Alkohole-Domowe.com

Ostatnio zauważyłem nieszczelnosć na łączeniu rury cu z fittingiem ko. Myślałem, że za mało cyny i zalutowałem jeszcze raz z nadmiarem lutu. Niestety nadal jest nieszczelność. Doraźnie ratuję się mąką z wodą ale chciałbym to naprawić. Myślałem o lucie srebrnym ale zanim spróbuję może ktoś mi podpowie inne rozwiązanie.

Niestety poprawianie lutu nic nie daje, musisz całość rozlutować, dobrze oczyścić i lutować ponownie (porządnie rozgrzać całość przed wpuszczeniem lutu).

Ja u siebie miedziane połączenie w kolumnie uszczelniłem silikonem wysokotemperaturowym czerwonym.

Widocznie cyna dokładnie nie zwilżyła KO. Spróbowałbym w miejscu nieszczelności oczyścić mechanicznie fitting i stosując odpowiedni topnik pobielić powierzchnię. Bo chyba z miedzią nie ma kłopotu.
Jakiego topnika używasz?

Stosuję unifix. Z lutowaniem Cu/Cu i Cu/Mosiądz nie ma problemu żadnego. Jaki inny topnik zastosować?

Zastosuj pastę HS i np. lut twardy LS-25. Tylko palnik musisz mieć dobry, przynajmniej propan-tlen, żeby to dobrze nagrzać. Ja łączyłem w ten sposób kołnierz triclampa z rurą miedzianą.

Adaszcz31 pisze:Jaki inny topnik zastosować?

Osobiście polecam odrdzewiacz(https://goo.gl/images/CKKrqi) jako topnik, tylko jak już wspominali koledzy, musisz dobrze KO rozgrzać.

Do łączenia stali KO z miedzią to jak wspomniano powyżej lut srebrny. Po co dodatkowy topnik jak lut srebrny np. LS-25 jest już z topnikiem. Podstawa to mocne dogrzanie, tlen-propan całkowicie załatwi sprawę. O lutowaniu cyną za pomocą palników turbo, masturbo i podobnych na sam propan zapomnij. Chyba, że drobne elementy.

Mówimy o lutowaniu miękkim i topnikach do tego.
Polutowałem miękko kilka elementów z KO z pomocą pasty do miedzi lub Fosolu. Ale lepiej było z pomocą dużej - 150 W - lutownicy, bo chyba jak się palnikiem przegrzeje, to mamy pasywację powierzchni i kłopot ze zwilżaniem.
Lut srebrny ładnie robił swoje, ale korzystałem z pomocy rzemieślnika, który miał sprzęt.

No nic polutowalem jeszcze raz z odrdzewiaczem. Wygląda ok. Teraz kombinuję jak sprawdzić szczelność przed montażem. Mam czas na razie nic nie nastawiłem.

Szczelność sprawdź na samej wodzie. Zalej do pełna kolumnę wodą. Dół uszczelnij korkiem do balonu do wina. Potem próbna destylacja na samej wodzie, w kegu/zbiorniku woda powyżej grzałek.

@zzibi tak zrobiłem na razie po 6h nic nie cieknie. Tylko słup wody nad lutem ma 3 cm. Dam mu jeszcze postać kilka dni. Potem sprawdzę destylujac z wodą.

Adaszcz31 pisze:słup wody nad lutem ma 3 cm.

Zdecydowanie za mało
Woda ma dużo większe napięcie powierzchniowe niż etanol i tam gdzie ona się nie "przeciśnie", alkohol tak.
Całkowitą szczelność połączenia sprawdzisz na 100%, tylko w warunkach pracy kolumny

@radius Też już o tym myślałem. Zastanawiam się nad metodą ciśnieniową tylko jakoś muszę zwiększyć ciśnienie w układzie. Na przykład podać kompresorem przez wyjście kolumny (tam jest gwint 1/2 cala) a potem zwilżyć połączenie i zobaczyć czy nie ucieka powietrze.

Niestety kolejna próba z lutem miękkim nieudana. Spróbuję lutu twardego a jak nie podziała to zamówię fitting mosiężny.

Wyczyść wszystko a później lut twardy + borax.

Temat stary ale dla potomnych dodam że takie połączenie można wykonać tigiem stosując spoiwo CuSi3.

Ja też późno trafiłem na ten temat, ale doskonałe efekty w lutowanie cyną ko daje preparat INOX RAST. (do mycia i konserwacji stali nierdzewnej) produkowany przez firmę Lotnik z Kielc . Można to kupić tylko tam gdzie stał nierdzewną. Zastępuje wodę lutowniczą w przypadku nierdzewki, dalej wszystko tak samo czyli lutownica I cyna. Połączenia są szczelne i nie trzeba ogromnej ilości ciepła.

Kolego arturro-55 powiedz mi czy ten preparat nie jest w jakiś sposób szkodliwy i nie przechodzi później do destylatu, rektyfikatu?
Czy po prostu najpierw czyścimy tym miejsce lutu, preparat wysycha i potem lutowanie?

Nie. Stosujesz go zamiast wody lutowniczej (takiej do lutowania miedzi, elementów ocynkowanych). Powoduje lepsze nawilżenie i rozprowadzenie lutu cynowego, nic nie musi wysychać, potem myjesz i do roboty. Ten preparat służy do mycia i konserwacji, potem i tak trzeba go spłukać więc co ma do destylatu?