Strona 1 z 1

Kolumna CM - według Kuli

: niedziela, 26 wrz 2010, 14:52
autor: Kula
Witam
Przedstawiam moją pierwszą kolumnę stworzoną dzięki Wam. Kolumna typu zimne palce z deflegmatorem wewnętrznym. Reflux oczywiście wewnętrzny.
Parametry:
Keg - 30 l
Kolumna - 150 cm fi 60 mm
Wypełnienie - 15 cm od dołu cienkie wióry miedziane, wyżej 110 cm cieniutkie wióry z kwasówki
Głowica - zwinięte 2 m fi 8 mm kwasówki, chłodnica o długości 25 cm
Chłodnica zewnętrzna - szklana ok 50 cm długości
Sterowanie: zawór precyzyjny Camozzi do sterowania chłodnicą wewnętrzną + zawór kaloryferowy do sterowania wodą w chłodnicy szklanej
Wydajność min 1l /h (powoli zwiększam wydajność, sprawdzam ile da się wyciągnąc przy utrzymaniu parametrów ok 95%)
Pomiar - termometr elektroniczny mierzący z dokładnością do 0,1 C, dwie sondy (w głowicy obok wylotu oparów + keg)

Rura przetestowana. Pierwsza destylacja - problemy z regulacją, zalewanie kolumny, ogólnie nauka. Produkt ok 93-94%. Druga destylacja - wszystko ok, zwiększanie wydajności.
Jestem w trakcie trzeciej destylacji, powoli zwiększam wydajność zachowując jakość ok 95%. Produkt wychodzący o delikatnym aromacie, w miarę doświadczeń coraz lepszy o łagodnym zapaszku.
Brakuje mi filtra węglowego, który niebawem zrobię.
W najbliższym czasie będę przebudowywał głowicę i sterowanie. Mam zamiar dołożyć ARC. Ogólnie jestem zadowolony z konstrukcji, było łatwiej niż myślałem.
Dzięki wszystkim, tu czerpałem wiedzę do budowy aparatu.

Re: Kolumna CM - według Kuli

: niedziela, 26 wrz 2010, 20:15
autor: Wald
Uf :poklon; Toś mi kolego ulżył. I to nie wiesz jak bardzo. Jeśli z taką spiralą dałeś radę ustabilizować kolumnę, to i ja z metrem szóstki miedzianej sobie poradzę.
A buduję identyczną tyle że materiały inne -miedź łączona ze szkłem. Sporo kasy i jakby miało nie działać to bym :cry: Dzięki tobie wiem że pójdzie w dobrą stronę.

Sprzęcik super ładny. Dobrze zaprojektowany.

Re: Kolumna CM - według Kuli

: niedziela, 26 wrz 2010, 20:41
autor: Kula
Zauważ różnicę: 2m rurki fi8 i 1m fi6. Ja stabilizuję kolumnę na minimalnym przepływie wody, więc mam nadzieje, że chłodnica sporo krótsza też sobie poradzi.
W następnej kolumnie ujście pary zrobię nie przez głowicę pionowo w górę tylko na samej górze kolumny pod kołnierzem rurką fi12 w bok.

Re: Kolumna CM - według Kuli

: niedziela, 26 wrz 2010, 21:33
autor: Wald
Toż to właśnie o to chodzi. Wszędzie piszą że za mocno schłodzi. Że trzeba będzie prawie zatrzymać przepływ wody bo nie przejdzie nic. Po prostu bałem się że nawet ten metr to zbyt wiele. Próby już nie długo. Nie przerabiam zawczasu bo w mojej kolumnie to żaden problem. Jeśli będzie ciężko ustabilizować to 10 minut demontaż i do poprawy. W 24 godziny zrobię głowicę od nowa.

Re: Kolumna CM - według Kuli

: niedziela, 26 wrz 2010, 21:46
autor: Kula
Dobrze gada, dać mu ..................
Zaopatrz się od razu w precyzyjny zaworek do sterowania przepływem, bez tego będziesz przerabiał jak ja.

Re: Kolumna CM - według Kuli

: poniedziałek, 27 wrz 2010, 10:59
autor: tonic21
Witam
Z tego co widzę to mamy prawie identyczny sprzęt. Ja mam tylko 50cm dłuższą kolumnę, a reszta parametrów taka sama. Też się bałem, że chłodnica nie przepuści par, ale sprawuje się super 96% i bez obsługowa jazda. Gratuluję super sprzętu :respect:

Re: Kolumna CM - według Kuli

: poniedziałek, 27 wrz 2010, 11:57
autor: Kula
@tonic21
Powiedz mi, jaką wydajność jesteś w stanie wyciągnąć przy zachowaniu 96% , jakie masz parametry kolumny?? Ciekaw jestem, ile mogę jeszcze wyciągnąć.

Re: Kolumna CM - według Kuli

: poniedziałek, 27 wrz 2010, 12:48
autor: tonic21
Kolumnę mam z rury KO 60,3 długość 2m ,chłodnica taka jak Twoja ,wypełnienie 170cm zmywaki.Grzanie grzałka 2000w .Na razie raz psociłem i z 20l winka z czarnej porzeczki uzyskałem 1.75l psotki 96% tylko mały problem ma dziwny zapaszek .Teraz pracuje 25l cukrówki zobaczę co z tego wyjdzie.

Re: Kolumna CM - według Kuli

: poniedziałek, 27 wrz 2010, 13:57
autor: rozrywek
tonic21 pisze:Kolumnę mam z rury KO 60,3 długość 2m ,chłodnica taka jak Twoja ,wypełnienie 170cm zmywaki.Grzanie grzałka 2000w .Na razie raz psociłem i z 20l winka z czarnej porzeczki uzyskałem 1.75l psotki 96% tylko mały problem ma dziwny zapaszek .Teraz pracuje 25l cukrówki zobaczę co z tego wyjdzie.
Albo cienkie winko albo nie podałeś info odnośnie pogonów, bo nie za wiele ci tego wychodzi, z moich obliczeń wynika że uzyskałeś 8 flaszek 40% + ćwiartka. Piszę że niewiele bo psociłeś raz!, jeśli dwa razy to zmienia postać rzeczy. Co do zapachu to przecież nie rektyfikowałeś tylko destylowałeś, więc za bardzo przejmować się nie musisz.

Re: Kolumna CM - według Kuli

: poniedziałek, 27 wrz 2010, 15:12
autor: Maciej_K
Wynik Kol. tonic21 jest dobry. Może nie najlepszy, ale do zaakceptowania. A pewnie były jeszcze pogony, jak zauważył Kol. rozrywek. Winko mające min. 8,75% alk. nie jest aż takie cienkie :).

Kolega tonic21 rektyfikował, czyli prowadził wielokrotną destylację w czasie jednego procesu technologicznego. Samo 96% o tym świadczy - nie da się tego osiągnąć bez rektyfikacji. Tym samym ma Kolega prawo oczekiwać absolutu, pozbawionego zapachów innych, niż zapach etanolu. Czemu śmierdzi? Może Kolega źle oddzielił przedgony? Może przeciągnął destylację? Węgiel pewnie by pomógł.

Co Kolega rozrywek miał na myśli, pisząc
Piszę że niewiele bo psociłeś raz!, jeśli dwa razy to zmienia postać rzeczy.
Czyżby to, że druga destylacja "pochłania" ćwierć litra czystego spirytusu? Nie, aż tyle nie odpada...

I jeszcze jedna kwestia - czy wino z porzeczek wymagało rektyfikacji na absolut? Czy destylacja bez refluksu dałaby zły produkt? Miałem wino z porzeczek, ale czerwonych. Miało pójść na rury, ale okazało się tak smakowite, że moja mama z siostrami wydudlały 4 litry w dwa tygodnie. A rozsądek z doświadczeniem podpowiadają mi, że jeśli wino jest dobre, to i destylat będzie. Odwrotny przykład - wino z agrestu. Nie nadawało się do picia jako wino (lura, płytki smak - a nie było rozcieńczane), destylat wyszedł acetonowy jak diabli (tak intensywny aromat agrestu jest nie do zniesienia).

Re: Kolumna CM - według Kuli

: poniedziałek, 27 wrz 2010, 16:09
autor: Zygmunt
Ja od wuja dostałem właśnie 60l wina gronowego- było 80l, ale z 20 zrobiłem sobie winiak- wyszedł bardzo smakowity. Liczę też na spirol z fajnym posmakiem, może się uda...