Alkohole-Domowe.com

Witam, dziś pokaże kolegom nowy nabytek. Kociołek ma pojemność 113 litrów. Wysokość 670 mm, średnica 500mm. Będą w nim zamontowane grzałki 3x2000W. Oczywiście zostanie ocieplony.

POLSKI przemysł spirytusowy zaczyna się kończyć.
I dobrze, a co, a jak?

Wygląda ciekawie, a że nikt nie zadaje pytań, w przeciwieństwie do tego samego tematu u sąsiadów?
To już chyba za duża poj. na małe, hobbystyczne potrzeby, przeglądając forum widać że jest tu ledwie kilka osób, którym taka poj. by się naprawdę przydała.

Albo wszyscy czytają i pytają tam:P

Podłączam się do Emiela, Też miałem napisać, że ten kocioł to nie to forum, my tu zajmujemy się mikroskalą domową, nie przemysłówką, ale dałem sobie spokój.
Tutaj wygląda na to, że mało z nas jest zainteresowanych produkcja wielkoskalową i jak widzą "kocioł 100 l", to po prostu nie są zainteresowani.
Ja nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy z kotła 100 l zrobiłbym użytek.

Owszem, kocioł z płaszczem olejowym tej pojemności jako pot - still do odpędzania nastawów owocowych w formie pulpy - jak najbardziej, ale ja mimo posiadania sporej piwnicy - nie wiem, gdzie to zmieścić. I jak przypadkowych gości przekonać, że służy mi to tylko jako dekoracja...

Jak kiedyś zarobię pieniądze, to kupię sobie 50 l. kocioł z płaszczem olejowym do owocówek, taki, co go można przechylić i wylać dunder. Z pokrywą uszczelnianą swoim ciężarem, żeby w razie czego ciśnienie ją podniosło a nie rozerwało sprzęt. Bo kegi są fajne, ale mają trochę za mały otwór jak na owoce...

pokrec pisze:Tutaj wygląda na to, że mało z nas jest zainteresowanych produkcja wielkoskalową i jak widzą "kocioł 100 l", to po prostu nie są zainteresowani.
Ja nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy z kotła 100 l zrobiłbym użytek....

Bez przesady, 50 to tylko polowa ze 100

Chyba trochę przesadzacie z tą masową produkcją. Czy wybicie jednorazowe 10-12 l spirytusu to już masówka? Ja właśnie też planuję troszke ponad 100 l plus płaszcz, żeby przysiąść w jakiś długi weekend dwa, trzy razy w roku i mieć wystarczający zapas, a nie siedzieć i patrzeć jak kapie

Mi się ten kociołek podoba, ale do zastosowań czysto domowych chyba jest jednak ciut przyduży.
Z drugiej strony nie trzeba przecież za każdym razem wykorzystywać całej jego pojemności.

Ogólnie rzecz ujmując, fajny jest

Ile takie cacko kosztuje? Chętnie nabyłbym takie cudo. Dobra rzecz na imieniny, urodziny i inne uroczystości.

Juz sprzecik gotowy do produkcji

Naprawdę ładne cacko Czym ociepliłeś

Karimata za 12.50 zł. ale siedzi w dole ocieplonym styropianem 5 cm.

Kociołek pracuje super, z jednego urobku ok 12-13 literków serca 96%

Bardzo fajne. Też bym sobie chętnie sprawił podobną pojemność ale warunki lokalowe aktualnie nie pozwalają.

Zastanawia mnie dlaczego budując od zera właściwie kocioł, kolega nie pokusił się o większy wlew, tak aby móc po skończonej pracy umyć baniak? Bo to jeśli dobrze widzę to jest otwór około 60-70 mm? Zgadza się?

Poleciłbym jeszcze z góry ocieplić bo przez górną część bardzo dużo ciepła odchodzi.

Piękna sprawa. Zazdroszczę ci

Sprzedam ten kociołek, chyle sie ku 200l