślinotok po szklaneczce śliwowicy
Pozdrawiam Brać Psotniczą!

Witam,

Post pod postem, ale jeszcze nie kupiłem sprzętu, zrobię to na dniach i tak naprawdę zostały mi tylko 3 opcje na horyzoncie:
- Kolumna z KO (20cm katalizator + 120cm KO) + 40cm moduł głowicy UFO z OLM+wziernik latarkowy
- Kolumna Cu od Zygmunta z głowicą Thora, 120cm wypełnienia KO do głowicy
- Kolumna od Franza, (20cm katalizator + 140cm KO (dzielone 40+100) ) + głowica aabratek.

Co byście polecili? Dodam, że smakówek planuję robić sporo. Ponoć najbardziej przyszłościowa jest głowica UFO. Ktoś korzystał, może polecić/odradzić?

Pozdrawiam

Według mojej opinii brałbym ufo, ale jak chcesz czytając co chcesz robić to skłaniałbym się ku kolumnie półkowej

No to troche Ci to studiowanie forum zajęło, ale jak widac nie na marne wszystkie propozycje są dobre. Na która się nie zdecydujesz będziesz zadowolony. Każdy rodzaj głowicy ma na celu skraplanie i działa w ten sam sposób kwestia pojemności jeziorka w głowicy przy stabilizacji czy mamy duże i robimy spust skondensowanego, czy mniejsze i robimy np 3 zrzuty i kropelkowy odbiór. Druga sprawa możliwości lokalowe z zasady sprzęt optymalnie dobrany do wysokości pomieszczenia. Oczywiście obniżony odbiór mile widziany.

Ja korzystam z ufo i mogę polecić
Ps. Tak z ciekawości i dla pełnego obrazu - nie napisałeś producenta pierwszej opcji - zdradzisz kto to?;)

gadaka pisze:zdradzisz kto to?;)

można się domyślać, ale jestem pewny w 99,9% że to h...6

Bierz UFO ładnie wygląda, jeszcze lepiej się sprawuje, polecam z OLM. Później dobierzesz półkową i będziesz zadowolony.

Planujesz robić dużo smakówek więc prędzej czy później zapragniesz półkowej. Na Twoim miejscu teraz kupiłbym kocioł z grzaniem elektrycznym i szerokim deklem jako podstawa do dalszej rozbudowy. Do tego szklany deflegmator z odstojnikiem i szklaną chłodnicą i możesz zaczynać naukę od podstaw. Na takim sprzęcie po dojściu do wprawy otrzymasz całkiem przyzwoite owocówki. I spokojnie czekasz na okazje z "targowiska" lub rozsądne oferty półkowych a takie na pewno się niedługo pojawią. Jeżeli masz czas i zdolności manualne to możesz też pokusić się o samodzielną budowę wszystkich elementów aparatury bez spawania czy lutowania.
P.S.
Jeżeli mieszkasz w rozsądnej odległości od Tarczyna to tanio opchnę Ci moje pierwsze kolumny - rektyfikacyjna (http://alkohole-domowe.com/forum/topic9874.html) i półkowa (http://alkohole-domowe.com/forum/post10 ... ml#p109979) nieco zmodyfikowane. Kompletne (głowica typu miska, bufor typu słoik) + kociołek 30l do dużego remontu.

Według mojej opinii brałbym ufo, ale jak chcesz czytając co chcesz robić to skłaniałbym się ku kolumnie półkowej

Półkową chętnie bym kupił, ale obecnie to sfera moich marzeń - niestety obecnie raczej poza moim zasięgiem (cena).

Ja korzystam z ufo i mogę polecić
Ps. Tak z ciekawości i dla pełnego obrazu - nie napisałeś producenta pierwszej opcji - zdradzisz kto to?;)

Producentem jest kolega Akas z sąsiedniego forum - wielki szacunek dla niego za wiedzę i cierpliwość oraz podejście do klienta - gorąco polecam!
Ufo masz z zaworem kulowym czy precyzyjnym? Jeśli precyzyjny to jak zrzucasz szybko jeziorko - wyłączasz grzanie i otwierasz na max?

można się domyślać, ale jestem pewny w 99,9% że to h...6

kogo masz na myśli? ;>

Bierz UFO ładnie wygląda, jeszcze lepiej się sprawuje, polecam z OLM. Później dobierzesz półkową i będziesz zadowolony.

Dobrać półkową do UFO? Można to łączyć? Wtedy wyjście do chłodnicy końcowej przed odpowietrznik?

Ostatecznie chyba jednak kupię używanego aabratka produkcji kol. Kula, z OLM, wziernikiem, kegiem z SMS i grzaniem 4kW, regulatorem i 4 sondami DS + wypełnienie plipka, ze względu na dobrą cenę... Jak ogarnę sprzęcik i wystartuję, to zdam relację jak śmiga!
Chociaż strasznie szkoda mi tego UFO - mam nadzieję, że nie będę żałował...

Pozdrawiam!

WojciszPL pisze: Producentem jest kolega Akas z sąsiedniego forum - wielki szacunek dla niego za wiedzę i cierpliwość oraz podejście do klienta - gorąco polecam!
Ufo masz z zaworem kulowym czy precyzyjnym? Jeśli precyzyjny to jak zrzucasz szybko jeziorko - wyłączasz grzanie i otwierasz na max?

Również mogę polecić Akasa - olbrzymia cierpliwość, wiedza i zawsze odbiera telefon
Ufo mam z precyzyjnym i bardzo szybko otwieram na max bez wyłączenia grzania a później odbieram kropelkowo aczkolwiek planuję poeksperymentować z zaworek kulowym zamiast precyzyjnego.

kogo masz na myśli? ;>

Na 100% chodzi o Kolegę Herbata666.

Dobrać półkową do UFO? Można to łączyć? Wtedy wyjście do chłodnicy końcowej przed odpowietrznik?

Oczywiście, że można. Możesz wtedy odbierać z OLM, który Akas zrobi Ci w 1 module z głowicą albo normalnie z LM.
Pozdrawiam

gadaka pisze:

WojciszPL pisze: Oczywiście, że można. Możesz wtedy odbierać z OLM, który Akas zrobi Ci w 1 module z głowicą albo normalnie z LM.
Pozdrawiam

O takim module własnie była mowa - moduł o wysokości całkowitej 42cm, w którym miała być głowica UFO, latarka, 20cm zasypu KO i na dole półka odbioru OLM.
Wtedy rozumiem że stawiamy taki moduł na półkowej, chłodnica skrapla nam wszystko a odbieramy z OLM?

gadaka pisze:

WojciszPL pisze: Ufo mam z precyzyjnym i bardzo szybko otwieram na max bez wyłączenia grzania

Ile czasu zajmuje Ci otwarcie? Czy w tym czasie nie zrzucisz sporo więcej niż pojemność samego jeziorka i ginie zasadnicza przewaga dużego jeziorka?

Pozdrawiam!

WojciszPL jeżeli piszesz o tej ofercie z targowiska za 1500 złociszy to nawet się nie zastanawiaj. Bardzo dobra oferta.