Strona 2 z 4

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: niedziela, 13 gru 2015, 14:44
autor: Bubo-bubo
Witam,
Czytając ten temat natknąłem się u kol. arbaletnik na jeden szczegół: mianowicie dodanie kwasku do dundru. I stąd moje pytanie po co? Dunder sam w sobie jest dość kwaśny a takie 40g na 10l nie zmienią chyba zbyt wiele. Jeżeli ktoś zna i orientuje się w jakim ph najlepiej zachodzi inwersja prosiłbym o odpowiedź.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: poniedziałek, 14 gru 2015, 11:44
autor: arbaletnik
Wypowiem się, bo zostałem wymieniony :) Nie pamiętam jakie Ph powinno być, poza tym nie mam Ph- metru . W praktyce aktualnie dodaje 30 gram kwasku do ok. 8-10 litrów czystej wody i na 6 kg. cukru. Podgrzewam do ok 90 st. , mieszając z cukrem przez ok. 10 min do zmiany zabarwienia z opalizującego na klarowne, lekko żółte. Następnie dodaje wody do 25 litrów ( czy w tym momencie hydroliza ulega odwróceniu?Mam wątpliwości , ale trudno gotować 20 litrów wody, poza tym dostarczam tlenu do fermentacji). Nastawiam dwa nastawy po 25 litrów, jedna paczkę drożdży turbo na 50 litrów roztworu ( w sumie 12 kg cukru), Fermentacja wolna ok. 2 tygodni do (-) 4 . Zero nieprzyjemnych zapachów, w smaku szampan.
Nie stosuje już rozpuszczania cukru w dundrze, z tego powodu że trudno mi uchwycić zmianę barwy z opalizującej na klarowną. Moim zdaniem jest to moment hydrolizy sacharozy. Poza tym , dunder sam w sobie jest w pewnym sensie odpadem , oczywiście przy cukrówce. Nastawy na wodzie są czystsze. Teraz bardziej niż wcześniej , większą uwagę zwracam na jakość samego nastawu, bo nie da się zrobić dobrego ze złego. Przeważnie oszczędność czasu i energii nie idzie w parze z jakością produktu. Jakość wody jest bardzo ważna zarówno do nastawu jak i do rozcieńczania gotowego produktu. Dunder wykorzystuje jedynie przy zacierach zbożowych.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: poniedziałek, 14 gru 2015, 12:13
autor: Kamal
Dunder wykorzystuje jedynie przy zacierach zbożowych.

I przy produkcji rumu. Ale nie zawsze. :-)
K.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: poniedziałek, 14 gru 2015, 21:38
autor: Bubo-bubo
Rozmawiałem dzisiaj ze znajomym pszczelarzem i powiedział że on inwertuje przy ph-5.
Szukając przed chwilą natknąłem się na:
Dokarmianie rodzin pszczelich syropem z cukru i wody

Od ponad 100 lat używany z powodzeniem do karmienia pszczół cukru spożywczego (nazywanego również cukrem kryształem, cukrem rafinowanym, a także cukrem buraczanym lub trzcinowym), który jest niemal czystą sacharozą (dwucukier składający się z jednej cząsteczki glukozy i jednej cząsteczki fruktozy). Im dokładniej jest on oczyszczony, tym lepiej zimują rodziny pszczele dokarmione przygotowanym z niego syropem. Pod wpływem enzymów dodawanych przez pszczoły syrop zakwaszany jest do pH 4,7- 5,3 (co zapewnia pełną aktywność enzymów) i następuje inwersja sacharozy do glukozy i fruktozy, przy czym w końcowym produkcie zawartość fruktozy jest większa niż glukozy. Dlatego syrop nie krystalizuje w plastrach. Porównanie składu cukrów w syropie przed dokarmieniem pszczół z zapasami zimowymi wytworzonymi z niego przez pszczoły podaję w tabeli 1. Jak widać, skład cukrów w zapasach zimowych zbliżony jest do składu miodu (również podanego w tabeli 1). Nieprawdziwe jest więc popularne twierdzenie, że pszczoły „zimują na cukrze” , gdyż w rzeczywistości zimują na zapasach będących zinwertowanym przez nie syropem cukrowym. Istotne jest przy tym, aby syrop został jak najlepiej przetworzony i aby w zapasach zimowych ilość nierozłożonej sacharozy nie była większa niż w miodzie. Sprzyja temu możliwie wczesne rozpoczęcie dokarmiania rodzin pszczelich (sierpień, pierwsza połowa września), kiedy przerabianiem syropu mogą zająć się bardzo liczne jeszcze pszczoły „popożytkowe”, a temperatura i obfitość pyłku sprzyjają wytwarzaniu enzymów i ich wysokiej aktywności.

link: http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... 07_15.html

Więc zapewne jest to ta wartość. Liczyć nie będę bo się na chemii tak nie znam, co jedynie mogę sprawdzić paskiem ph zakwaszoną wodę.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: poniedziałek, 14 gru 2015, 22:28
autor: arbaletnik
Generalnie zachodzi to w środowisku kwaśnym. Może i pH 5 jest jakimś optimum. Nie wiem czy w praktyce ktoś z kolegów podchodzi tak do tego, że pilnuje pH. Wydaje się, że im bardziej kwaśne środowisko i im mniejsze stężenie roztworu, tym proces zachodzi szybciej. Zrób doświadczenie na małej ilości cukru, zapewniam że poczujesz lekką różnice w smaku roztworu przed i po inwersji. Dla mnie tym momentem, jak pisałem jest przejście z barwy opalizującej w przejrzystą. Spróbuj i napisz. Osobiście nie robię już innych nastawów poza cukrem inwertowanym. Tu nie karmisz pszczół tylko pomagasz drożdżom w ich pracy, by miały łatwiej i wytworzyły mniej produktów ubocznych fermentacji. Nie wiem czy cała sacharoza ulega inwersji, ale widać różnicę w fermentacji.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 15 gru 2015, 20:03
autor: Bubo-bubo
Dokładnie!
Testy porobię po świętach na różnych ph, myślę o 6, 5, 4 i może nawet 3. Akurat cukrówkę muszę zrobić więc nie będzie problemu. Porównania do zwykłej czystej cukrówki niestety mieć nie będę bo prawdę mówiąc jeszcze jej nie robiłem (zawsze miałem jakieś owoce, zboże więc korzystałem). Dziwi mnie tylko fakt że dopiero teraz wpadłem na ten temat, a wcześniej jakoś nie rzucił mi się on w oczy.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 29 gru 2015, 20:00
autor: Bubo-bubo
Z grubsza testy poczynione. Ciężko jednak dojść do słusznego werdyktu ''na oko''. Wg. mnie sprawa wygląda następująco: przy każdym ph iwersja zaszła (3-6). Przy ph 6 nie wiem czy do końca, ale trwało to znacznie dłużej niż przy ph 3. Nie da się jednak stwierdzić stopnia zajścia procesu nie posiadając sprzętu laboratoryjnego i wiedzy oczywiście :) .
Zatem zakładam, że ph w okolicach 5 będzie najbardziej optymalne.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 29 gru 2015, 21:39
autor: arbaletnik
Fajnie. Jakie proporcje robiłeś kwasku do wody, żeby osiągnąć ph 5. Wykorzystam twoje pomiary, jak nie masz nic naprzeciwko i skoryguje swoje proporcje.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 29 gru 2015, 23:09
autor: Bubo-bubo
Proporcje podam ale woda wodzie nie równa i tak samo z kwaskiem. :D Proporcje ustalałem na oko dodając na przemian wody i kwasku, więc dokładnych danych nie obliczałem. Dawka kwasku zależy od jego czystości, ale też od ph i twardości wody jaką dysponujemy. Ja mam kwas cytrynowy techniczny jednowodny 99,99% i z pomiarów paskami wyszło że żeby uzyskać ph 5 wystarczy dodać 0,5g/1,5l. Taki pomiar dają paski, ale potem i tak dodajemy do tej wody jeszcze cukier, więc trzeba by zrobić korektę. Kwaski zatem różne woda różna, zgłupieć można, życie stracić na obliczeniach. :odlot:
Myślę że nie ma to aż takiego znaczenia bo ja wykazały ''badania'' wachlarz ph jest duży.
Dawkę jaką obejmę osobiście to 1g/l wody więc po dodaniu cukru będę miał solidny zapas.
Nie wiem jak wygląda to u Ciebie, ale u mnie jakoś tak musi być. ;)

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: środa, 30 gru 2015, 07:35
autor: arbaletnik
Pozwolisz, że zacytuje sam siebie
arbaletnik pisze: W praktyce aktualnie dodaje 30 gram kwasku do ok. 8-10 litrów czystej wody i na 6 kg cukru
ale tylko do inwersji potem rozcieńczam , dolewając do objętości 25 litrów. Jest OK. nie ma co dzielić włosa na czworo ;) Wrzuć drożdżaki przekonasz się jak fajnie fermentuje taki nastaw :)

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: środa, 30 gru 2015, 09:42
autor: Bubo-bubo
Czyli wychodzi na to że zrobiłem niepotrzebne zamieszanie komplikując życie sobie samemu i innym. :(
Na razie cukier inwertowany dodałem do nastawu na rum ponieważ mam tylko bayanusy a i tak musiałem dać im płatki kokosowe żeby miały na czym się osadzić.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: środa, 30 gru 2015, 11:52
autor: Zygmunt
musiałem dać im płatki kokosowe żeby miały na czym się osadzić.
Nie musiałeś.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: środa, 30 gru 2015, 13:04
autor: Bubo-bubo
Musieć nie musiałem, ale nastaw coś wolno pracował i tylko lekka piana była. Po dodaniu płatków widać różnicę, piana ładnie rozchodzi się pomiędzy płatkami a tempo pracy jakby przyśpieszyło. Wybrałem płatki kokosowe aby nie wprowadzać niekorzystnych aromatów np. od jabłek czy rodzynek. Czy moje rozumowanie jest słuszne?

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: środa, 30 gru 2015, 14:09
autor: Wald
Bubo-bubo pisze: Czy moje rozumowanie jest słuszne?
Kolejny raz piszemy, że drożdże nie muszą się nigdzie zawieszać, osadzać itp., itd.
Muszą się namnożyć, żeby opanować nastaw. Do tego, zamiast "wieszaków" i "półek" potrzebują tlenu i pożywek. Ale o tym było przy nastawach cukrowych, owocowych, winnych, miodach i kto wie gdzie jeszcze. Czytaj, bo wiedza jest tu ogromna.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: sobota, 12 lis 2016, 22:24
autor: Wyskok
Również przedgonu wyszło jakby mniej (nawet logiczne, choć tu akurat głowy nie dam, bo zmysły bywają zawodne). Co do smaku na razie również się nie wypowiadam, bo czekam aż bimber się ułoży. Zresztą osobiście wielkim smakoszem bimbru nie jestem, ale czekam na opinię kolegi który owszem, lubi :)[/quote]


Ciekawe spostrzeżenie.
Wyczytałem niedawno, że pentanole ( grupa alkoholi amylowych) powstają w największej ilości podczas fermentacji sacharozy.
Być może inwersja sacharozy może być rozwiązaniem problemu obecności tego zanieczyszczenia destylatu?

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: niedziela, 4 gru 2016, 14:26
autor: TUTEK
Witam. Dziś przed południem spróbowałem zrobić nastaw na cukrze inwertowanym i puki co jestem dość zadowolony. Zakwasiłem wodę do ok. 4 PH i wsypałem cukier, po czym zagrzałem tą mieszaninę do ok 95 st.C. kolor lekko słomkowy (ale to dlatego, że proporcja woda/cukier była dość nierównomierna na stronę wody) no i smak taki inny niż samego cukru z wodą. Wszystko jest już w fermentorze i czekam, aż temperatura nastawu zejdzie poniżej 30 st.C. aby dodać drożdże. Pozdrawiam wszystkich psotników

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: niedziela, 18 gru 2016, 16:29
autor: imar42
W moim wykonaniu wyglądało to następująco:
woda - 6 litrów
cukier - 14 kg
kwas cytrynowy - 60g
Zagrzałem wodę do temperatury ok 60*C wsypałem cukier, mieszając podgrzałem do 65*C, dodałem kwas cytrynowy i mieszając doprowadziłem do temperatury 92*C i wyłączyłem. Odczekałem około 1 godziny i przygotowałem swoje dwa nastawy w 30 litrowych zbiornikach "Petainer" wlałem syrop po połowie do zbiorników, uzupełniłem zimną wodą do 28 litrów w każdym dodałem po 1 opakowaniu Alcotec turbo Pure 48. Fermentacja rozpoczęła się już po kilkunastu minutach i ustała całkowicie po upływie około 60 godzin, BLG około -4. Wystawiłem na balkon do sklarowania i za kilka dni jak tylko znajdę czas - do gotowania. Efekty w urobku opiszę później porównując do zwykłych poprzednich cukrówek.
=================
EDIT
Zmęczenie robi swoje... Powinienem napisać: kwas cytrynowy - 60g
Napisałem: kwas cytrynowy - 30g
Poprawiłem w pierwotnym tekście.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: poniedziałek, 19 gru 2016, 15:37
autor: seneka
Jako że stalem się nabywcą taniochy z Biedry, to mam zamiar ten cukier inwertować. :D . I moje pytanie czy stosował już ktoś drożdże gorzelnicze Fermiol do nastawów cukrowych? Bo ja z ich pracy przy zbożu jestem bardzo zadowolony.Są bardzo żwawe. Zależy mi na w miarę łagodnej wódce bez potrzeby używania węgla płynnego.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: poniedziałek, 19 gru 2016, 17:50
autor: ramzol
Używałem nie polecam. Fermiole biowinu niebieskie opakowanie. Pierwszy kontakt z tymi grzybkami i nastaw opisany w "Nastaw zrobił się jak glut". Cukier zwykły nastaw okolo 25blg. Zaciery wpierniczaly aż milo słuchać było.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: poniedziałek, 19 gru 2016, 18:48
autor: seneka
Ramzol mam na myśli nie te tylko te w czarnym opakowaniu. O tych z biowinu czytałem raczej kiepskie opinię.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: poniedziałek, 19 gru 2016, 20:56
autor: olo 69
Fermiole tak, ale tylko do zboża. Do cukru odpuść, bo nie dadzą rady.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: poniedziałek, 19 gru 2016, 22:30
autor: seneka
Olo 69 mimo wszystko zaryzykuję. Zrobię na 6 kg tak żeby blg nie było za wysokie. Będę kontrolował spławikiem no i odżywki nie będę żalował.Jak nie dadzą rady dosypię turbo.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 20 gru 2016, 06:52
autor: ramzol
Gdzies gr000by opisywał te grzybki i z tego co pamiętam to te same drożdże. Na 96% będziesz się ratował innym drożdżakami. U mnie dwa razy próbowałem i dwa razy nie ruszyła fermentacja.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 20 gru 2016, 06:56
autor: michal278
Jak doda pożywki mogą dać rade

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 20 gru 2016, 10:28
autor: radius
Tylko nie wiem po kiego, nomen omen grzyba, kombinować z fermiolami do cukrówek, z dodawaniem pożywki itp. skoro wszystko co potrzebne, jest zbilansowane w paczce grzybków dedykowanych do nastawów cukrowych :o

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 20 gru 2016, 11:02
autor: seneka
Bo mam ich bardzo dużo i chciałbym je w miarę szybko wykorzystać.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 20 gru 2016, 11:48
autor: eldier
Dla mnie również mały sens, tym bardziej że fermiole nie mają zbyt dużej tolerancji na alko.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 20 gru 2016, 12:02
autor: kmarian
Ja nawet bym nie zadawał pytań. Mając duże ilości drożdży i tani cukier, zrobiłbym nastaw (dla bezpieczeństwa max BLG 20) i na Sylwestra miałbym świeży destylat. No cóż tracimy? 10 kg cukru? Koszt niewielki a doświadczenie bezcenne. Nie zapomnij Kolego seneka25 zdać relację z prób. :twisted:

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 20 gru 2016, 16:25
autor: ramzol
Moskwicze nawet gluta zjadły, posmak popcornu z masłem; bezcenny. :))

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 20 gru 2016, 23:37
autor: olo 69
seneka25 pisze:Bo mam ich bardzo dużo i chciałbym je w miarę szybko wykorzystać.
Stosowałem fermiole w zbożówkach dwa lata po dacie ważności i przerabiały bez problemu. Jeśli robisz zbożówki to je zostaw, bo do tego są te drożdże.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: środa, 21 gru 2016, 19:50
autor: seneka
Dobra odpuszczam przerobię na zestawie ze sklepu AD drożdże 48, węgiel płynny. Powinno być dobrze. :D

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: czwartek, 22 gru 2016, 09:40
autor: imar42
olo 69 pisze:W moim wypadku w porównaniu ze zwykłym cukrem, drożdże na inwertowanym szybciej kończyły pracę.
U mnie też.
olo 69 pisze:Przy obecnej aparaturze, różnica w smaku destylatu otrzymanego z cukru inwertowanego czy też zwykłego cukru jest praktycznie żadna.
W przypadku mojej aparatury, zachowaniu bardzo zbliżonych warunków fermentacji i rektyfikacji różnica jest OGROMNA! Ale po kolei. Zazwyczaj gotuję około 56 litrów nastawu na raz. Serce odbieram do litrowych butelek i zazwyczaj z trzeciego litra odlewam setkę i okładam "Ad acta". Porównując urobek z cukrówki po drugiej rektyfikacji z surówką z cukru inwertowanego po pierwszej rektyfikacji mogę stwierdzić, że ta surówka niemal dorównuje jakością spirytusowi dwukrotnie czyszczonemu. Miała bardziej miękki smak i wyczuwalną słodycz na finiszu. Po drugiej rektyfikacji wyrób z cukru inwertowanego jest o klasę lepszy od analogicznego wyrobu z "czystej" cukrówki. Powtórzę eksperyment jeszcze co najmniej dwukrotnie i jeśli wyniki się potwierdzą - wtedy już nie wrócę do "czystych" cukrówek.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: środa, 18 sty 2017, 23:31
autor: ar2rion
Zastanawiam się nad nastawieniem inwertu z węglem w płynie.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: czwartek, 19 sty 2017, 18:46
autor: seneka
To się nie zastanawiaj tylko zrób. Mi ostatnio takie połączenie przyniosło bardzo dobry skutek.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: czwartek, 19 sty 2017, 23:02
autor: robertino
A ja miałem okazję ostatnio kosztować cukrówkę zrobioną t.zw. metodą 2.5 oraz cukrówkę z glukozy również tą metodą. Zarówno jak i w pierwszej tak i w drugiej rektyfikacji przy dokładnym odbiorze przedgonu a później pogonu, moje subiektywne odczucia są takie, że nie czuje żadnej różnicy.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: piątek, 20 sty 2017, 15:00
autor: W_TG
A ja właśnie 3 dni temu otrzymałem flaszkę glukozówki. Podobno 40% - nie mierzyłem.
Pędzona 1 raz na kolumnie. Znajomy po raz 1-szy zrobił na glukozie.
Pijałem jego wódkę pędzoną 2 razy. Więc znam smaki.
Glukozówka raz pędzona bije, może nie na łeb, cukrówkę po 2 razach.
W zapachu, smaku, łagodności.
Stanowczo, na czyste wódki będę robił na glukozie. Do nalewek na cukrze.
Widząc różnicę pomiędzy glukozą a sacharozą w inwertowanie też się zabawię.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: wtorek, 14 lut 2017, 08:44
autor: imar42
W poniedziałek, trzynastego :roll: lutego 2017 roku ponownie popełniłem nastaw z cukru inwertowanego, niemal identyczny jak poprzedni - opisywany w tym poście:
:arrow: http://alkohole-domowe.com/forum/post15 ... ml#p150749
Różnica jest taka, że tym razem użyłem innych drożdży, były to "Alcotec Vodka Star"
Nie udało mi się zmierzyć początkowego BLG, bo przy próbie pomiaru cukromierz "poszedł do aniołków" :(
Zaliczył bliskie spotkanie z terakotową posadzką :) Dopiero w środę będę mógł sprawić sobie nowy.
Trzy godziny później drożdże w nastawie już nieźle pracowały. Musiałem oddalić się od fermentatorów i nie wiem jak dalej się zachowują. Dopiero w środę jak będę mierzył BLG - opiszę wyniki obserwacji.
CDN...

Dopisano 17-02-17

Trzynastka mnie prześladuje... W środę rano o 9.oo = 13BLG

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: środa, 1 mar 2017, 09:05
autor: imar42
Czasu nie wystarczyło aby dopisać wcześniej - więc dopisałem z opóźnieniem.

Zarówno zmiana drożdży jak i temperatura otoczenia uległy zmianie. Teraz nastawy pracowały w temperaturze 18*C i trwało to tydzień. Nie dokończyły swojej pracy, bo tuż przed gotowaniem BLG = 0 i jeszcze lekko pracowały. Nie miałem czasu na klarowanie i gotowałem "prawie mleko".
Wrażenia organoleptyczne tak uzyskanego urobku identyczne z poprzednim urobkiem, uzyskanym z inwertu.
W celach doświadczalnych, mam zamiar następny nastaw wykonać na czystej sacharozie i drożdżach "Alcotec Vodka Star".

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: piątek, 23 cze 2017, 17:17
autor: mirek-swirek
Panowie, dziękuję Wam za ten wątek.
Przypomniało mi się z lat młodzieńczych z zajęć z Hodowli Owadów Użytkowych o prostym sposobie na inwertowanie cukru. Lata minęły od tamtych lat więc wspomogłem pamięć guglem i w ten sposób trafiłem tutaj. Ze zgrozą doczytałem, że kupione przeze mnie po raz pierwszy T3 nie słyną z najprzyjemniejszych i najsubtelniejszych woni. Postąpiłem wg tego co tu napisano i 13 kg cukru zagotowałem z 17 litrami wody i 60 g kwasku cytrynowego. Roztwór dość szybko nabrał słomkowej barwy. Poszedł do balona z dopełnieniem wody do 45l. Wiem, że wyszło mi trochę duze blg, bo teoretycznie ok 26. Ale nie rozcieńczałem więcej, bo keg ma wszak tylko 50l pojemności i już po 10 godzinach stygnięcia z początkowych 49 stopni C roztwór zszedł do 34. Postanowiłem dalej nie czekać, tylko sypać paczkę drożdży. Piana zrobiła sie w zasadzie juz po 15 minutach i rosła przez następne 5 godzin. Po 9 godzinach piana zniknęła. Nastaw syczy, że aż serce rośnie. A, żeby poczuć zapach trzeba w zasadzie wsadzić nos w otwór balonu.
Przy tym, jak to waniało na samym początku, to teraz jest "kwiecista łączka pod lasem" ;) W domu nic nie czuć. Wszyscy szczęśliwi w nieświadomości, a szczególnie ja, jako jedyny świadomy.

Re: Cukier inwertowany – rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę

: sobota, 24 cze 2017, 14:31
autor: seneka
Czyli że co partyzantka przed żoną? :D