Strona 1 z 1

Wino z Głogu

: czwartek, 25 lis 2021, 15:29
autor: Volwiszon
Postanowiłem zrobić wino z głogu, ale nigdy wcześniej nie robiłem. Wrzuciłem owoce przemielone na papkę do balona i zalałem wodą, dodałem drożdże i na początek 2kg cukru w postaci syropu. Wino zaczęło ładnie pracować. Po tygodniu odcedziłem moszcz i w balon wlałem samo wino bez moszczu. Do wina dolałem 3Kg cukru (Czyli już łącznie 5) Mija 3 tydzień jak wino jest w balonie postanowiłem kupić tester zawartości cukru wiem, że dużo za późno, ale robiłem to stara metoda jak kiedyś, czyli nic nie pilnowane, a wino wychodziło pyszne. Ale dziś zlałem trochę tego wina do szklanki i jest takie cierpkie jak to określiła mama. Pomiar stężenia cukru na skali pokazuje 6Blg dodam, że wino nadal pracuje. Na czym mi najbardziej zależy?? Żeby wino było słodkie maksymalnie, nawet bardzo słodkie i żeby zgubiło cierpkość . Gdzie popełniłem błąd i czy da się cos zrobić, żeby osiągnąć, to co chce?? Pomiar alkoholu pokazuje 0%, a jednak posmak alkoholu jest trochę wyczuwalny, ale może to moje złudzenie, gdyż nie pije alkoholu w ogóle.
Kilka informacji odnośnie składu wina
Drodze TOKAY
5kg owoców głogu
16l wody przegotowanej

Re: Wino z Głogu

: czwartek, 25 lis 2021, 17:45
autor: kiwitom23
Głóg jest sam w sobie cierpki, więc przeważnie łączy się go z niewielkim dodatkiem innych owoców. Na Twoim miejscu dodałbym trochę naturalnego soku z jabłek, najlepiej własnoręcznie wyciśniętego. Jeżeli wino pracowało i pracuje, to jest w nim alkohol, ile go jest nie będziesz już teraz wiedział, jeżeli nie zmierzyłeś BLG samego soku, ani nastawu po dodaniu cukru, nie wiemy też jakie było pH i czy nie za dużo wody dodałeś. Alkoholomierz w tym przypadku nie działa. Nie dosładzaj tego tak długo, jak wino pracuje (bulka), jak przestanie możesz ściągnąć z litr z balonu, rozpuścić w nim kilo cukru i wlać z powrotem. Tak długo, jak wino będzie wznawiało pracę, tak długo powtarzaj tą czynność. Jeżeli po kolejnej dolewce nie wznowi pracy, zostaw je w spokoju na 3 miesiące. Po 3 miesiącach zlej z nad osadu i wtedy możesz dosłodzić do smaku i zostawić na kolejne 3 miesiące w balonie.
Trochę to kombinowane, ale bez danych początkowych nie da się dokładnie obliczyć niczego. Zobacz jaką tolerancję na alkohol mają te drożdże. Jeżeli postąpisz tak jak napisałem, to mniej więcej tyle procent będzie miało wino.

Re: Wino z Głogu

: czwartek, 25 lis 2021, 18:45
autor: Volwiszon
Ok dzięki, będę walczył.

Re: Wino z Głogu

: czwartek, 25 lis 2021, 21:46
autor: rozrywek
Volwiszon pisze:Pomiar stężenia cukru na skali pokazuje 6Blg dodam, że wino nadal pracuje. Na czym mi najbardziej zależy?? Żeby wino było słodkie maksymalnie, nawet bardzo słodkie i żeby zgubiło cierpkość
.
Cukru to sobie po fermentacji dosypać możesz ile chcesz, kwestia twojego smaku, nie powiem ci ile dosypać teraz, do fermentacji, coś możesz dodać, ale dużo grzybki nie przerobią.

Startowe blg miałeś 23, ma teraz 6blg, czyli obecnie wino ma ok 8% alkoholu w sobie, dojdzie do 12-13 i koniec. Ten ' tester' do cukru trzeba było kupić dawno temu.
Volwiszon pisze:Gdzie popełniłem błąd i czy da się cos zrobić, żeby osiągnąć, to co chce?? Pomiar alkoholu pokazuje 0%, a jednak posmak alkoholu jest trochę wyczuwalny, ale może to moje złudzenie
Gdzie błąd? W dobie neta, nie poczytałeś najpierw.
A podstawowy błąd, po cholerę ci alkoholomierz do wina?
Przecież wiadomo że nic nie pokaże, CUKROMIERZ CI POTRZEBNY, czyli ten twój tester.

W obliczeniach które ci podałem nie uwzględniłem wcale cukrów zawartych w owocu, także i tak finalnie po zakończeniu fermentacji będzie słodsze.

Re: Wino z Głogu

: czwartek, 25 lis 2021, 23:16
autor: jakis1234
Wrzuciłem owoce przemielone na papkę do balona
Zaraz, zmieliłeś owoce głogu? Skąd wytrzasnąłeś taki przepis?
Wino nastawia się na całych owocach głogu.
Nic dziwnego, że wino ma taki smak.
Zrób tak, jak Ci radzi kiwitom23, ale cudów bym się nie spodziewał.

Re: Wino z Głogu

: piątek, 26 lis 2021, 22:36
autor: MASaKrA_Domingo
Robiłem wino z głogu nieco inną metodą. Po wynikach uznaję, że bardzo dobrą.

Owoce wsypujesz do balona. Nie musisz ich nakłuwać czy miażdżyć. Balon ( lepiej nie rób tego w kuchni ) zalewasz wodą o temperaturze ok 80st C. To powoduje, że głóg gubi skórkę, jak pomidor. Jednocześnie następuje szybka zmiana koloru na intensywnie czerwony. Po ostygnięciu dodaje resztę wody w postaci syropu cukrowego i drożdże. Oczywiście po ostygnięciu. Dzięki temu masz darmową dezynfekcję.

Wino musi mieć przynajmniej rok. Bardzo podobne w smaku do winogrona. Polecam

Re: Wino z Głogu

: niedziela, 28 lis 2021, 07:35
autor: Volwiszon
Póki co wino pracuje, wiec ręce mam związane :) Jak do menzurki z winem dolałem trosze spirytusu, to alkoholomierz zadziałał :) I pokazał tam jakieś 20-30%. Będę robił tak, jak napisał kiwitom23, bo ja potrzebuje porady, a nie kogoś, kto będzie mi pisał, co złe zrobiłem BO JA TO DOSKONALE WIEM. To moje pierwsze wino i jak ktoś nie umie inaczej tylko krzykiem i " jaki to on nie wszechwiedzący" to nie powinien w ogóle odpowiadać na mój post tylko go pominąć. Potrzebuje kogoś, kto bez wymądrzania się pomoże. Na drugi raz będę wiedział co i jak. Wino to nie była do tej pory moja bajka mam zupełnie nie moja bajka aż do teraz. Zawsze możemy pogadać na tematy odnośnie mojego zawodu, czyli programowanie i wtedy ja będę się wymądrzał :)

Re: Wino z Głogu

: niedziela, 28 lis 2021, 21:37
autor: jakis1234
bo ja potrzebuje porady, a nie kogoś, kto będzie mi pisał, co złe zrobiłem BO JA TO DOSKONALE WIEM. To moje pierwsze wino i jak ktoś nie umie inaczej tylko krzykiem i " jaki to on nie wszechwiedzący" to nie powinien w ogóle odpowiadać na mój post tylko go pominąć.
O, uraziliśmy kolegę.
Nie wiem o kim mówisz, bo tego nie powiedziałeś, ale skoro tak doskonale wiesz, co źle zrobiłeś, to dlaczego tego nie napisałeś?
Mamy się domyślać? Mało tego, napisałeś:
Gdzie popełniłem błąd i czy da się cos zrobić, żeby osiągnąć, to co chce??
A jak Ci wytknęliśmy błędy, to masz pretensje. To może się zdecyduj, chcesz żebyśmy powiedzieli Tobie i innym czytającym ten post co było źle zrobione, czy chcesz żebyśmy pogłaskali po główce. Nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał tutaj udowadniać swoją wiedzę. Nie musi.
Poświęciliśmy czas i podzieliliśmy się swoim doświadczeniem, a Ty masz jeszcze pretensje.
Zawsze możemy pogadać na tematy odnośnie mojego zawodu, czyli programowanie i wtedy ja będę się wymądrzał :)
A bardzo chętnie, jak będę potrzebował pomocy, to poproszę Ciebie o radę i jeżeli wtedy wytkniesz mi moje błędy i powiesz co zrobiłem źle, to będę wdzięczny, za radę, za poświęcony czas i za wiedzę, którą nabyłem.
Więc nie zachowuj się jak panienka z dobrego domu, tylko przyjmij zarówno rady jak i wytknięcie błędów, bo stwierdzenie typu:
Jak do menzurki z winem dolałem trosze spirytusu, to alkoholomierz zadziałał :) I pokazał tam jakieś 20-30%.
, pokazuje, że masz jeszcze dużo wiedzy do przyswojenia.
Życzę zadowolenia z tego i kolejnych win i chętnie podzielę się swoją wiedzą, jeżeli będę mógł w czymś pomóc.

Re: Wino z Głogu

: wtorek, 30 lis 2021, 01:57
autor: Volwiszon
Stwierdzenie "Gdzie popełniłem błąd" odnosiło się do tego gdzie KONKRETNIE go popełniłem, bo to, ze gdzieś popełniłem, to wiem. Czytaj ze zrozumieniem. Nie, ty nie wytknąłeś błędów, ty po prostu nie powinieneś mieć kontaktu z ludźmi na forum, bo na dzień dobry pokazujesz, że pozjadałeś wszystkie rozumy i strasznie zniechęcasz do zakładania tu postów z problemami. Na szczęście takich jak ty jest mało i całe szczęście nie musze z tobą nawet dyskutować, bo na tym forum są inni LEPSI od Ciebie i w produkcji wina i w kontakcie z ludźmi, krótko mówiąc jesteś TOKSTYCZNY. Popatrz na swoje zachowanie, a zobacz jak zachował się użytkownik kiwitom23 w jaki sposób mi odpisał. I to nie jest urażenie, to po prostu mnie zniesmaczyło, że jeszcze nic za bardzo tu nie napisałem, a juz poszedł atak w moja stronę
po cholerę ci alkoholomierz do wina?
Przecież wiadomo że nic nie pokaże
Czaisz to?? W życiu nie miałem w ręku alkoholomierza, bo dopiero wszystko poznaje i zobacz jak ty odpisałeś. Może to ci otworzy oczy...

Re: Wino z Głogu

: wtorek, 30 lis 2021, 09:14
autor: radius
Volwiszon pisze:W życiu nie miałem w ręku alkoholomierza
Taaak :o
Volwiszon pisze: Pomiar alkoholu pokazuje 0%
Więc jak to zmierzyłeś? :scratch:
A już to stwierdzenie wyraźnie pokazuje, że całkowicie mijasz się z prawdą :x
Volwiszon pisze: Jak do menzurki z winem dolałem trosze spirytusu, to alkoholomierz zadziałał i pokazał tam jakieś 20-30%.
Nie dziw się zatem, że koledzy podchodzą nieufnie do tego co piszesz i nie strzelaj focha gdy chcą ci pomóc, bo popełniasz błędy a w dodatku odnosisz się do nich/niego niezbyt grzecznie :roll:

Re: Wino z Głogu

: wtorek, 30 lis 2021, 11:48
autor: jakis1234
@Volwiszon, odpowiadając na mój post cytujesz kogoś innego. Mam wrażenie, że nie do moich wypowiedzi się odnosisz, ale Ty przecież potrafisz czytać ze zrozumieniem, ja nie.
Więc może Ci przypomnę, co ja napisałem:
Zaraz, zmieliłeś owoce głogu? Skąd wytrzasnąłeś taki przepis?
Wino nastawia się na całych owocach głogu.
Nic dziwnego, że wino ma taki smak.
Zrób tak, jak Ci radzi kiwitom23, ale cudów bym się nie spodziewał.
Jak widzisz wytknąłem Ci KONKRETNIE, gdzie zrobiłeś błąd.
To nie ja pisałem "po cholerę ci alkoholomierz do wina?"
Jesteś napastliwy i niegrzeczny. Ja Ciebie nie obrażałem, Ty mnie tak.
Na szczęście nie ma obowiązku rozmawiania z kimkolwiek.
Skoro jesteś taki mądry i wiesz wszystko, a w rzeczywistości to co piszesz pokazuje, że nic nie wiesz, to radź sobie.
Może inni koledzy będą mieli ochotę jeszcze Ci pomagać, ja już nie mam.

Re: Wino z Głogu

: wtorek, 30 lis 2021, 17:18
autor: rozrywek
jakis1234 pisze:@Volwiszon
Jak widzisz wytknąłem Ci KONKRETNIE, gdzie zrobiłeś błąd.
To nie ja pisałem "po cholerę ci alkoholomierz do wina?"
Jesteś napastliwy i niegrzeczny.
Tak, zgadza się, słowa " po cholerę ci alkoholomierz do wina" to moje słowa.

Nie zgadzam się z kol@Jakiś1234.
Nie jesteś niegrzeczny, jesteś bezczelny.
Drzesz się na ludzi którzy ci pomagają, oraz podważasz ich i opinie i autorytet. I do tego im ubliżasz.

Widać nie dojrzałeś jeszcze do świata dorosłych, dlatego mam dla ciebie tylko jedną radę:

Spadaj dzieciaku do swoich pajacyków i lalek, nie rób wina, pij sok Kubuś i siedź w tej piaskownicy jak najdłużej.

Re: Wino z Głogu

: wtorek, 30 lis 2021, 17:36
autor: Góral bagienny
rozrywek pisze:
Spadaj dzieciaku do swoich pajacyków i lalek, nie rób wina, pij sok Kubuś i siedź w tej piaskownicy jak najdłużej.
:o :o :o :angry: :angry: :angry:
A co jak się okaże że jest w moim wieku i pogoni Cię rozrywek po zapałki :angry:
Oho zaczyna się nakręcanie ;) jaki to młody adept zły bo ośmielił się kogoś skrytykować ;)

Re: Wino z Głogu

: wtorek, 30 lis 2021, 17:55
autor: kiwitom23
Ludzie dajcie spokój, nie dość mamy już hejtu wokół nas? Trochę dystansu do siebie i innych...

Re: Wino z Głogu

: wtorek, 30 lis 2021, 18:36
autor: MASaKrA_Domingo
Złe miłego początki. Wstrzymujemy emocje i robimy wino z głogu. No Panowie, kieliszki w dłoń i relaks przy czymś dobrym!

Re: Wino z Głogu

: piątek, 10 gru 2021, 00:03
autor: Volwiszon
radius pisze: a w dodatku odnosisz się do nich/niego niezbyt grzecznie :roll:
"Spadaj dzieciaku do swoich pajacyków i lalek, nie rób wina, pij sok Kubuś i siedź w tej piaskownicy jak najdłużej"

To napisał do mnie twój ziomek z forum....chcesz cos jeszcze dodać odnośnie kto do kogo jak sie odnosi?

Jestem w totalnym szoku, błędem było rejestrowanie sie na tym forum. Administracja nic nie robi z takimi ludźmi jak tamten wyżej Zarejestrowałem sie na innym forum. tu juz dziekuje. To moj ostatni post prosze o usuniecie mojego konta.