Strona 1 z 1
Orzechówka-Przepis?
: wtorek, 26 lut 2013, 15:02
autor: TheEnd
Witajcie,
Jako że bardzo smakuje mi soplica orzechowa chciałbym zrobić taki trunek w domu.
Czy ma ktoś na takie coś przepis i mógłby się podzielić?
Dodam, że mam duży worek tegorocznych orzechów włoskich-da się coś z nich zrobić?
Re: Orzechówka-Przepis?
: wtorek, 26 lut 2013, 16:28
autor: ZdroweDomowe
Szanowny Kolego, orzechówke robi się zalewajac jeszcze zielone niedojrzałe orzechy w skorupkach.
Następnie maceracja miesięczna, klarowanie i rozlanie a następnie okres leżałowania.
Pozdrawiam
Re: Orzechówka-Przepis?
: wtorek, 26 lut 2013, 21:38
autor: mario_
Soplica orzechowa to orzechy laskowe a nie włoskie.
Ja robiłem na zielonych włoskich, z dodatkiem cynamonu - niezłe ale nie przypomina Soplicy.
Trzeba by użyć orzechów laskowych, może w tym roku spróbuję.
Re: Orzechówka-Przepis?
: wtorek, 26 lut 2013, 22:11
autor: stoney
Z włoskich to nalewka orzechowa po krzyżacku, koniecznie na miodzie. Przepis znajdziesz na forum domowych winiarzy.
Re: Orzechówka-Przepis?
: środa, 27 lut 2013, 00:30
autor: liyo78
Orzechówka z orzechów włoskich jest rewelacyjna (z dodatkiem miodu) i najlepsza jest po roku dwóch leżakowania. Osobiście orzechówka Soplicy mi nie smakuje -wg. mnie to taki perfumowany wynalazek. Spróbuj sobie kupić orzechówkę Dębowa Polska i napewno zrobisz swoją z zielonych orzechów.
Re: Orzechówka-Przepis?
: środa, 27 lut 2013, 09:36
autor: silvio2007
Ja do swoich zielonych orzechów włoskich lubię dodać skórkę z cytryny, laskę wanilii i płatki róży, może być nawet dzikiej. Po roku leżakowania nie wtajemniczeni nie zgadną co piją
Re: Orzechówka-Przepis?
: środa, 27 lut 2013, 10:26
autor: wolan
Hej, ja lubię orzechówkę z włoskich ale i z laskowych zła nie jest. Soplica orzechowa jest po prostu inna a nam przecież chodzi o to szukanie smaków
sam szukałem przepisu na nalewkę na orzechach laskowych i ciężko znaleźć coś bo do mnie przemawiało. Większość przepisów na necie jest na zielonych orzech laskowych i jest to nalewka jak dobrze pamiętam przeciw depresyjna
jest też trochę przepisów na dojrzałych orzechach nawet jeden przewinął się gdzieś przez form chyba podany przez Brzydala ale tutaj mogę się mylić
Re: Orzechówka-Przepis?
: poniedziałek, 18 mar 2013, 15:39
autor: Wald
Wróćmy może do tematu, ale sprecyzuje o czym ma być. Nie chodzi o leszczynę, to już jest:
http://alkohole-domowe.com/forum/orzech ... t5081.html Pytanie nie jest też o nalew na orzechach zielonych (ze skorupkami),
to już też było:
http://alkohole-domowe.com/forum/nalewk ... t5020.html .
Szukamy przepisu (sprawdzonego) na wódkę
Soplica Staropolska. Nie kopiujcie z netu, bo jest tego sporo, tyle że różne. Od razu zacytuję, będzie wiadomo co już mamy:
1) orzechy włoskie, bez, jaśmin, poziomki, śliwki, goździki, miód.
2) orzechy włoskie, bez, jaśmin, poziomki, miód.
3) orzechy włoskie, śliwki, goździki, miód.
W każdym jest orzech i miód, a co z resztą. Wydaje się, że pierwszy skład jest najpełniejszy, ale czy prawdziwy, czy kompletny? Robił ktoś? A może ktoś z Was próbując potrafi odczytać skład i proporcje? Cuda przecież się zdarzają.
Re: Orzechówka-Przepis?
: piątek, 24 maja 2013, 18:05
autor: radius6
Ja czas temu jakiś w ramach eksperymentu zrobiłem nalew na prażonych łupinach orzecha włoskiego. drobno pokruszone skorupy orzecha wyprażyłem w piekarniku w temp ok. 200 stopni. Po oddymieniu pomieszczenia, odwołaniu strażaków i wysłuchaniu kazania od małżonki nt zdziecinniałych staruchów, tumanów itp. zalałem łupinki destylatem ok 50 % ( łupinki z 0,75 kg orzechów, destylatu ok 2 l ). po tygodniu nabrało pięknego ciemnobrązowego koloru i bardzo ciekawego zapachu. Jako, że kolor był imho zbyt intensywny, drugą porcję łupin zalałem nie prażoną. Kolor dużo słabszy, aromat mniej intensywny. Po ok 4 tygodniach odsączyłem oba nalewy, połączyłem i dodałem jeszcze litr destylatu i trzy łyżki miodu lipowego. Wszystko razem na kolejne 4 tygodnie do przegryzienia i powiem, że całkiem ciekawe to wyszło... Nie tak perfumowane, jak Soplica, ale bardziej aksamitne, z ciekawym, orzechowym finiszem. Część już upłynniona, a 2 litry do piwnicy w ciemny kąt, zobaczymy, jak będzie smakować, jak postoi.(o ile postoi)
Re: Orzechówka-Przepis?
: piątek, 24 maja 2013, 22:03
autor: Wald
Czyli coś ciekawego narobiłeś. Zapomnij w który kąt to wstawiłeś. Zapomnij, że coś takiego masz. Ja mam 4 litry nalewu ze składników z nr 1. Tyle, że już nie wiem gdzie to wstawiłem. Zobaczymy za rok. Posmakujemy, ocenimy, może będzie trzeba coś zmienić w proporcjach. Wtedy opiszę co i jak. Jak na razie ma potencjał na przyzwoity trunek.
Re: Orzechówka-Przepis?
: niedziela, 6 kwie 2014, 10:19
autor: wojs40
Przepis na "orzechówkę wytrawną na polski sposób". Zaznaczam że nie jest to przepis na biesiadny stół lecz nalewka którą warto mieć w domowej apteczce jako środek zalecany przy bólach żołądka i wątroby.
Skład:
10 zielonych orzechów włoskich /zerwanych w lipcu/
1/2 litra czystej wódki 40 %
Orzechy pokroić na małe kawałeczki, wsypać do szklanego naczynia i zalać wódką. Naczynie szczelnie zamknąć, żeby alkohol nie wywietrzał, ustawić na słońcu. Naczynie powinno stać parę tygodni, aż ciecz stanie się ciemna, brunatna. Wówczas należy ją przefiltrować i wlać do butelki. Orzechówka wg. tego przepisu ma specyficzny gorzkawo-korzenny zapach z cierpkawą nutą, smak gorzkawo-cierpki. Podobno im lek ma gorszy smak tym jest bardziej skuteczny. Na zdrowie.
Re: Orzechówka-Przepis?
: czwartek, 1 paź 2015, 18:56
autor: marcek10
radius6 pisze: Część już upłynniona, a 2 litry do piwnicy w ciemny kąt, zobaczymy, jak będzie smakować, jak postoi.(o ile postoi)
Trochę czasu upłynęło jestem ciekaw jaki wpływ miał czas na nalewkę co za pychotka powstała?
Re: Orzechówka-Przepis?
: piątek, 2 paź 2015, 21:17
autor: Lootzek
Z mojego doświadczenia wynika że taka orzechóweczka dopiero po ok. 2 latach przestaje "ryj wykręcać na lewą stronę", ale efekt wart jest by na niego poczekać - bajka...
Re: Orzechówka-Przepis?
: piątek, 2 paź 2015, 21:50
autor: marcek10
Nie pozostaje więc nic jak popełnić własny trunek i zapomnieć na długi czas.
Lootzek nie wiem dlaczego ma aż tak wykręcać? Jak by popełnić na dobrym spirytku (własnym) to powinno być pijalne wcześniej tak sobie myślę
Chyba, że orzechy dają dziwne smaczki na początku.
Re: Orzechówka-Przepis?
: piątek, 2 paź 2015, 22:04
autor: Lootzek
Oj, to właśnie nie o spirytek a o taniny z orzechów się rozchodzi
Próbowałem po kilku miesiącach, lekarstwo, po roku, lekarstwo. Na rok zapomniałem o butli, zdarzyła się okazja poczęstować kolegę, amatora różnych eksperymentów i zaskoczenie - nadal silnie orzechowy smak, ale cierpkość i gorycz praktycznie ustąpiły a trunek stał się przepyszny
Re: Orzechówka-Przepis?
: niedziela, 4 paź 2015, 19:51
autor: greg0004
Kolega Ostoja podał swego czasu przepis na białym forum.
Podam go tutaj;
NALEWKA NA ORZECHACH LASKOWYCH.
Składniki:
- 1 kg świeżych orzechów laskowych
- 1 l spirytusu 70 %
- 5 – 6 goździków
- ½ dag mielonego cynamonu
- skórka ½ pomarańczy
- 25 dag cukru
- ¼ l wody źródlanej
Sposób przyrządzania:
1. Orzechy wyłuskać z twardych łupin, drobno posiekać, wsypać do szklanego naczynia.
2. Naczynie szczelnie zamknąć, zostawić na słońcu 4 tygodnie, często naczyniem potrząsać
3. Po tym czasie wyjąć orzechy, a na ich miejsce włożyć cynamon, goździki i skórkę pomarańczową.Naczynie szczelnie zamknąć i odstawić na 1 tydzień
4. Po tygodniu płyn zlać ,przefiltrować i wlać do gorącego syropu z wody i cukru.
5. Jeszcze raz przefiltrować, przelać do butelek,zamknąć i wynieś do piwnicy. Nalewka powinna dojrzewać 6 miesięcy.
Ten aromatyczny trunek, zalecany jest w wyczerpaniu psychicznym oraz-dzięki obecności przypraw ziołowych – w profilaktyce i leczeniu osteoporozy i reumatyzmu.
Re: Orzechówka-Przepis?
: poniedziałek, 5 paź 2015, 19:36
autor: marcek10
Swego czasu próbowałem orzechówki dziadka i była świetna. Niestety nie znam receptury ale z tego co wiem to na orzechach włoskich zrywanych w lipcu. I miała ona być właśnie dla zdrowotności kieliszeczek max dwa. Nie wiem czy to się tyczy wszystkich nalewek orzechowych?
Re: Orzechówka-Przepis?
: wtorek, 6 paź 2015, 00:00
autor: Lootzek
Poszukaj po forum pod hasłem Nocino i o zielonych orzechach - jest od groma przepisów na takową i faktycznie, nalewka na młodych włoskich działa cuda w dolegliwościach żołądkowych, choćby wywołanych przejedzeniem
Re: Orzechówka-Przepis?
: środa, 7 paź 2015, 18:20
autor: marcek10
Nie chodziło mi o przepis ale o to czy wszelkie nalewki orzechowe to raczej na lekarstwo niż na większe pragnienie
Znaczy czy można taką popijać np. przy grillu i rano wstać o własnych siłach ?
Re: Orzechówka-Przepis?
: sobota, 10 paź 2015, 21:49
autor: dragon
Pewnie, że można.
Nie wiem jak robicie orzechówkę , że "ryj wykręca", bo moja po dwóch miesiącach to niebo w gębie.
W tym roku zrobiłem jakieś 10 litrów, bo zeszłoroczne 3 litry to nawet do grudnia nie dotrwały ;-P
I odradzam używanie mielonego cynamonu. Dużo lepszy jest w laskach, bo nie ma kłopotów z filtrowaniem.
Re: Orzechówka-Przepis?
: sobota, 29 paź 2016, 20:03
autor: gadaka
Wald pisze:Czyli coś ciekawego narobiłeś. Zapomnij w który kąt to wstawiłeś. Zapomnij, że coś takiego masz. Ja mam 4 litry nalewu ze składników z nr 1. Tyle, że już nie wiem gdzie to wstawiłem. Zobaczymy za rok. Posmakujemy, ocenimy, może będzie trzeba coś zmienić w proporcjach. Wtedy opiszę co i jak. Jak na razie ma potencjał na przyzwoity trunek.
@Wald minęło już trochę czasu - podzielisz się efektami "eksperymentu"? warto zrobić ze składników nr 1? A jeśli tak to podzielisz się proporcjami?
Re: Orzechówka-Przepis?
: piątek, 4 lis 2016, 01:38
autor: Wald
Wszystko ładnie, tylko zapomniałem gdzie to wstawiłem. OK, żartuję, miałem to w łapie tydzień temu, ale do łba mi nie przyszło żeby tego próbować. A czas ku temu bardzo odpowiedni. Trza mi jakąś degustację zorganizować i staropolskiej polać, tyle że niema kiedy. Na forum zajrzeć czasu brak, a o popijaniu kompletnie niema mowy. Jednak tą nalewkę ruszę i opisać obiecuję.
Re: Orzechówka-Przepis?
: sobota, 5 lis 2016, 11:59
autor: gadaka
Trzymam za słowo
Kiedyś piłem oryginał i bardzo mi smakowała, więc chętnie zrobiłbym coś podobnego
Re: Orzechówka-Przepis?
: sobota, 19 sie 2017, 21:14
autor: renevan
Kolego
Wald mógłbyś się podzielić efektem eksperymentu z orzechówką? Bardzo ciekawi mnie efekt. Mam nadzieję że znalazłeś czas aby pokosztować
.
Re: Orzechówka-Przepis?
: piątek, 25 sie 2017, 15:19
autor: sargas
Piliście w połączeniu z mlekiem ?
Zachwyci każdą Panią. Polecam.
Re: Orzechówka-Przepis?
: czwartek, 16 lip 2020, 09:06
autor: użytkownik usunięty
Serwus.
Jeśli orzechówka ma być zdrowotna to tylko z zielonych, włoskich orzechów, zerwanych przed 20.07. Orzeszek jest jeszcze miękki i da się go kroić. Użyłem ok. 850g pokrojonych w "8" orzechów (dzięki uprzejmości @Górala Bagiennego
) i zalałem je 2l 60% wódki (1250ml spirytusu 96% i 800ml wody). To wszystko. Można ją lekko dosłodzić i zastosować zioła. Żadnych innych dodatków nie stosuję.
Orzechów tych nie wyrzucam po określonym czasie, są jadalne i nawet po wymoczeniu zawierają sporo cennych składników.
Przebywają one non stop w zalewie. Polecana na żołądek i w zaburzeniach układu pokarmowego. Ponadto wykazuje właściwości przeciwzapalne, odtruwające, grzybobójcze i ściągające błony śluzowe. Ma charakterystyczny, intensywny cierpko-gorzki i palący smak. Polecam. Na zdrowie
Re: Orzechówka-Przepis?
: czwartek, 16 lip 2020, 09:49
autor: Kòpôcz
Warto dodać, że to nalewka do leżakowania na lata. Początkowo wspomniany cierpko-gorzki, nieokreślony "zielony" smak, po 2-3 latach zaczyna wychodzić smak orzecha. Mała ilość dobrze działa na układ pokarmowy, duża wyłącza narząd ruchu
Re: Orzechówka-Przepis?
: czwartek, 16 lip 2020, 10:08
autor: użytkownik usunięty
Kòpôcz pisze:Warto dodać, że to nalewka do leżakowania na lata.
Tak to prawda. Czas robi swoje i działa na wszystko.
Na wykończeniu mam nalewkę z 2017 z tym, że ona ma ok40%. Niemniej, jest jak pisałeś. Złagodniała, i orzech wyszedł na pierwszy plan. Ale w tym akurat przypadku, smak ma tutaj marginalne znaczenie.
Kòpôcz pisze:Mała ilość dobrze działa na układ pokarmowy, duża wyłącza narząd ruchu
Na to niema mocnych.
Re: Orzechówka-Przepis?
: czwartek, 16 lip 2020, 10:36
autor: lewy87r
Ja od siebie dodam by lepiej do krojenia orzechów urzyć rękawiczek gumowych....