Rektyfikacja - Kolumna Cu Lorda Pagona
: sobota, 9 cze 2018, 12:39
Pierwsze psocenie opisałem jeszcze w wątku :post182586.html#p182586
No to idziemy za ciosem - 2 psocenie i mniej stresu.
Tym razem troszkę lepiej się do tego przygotowałem , najwięcej problemów podczas pierwszej rektyfikacji miałem z podziałem frakcji . Do końca nie wiedziałem ile powinno być przedgonu, serca i pogonu z mojego wsadu i nie bardzo potrafiłem dokładnie wdrożyć procedurę kolegi lesgo58 . Znalazłem post radiusa "Rektyfikacja z buforem i bez. Test porównawczy" gdzie był podobny wsad do mojego, jedynie przeliczyłem te 0,5kg cukru na alkohol i wyszło mi to co powinienem uzyskać ( oczywiście orientacyjnie)
290ml przedgon
2730ml serce
753ml pogon
Takie były moje założenia a procedura przebiegła tak:
wsad: 25L 7kg cukru wyklarowane powiedzmy 17%
Kolumna Cu 120cm + wziernik 10cm , wypełnienie 8cm sprężynek Cu i 115cm zmywaki .
Rozgrzewanie: 45min moc 3500W
W tym momencie wyłapałem sobie pierwsze opary 50ml przedgonu na zaworku otwartym na max , zakręciłem i czekałem na zalanie.
Stabilizacja 30 min - moc robocza 2000W
Po tym czasie zacząłem odbierać dalej przedgony około 10ml na min zebrałem tego 300ml .
Temperatura na 10 półce po odebraniu przedgonów ustabilizowała się na 77 stopni i skoczyła do 77,1 gdy zacząłem odbierać serce z prędkością 1L na godzinę.
Po 138 min i odebraniu 2450 ml towaru temperatura skoczyła o 0,1 stopnia - przykręciłem zaworek mniej więcej do 0,8L / h i odebrałem jeszcze 250ml . Gdy skoczyła do 77,2 a w kotle pokazało 96 - zaczynam odbierać pogony , po 10 min 77,3 i już systematycznie rosła (myślę że może te 10 min jeszcze powinienem odbierać serduszko).
Zakończyłem zbieranie pogonu w ilości 750ml gdy temperatura na 10 półce wynosiła 97,1 stopnia a kotle 97,8.
Podstawiłem jeszcze kolejne naczynie i z ciekawości odbierałem przez chwilę ale już nie dało się tego wąchać.
Podsumowanie:
Rozgrzewanie 45 min
stabilizacja 30min
przedgony 350ml 30 min
serce 2700ml 163 min
pogony 750ml 55 min
323 min i 3800ml + jakieś jeszcze odpady 50-100ml
Przez cały czas produkt leciał powyżej 96%
Procedury wyszły podobnie więc dobrze wiedzieć wcześniej ile poszczególnych frakcji powinno być z wsadu żeby pilnować odpowiednich momentów a nie gapić się 4-5 godzin w termometr.
Zastanawiam się bardzo nad ustawieniem temperatury wody w chłodnicy, moja spirala jest trochę mniejszej średnicy niż rura i może słabo chłodzi głowicę gdyż ta jest cała gorąca.
Dopiero na samym końcu staje się letnia przy temperaturze wody na wyjściu około 25-27 stopni, wszystko raczej się skrapla bo nie było by takiego wyniku.
Jednie wolą zimny inni ciepły reflux a ja sam nie wiem muszę sprawdzić ten przepływ wody żeby nie wyszło około 1m3 na cały proces
No to idziemy za ciosem - 2 psocenie i mniej stresu.
Tym razem troszkę lepiej się do tego przygotowałem , najwięcej problemów podczas pierwszej rektyfikacji miałem z podziałem frakcji . Do końca nie wiedziałem ile powinno być przedgonu, serca i pogonu z mojego wsadu i nie bardzo potrafiłem dokładnie wdrożyć procedurę kolegi lesgo58 . Znalazłem post radiusa "Rektyfikacja z buforem i bez. Test porównawczy" gdzie był podobny wsad do mojego, jedynie przeliczyłem te 0,5kg cukru na alkohol i wyszło mi to co powinienem uzyskać ( oczywiście orientacyjnie)
290ml przedgon
2730ml serce
753ml pogon
Takie były moje założenia a procedura przebiegła tak:
wsad: 25L 7kg cukru wyklarowane powiedzmy 17%
Kolumna Cu 120cm + wziernik 10cm , wypełnienie 8cm sprężynek Cu i 115cm zmywaki .
Rozgrzewanie: 45min moc 3500W
W tym momencie wyłapałem sobie pierwsze opary 50ml przedgonu na zaworku otwartym na max , zakręciłem i czekałem na zalanie.
Stabilizacja 30 min - moc robocza 2000W
Po tym czasie zacząłem odbierać dalej przedgony około 10ml na min zebrałem tego 300ml .
Temperatura na 10 półce po odebraniu przedgonów ustabilizowała się na 77 stopni i skoczyła do 77,1 gdy zacząłem odbierać serce z prędkością 1L na godzinę.
Po 138 min i odebraniu 2450 ml towaru temperatura skoczyła o 0,1 stopnia - przykręciłem zaworek mniej więcej do 0,8L / h i odebrałem jeszcze 250ml . Gdy skoczyła do 77,2 a w kotle pokazało 96 - zaczynam odbierać pogony , po 10 min 77,3 i już systematycznie rosła (myślę że może te 10 min jeszcze powinienem odbierać serduszko).
Zakończyłem zbieranie pogonu w ilości 750ml gdy temperatura na 10 półce wynosiła 97,1 stopnia a kotle 97,8.
Podstawiłem jeszcze kolejne naczynie i z ciekawości odbierałem przez chwilę ale już nie dało się tego wąchać.
Podsumowanie:
Rozgrzewanie 45 min
stabilizacja 30min
przedgony 350ml 30 min
serce 2700ml 163 min
pogony 750ml 55 min
323 min i 3800ml + jakieś jeszcze odpady 50-100ml
Przez cały czas produkt leciał powyżej 96%
Procedury wyszły podobnie więc dobrze wiedzieć wcześniej ile poszczególnych frakcji powinno być z wsadu żeby pilnować odpowiednich momentów a nie gapić się 4-5 godzin w termometr.
Zastanawiam się bardzo nad ustawieniem temperatury wody w chłodnicy, moja spirala jest trochę mniejszej średnicy niż rura i może słabo chłodzi głowicę gdyż ta jest cała gorąca.
Dopiero na samym końcu staje się letnia przy temperaturze wody na wyjściu około 25-27 stopni, wszystko raczej się skrapla bo nie było by takiego wyniku.
Jednie wolą zimny inni ciepły reflux a ja sam nie wiem muszę sprawdzić ten przepływ wody żeby nie wyszło około 1m3 na cały proces