Alkohole-Domowe.com

Góralu Nie wiem jak teraz, ale wodkazespirytusu kopała bitcoiny bez wiedzy użytkownika. Nie uwzględnia też kontrakcji

Jest jeszcze inny kalkulator. Mój prywatny.
Matematyka jest tu niezbędna ale rozwinięta o nowy wzór.

Podaję zatem: to podzielić przez to, tamto pomnożyć i dodać pi

Wyliczyć ile potrzeba i dodać pi razy dzrzwi.
Menzurką laboratoryjną nie zamierzam odmierzyć 1,6787 wody. Półtora litra wleję. Z dodaniem pi razy drzwi czyli akurat tyle co potrzeba.
Bagatelizuję trochę, ale niestety tak trzeba czasem.
Jakbym robił z przepisu na zupę.
3 listki laurowe i gotować 45 minut. A ja wrzucę cztery i pogotuję godzinę.

Wyliczenie jest ważne, tyle razy to powtarzałem. Tylko orientacyjne. Miejmy to w głowie.
Tyle wzorów. Ja swój mam. Inni inaczej podeszli do tematu. Mnóstwo jest kalkulatorów. Jeden dobry forumowy powstał tutaj.
Bardzo przydatne narzędzie. Super wyszło. Na androida wersja nawet.

Powtórzę jeszcze raz. Wzór który podaje. Obliczyć ile wszystkiego potrzeba i pi.

Razy oko. Pozdrawiam.

Harcownik pisze:...zapytam się inaczej: a może jakaś konkretna apka na androida, programik na pulpit...

Jest apka:
https://drive.google.com/file/d/1SMuqQZ ... p=drivesdk
Na androida.
https://drive.google.com/file/d/0Bx8-os ... xIbUE/view
A poniżej na windows'a:
https://www.bimber.info/forum/viewtopic ... 8&start=30
https://drive.google.com/file/d/0Bx8-os ... NiLTA/view
Jakbyś miał problemy ze ściągnięciem to napisz na priv adres mailowy to ci podeślę z moich zasobów.

Apka uwzględnia kontrakcję. Zawiera tez wiele innych przydatnych kalkulatorów.

Najlepszy jest kalkulator ze strony kolegi Józka. Jakby ktoś zamieścił link do aplikacji mobilnej, bo piszę z komórki i nie bardzo wiem jak to zrobić. Apka działa naprawdę precyzyjnie i uwzględnia kontrakcję. Na dodatek można rozcieńczać spirytus o dowolnej mocy.

Rozrywku, ale nie wszyscy mieszają szklankę, ze szklanką i w gardło.
Robiąc nalewki mieszam kilka płynów o różnym stężeniu, dodaję cukier, miód. Za pomocą kalkulatora mogę łatwo określić ilość, moc nalewki, stopień słodyczy. Bez zbędnych obliczeń, zmieniając np ilość dodanego cukru widzę jak zmienia się całkowita objętość, moc nalewki. procent słodyczy. Używałem wodkazespirytusu, napisałem, dlaczego przestałem, Szkoda, że Józek przestał bywać na forum bo jego alkocalc jest super, ale u mnie na telefonie nie był dostępny, a na kompie chcąc zmienić proporcje składników trzeba było każdorazowo zamykać i od nowa uruchamiać program, wpisywać znowu dane. Dlatego zrobiłem swój . Nie muszę też pamiętać czy muszę wstawić kropkę, czy przecinek wpisując moc spirytusu. Zawsze działa nie trzeba pamiętać co przez co podzielić, że koniecznie trzeba odjąć 1, zastanawiać się co policzone źle bo wychodzi niepełna flaszka

Józek odwalił kawał dobrej roboty..
Rozwinął o wiele przydatnych funkcji.

Doody lesqo wkleił linki. Masz parę postów wyżej.Wczoraj zainstalowałem na innym telefonie i działa.

Robercie ja rozumiem świetnie że jest to pomoc.
Napisałem że odrobinę bagatelizuję. Z przymrużeniem oka. Chodzi mi o to że jeśli na beczke 100L potrzebuję 24,12 kg cukru to ciepnę 24. Bez tych dwóch łyżeczek.
To samo z rozrabianiem. Jeśli dam czegoś odrobinę mniej czy więcej to nic. Bez menzurki z laboratorium.

W każdym razie mój pierwszy powstał w excelu.

A najbardziej mnie cieszy fakt że wielu z was robi inne narzędzia tego typu i się nimi dzieli.
Ale wzór trzeba znać. Czy opisany obrazowo jak ja to zrobiłem. Czy bardziej profesjonalnie wyglądający jak to opisał Zygmunt.
Pozdrawiam i trzymajcie tak dalej.

A ja zawsze robiłem odwrotnie
Tzn wytwarzam spirytus 96%, wlewam do bańki 5l - 2400ml (zawsze mieszam w 5l) i dopiero do tego dolewam wodę a następnie zakręcam i energicznie potrząsam butelką, ma się rozumieć że w ten sposob wychodzi gorszy trunek?
Wy w jaki sposób to robicie? Kiedyś myślałem żeby cały czas mieszać spirytus i dolewać powoli wody.