Strona 9 z 10

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: czwartek, 30 kwie 2020, 13:55
autor: rastro
Słód jest raczej tak śrutowany, ale to nie powinien być problem z jednej strony sam w sobie jest już ozluźniony w procesie słodowania, a łuska w całości ułatwia filtrację - przynajmniej w przypadku warzenia piwa.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: piątek, 1 maja 2020, 20:19
autor: donald1209
No co doświadczeni koledzy. Nikt nie doradzi? @Doody pisał, że słód ma być ześrutowany na grubą mąkę. Tak, czy nie ma to znaczenia.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: piątek, 1 maja 2020, 21:10
autor: Doody
Nikt nie wie jak ten twój słód ześrutowany. Niestety nie śrutujemy na gradację 100, 200 300 itd, tylko orientacyjnie. Mówi się, że gruba śruta to rozbicie ziarna jęczmienia na 8 do 10 kawałków. Nikt nie odpowie jaka jest Twoja śruta.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: piątek, 1 maja 2020, 21:27
autor: arTii
Wszystko zależy od tego co chcesz robić pi zacieraniu. Jeśli fermentujesz z młótem, to może być drobnej.
Jeśli wysładzasz i filtrujesz, to cała łuska jest pożądana do utworzenia złoża filtracyjnego A co za tym idzie - do ułatwienia filtracji

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: sobota, 2 maja 2020, 08:26
autor: donald1209
Będę fermentował z młótem i przed destylacją odcisnę na hydroprasie. A słód ześrutowany bardzo grubo, większość ziaren w całości, a pozostałe na 2 - 4 części.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: sobota, 2 maja 2020, 09:34
autor: Doody
Przy tak słabym rozdrobnieniu będziesz miał niską wydajność. Znajdź kogoś że śrutownikiem (na wioskach dużo ludzi mających kury posiada śrutownik) i prześrutuj swój słód ponownie.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: sobota, 2 maja 2020, 18:26
autor: donald1209
No i o to mi chodziło. Jak pisałem, oprócz słodu chcę użyć ziarna jęczmienia, które za flaszkę dostałem od zaprzyjaźnionego rolnika już ześrutowane bardzo drobno. I do niego się udam w celu ześrutowania słodu. Dzięki.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: niedziela, 3 maja 2020, 10:44
autor: rozrywek
Jak kasza jęczmienna drobna. Takie coś.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 4 maja 2020, 15:10
autor: donald1209
Użyję drożdży Safspiryt M-1. Czy trzeba dodać do nich jakiejś pożywki? Na "Centrum fermentacji" nic o tym nie piszą.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 4 maja 2020, 15:34
autor: Doody
To bardzo dobre drożdże ale wymagają jak wszystkie inne pożywki. Tylko drożdże typu turbo posiadają wszystkie elementy w jednym opakowaniu. Proponuję zastosować pożywkę DAF (fosforan dwuamonowy). To dobra i uniwersalna pożywka.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 4 maja 2020, 17:56
autor: donald1209
Poprawialiście mnie jak się pomyliłem i zamiast cukru wanilinowego napisałem waniliowy to ja też tak zrobię. Oczywiście miało być DAP ( fosforan dwuamonowy ) a nie DAF :-) .
A ile? LeMag pisze :
Dawkowanie:
Maksymalny legalny dodatek to 30 g/hl.

Ale to do wina. W tym przypadku też?

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 4 maja 2020, 19:11
autor: Doody
I tu się kolega myli ;)
Obie nazwy są prawidlowe i występują zamiennie. Prawdopodobnie chodzi o nazwę angielskojezyczną słowa fosfor, który pisze się przez "ph" czyli zaczyna się na literę p. Stąd Di ammonium phosphorus, piszę się DAP. Gdy nazwa pierwiastka pisana jest prze f, nazywamy ten związek DAF. Ja wolę polską nazwę.
Co do dawkowania stosuje się 6 do 9 g pożywki na każde 10 litrów zacieru/nastawu.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 4 maja 2020, 19:21
autor: donald1209
"Mądrego to i dobrze posłuchać". Z praktyki winiarskiej znam DAP, ale pewnie masz rację, że może być i DAF . Jest jeszcze TAP, czyli
difosforan z tiaminą http://centrumfermentacji.pl/images/pli ... %20TAP.pdf
A dawkowanie trochę większe niż do wina ale jeżeli masz wypraktykowane to też tak zrobię.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 4 maja 2020, 19:48
autor: Wesoly49
Panowie rozmawiacie o tym DAP/DAF i się zastanawiam czy dawać tą pożywkę , będzie wyczuwalna różnica w smaku?. Mi safspirit-y M1 idą jak szalone , w ciągu 5-6 dni zjadają 17-18Blg bez żadnej pożywki . Zaciery ze słodu z akcji z białego .

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 4 maja 2020, 20:18
autor: Doody
Dając pożywkę masz pewność, że drożdże odfermentują cały zawarty z zacierze cukier. Brak pożywki to loteria. Może być dobrze gdy znajdą sobie coś innego do "jedzenia" jak np. substancje zawarte w młócie, a może być gorzej. Ja wolę nie ryzykować.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 4 maja 2020, 21:20
autor: Wesoly49
Nie mam akurat pod ręką pożywki DAF , mogę dodać inne np. BROWIN KOMBI VITA albo SPIRITFERM ?. Dzięki

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 4 maja 2020, 22:13
autor: Doody
Oczywiście, że możesz dodać innej. DAF jest po prostu uniwersalną i najtańszą z pożywek. Nie oznacza to, że jest najlepszą. Są lepsze, droższe lepiej zbilansowana pożywki , dodatkowo wzbogacone w witaminy.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: wtorek, 5 maja 2020, 08:02
autor: lesgo58
Z pożywką jak z olejem w samochodzie. Jak nie posmarujesz to nie pojedziesz...

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: wtorek, 5 maja 2020, 19:22
autor: Dagome
Przesadzacie z tą pożywką. Przy nastawach słodowych, a z takim mamy tu do czynienia, dosypywanie DAP jest bez sensu. DAP to pożywka typowo winiarska, mająca wnieść do moszczu azot potrzebny drożdżom. Akurat w nastawie słodowym azotu (fachowo to się nazywa FAN-wolny azot aminowy) jest wystarczająco, a jak ktoś chce z jakiegoś powodu jeszcze go zwiększyć, to zawsze można zacząć zacieranie od przerwy białkowej w 50 st.C. Rozumiem sypanie DAPu do nastawu owocowego, cukrowego. Jak najbardziej warto. Może nawet do zboża niesłodowanego czy ziemniaków (w tych przypadkach w sumie nie wiem, ale na logikę może być wskazane). Natomiast jedyna suplementacja drożdży w przypadku nastawów słodowych, która jest wyraźnie wskazana to cynk, którego zwykle są niedobory. Pożywki z cynkiem trzeba by szukać w sklepach piwowarskich. Można by też użyć choćby taniego chlorku cynku, ale z nim problem jest z dawkowaniem, bo na 100 litrów należałoby odmierzyć coś około 0,02 grama i pilnować mocno, żeby nie sypnęło się wiele więcej, bo w za dużych stężeniach cynk może być toksyczny dla drożdży.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: wtorek, 5 maja 2020, 21:04
autor: Doody
Dagome
W pożywce nie chodzi tylko o azot ale i o fosfor,, a przede wszystkim o związki amonowe (moczniki), które świetnie odżywiają nasze grzybki. Do cukrówki większość stosuje drożdże turbo, które mają w sobie wsxystkie niezbędne skladniki. Jeżeli nie chcesz stosować pożywki, nie stosuj jej , ale nie pisz, że jest zbędna bo to nie do końca prawda.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: wtorek, 5 maja 2020, 22:24
autor: Dagome
A żeby to tylko ja. Świat piwowarski swoją praktyką pokazuje, że DAP przy zacierach słodowych jest zbędny do fermentacji, bo go nie stosuje. Także nawiązując do postów wcześniejszych sugeruję nie martwić się jego brakiem.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: wtorek, 5 maja 2020, 23:43
autor: Kòpôcz
Dzięki Dagome - czytam ten temat na raty (długi) i trochę mnie zatkało, gdy o pożywce do zacieru słodowego się zaczęło. Fosfor... No ten akurat w domowym piwowarstwie dodaję poprzez pozostawianie w fermentorze piany po StarSanie. ;)

Nie mniej praktyka mnie zaciekawiła. Browarnictwo z pożywek nie korzysta. Czy jakieś źródło pisane mówi coś o pożywkach w produkcji whisky?

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: środa, 6 maja 2020, 10:56
autor: kwik44
Dać zawsze można - ale po co? Przy normalnym wysładzaniu zacier ma 14-16BLG. Jeśli temperatura jest OK to drożdże zjedzą cukier w 1.5-2 dni. Czy zależy nam na przyspieszaniu fermentacji? Nie. Dłuższa wniesie dodatkowe smaki, również te z zakażenia.
Pamiętam kiedyś wywiad z gościem, który robił cydr. Uparł się, że nie musisz mieć własnego sadu, żeby zrobić dobry produkt. I to co produkował złe nie było. Ale czas leci i zrobil test - cydr z sadu, który nie był pryskany nawozami azotowymi. Okazało się, że fermentacja trwała chyba tydzień dłużej. Ale produkt był dużo lepszy.
Jedyny przypadek, gdzie daję DAF to zwykła mąka 450. Inaczej fermentacja zamierała mi po kilku dniach. Tzn. szła, ale bardzo wolno. Dodanie DAFu pomogło. Drożdże i tak będą pobierać w miarę potrzeby azot z martwych kolegów. Sami też przecież często dodawaliśmy przegotowane drożdże piekarskie jako pożywkę do cukrówek...
Podsumowując - moim zdaniem nie trzeba. Zacier ma wszystko co potrzeba. Nie spotkałem się z informacją nigdzie, żeby Szkoci cokolwiek dodawali. Zresztą chyba nawet prawo im zabrania dodawania czegokolwiek poza wodą słodem i drożdżami do SM.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: środa, 6 maja 2020, 12:58
autor: lesgo58
Dagome pisze:Przesadzacie z tą pożywką.
Chciałbym podziękować koledze @Dagome za ten haust wiedzy na temat... :poklon;
Umykała mi ona z wielu powodów. Tak naprawdę nigdy nie zagłębiałem się w temat. Może gdybym w końcu zabrał się za piwo... To gdzieś bym o tym poczytał.
Dziwi mnie tylko, ze temat pożywek w zbożówkach nie został dotychczas na tym forum poruszony. Wyjaśniony. A tylu ludzi się tutaj przewija.
Ale cieszę się, że w końcu ktoś go poruszył. A mnie nie zostaje nic innego jak podziękować jeszcze raz. Człowiek całe życie się uczy...
:poklon;

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: środa, 6 maja 2020, 18:38
autor: Krzysztof63
Brak fosforu można uzupełnić poprzez zakwaszenie zacieru kwasem fosforowym.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: niedziela, 10 maja 2020, 17:02
autor: donald1209
Według sugestii kolegów ( patrz wcześniejsze posty ) zesrutowałem zakupiony słód na grubą mąkę, drobną kaszke. Dzisiaj zacieranie.
Za radą Doodiego i grOOOby'ego podgrzałem 15 l wody i 8 l dundru z poprzedniego psocenia qq i jęczmienia do 80 Cdeg i dodałem 4.5 kg jęczmienia niesłodowanego i połowę dawki enzymu upłynniającego czyli 3 ml. Dalej 3 x to samo już bez enzymów. Woda 15 l, dunder 8 l i 4,5 kg jęczmienia. Sumarycznie 60 l wody, 24 l dundru i 18 kg jęczmienia niesłodowanego. Końcowa temperatura 70 C deg. Całość intensywnie mieszana co 15 min. Po 2 h temperatura 65 Cdeg, dodałem 10 kg słodu ( 5 kg pale ale i 5 kg wędzonego torfem ) i mieszanie. Jak temperatura spadła do 60 Cdeg 9 ml enzymu scukrzającego ( 1/2 dawki ) i 9 ml enzymu redukującego lepkość. Cały czas mieszanie. Teraz, po 2 godż. próba płynem lugola fioletowa a Blg przecedzonego płynu 17. Chyba trochę mało. Temperatura aktualnie 49 Cdeg.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: niedziela, 10 maja 2020, 22:31
autor: rozrywek
Spróbuj z samego słodowanego.

Zobaczysz wynik.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: niedziela, 10 maja 2020, 22:41
autor: Doody
17 Blg to wcale nie jest taki słaby wynik z mieszaniny słodu i zwykłego ziarna. Sam słód daje lepszy wynik ale to okolice 19-21Blg (oczywiście zależy to również od ilości wody w stosunku do zboża). Fermentuj.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 11 maja 2020, 09:17
autor: arTii
@Doody - a jak proponujesz stosunek słodu do wody żeby dojechać do tych 21BLG? Zacieranie w kotle zaciernym na 3 wody...

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 11 maja 2020, 09:56
autor: donald1209
Na rano temp. 30 Cdeg, Blg bez zmian, więc poszły drożdże SafSpiryt M-1. Teraz tylko czas. I czy mieszać od czasu do czasu czy raczej nie, żeby czymś nie zarazić?

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 11 maja 2020, 11:02
autor: Doody
arTii pisze:@Doody - a jak proponujesz stosunek słodu do wody żeby dojechać do tych 21BLG?
Ja tylko raz bawiłem się w zacieranie zmienno - temperaturowe z wysładzaniem. Teraz zacieram na lenia, ale stosunek wody do słodu na poziomie 3,2-3,3 do 1 powinien dać wynik powyżej 20BLG. Ja teraz używam więcej wody do zacierania (w okolicach 3,8-3,9 do 1) i ostatnio miałem wynik 17-18 Blg na słodzie, i okolice 15-16 Blg na jęczmieniu niesłodowanym. Ja muszę filtrować przed gotowaniem więc wolę rzadsze ;)
Jak będziesz używał słodu wędzonego strong, to radzę Ci fermentować razem z młótem, bo aromaty wędzenia są niewspółmiernie lepsze przy takiej fermentacji niż fermentacji samej brzeczki.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 11 maja 2020, 11:05
autor: Doody
donald1209 pisze:Na rano temp. 30 Cdeg, Blg bez zmian, więc poszły drożdże SafSpiryt M-1. Teraz tylko czas. I czy mieszać od czasu do czasu czy raczej nie, żeby czymś nie zarazić?
Zatapiaj czapę z ziarna przez pierwsze 24 godziny fermentacji (2-3 razy) a potem możesz zatapiać albo odpuścić ;)

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 11 maja 2020, 11:47
autor: rozrywek
Jakość zboża też jest różna.
O jeden blg nie robiłbym płaczu jak nad rozlanym mlekiem.
Nie zawsze wyjdzie tak jak chcemy.
Uzysk moźe być różny.

Mi nie raz wyszło tak jak chciałem.

A może mniejsze alko da lepszy produkt.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: poniedziałek, 11 maja 2020, 12:11
autor: donald1209
I tego się będziemy trzymać :-)

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: piątek, 4 wrz 2020, 10:08
autor: Pawlik67
Witam
Mam zamiar zatrzeć ( na lenia) 5kg słodu jęczmiennego. Szukam jakiegoś słodu mocno wędzonego, ale żeby nie było tak pospolicie , chciałbym wprowadzić do produktu końcowego posmak owocowy. Ostatnio zrobiłem sie fanem whisky Oloroso. Próbowałem wydobyć podobny posmak owocu z ŁKZWJ leżakowane na wiórkach po beczce z Oloroso, ale efekt końcowy nawet nie przypominał w zadnym stopniu oryginału. Wiem że ŁKZWJ to nie whisky tylko bliżej mu do Burbona, ale chodziło mi o nutę owocową. W zwiazku z tym chciałem zrobić inny eksperyment. Do zatartego słodu myślałem dolać 3 litry tłoczonego soku jabłkowego , kupnego i fermentować razem. Pewnie zapytacie sie co ma sok jabłkowy do smaku sherry? Wiem że nic, ale chce zrobić eksperyment z jakim kolwiek owocem.
Czy ktoś z was robił może coś podobnego? Mam nadzieje ze nie zmarnuje słodu, z drugiej strony pytanie ile uzyskam aromatu jabłkowego z 3 litrów, może dać więcej?
Jeżeli ktoś ma jasiek doświadczenie lub przemyślenia, to proszę się nimi podzielić.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: piątek, 4 wrz 2020, 11:09
autor: marcin.skwira
Mało składników dużo kombinacji.
Z takiej ilości to ty psoty nie narobisz więcej roboty jak to warte.
Zabawa zaczyna się od worków 25kg.

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: piątek, 4 wrz 2020, 12:09
autor: Pawlik67
Ale ja nie hurtownik, ja detalista :D . Ja mam pojemnik do fermentacji 30 litrowy i kega 30 litrowego, także 25 kg to odpada, poza tym od takiej ilości alko mozna by popaść w nałóg :o

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: piątek, 4 wrz 2020, 14:01
autor: dynio
Jeżeli masz kega na gaz to ok, ale jeżeli masz grzałki to do drugiej destylacji z tej ilosci za mało Ci wyjdzie wstępnego odpędu.
Chociaż sam pomysł ciekawy, pochwal sie później co Ci z tego wyszło.
PS. Dlaczego w nałóg? Chcesz to "chlaptać" bezpośrednio z chłodnicy czy co? Destylujesz, wlewasz do beki lub damy z płatkami i zapominasz na min rok...

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: czwartek, 3 gru 2020, 18:57
autor: grzehu
seneka pisze:Zastanawiam się jak te łupki orzecha zagrają.
Piszę po roku leżakowania. Whisky wyszła bardzo dobra. Eksperyment uważam za udany. Dowodem niech będzie to, że ta whisky smakuje nawet żonie (bez lodu i innych dodatków) a normalnie odrzuca ją bardzo od moich "bimbrów". Zapach jest karmelowo słodkawy, smak przyjemny lekka paloność i słodkość w tle. Szkoda, że taka mała "co to jest 0,5l ;-)"

Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

: niedziela, 3 sty 2021, 17:30
autor: mash!
Witam serdecznie w Nowym roku. Bardzo ciekawy i wartościowy temat. Po długim czasie przygotowań przyszła i pora na mojego pierwszego single malta. Jestem na razie początkującym graczem, mam na koncie kilka wariacji zbożowych różnych proporcji kukurydzy, pszenicy i mąki żytniej oraz kilka owocówek. Wczoraj na warsztat poszła mieszanka słodów pozostałych mi z warzenia piwa
5kg słód wędzony torfem 15 ppm
5kg słód wiedeński
0.5kg czekoladowy jasny
0.5kg karmelowy 600
0.5kg czekoladowy ciemny
0.5kg karmelowy 300
1kg pilzneński
2.5kg pale ale
Zacieranie z jedną przerwa w 63 stopniach przez 120 minut plus wysładzanie, wyszło 43l brzeczki , 18 blg.
Całość zaszczepiona drożdżami winnym Browin fermentis.
W zapachu brzeczki dominują słody karmelowe i czekoladowy, torf w ogóle nie wyczuwalny, myślicie że taki miks może w miarę dobrze zagrać w gotowym produkcie? Pozostały "przepracowany" słód zalałem wodą oraz dodałem 4kg cukru, zrobię z tego delikatne winko które również trafi na rurki na "słodowy bimberek".