Strona 30 z 37

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 4 maja 2021, 22:46
autor: Góral bagienny
Wino ma mały % i nie przedębia się tak szybko jak destylat :)

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 13 maja 2021, 08:23
autor: grabek246
Beczka po białym winie się nada? Surowa w środku nie wypalona. Zalać czerwonym??

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 13 maja 2021, 08:31
autor: łoles
Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z beczkami, ale na twoim miejscu poszukalbym kogoś kto ta beczkę otworzy zbierze kamień winny jeśli takowy się zgromadził, wypali i złoży spowrotem. Jeśli masz warunki możesz sam sprobować są na ju tubie jakieś filmik co i jak a jak nie to napisz na forum może się ktoś podejmie tego . Jakiej pojemności tą beczka ?

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 13 maja 2021, 08:35
autor: grabek246

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 13 maja 2021, 09:02
autor: łoles
Ja wolałbym dołożyć 100 zł i kupić beczkę 30 litrowa od pana Romana Klimy. Pozdro

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 13 maja 2021, 09:31
autor: grabek246
Jakiś namiar?

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 13 maja 2021, 09:34
autor: łoles
504446031 Roman Klima https://youtu.be/Td4Wwpg5vAs to dokładnie tą beczka

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 13 maja 2021, 19:01
autor: wolan
A kupował ktoś może beczki od tego producenta??
http://bednarstwo.eu/

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 13 maja 2021, 19:10
autor: łoles
To beczki od pawlowianki było gdzieś tu o tych beczkach z tegorocznych co pamiętam polecali

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 13 maja 2021, 19:12
autor: wolan
Ok dzięki :) tutaj mam blisko :D

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 13 maja 2021, 19:54
autor: MASaKrA_Domingo
Od siebie tylko dodam - jeśli jedziecie po odbiór do Pana Romana Klimy, to nie liczcie, że wyjedzie wcześniej, jak za godzinę. Pan Roman lubi opowiadać, a fachowca miło się słucha.
Jest jeszcze Roman Okruta z okolic Suchej Beskidzkiej. Wiem od Pana Klimy, że robi dobre beczki, chociaż droższe. Używa też ( jeśli dobrze zapamiętałem ) dębu słowackiego. Jaka i czy w ogóle jest różnica pomiędzy naszym a słowackim, to nie wiem.
Ogólnie rzecz biorąc, nasze dęby nie stoją wysoko w rankingu, chociaż nie miałem jeszcze okazji porównywać francuskiego, amerykańskiego, japońskiego i polskiego, aby wyciągnąć wnioski. Ponoć duży wpływ rodzimego jest zły, chociaż ja lubię smak dębiny.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 20 maja 2021, 20:22
autor: grabek246
Beczka 15 litrów która kupiłem na allegro okazała się totalnym szrotem. Nawet mi się nie chce opisywać co z nią nie tak ale jak ktoś widzi że między klepkami jest 0.5 cm dziura to po co wysyłać. Ogólnie beczkę wracam i chyba będę musial zamówić nowa. Czy pan Roman Klima robi 20 litrowe??

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 20 maja 2021, 20:55
autor: łoles
Pan Roman wykonuje 15, 30, 50 litrowe ale zadzwoń zapytaj

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 20 maja 2021, 21:08
autor: jakis1234
Nie, mnie powiedział, że 15 litrowych nie robi, 10l i 20 l.
Zadzwoń. Ja swoją będę miał za dwa tygodnie :)

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 20 maja 2021, 21:10
autor: grabek246
Ok. A ile powiedział za 20l?

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 20 maja 2021, 21:14
autor: jakis1234
Nie pamiętam, coś około 300 zł. Za dwa tygodnie mam zadzwonić i się konkretnie dogadać, tym bardziej, że ja chcę, żeby wysłał.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 21 maja 2021, 04:08
autor: rozrywek
grabek246 pisze:Beczka 15 litrów która kupiłem na allegro okazała się totalnym szrotem. Nawet mi się nie chce opisywać co z nią nie tak ale jak ktoś widzi że między klepkami jest 0.5 cm dziura to po co wysyłać. Ogólnie beczkę wracam i chyba będę musial zamówić nowa. Czy pan Roman Klima robi 20 litrowe??
możesz wkleiić jakieś fotki tych ubytków? w miarę zbliżone.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 21 maja 2021, 05:09
autor: grabek246
Już mam ją spakowana

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: poniedziałek, 31 maja 2021, 10:27
autor: Skir
Tym razem będzie beczka od pana Romana Klimy. Będzie porównanie od Pawłowianki. :). Bez kranika. 30l mocno tostowana. Nie mam wina co by wlać, więc najpierw pójdzie tam kilka razy woda.
1. Zastanawiam się czy nie dodać np. w piątym rzucie wody przedgonów (mam je w beczkach plastikowych w celach dezynfekcji, nie śmierdzą)? Potem na miesiąc lub dwa (testy) 60% jęczmień z kukurydzą. A w kolejnym, finalnym rzucie, rum na starzenie.
2. Pytanie: impregnowana (olej lniany plus parafina) czy nie? Skłaniam się do nieimpregnowanej, bo to zawsze ogranicza dopływ powietrza.

To co już ktoś pisał na forum, nasi polscy bednarze znają się na produkcji beczek, ale nie mają pojęcia o korzystaniu z nich.
Sądzę że gdybym zażyczył sobie lakierowaną, to nie próbowałby mnie od tego odwieść.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: poniedziałek, 31 maja 2021, 14:22
autor: łoles
Nie pamiętam kto ale ktoś tu mi doradził na pierwszy wsad do nowej beczki sproboj max 45 ja lałem 42 niby wolniej będzie się przedebiac a i ja bym przedgonow nie lał do beczki

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: poniedziałek, 31 maja 2021, 15:12
autor: Skir
@łoles ale moje przedgony dzielę na "syf" do dezynfekcji (podpałka, psikadło do rąk, itp) i przedgony (to pachnie) do dezynfekcji beczek.
Edit: Ale cały czas myślę: impregnować (parafina i olej lniany) czy nie? Od Pawłowianki mam olejowane. Na dziś raczej skłaniam się do pozostawienia w stanie surowym. Ktoś miał porównanie?

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: sobota, 5 cze 2021, 11:35
autor: ziemba12345
Skir, kupowales beczki z Pawlowianki z Polskiego debu czy z Francuskiego? Chcialem kupic od nich teraz 50 a roznica miedzy Polskim a Francuskim to 200zl i nie wiem czy jest sens doplacac.
Co do olejowania beczek to nie widze sensu tego robic. W czym to ma pomoc? Ja swoje beczki wrzucam do piwnicy i o nich zapominam. Widuje sie z nimi ze 3-4 razy w roku.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: niedziela, 6 cze 2021, 21:45
autor: Skir
Moje są z polskiego dębu bezszypułkowego. Ale rozmawiając z bednarzem (rodzinna tradycja co najmniej od dziadka), że nie istnieje coś takiego jak dąb francuski. To ten sam dąb bezszypułkowy, tylko rośnie w cieplejszym klimacie,

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: niedziela, 6 cze 2021, 22:59
autor: MASaKrA_Domingo
Skir pisze:Moje są z polskiego dębu bezszypułkowego. Ale rozmawiając z bednarzem (rodzinna tradycja co najmniej od dziadka), że nie istnieje coś takiego jak dąb francuski. To ten sam dąb bezszypułkowy, tylko rośnie w cieplejszym klimacie,
Ale!

1) przez to, że rośnie w cieplejszym klimacie, to beczki francuskie i wegierskie mają większe słoje, przez co drewno jest mniej zbite i mniej wpływa na alkohol, a bardziej pomaga mu oddychać

2) Francuzi od setek lat mają tradycję uprawy dębów na beczki, przez co ścinają tylko te ponad 100letnie, a z takiego dębu bez praktycznie odpadów możesz idealnie pociąć drewno na klepki, przez co masz je idealnie ułożone w beczce. U nas ścina się dęby już o średnicy 60cm, czyli my z gałęzi beczki robimy.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: poniedziałek, 7 cze 2021, 07:44
autor: Totitotiti
Ścina się takie bo później się w nich dziury robią. Ten zdrowy dąb ponad 100 letni kosztuje majątek i jestem pewny że nikt nie robi beczki z tej części drzewa co powinien. Ten dąb60-80 letni lepszy jest też do
obróbki. Nikt nie zrobi beczki z części od pnia ze 100 letniego dębu bo by się zaj...

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: poniedziałek, 7 cze 2021, 08:04
autor: Skir
A po za tym przed I wojną dęby polskie były ściągane na beczki do Francji. A klimat się nie zmienił.
Ponoć dąb rosnący we Francji (a dlaczego nie np w Hiszpanii czy na Bałkanach?) mniej wpływa na trunek. Czyli krócej go należy ługować.
Co do tradycji bednarskich w Polsce już się ktoś wypowiedział.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 10 cze 2021, 11:49
autor: Skir
Dotarły beczki od pana Romana. Odpowiednio zabezpieczone. Widać precyzję ręcznego wykonania. Jednak zdecydowałem się na kranik. Beczki nie olejowane - jeszcze pomyślę, mam wosk pszczeli jakby co.
20210610_111058.jpg
Wieczorem zaleję wodą (pan Roman twierdzi, że wrzątkiem). Jutro wypłuczę chłodną wodą. Potem:
- nieudany destylat ziołowy 20% po rozcieńczeniu (melisa, tymianek i piołun) na miesiąc;
- roczna qq + jęczmień 25l 55% na miesiąc kontrolując smak;
- roczna qq 30l 40% na miesiąc lub dwa;
- wsad właściwy: 30l rumu 60%.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 11 cze 2021, 08:24
autor: Doody
Ładne beczułki ;)
Zostaw bez żadnego wosku ani oleju. Takie są najładniejsze i najlepiej działają.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 11 cze 2021, 10:13
autor: Zbyszek T
Cześć !!!

Z autopsji !

Miałem 2 beczki z bednarstwoeu - 20 l i 30 l

Teraz mam 2 beczkie węgierskie z borosoak - 30 l i 50 l

W kwestii wizualnej, wykonania, wyglądu, precyzji, techniki - nie ma różnicy....

W kwestii trunku - jest przepaść !
Z polskich beczek trunek smakował jakby go wlać do szuflady. Szorstki, ciężki.
Z węgierskich jest poezja, gładki, okragły.

Somelierem nie jestem, szczegółowych aromatów opisać nie umiem. Ale ten dąb węgierski jest wart swojej ceny.

Używałem do wina czerwonego i destylatów zbożowych.

Moim zdaniem, to jest własnie różnica w użytym dębie i także w sposobie jego leżakowania i przygotowania przed obróbką.
I tutaj, mimo, że jestem patriotą, to w beczkach do alkoholu nie mamy żadnej wiedzy i tradycji.
Tak jak nie mamy tradycji winiarskich ani tradycji whisky czy koniaków - a to jedno z drugim idzie w parze.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: środa, 16 cze 2021, 14:21
autor: arfi
Czytając wasze zachwyty nad kunsztem p. Romana zamówiłem swoją pierwszą beczkę. Przyszła fartem po kilka dosłownie dniach - wstrzeliłem się w wolny termin. Widać ręczną robotę, całość wygląda b. porządnie. Ponieważ po uszczelnianiu jej zgodnie z wskazówkami p. Romana nadal trochę ciekła, mieliśmy okazję kilka razy rozmawiać. Wspaniały facet, który może o swojej pracy opowiadać bez końca. Jeśli ktoś z was ma chęć terminować, pewnie przyjmie :)
Martwi mnie tylko jedno. Pan Roman odradza trzymanie czystej wody w beczce - zajdzie mułem czy czymś podobnym. Nie do usunięcia. Radzi zamawiać je dopiero po zgromadzeniu wsadu. Mnie pewnie kilka litrów zabraknie (mam z 10-12 l czystego spirytusu z cukrówki). Mam pytanie do praktyków: czy na początek mogę zalać ją winem gronowym którego i tak nie mam zamiaru pić? Później pójdzie na rurę. Czy zalać ją dorobionym spirytusem? Za kilka dni penie będę miał go ciut więcej. Znacznego przedębienia się nie boję, lubię taki trunek :) Docelowo chcę beczkę zalać whisky.
PS. Nieszczelność beczki to 3-4 malutkie dziurki po robaku w jednej szczapce, już zakołkowałem.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 17 cze 2021, 10:41
autor: wawaldek11
Zalanie winem gronowym, to bardzo dobry pomysł :ok: Jak ma iść na rurki, to w razie potrzeby uzupełnił bym spirytusem, który później odzyskasz.
A kto trzyma wodę w dębowej beczce? :scratch: Do uszczelnienia, kilka zmian wody tak, ale później wino lub destylat.
Jak nie masz czym zalać, to nie uruchamiaj beczki - sucha może poczekać. A jak już była zalana, to do utrzymanie jej w dobrej formia wystarczy wg mnie kilka litrów destylatu. Co jakiś czas pokulać trzeba, postawić na jednym lub drugim deklu. Ostatnio zakupioną na OLX beczkę 25 l po winie tak trzymałem, bo właściciel po wypiciu wina zalał wodą, na szczęście szybko sprzedał ;) Wlałem z litr śliwowicy i czekała na destylat słodowy.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 17 cze 2021, 14:03
autor: Skir
Woda trzymana w beczce stęchnie i da smród. Jak zostawisz pustą może się zeschnąć a wewnątrz spleśnieć. Przechowuję beczkę 30l kolegi, bo ja mam odpowiednie warunki, a on dopiero musi nazbierać towaru i przygotować przechowywanie. Wlałem do beczki ok 10 l wody zaprawionej do 10% spirytusem (beczka nowa). Jak będzie gotowy na odbiór, to zleję i puszczę na gotowanie.
Ale jak masz wino, to oczywiście zalej winem świeżą beczkę, a potem przedestyluj - będzie fajny trunek.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 17 cze 2021, 16:00
autor: arfi
Z winem miałem właśnie taki plan. Zeszłorocznego mam niestety tylko z 10 l. Mam jeszcze kilkanaście butelek sprzed 15-20 lat, kiedy to miałem fazę na winko. Jeśli jest jeszcze pijalne, dodam. W zeszłym roku przerobiłem kilkadziesiąt litrów takiego wina, nie podejrzewam by mu się coś przez rok stało. Ale jeśli, to doleję cukrówki. I tak później odzyskam.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: poniedziałek, 21 cze 2021, 12:54
autor: Skir
Temperatura na zewnątrz 35-37 stopni, to i w piwnicy mi wzrosła do 17. Ale co ciekawe wilgotność też poszła do 86%. :scratch:
Zbyszek T pisze: Z polskich beczek trunek smakował jakby go wlać do szuflady. Szorstki, ciężki.
Z węgierskich jest poezja, gładki, okragły.
Masz jakiś namiar na te węgierskie beczki w dobrej cenie?

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: poniedziałek, 21 cze 2021, 13:32
autor: Zbyszek T
Ja korzystam z beczek "Boros" http://www.wegierskiebeczki.pl/

Polecam zamówić bez kranika. Ile miałem beczek, zawsze kranik był problemem.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: poniedziałek, 21 cze 2021, 13:52
autor: Skir
Montowałem osobiście kranik w trzech beczkach z przygotowanym gwintem - nie było problemów. Problem jest inny: zbyt łatwo podejść i nalać :)). Lepiej więc kranik pominąć :).

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: poniedziałek, 21 cze 2021, 13:55
autor: Zbyszek T
U mnie kraniki po czasie zaczynały cieknąć. (nie na łączeniu kran-beczka lecz kran sam z siebie).

Te kraniki to jest mosiądz, słabo spasowany, bez uszczelek.

Jak rozkręciłem kranik, to w środku jest wysmarowany jakąś mazią - i wcale nie chcę wiedzieć, co to jest, ani jaki to ma wpływ na produkt...

A żeby kranik nie ciekł trzeba skręcić śrubką na maxa, ale wtedy to bez sensu...

Dodatkowo - jak się pogrzebie w kraniku - to jest tam mnóstwo brudu, stęchłego zaschniętego wina. Tak jakby z każdego nalania kropelka zostawała w środku i zasychała...

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: sobota, 3 lip 2021, 12:58
autor: Sawy3R11
Panowie dzięki za rady.

Zalałem beczkę dębową 30L winem gronowym z 2019roku jakieś 12L i obracałem przez około 2 tyg.
Winko nabrało bardzo ciekawego smaku. zostawiłem sobie kilka butelek przed, zrobiłem porównanie i jest inny smak. Zrobiłem test na znajomych i rodzinie i każdemu znacznie lepiej smakowało to z beczki.

Później zalałem beczkę odpowiednią ilością wody i dolałem spirytusu, przez kranik przelałem to żeby ładnie się wymieszało. Wyszło mi trochę mocne - alkoholomierz pokazuje 58%, parę L już się rozeszło więc pewnie doleję coś wody i zabutelkuję. Myślę że najlepiej będzie to trzymać w większych butelkach typu damy 5L.
Moje pytanie czy beczka może stać pusta przez jakiś czas? np 2msc czy lepiej zostawić np 5L żeby nie wyschła?
Planuję zalać beczkę jeszcze raz. A później może znów jakieś winko się tam wleje jak będą ładne owoce.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: sobota, 3 lip 2021, 16:55
autor: czytam
Niech lepiej pusta nie stoi.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 9 lip 2021, 19:55
autor: Tomasz76
Witajcie

Moze ktoś będzie w stanie mi odpowiedzieć ,wytłumaczyć prosto dlaczego mi zmętniał alkohol ok 55% w beczce dębowej 50L.
Leżakuje rok czasu w piwnicy temp mniej wiecej stała ok 16stopni. Co zrobić zeby go wyklarować. Co dziwne jak patrzyłem ok 3mc temu był klarowny.

Dziękuję za rady