Strona 1 z 3

Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: piątek, 2 paź 2009, 10:33
autor: jouu
Mam 2 pytania gdzie i jaki kupować cukier ? Jakiego cukru nie kupować i jeszcze ile mniej więcej trwa proces odparowania kompotu ?

@Under gdzie można kupić ten królewski ?

dzięki za pomoc ;]

Re: cukier ?

: piątek, 2 paź 2009, 10:46
autor: Under
Gdzie, to juz musisz sam poszukać ;)
U mnie jest w Centrum i innych takich sklepikach lokalnych

Re: cukier ?

: piątek, 2 paź 2009, 12:13
autor: leon996
Ja używam cukru właśnie z biedronki i wcale nie narzekam :) Jest o wiele tańszy i efekty sa zadawalające. Cukier z biedronki jest drugiej klasy tak jak większość w naszych sklepach, a na cukier pierwszej klasy ciężko trafić.

Re: cukier ?

: piątek, 2 paź 2009, 12:21
autor: Under
Słodząć herbate cukrem królewskim daje 2 łyżki. Słodzą cukrem z biedronki musiałem dawać 3 aby mieć ten sam smak ;) Sprawdzane przez kilku znajomych i efekt zawsze taki sam ;)

Re: cukier ?

: piątek, 2 paź 2009, 17:19
autor: leon996
Może mówimy o różnych rodzajach cukru "biedronkowego", ja kupuję "słodką łyżeczkę" i z kilograma wychodzi mi teoretyczny 1l psoty 50%. Jak tak bedzie mi wychodzić to nie zrezygnuje z cukru po 2.55pln:)

Re: cukier ?

: piątek, 2 paź 2009, 17:29
autor: Under
No ja w biedronce kupowałem po 2.53 jakiś ;)
A później w sklepie obok znalazłem królewski po 2,40zł ;) Po testach okazał się także lepszy ;)

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: sobota, 3 paź 2009, 19:29
autor: jouu
No to trzeba się wybrać na łowy po sklepikach

Dzięki :)


Znalazłem królewski w AS-ie niestety po 2.99... ;/

znalazłem ciekawa tabelkę na stronie :
http://www.old.wino.org.pl/frames/ogol_zasad.html

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: wtorek, 13 paź 2009, 23:45
autor: jouu
Królewski w lidlu 2.70... ale jest tam jeszcze coś godnego zainteresowania "Sugar Crystal" firmy Castello koszt 2,54 tyle co biedronkowy a kryształki w środku do 3mm w biedronkowym do 2mm a królewski 2-3mm dla porównania ten z tesco wygląda jak mąka...


Do kolegi Kuca:
Jak już masz taka fajna maszynkę to sprawdź możne nią kilka cukrów ciekawią mnie wyniki tego badania, bo w praktyce widać różnice miedzy ilościowa sypanych łyżeczek do herbaty ciekawe jaki będzie odczyt przy różnych cukrach i przy okazji może wybierzemy jakiś "Super Cukier" :)

Szkoda że już się owoce kończą bo byś mógł jeszcze zweryfikować ta tabelkę:
http://www.old.wino.org.pl/frames/ogol_ ... ygotowanie

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: czwartek, 15 paź 2009, 11:14
autor: Kucyk
Dobrze Jouu. Postaram się w niedalekiej przyszłości zakupić różne cukry i zrobić testy.
Przedtem muszę jeszcze precyzyjną wagę nabyć.

A tu zdjęcie dowodzące, że problem zawartości cukru w cukrze traktuje bardzo poważnie i z zaangażowaniem. Dzisiejsza dostawa z hurtowni. 2,87 za kg
Zawartość cukru w cukrze.jpg

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: czwartek, 15 paź 2009, 12:24
autor: jouu
Ty swój produkt sprzedajesz do jakiegoś akademika czy co ? ;p


Zygmunt twierdzi że twój cukier jest nie jadalny dla naszych drożdży.

"Czasem cukier jest dla grzybków jakoś "niejadalny" (przykładem cukier Diamant)."

Długo już go używasz ? Co prawda moje śliwki nie narzekały na niego tyle że jeszcze niedawno kupowałem go w Auchan po 2.34 no ale skoro kupiłeś go 110kg to musi mieć kopa. :odlot:

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: czwartek, 15 paź 2009, 12:27
autor: Zygmunt
Kucyku, o ile się nie mylę - masz tam ok. 110kg cukru, co daje ok 100l mocniej psoty. Dodając do tego cukier zawarty w owocach - można doliczyć dalsze ze 30l. Planujesz jakieś wesele? ;) Wychodzi 0,4l wódki dziennie, a to już alkoholizm :D :smiech:


Co prawda ja z Diamantem mam jak najgorsze doświadczenia, ale ja kupuję w markecie, a Ty masz produkt prosto z cukrowni. Jeśli wierzyć opowieściom znajdywanym w Internecie, to Twój cukier może być lepszej kategorii (a z ciekawostek- marketowy Diamant nie ma nawet oznaczenia kategorii)...

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: czwartek, 15 paź 2009, 14:47
autor: Kucyk
Ha,ha,ha!... :smiech:

Jouu tym akademikiem mnie rozbawił! :ok:

Ach, Panowie, przyczyna wejścia w posiadanie 110kg cukru jest banalna: otóż w tym sezonie działam wspólnie z kolegą, więc towaru trzeba naprodukować na dwóch! Współpraca jest ułatwieniem, gdyż oprócz fajnego, motywującego klimatu bardzo potrzebna jest mi pomoc np. transportowa, gdyż nie posiadam samochodu (czyli jestem persona non grata) a na rowerze nawet 10kg przewieźć jest ciężko, tym bardziej, że od bimbroforowni do hurtowni są 3km.
Ponadto, jak już pisałem, do przerobu przeznaczam 300kg śliw, zaś w następnym rzucie będzie stówa - sto pięćdziesiąt jabłek, stąd ten cały zapas.

Ponadto istnieje problem dojrzewania trunku który niejednokrotnie tu opisywałem.
Dlatego kolejny raz z naciskiem piszę, że nie nastawiajcie 10L zacieru śliwkowego. Pójdźcie na całość i wykorzystajcie ten tani owoc w większych ilościach. Cukrówkę można nastawiać kiedy się chce, bądź jest potrzeba, a śliwki są tylko przez dwa miesiące w roku. Jeśli jest możliwość, to warto mieć jesienią tak z 10-20L destylatu (na to wystarczy przerobić gdzieś 50kg śliw). On sam będzie szlachetniał mimo ubywania jego z gąsiorka. Natomiast jak ktoś nastawi tyle, że 4L brandy będzie miał, to pewnie je raz - dwa wypije, bo to bardzo pyszna wódeczka.

Zaś wracając do meritum, to stosuję ten cukier, bo tylko taki w owej hurtowni bywa i nigdy nie narzekałem. No, teraz narzekam trochę na cenę, ale ona u nas skoczyła ostatnio i na takim poziomie się utrzymuje. :x

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: czwartek, 15 paź 2009, 20:45
autor: jouu
Spróbuj odliczyć WAT za cukier na działalność :D

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: piątek, 16 paź 2009, 01:02
autor: Winiarek5
Kucyk pisze:...(czyli jestem persona non grata)...
czyli persona bez grata ;)
A ja jestem persona co ma grata, tylko że grata zatarła sobie wał ostatnio i moja persona ma teraz jeszcze większego grata, a że bez grata nie da się u mnie to jestem od tego ostatnio, persona co ma drugiego grata (30-sto letni M-B czyli Beczka).
Jazda taką gratą sprawia dużo frajdy i przysparza wielu emocji.
Przerywacz kierunkowskazów działa w ten sposób, że żarówka świeci się światłem ciągłym - muszę więc prowokować miganie naciskając i puszczając rytmicznie dźwignię włącznika kierunkowskazów.
Urwana jest linka od regulacji wolnych obrotów oraz poduszka pod silnikiem jest w stanie prawie całkowitego rozkładu. W efekcie, na wolnych obrotach, grata wydaje dźwięki zbliżone do starego Ursusa i trzęsie się niemiłosiernie - od tych dygotek przestał działać automat świec żarowych. Ponieważ szanse na zdobycie sprawnego automatu były nikłe to rozebrałem ten co się popsuł i się okazało, że wstrząsająca jazda doprowadziła do rozlutowania połączeń. To opanowałem i rano silnik odpala jak nówka :mrgreen:
Aby uniknąć dalszych rozlutowań i rozszczepień zmieniłem technikę jazdy: w razie potrzeby, lewa noga standardowo naciska na pedał sprzęgła a prawa obsługuje równocześnie hamulec i pedał przyśpieszenia; palcami na hamulec a piętą na gaz tak aby silnik nie wprawiał w dygotki całego grata.
Przy skręcaniu dochodzi do spiętrzenia różnych czynności; w tym samym czasie trzeba:
- rytmicznie naciskać na dźwignię kierunkowskazu,
- naciskać i puszczać pedał sprzęgła,
- zmieniać biegi,
- naciskać równocześnie na hamulec i pedał gazu,
- kręcić kierownicą,
- i rozglądać się na wszystkie strony.
Z góry przepraszam wszystkie Panie: kobieta by powiedziała, że jest to niemożliwe do wykonania.
Dla równowagi w naturze, kobiety mają, za to, inne zdolności, o których możemy pomarzyć.

W zasadzie ten post powinien się chyba znaleźć w temacie:
zainteresowania-t263.html

Pozdrawiam

Winiarek

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: piątek, 16 paź 2009, 03:48
autor: Juliusz
Winiarku5,

Opisany przez Ciebie proces operowania 'gratą' brzmi trochę nienaturalnie. Nie wspomniałeś:
Przerywacz kierunkowskazów działa w ten sposób, że żarówka świeci się światłem ciągłym - muszę więc prowokować miganie naciskając i puszczając rytmicznie dźwignię włącznika kierunkowskazów.
... czy symulujesz, ten bardzo typowy, odgłos jaki wydaje stycznik kierunkowskazu: CYK-cyk, CYK-cyk, CYK-cyk itd. Bez tego dźwięku Twój 'ręczny' kierunkowskaz nie jest ważny (nie wspomnę już o legalności używania kierunkowskazu bez cykacza ale być może w Kraju jest to dozwolone).

Proszę, opisz co z tym cykaniem.

Juliusz

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: wtorek, 17 lis 2009, 03:59
autor: alko
Wracając do tematu cukru: pędzę na tym samym, co na zdjęciu i efekt całkiem zadowalający.
ale skąd u Was takie ceny?
Ja dziś w biedronce kupowałem po 2,45. Za 20 kg zapłaciłem niecałe 50 zł.
Pozdrawiam z Łodzi.

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: wtorek, 17 lis 2009, 09:11
autor: Calyx
Uć i Qrfur, i ten sam cukier, i ta sama cena co w Pierdonce.

W przypadku zaopatrzenia się w ten cukier w Łodzi zero problemów.
Zdarzyło mi się kupić niby ten sam cukier w Tesco (mała miejscowość nad Pilicą)
i niestety przy tym samym reżimie temperatur pochwalił się wydajnością
mniejszą o 1/3 :bezradny:
Widocznie są "cókry" i cukry.

Pozdr. Calyx

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: wtorek, 17 lis 2009, 09:18
autor: Zygmunt
Ha, a jak mówiłem, że Diamant jest zły to mi nikt nie wierzył :twisted:

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: wtorek, 17 lis 2009, 17:21
autor: jouu
Teraz jest po 2,26 w auchan, sezon na buraki cukrowe w trakcie więc cukier będzie taniał warto jakiś zapas zrobić ;p

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: wtorek, 15 gru 2009, 23:20
autor: tommi777
Odkąd pamiętam używam Diamanta i również nie narzekam... A w intersraczu (entermarche) są często na niego promocje... przynajmniej u mnie :D

Aha... mam zaufanie do tej marki, ponieważ wypieki z mąki tej samej firmy wychodzą najlepiej ;P

Nie jestem w żaden sposób związany z tą firmą, ani nie posiadam w niej żadnych udziałów :D

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: środa, 16 gru 2009, 09:51
autor: wolan
Witam, a może korzystał ktoś z cukru kupionego w Makro? Widziałem różne cukry tam, niektóre nawet po 2.15 zł i co mnie zdziwiło na każdym była klasa. :) Nawet znalazłem klasy 1 chyba za 2.30 zł tylko byłem akurat po co innego i nie kupiłem. :(
A może ktoś testował i wie coś na tan temat? :)
Pozdrawiam

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: środa, 23 gru 2009, 17:41
autor: bogdan
Ja używałem cukru z Makro o znaku firmowym "aro". Nie mam do niego żadnych zastrzeżeń.

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: sobota, 26 gru 2009, 12:07
autor: wolan
Witam :)
Dzięki za informację, jeżeli będę w Makro to sobie go kupię, bo szczerze mówiąc Diamant się trochę popsuł.
A tak trochę poza tematem, jeden z najlepszych cukrów pochodził z cukrowni Częstocice, niestety zamkniętej przed paroma laty cukier jeszcze jest dostępny tylko cena lipa bo 3.2zł.
Ale jakość tego cukru biła na głowę większość cukrów w Polsce :)
Pozdrawiam

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: sobota, 26 gru 2009, 20:50
autor: PiotrekRodzyn
Zgadzam się z przedmówcą...
Cukier z Częstocic był/jest świetny a wiem, bo miałem wujka, który tam pracował kiedyś...
Dostałem 10kg w prezencie - jejku, jak te grzyby szalały.... :shock:

A teraz został ze Stonki, ale też dobrze daje :D

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: poniedziałek, 17 sty 2011, 18:59
autor: agrarroia
Wypróbowałam już wiele marek cukru. Moim zdaniem najlepszy jest diamant. Mam też porównanie z żółtym cukrem i powiem, że lepszego nie ma, lecz nie ma go też w naszych sklepach. Dwa razy do roku jeżdżę na Ukrainę i tam, to dopiero jest zawartość cukru w cukrze. Żółty, gruby, lepki ehhhhhhhh.

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: poniedziałek, 17 sty 2011, 19:42
autor: Zygmunt
A ja mam co do Diamantu duże zastrzeżenia. Pisałem już parę razy, że mi go grzyby niechętnie jedzą, długo nie kupowałem, a teraz skusiłem się na niego w Realu. Produkt wyszedł strasznie ostry, zobaczymy, co będzie po chemii i ultradźwiękach...
Nie akceptuję też cukru z Lidla (niebieskiego i żółtego, straszny syf) i cukiera z Biedrony... Niedługo to zostanie sama glukoza zdatna do obróbki termicznej...

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: poniedziałek, 17 sty 2011, 20:44
autor: rozrywek
Z racji Handlowca posiadam pewne info o zawartości cukru w cukrze. Diamant jest syfem, produkt pod nazwą cukier sprzedawany w biedronce jest autentyczną porażką.
Ogólnie produkty sprzedawane przez wielkopowierzchniowe markety odbiegają od jakości diametralnie. Trochę teorii i problematyki prawnej:
Otóż Polska posiadając swoje normy jakościowe nakłada również na sprzedawców odpowiednie kary, za jakościowe braki, niestety te kary są żenująco nieadekwatne do skali wybryku, przykładowo: market B wprowadza do obrotu cukier o obniżonej jakości, sam się denoncjuje, ustala kwotę umowną kary, i wprowadza do obrotu towar, Płaci karę i sprzedaje dalej.
Dlatego szkoda mi było pewnego kolegi z forum który zakupił schab za 9,99zł potem to uwędził, i był zadowolony, nie mając pojęcia że świnia żyła 3 miesiące i codziennie dostawała sterydowy zastrzyk w dupę. A za lat parę
Kończąc moj przydługi jakościowo wywód, stwierdzam uczciwie:
PRAWDZIWIE Polski cukier ma odpowiednią zawartość cukru w cukrze

Przekonaj się sam drożdze ci prawdę powiedzą

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: środa, 19 sty 2011, 14:18
autor: skrzat
PRAWDZIWIE Polski cukier ma odpowiednią zawartość cukru w cukrze
A jakiś przykład konkretnej firmy/marki? Taka mała ciekawostka. Pochodziłem trochę po sklepach i zwróciłem uwagę na cenę cukru - lidl, biedronka, aldi, polomarket, real, carrefou, tesco, netto - wszędzie najtańszy cukier kosztuje 2,89zł, jakaś zmowa cenowa? Podobno to zakazane w Polsce.

Panowie, jaki cukier kupujecie i gdzie?

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: środa, 19 sty 2011, 19:25
autor: we125
Ja używałem cukru królewskiego i diamand, wyniki są porównywalne. Wydaje mi się, że zależy to od drożdży. I zauważyłem, że w lecie lepiej wychodzi jak zimą, choć cukier jest przerobiony do tego samo poziomu blg.

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: niedziela, 6 mar 2011, 20:55
autor: zebazdan
Skromne pytanie. Czy glukoza nieuwodniona nadaje się również do wszelakich nastawów jako cukier doskonały? Jak pisałem wcześniej wpadły mi przypadkowo dwa worki po 25 kilo, 10 kilo rozdysponowałem i zastanawiam się nad resztą.

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: niedziela, 6 mar 2011, 21:18
autor: radius
A nie odstąpił byś z 10 kilo :?: :) Już ja wiem co z nią zrobić :mrgreen: :pije:

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: niedziela, 6 mar 2011, 21:26
autor: zebazdan
:D drogi Radiusie glukoza będzie się u mnie pojawiała jeszcze nie raz ;) A, że syna mam ochrzcić niebawem potrzeba mi trochę wiesz..... No i wyczytałem, że glukoza szybciej działa (czy może ulega wpływom żarłaczy srających alkoholem :D ) a moje jabłeczka długo pracują i nie specjalnie im do zakończenia procesu. Ile chcesz glukozy? za jakiś czas będzie u mnie dostawa z kraju wschodniego :D

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: niedziela, 6 mar 2011, 21:38
autor: radius
Wziąłbym ze 20 kilo, jak cena będzie odpowiednia :D Resztę załatwimy przez PW :P

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: niedziela, 6 mar 2011, 21:52
autor: Zygmunt
Hm, na jakieś 10kg to i ja bym się skusił...

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: poniedziałek, 7 mar 2011, 17:22
autor: waz_2000
Czy ktoś próbował cukru który jest w Lidlu pod marką Castello?

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: poniedziałek, 7 mar 2011, 19:25
autor: gotiger
Cukierasa Castello próbowałem, ale nie robiłem na nim nastawów.
Organoleptycznie wydawał się bardziej słodki od tego z biedrony, ale czy jest lepszy to nie potrafię odpowiedzieć.
Ostatnich kilka dni nie widziałem w Lidlu ani 1 paczki cukru :o Sie ludziska rzuciły :lol:

Kup, wypróbuj i sam oceń. Nie sądzę, aby były jakieś straszne różnice jakościowe.
Chcesz naprawdę dobry cukier, to kupuj diamant, choć przy obecnych spekulacjach cenowych może i on być ciut "słabszy" :roll:
W końcu liczy się zysk ...

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: piątek, 11 mar 2011, 06:56
autor: lupus1978
waz_2000 pisze:Czy ktoś próbował cukru który jest w Lidlu pod marką Castello?
Witaj,

Ja robiłem z cukru Castello z Lidla. Wydajność wydaje się być normalna, prównywalna z inymi cukrami.
Obecnie w Lidlu obok mnie nie ma cukru od 1,5 tygodnia.
Normalnie kiszka :?: :!: :!:

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: sobota, 12 mar 2011, 20:35
autor: zebazdan
Koledzy wiem, że w większości już wiecie ale... Cukier słodka łyżeczka jest zabarwiony zbyt małą ilością cukru w cukrze :D No chyba, że G. Martins nie wie, że w jego sklepach dosypują kredy :D Jak pisał Witkacy na grobie przyjaciela "nie zależy mi na tym co włożysz, liczy się dla mnie cukier" przeciwnicy zmienili na meskalinę.

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: sobota, 23 kwie 2011, 22:19
autor: lesgo58
Witam ...
Czy ktoś próbował cukru trzcinowego?
Myślę ,że w dobie pogarszania się walorów cukru zwykłego naszego codziennego mogłaby to być ciekawa alternatywa... :)

Re: Zawartość cukru w cukrze, czyli jaki cukier wybrać?

: niedziela, 24 kwie 2011, 21:42
autor: radius
Tylko ta cena, cena, cena... :o

Dodano
A propos cukru Castello z Lidla. W tym cukrze jest zbyt duża zawartość kadmu (Cd). To właśnie na nim robiłem nastaw, który poszedł po przepędzeniu do analizy na zawartość metali w bimbrze. Patrz post http://alkohole-domowe.com/forum/post29 ... ium#p29561. Radził bym kupować cukier gdzie indziej :!: