Strona 8 z 31

Re: Kolumna półkowa

: środa, 23 wrz 2015, 19:58
autor: dedul
Cały projekt mam z tego forum http://www.artisan-distiller.net/phpBB3 ... 3&start=45
http://www.artisan-distiller.net/phpBB3 ... 3&start=90

Wszystkie dane zachowałem jak podaje autor ,, Swede ,,

Tylko połączenie wody mam jak kolega Darex w swoim projekcie

Tutaj mam zdjęcie nie do końca gotowej maszyny :)

Re: Kolumna półkowa

: środa, 23 wrz 2015, 21:35
autor: lesgo58
Gratulacje... :klaszcze: :respect:

Re: Kolumna półkowa

: środa, 23 wrz 2015, 22:48
autor: Szlumf
@ dedul.
Według czego będziesz prowadził proces? Na zdjęciu nie widzę termometru. Przy prowadzeniu pierwszych destylacji potraktuj kolumnę jako zwykły CM. Zastosuj n.p. sposób Gr000bego http://alkohole-domowe.com/forum/smakow ... ?uid=18081 i adoptuj go do swoich warunków.

Re: Kolumna półkowa

: czwartek, 24 wrz 2015, 15:03
autor: dedul
Bo go jeszcze nie było dlatego nie widać :), co do sposobu gr000by-ego to rozumiem tylko jak w tym ustrojstwie mam ustawić temp. 80-85 którym zaworem bardziej się zainteresować i jak grzać.
W Aabratku nie ma problemu ustawić refluksem temp. a tutaj dupa.

Re: Kolumna półkowa

: czwartek, 24 wrz 2015, 20:47
autor: łmarko
Moim zdaniem brakuje jeszcze termometru na deflegmatorze , przez którego regulujesz temperaturę na wyjściu. Aby utrzymać temp. 80-85, regulujesz temperaturą w kegu, poprzez regulator, oraz słodzeniem przepływem wody przez deflegmator.

Re: Kolumna półkowa

: czwartek, 24 wrz 2015, 23:13
autor: Szlumf
dedul pisze: W Aabratku nie ma problemu ustawić refluksem temp. a tutaj dupa.
Między innymi dlatego do kolumny półkowej po paru destylacjach z układem CM zastosowałem skraplacz z LM :D . A ostatnio nawet z modułem OLM.
Ja bym proces prowadził następująco:
1. Po ruszeniu par pełny przepływ wody przez skraplacz. Moc maksymalna możliwa, taka by nic nie kapało z odbioru. Zalewasz półki i utrzymujesz taki stan przez n.p. 15minut. Kumulujesz w ten sposób przedgony na najwyższej półce.
2. Zmniejszasz przepływ przez skraplacz i kropelkowo odbierasz przedgony na zapach.
3. Gdy leci już akceptowalny urobek zmniejszasz ponownie przepływ przez skraplacz tak by znacznie zwiększyć odbiór i zminimalizować lub całkowicie zatrzymać powrót do kotła. U mnie to 50-60ml/minutę. Odbierasz do mniejszych naczyń. Jak temperatura wzrośnie do zakładanej wielkości regulujesz sposobem Gr000bego.

Jeżeli nie masz stałego ciśnienia wody nie wybieraj skrajnych rozwiązań regulacyjnych bo możesz spodziewać się różnych dziwnych zachowań układu.

P.S.
Sprawdź ten termometr bo ten typ może być kiepski. Chyba, że jest z górnej półki.

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 25 wrz 2015, 14:58
autor: dedul
Dzięki za porady :) już więcej wiem

Mam parę innych nawiązujących do twoich wypowiedzi, masz gdzieś zdjęcia jak dodałeś skraplacz OLM.

1. Moc maksymalna o jakiej piszesz to przepływ ody czy grzanie ?
2. Tutaj wszystko rozumiem :)
3. Zmniejszam przepływ wody to OK a co z grzaniem, do dyspozycji mam 3x2 kw tylko zawsze używam tylko 2 grzałki i to wystarcza.

Kolego łmarko dodanie term. to nie problem mam od Darexa więc 3 można śmiało podpiąć :)

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 25 wrz 2015, 16:50
autor: łmarko
Tu nie chodzi , że możesz dodać jeszcze trzeci termometr, ale kontrola temperatury w deflegmatorze bezpośrednio nad półkami, gdzie średnio temperatura powinna być w okolicach 57 - 60c, a odbierasz poprzez temperaturę którą masz w kolanie.

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 25 wrz 2015, 17:09
autor: Szlumf
Mam tak skonstruowaną kolumnę, że wszystko pasuje do wszystkiego. OLM dałem między najwyższą półkę i skraplacz. Zdjęć nie mam bo to mój najnowszy eksperyment.
Ad. 1. Maksymalna możliwa moc grzania przy której skraplacz wszystko skropli. Tylko nie wiem jaki masz kocioł więc bez przesady jeżeli to n.p. 30l i słaby wsad. Może wrzucić pogony do kolumny a chyba będziesz miał stosunkowo niskie poziomy cieczy na półkach i mogą pójść do odbioru. I jeżeli masz zmienne ciśnienie wody to też ostrożnie.
Ad. 3. Na tym etapie masz moc z p-tu 1 i przepływem wody przez chłodnicę ustawiasz duży odbiór pracując w trybie destylacji prostej. Gdy temperatura zaczyna rosnąć zmniejszasz moc. Wody nie ruszaj bo się pogubisz.

Przygotuj sobie cukrówkę i na niej potrenuj. Odbieraj wszystko do jednego naczynie i po skończonej destylacji wlewaj z powrotem do gorącej wody odwarowej w kotle. W ten sposób możesz zrobić kilka treningowych destylacji dziennie. Ja poznając swoją półkową z 10 razy katowałem jeden nastaw :D .

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 25 wrz 2015, 18:10
autor: dedul
Kolego łmarko dodam port termometra jak piszesz nad półkami, i nie chodziło mi że mogę dodać 3 termometr, tylko mam do dyspozycji i nie problem dodać :) pytam tylko gdzie i jakiej temp. szukać na nim.

1. Keg mam 50l problem tym że muszę jechać śliwki bo kończą pracę, do tego musi iść całość gęsty nastaw i chcę zrobić zbiornik do niego keg plus woda z solą, u dołu zamontować grzałkę.

Nie mam czasu na nastaw cukrówki na testy i to co piszesz trochę mnie przeraża, chyba w tym roku ciuchnę śliwy na Aabratku :( bo mogę to spartolić.

Chyba że na szybko zrobię jakieś jeziorko nad półkami, gdzie w tym wypadku masz termometr ?

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 25 wrz 2015, 22:43
autor: Szlumf
Ło jejku :cry2: zamiast zachęcić to zniechęciłem. Absolutnie nie to było moim zamiarem. Ja swoją tak ćwiczyłem bo mam dużo możliwości konfiguracyjnych i cały czas sprawdzam które dają najlepsze efekty dla danego trunku. Ty praktycznie chyba nic nie możesz zmienić w swojej konstrukcji więc w miarę szybko ją opanujesz. Aby mieć komfort psychiczny zacznij może od 60-70% mocy o której pisałem. AAbartka zostaw do spirytusu. Próbowałem różnych sposobów destylacji smakówek. Chyba tylko alembik mi pozostał. Na kolumnie półkowej pasuje mi najbardziej.
A termometr daję na parze przed chłodnicą końcową.

Re: Kolumna półkowa

: sobota, 26 wrz 2015, 12:40
autor: dedul
A termometr daję na parze przed chłodnicą końcową.
I tutaj pilnujesz temp. 80-85, tak? :)

Re: Kolumna półkowa

: czwartek, 29 paź 2015, 18:02
autor: matek87
Witam. Czy może ktoś posiadał by wymiary tych grzybków do półki rzeczywistej. Tutaj w tym temacie na 7 i 8 stronie są schematy ale chyba zwykłych grzybków. Mi chodzi o te z najnowszych Dragon Still procap36. Czy są to te same wymiary tylko inaczej jest skonstruowany grzybek? Dzięki i pozdrawiam.

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 30 paź 2015, 08:00
autor: woxy
Szukaj tu:
https://www.stilldragon.org/discussion/ ... line-up/p2

Nie czytałem dokładnie ale wymiary są większe od zwykłych grzybków:
Cytat z StillDragon'a:
"Hole size in SD original plate is 16.2mm
Hole size in SD ProCap36 plate is 23.2mm
A 23.5mm hole saw works OK if designing your own plate."

Zasada działania:
Obrazek

Tutaj porównanie new vs old na płytce do 4":
Obrazek
Obrazek

A tu stare + nowe, także 4 cale:
Obrazek

Niestety na razie dokładnych wymiarów nie znalazłem, ale może się coś wyszuka.
Teraz to można próbować ocenić, po obrazkach. Skoro wiadome są wymiary pierwszych,
to nowe trzeba przeliczyć liniowo i już :)

Re: Kolumna półkowa

: sobota, 6 lut 2016, 11:12
autor: Pretender
Woxy,
Wrzuć zdjęcia swojej rakiety szklanej. U mnie coś utknął w miejscu projekt...:-/

Re: Kolumna półkowa

: wtorek, 9 lut 2016, 13:58
autor: woxy
Nie mam aktualnych z dodatkami, jak tylko zrobię to wrzucę :)

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 12 lut 2016, 13:44
autor: lesgo58
W końcu dobrnąłem do końca. Przyszła pora aby pochwalić się nową kolumną Jest jeszcze nie wykończona. Brakuje polerki i kilku innych szczegółów. Ale jest. I spełnia moje wobec niej oczekiwania.
Dwie wersje. Będzie też 3 wersja z modułem OLM. Muszę tylko skrócić bufor nad jeziorkiem do 25-30cm.
Korzystałem z następujących rysunków technicznych:
Półka 1.JPG
Półka 2.jpg
Półka 3 szczegóły.jpg
Gotowe kolumny.
Wersja tradycyjna:
Wersja tradycyjna..jpg
Wersja z głowica puszkową:
Wersja z głowicą puszkową.jpg
A oto etapy budowy:
Zakup elementów miedzianych:
Materiały miedziane surowe.JPG
I Gotowe elementy półek:
B.JPG
C.JPG
D.JPG
A oto gotowe półki: widok strony wierzchniej
D1.JPG
I od strony spodniej:
E1.JPG
Gotowe moduły:
Poszczególne moduły.JPG
I widok od góry na deflegmator:
Deflegmator.jpg
Deflegmator ma wspawane 1 wejście i 2 wyjścia na wodę. W zależności od zapotrzebowania można skrócić lub wydłużyć czynną powierzchnie chłodniczą.
Budowa ciągnęła się prawie 3 lata. z różnych powodów. Ale warto było czekać.
Chciałbym podziękować kolegom: @Jarek12341 i @stoney za szkice, @Wawaldek11 za uszczelki, @dulcis_aurum za spawanie, @Szlumf za przydatne porady, a także wielu innym, a przede wszystkim wujkowi Google.
Jestem po kilku gotowaniach. I powiem Wam szczerze - nie dziwię się Amerykanom, że są w nich zakochani.
CDN.

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 12 lut 2016, 14:06
autor: Roger
:klaszcze: No Leszku powiem Ci słyszałem o niej ... nie widziałem teraz widzę i też się zakochałem ;)
Przede wszystkim stała ilość półek niezależna od ciśnienia, temperatury, mocy grzania, podmuchów wiatru czy trzęsień ziemi na wschodzie i możliwość odbioru z konkretnej z nich to myślę właściwa droga do dobrej zbożówki czy Łychy ;)

PS
Że o eksperymentach wszelakich nie wspomnę. :klaszcze: :klaszcze:

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 12 lut 2016, 14:43
autor: darex
@Lesgo58 :klaszcze:
Jeśli to nie tajemnica chciałbym spytać z jaką mocą grzałeś ,jaka była wydajność i czy nie zalewało Ci pierwszej półki od zbiornika? Mniemam, że kolumna z rury fi 114 ?

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 12 lut 2016, 14:58
autor: Kula
Rewelacja.
Tak trzymać.

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 12 lut 2016, 15:09
autor: Kamal
Sms był by wygodniejszy do łączenia półek. Ale za to drogi. :-)
Ale podziwiam. No i gratuluję, opisuj efekty z pracy. :respect: :ok: :poklon;
Ja mam narazie projekt podrasowanej kolumny do omówienia z konstruktorem. Czy będzie działać jak ja to chcę. :-)
Też myślę o kwasówce. :-)
K.

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 12 lut 2016, 16:01
autor: lesgo58
darex pisze:... chciałbym spytać z jaką mocą grzałeś ,jaka była wydajność i czy nie zalewało Ci pierwszej półki od zbiornika? Mniemam, że kolumna z rury fi 114 ?
Kolumna jest średnicy 104mm.
Jak już pisałem jestem po kilku gotowaniach i mam jako taki ogląd na sprawę.
Jest lepiej jak się spodziewałem. Wszelkie obawy o moc grzania, zalewanie półek, ich równomierne zalewanie prysły jak bańka mydlana. Konstrukcja jest wymierzona idealnie. Jak na razie próbowałem z mocami od 2000W do 3000W i poziom na każdej z półek był taki sam. najbardziej optymalną mocą - jak na dzień dzisiejszy - jest 2500W. Pozwala mi to na odbiór z prędkością ok 40ml/min - 2500ml/godz. Przy wsadzie o mocy 28%. Jeszcze nie eksperymentowałem z prędkościami odbioru w zależności od przyłożonej mocy. Ale widzę tu duże pole do popisu.
W każdym bądź razie kolumna pracuje stabilnie. Leci stały procent przez większość procesu. I to 92% z 5 półki. Wystarczy utrzymywać stały poziom na tej półce. Co regulujemy zaworkiem odbioru. Jednak jak wspomniałem przez większość procesu leci bez ingerencji. Póżniej tak jak w kolumnach rektyfikacyjnych musimy aby utrzymać stały procent zacząć redukować odbiór. oczywiście to zalezy od nas i naszego wyboru nad czym pracujemy.
Z kolei zwiększenie prędkości w takim stopniu, że półka zaczyna się wysuszać powoduje wzrost temperatury w głowicy i spadek procentów w papudze. Tak samo się dzieje gdy zaczyna ubywać alkoholu w zbiorniku. Czyli nic nowego. Co jest logicznym, ale opisuję to w sposób tak dokładny, bo podejrzewam, że nie wszyscy koledzy mają tego świadomość. A zwłaszcza nowicjusze.
Mam też możliwość - bo tak przystosowałem poszczególne moduły - do pomiarów temperatury na każdej półce z osobna, a także mam możliwość odbioru z każdej półki osobno. Oczywiście nie omieszkam z tego skorzystać.
Zastosowanie głowicy puszkowej daje mi możliwość precyzyjnego sterowania odbiorem przedgonów tak jak i gonu właściwego. Mimo iz mam zrobiony deflegmator to zrezygnowałem z niego z premedytacją, bo sterowanie wodą jest trudniejsze i wymaga więcej zachodu.
A-ha mam też możliwość regulacji poziomem płynu na półkach. Co wydaje mi się też pożytecznym rozwiązaniem. Tak więc będę miał na czym eksperymentować w najbliższych latach.
Konkludując - jedna rzecz mnie bardzo zdziwiła i pozostawiła z gebą rozdziawioną. To aromaty. Gdy się zorientowałem, że leci powyżej 90% (a gotowałem zatartą kukurydzę) to na początku nic sobie z tego nie robiłem. Myślałem, że z czasem zacznie spadać procent. W końcu odbierałem na maksymalnej możliwej prędkości. Jednak gdy po dłuższej chwili leciało cały czas to samo to wpadłem trochę w panikę. Jakież było jednak moje zdziwienie gdy zacząłem wąchać i smakować. Chyba pierwszy raz w życiu smakowałem dopiero co wykapany destylat... :D To pachniało i smakowało w taki sposób, że na kolumnie , którą używamy do spirytusu jeszcze mi się nie udało czegoś takiego uzyskać. A przynajmniej gdy kapało o takiej dużej mocy. Jestem już po zatartej kukurydzy, życie i nastawie jabłkowym, oraz z trzciny cukrowej.
Na nowej kolumnie mimo iż uzyskujemy wysoki procent to aromaty pozostają. Niby o tym wiedziałem. Ale co innego wiedzieć a co innego przeżyć to na żywo.

Panowie czas rozpocząć epokę kolumn półkowych w Polsce. Myślę, że cena nie powinna być zaporą, bo przy odpowiedniej organizacji i gospodarczym wykonaniu można się zmieścić w maksymalnie 1200-1400 zł. Może nawet i mniej. Sam zresztą zrezygnowałem z premedytacją z drogich łączeń. I gdybym nie zdobył takich łączeń do wizjerów z demobilu to też wykonałbym z wywijek.

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 12 lut 2016, 16:41
autor: Kamal
No super wydajność. :-)
lesgo58 pisze:2500l/godz.

Wkrada Ci się literówka. ;)
K.

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 12 lut 2016, 16:46
autor: lesgo58
Wygrałeś konkurs. :klaszcze: Chciałem sprawdzić, czy ktoś jeszcze czyta moje posty... :D
P.S. Dziękuję - już poprawione.

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 12 lut 2016, 17:33
autor: kwik44
Lesgo cieszę się. Super sprzęcior. Napisz proszę swoje wrażenia odnośnie pogonów. Ja odbierałem destylat jako serce nawet do 99,2 na kotle. Możesz napisać jak to wyglądało u ciebie?

Regulacja wodą (CM) jest ok pod warunkiem założenia zaworka precyzyjnego :) Bez niego to po prostu męka...

Fajnie też, że potwierdziłeś dużą zdolność buforowania kolumny kołpakowej. Ja na sitach muszę właściwie od początku pilnować zalania półek. Inaczej szybko się opróżniają.

A i ostatnie pytanie: jak wypada porównanie alembik ws półkowa? Robiłeś może próby smakowe?

Pozdrowienia kwik44

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 12 lut 2016, 18:21
autor: lesgo58
kwik44 pisze:Napisz proszę swoje wrażenia odnośnie pogonów.
Mam podobne wrażenie jak Ty. Odbierałem destylat do rzeczywistych 99ºC i póki półki mają taki sam poziom cieczy póty leci ten sam procent i nie ma żadnych aromatów pogonowych. Mam pozostawione próbki z różnych momentów procesu. Ogólnie wszystkie są akceptowalne, bez wrednych aromatów. Jednak ja wyczuwam delikatne różnice. Na razie nie umiem określić czy są to aromaty między złym i dobrym , czy może między dobrym a lepszym. Czas pokaże, bo mam już doświadczenie, że po dłuższym czasie potrafią wyjść wredne rzeczy i vice versa.
Regulacja wodą (CM) jest ok pod warunkiem założenia zaworka precyzyjnego :) Bez niego to po prostu męka...
Mam taki system przy skraplaczu przy głowicy. Zaworek precyzyjny i regulator ciśnienia. Jednak widząc pozytywne działanie głowicy - chyba pozostanę przy niej. Myślę, że nie ma to znaczenia dla destylatu, czy regulujemy proces deflegmatorem czy głowicą.
Fajnie też, że potwierdziłeś dużą zdolność buforowania kolumny kołpakowej.
Tak ma dużą zdolność. Trzeba teraz tylko poćwiczyć w jakich widełkach mogę się poruszać. To coś tak jak praca na kolumnie ze sprężynkami - tylko, że półkowa zdolność buforowania ma większą.
A i ostatnie pytanie: jak wypada porównanie alembik ws półkowa? Robiłeś może próby smakowe?
Nie wiem czy ma sens porównanie. to są zupełnie inne sprzęty. Obydwa są świetne na swój sposób. Tylko każde do czego innego. Alembik głównie do odpędu, a półkowa do doczyszczania. Jeśli używać tylko alembika to myślę, że głównie do owocówek. Robiłem też próby ze zbożówkami. Jednak aromat był zbyt intensywny tak jak i smak. Komuś może pasować, komuś nie. Nie wiem jak ten aromat by się komponował w trakcie starzenia.

Re: Kolumna półkowa

: piątek, 12 lut 2016, 19:03
autor: kwik44
Lesgo - właśnie o owocówki mi chodzi ;) Jak będziesz miał jakieś spostrzeżenia napisz proszę. Jestem w trakcie budowania głowicy a'la alembik najarany jak szczerbaty na suchary twoją opinią o owocówkach z niego. Alembikiem chcę też destylować zboża do starzenia w beczce.

Tak na marginesie kusi mnie eksperyment na poskładanie mojego szkła ale tylko z jedną półką. Z przeznaczeniem na śliwowicę. Tyle tylko, że kołpakową, a nie sitową. Śliwowica to chyba jeden z trudniejszych trunków owocowych do zrobienia. Ostatnio zawiodłem się strasznie na łąckiej - smak jest, zapach też, ale jedzie "jak fiks" acetonem. Przedgon źle odebrany. Kończyłem niedawno resztkę słowackiej śliwowicy i tego problemu nie było. Co więcej słowacka była po prostu lepsza... :-(

kwik44

// edyta...
Ja w tym roku planują nalewki robić właśnie na spirytusie z kolumny półkowej (chyba pszenicznym). Będą się dłużej układać, ale powinny być lepsze niż z samym tylko duchem buraka cukrowego ;)

Re: Kolumna półkowa

: sobota, 13 lut 2016, 09:57
autor: michal278
Robiłem nalewki na zbożowym są na pewno lepsze. Sorki to taki off top Lesgo.

Re: Kolumna półkowa

: sobota, 13 lut 2016, 21:50
autor: kwik44
michal278 dzięki za potwierdzenie pomysłu :-) 20kg mąki pszennej z Biedry jest właśnie w bliskim kontakcie z α-amylazą w ~85 stopniach. Jutro rano β-amylaza i drożdże :-d Trzeba zimę wykorzystać i przygotować się do sezonu :-)

pozdrowienia kwik44

Re: Kolumna półkowa

: niedziela, 14 lut 2016, 20:57
autor: arbaletnik
Kwik44 , mam pytanie. Czytam, że zacierasz enzymami. Czyżby w płaszczu wodnym?(wnioskuję po czasie do zadania scukrzającego i drożdży) . Czy w tym samym zbiorniku fermentujesz? Do jakiej temperatury podgrzewasz wodę zanim zadasz enzym upłynniający? Pytam, bo chciałbym praktycznie zejść z tą temperaturą jak najniżej. Do tej pory grzałem do 95, potem do 90-skutecznie bo dobrze się upłynniło i zatarło. Wiadomo, że po dodaniu mąki temp. zacieru obniża się. Muszę zejść u siebie jeszcze niżej ponieważ zbiornik stygnie bardzo powoli. Oczywiście zacieram, fermentuje i destyluję w tym samym zbiorniku z płaszczem wodnym.

Re: Kolumna półkowa

: niedziela, 14 lut 2016, 22:10
autor: kwik44
arbaletnik - ja zwykle zacieram metodą opisaną kiedyś przez Pietro na białym forum, czyli na tzw. lenia :D
Nalewam wody do kotła (zimnej/ciepłej - jaka jest pod ręką) i dodaję od razu enzym upłynniający i redukujący lepkość. W pełnych dawkach (zwykle nawet z lekkim naddatkiem). Jak woda się naleje wsypuję śrutę/mąkę i włączam grzanie (4-6KW, zależy jak bardzo mi się spieszy). Całość mieszam kijem od miotły :D Jak argument siły podczas mieszania nie jest zbyt duży kij wystarcza na kilka/naście zacierań :D. Grzeję całość do ok. 80-90 stopni. Wyłączam grzanie i trzymam w kociołku całość ok 2h. Następnie zlewam zacier do beczki i jak się ochłodzi w okolice 60 stopni dodaję enzym scukrzający. Dodaję też wtedy trochę antypiany. Jak wystygnie dodaję drożdże i zamykam beczkę z rurką fermentacyjną. Latem nie trzymam zacieru w domu więc zwykle tylko nakładam pokrywę. Teraz w domu staram się oszczędzić domownikom zapachu fermentacji. Po zlaniu zacieram zwykle kolejną partię aż do wyczerpania miejsca w beczkach. W kociołku nie zostawiam zacieru. Dziennie jestem w stanie zrobić ~300l zacieru. Potem ~4 dni fermentacji i 2 dni gotowania :-(

2h dla zacieru w kociołku jest wystarczające żeby scukrzyć całą skrobię. Bezwładność płaszcza zapobiega spadkowi temperatury. Dawniej, jak gotowałem wszystko w garnku, na koniec okręcałem beczkę kołderką. Przelewam do beczki, formalnie żeby szybko stygło, aczkolwiek zastanawiam się teraz nad schładzaniem zacieru dodatkowo chłodnicą. β-amylaza działa i w temp. fermentacji więc dotnie poszatkowaną skrobię.

Jedynym mankamentem jest problem przelewania. Ale coś za coś. Trzeba też pilnować czystości beczek, inaczej zakażenie gotowe. Zwykle przemywam beczki za każdym razem piro ale nie jest to regułą.

Twój sposób nie jest zły - jak Ci się nie spieszy nic się nie dzieje. Możesz wykorzystać też płaszcz do chłodzenia zacieru. Ja latem napełniałem żytem ~60l beczkę stąd starałem się optymalizować maksymalnie czas... Teraz mi się bardzo nie spieszy stąd zacier był w kociołku całą noc ;) Zatarł się na 22 BLG no i już "bulka" ;)

Słód żytni zacierałem podobnie, tyle tylko, że najpierw robiłem przerwę białkową i potem było ze 2-3h w ~65 stopniach. Teraz mnie czeka whiskey. Ale to już zupełnie osobna historia, i wciąż nie mam jeszcze sita do wysładzania :-(

kwik44

Re: Kolumna półkowa

: wtorek, 16 lut 2016, 21:30
autor: hylk
Leszku jestem pełen podziwu odnośnie Twojego sprzętu. Gratulacje.

Re: Kolumna półkowa

: niedziela, 21 lut 2016, 12:08
autor: lesgo58
Czy jest osoba na forum, która czyta fora angielskojęzyczne? Czyta dosłownie, a nie z tłumaczenia google? Ideałem by było gdyby była zainteresowana kolumnami półkowymi.

Re: Kolumna półkowa

: niedziela, 21 lut 2016, 12:56
autor: jaborex
Ja również gratuluję pięknego sprzętu... Będzie się super prezentować po wytrawieniu i polerowaniu. Pięknego dnia życzę.

Re: Kolumna półkowa

: poniedziałek, 22 lut 2016, 03:21
autor: matek87
Witajcie panowie i panie (jeśli jakieś tu są :)). Zadawałem tutaj jakiś czas temu pytanie, bodajże na 32 stronie tego tematu. Oczywiście odpowiedź uzyskałem, ale że dokładnie znalazłem to co mnie interesowało chcę wam też to przedstawić. Są to wymiary Bubble procap 36 z Still Dragona. Zamierzam zrobić w mojej kolumnie (sprężynki) partycje wypełnienia co 50 cm i zamiast pustej przestrzeni chce dać półkę z jednym takim grzybkiem. (Still Dragon Baby) ponoć można puścić na tym do 2200 wat. Może komuś się też przyda, pozdrawiam. Aha według mnie nie jest to 100 % kopia ale wymiary raczej są identyczne, kwestia wykonania.

Re: Kolumna półkowa

: poniedziałek, 22 lut 2016, 08:34
autor: novak
lesgo58 pisze:Czy jest osoba na forum, która czyta fora angielskojęzyczne? Czyta dosłownie, a nie z tłumaczenia google? Ideałem by było gdyby była zainteresowana kolumnami półkowymi.
Jam jest, ale nie czytuję regularnie z braku czasu. Homedistiller najczęściej jeśli się zdarzy czytać.
Zbiornik w płaszczu i półkowa kolumna to zestaw, którym chciałbym się pobawić. Niestety jest poza moim zasięgiem, nie mam już miejsca na kolejny zbiornik :( stąd moje skąpe zainteresowanie tematem.

Re: Kolumna półkowa

: poniedziałek, 22 lut 2016, 09:08
autor: Szlumf
Matek87.
Do czego służy szary element na dole środkowego rysunku? To jakieś łączenie elementów?
Czy "talerzyk 1,5mm grubości" to dno półki? Jeżeli tak to jak planujesz go umieścić i uszczelnić w kolumnie?
Jaką masz średnicę kolumny?

Re: Kolumna półkowa

: poniedziałek, 22 lut 2016, 09:53
autor: lesgo58
@matek87 :respect:
Dzięki. Szukałem tych wynmiarów i przekrojów.
Szlumf pisze: Czy "talerzyk 1,5mm grubości" to dno półki?... jak planujesz go umieścić i uszczelnić w kolumnie?
Tak - to jest półka. Żeby być pewnym 100% uszczelnienia to w grę wchodzi tylko kolumna modułowa.
Też jestem ciekawy tego szarego elementu.

Re: Kolumna półkowa

: poniedziałek, 22 lut 2016, 10:04
autor: Roger
Panowie to trzeba jakoś do kupy skręcić moim zdaniem to przekrój śruby z nakrętką, wnioskując po wymiarach rurki przelewu to będzie M4 ;)

Re: Kolumna półkowa

: poniedziałek, 22 lut 2016, 10:56
autor: kwik44
matek87 - dzięki. Mój procap będzie trochę większy (góra kapa 42, na rurze 35, powrót rura 15) Natomiast mierząc zdjęcia w internecie wychodziła mi wysokość kapy na ~18-20mm. Ty mówisz 15 - w sumie lepiej ;) niższy poziom cieczy mniejsze oczyszczenie destylatu.

pozdrowienia, kwik44