Strona 1 z 1

Kwaśny zacier na whisky -> Kwaśny aromat w destylacie ?

: niedziela, 11 paź 2020, 10:44
autor: Zbyszek T
Cześć,

Krótkie pytanie do praktyków...

Kolejny raz robię podejście do jednokrotnej destylacji zacieru zbożowego.

Słód jęczmienny + drożdże Kobra Whisky + trochę glukozy, fermentacja z młutem, później oddzielenie. Samo rzadkie do kotła.
Kolumna miedziana z "destylatorymiedziane" + przystawka refluxowa.

Zacier w trakcie fermentacji mi się zakwasza - nie psuje się, ale dostaje kwaśnego aromatu i smaku.

Ten aromat pojawia mi się w pierwszej destylacji w destylacie...

Przy drugiej już jest OK, ale bym chciał jednokrotnie go przepuścić...

A ten aromat nie podoba mi się i mam wątpliwości czy w trakcie leżakowania zniknie?


Macie jakieś pomysły, obserwacje.... ???

Re: Kwaśny zacier na whisky -> Kwaśny aromat w destylacie ?

: niedziela, 11 paź 2020, 10:53
autor: kwik44
Zakwasza się i powinien się zakwaszać. Ja destyluję teraz jak Szkoci więc wiele ci nie pomogę. Możesz do jednej partii dodać węglanu wapnia, podnieść pH i zobaczysz czy to odpowiada twoim kubkom smakowym.

Re: Kwaśny zacier na whisky -> Kwaśny aromat w destylacie ?

: niedziela, 11 paź 2020, 11:44
autor: Zbyszek T
A co to znaczy "jak Szkoci" ? Podpowiedz coś...

Re: Kwaśny zacier na whisky -> Kwaśny aromat w destylacie ?

: niedziela, 11 paź 2020, 12:50
autor: kwik44
Tyle razy już pisałem, że mi się nie chce po raz kolejny...