Prośba o ocene złożonego sprzętu.
Witam Wszystkich.
Proszę o poradę jeżeli taka jest potrzebna cóż miał bym zmienić, zamierzam jutro lub pojutrze puścić przez te szkiełka kilkanaście litrów winka ryżowego.
Miesiąc temu miałem kolbę o pojemności trzech litrów , deflegmator i chłodnicę , dziś kurier dostarczył paczkę i mam teraz 2 deflegmatory i chłodnicę a zamiast kolby szybkowar o pojemności 17 litrów. Obydwie dysze zastąpiłem rurkami i z obydwu wężykami silikonowymi pójdzie para do deflegmatora który jest tak połączony że flegma wróci do gara. Drugi również ze szkiełkami przelotowo podłączony i do chłodnicy, obieg wody zamknięty i napędzany pompką z akwarium .
Oczywiście powieszone tylko do zdjęcia, gdy ocenicie że da rade taka konfiguracja wtedy odpowiednio przymocuję do ściany .
Chodzi mi głównie o to byście ocenili i pomogli ewentualnie zmienić coś jeżeli trzeba w moim zestawie.
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Prośba o ocene złożonego sprzętu.
Wszystko ładnie i pięknie. Tylko musisz uważać bo to jednak szkło. Mialem kiedyś coś podobnego tylko z jednym deflegmatorem. Trza by wyciągnąć rurki szklane a napchać miedzi efekt będzie o niebo lepszy. O ile się nie mylę będzie trza bardzo ostrożnie grzać bo może zalewać deflegmator.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
-
- Posty: 54
- Rejestracja: sobota, 21 kwie 2012, 21:35
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Prośba o ocene złożonego sprzętu.
@Makus1 , a może połączyć deflegmatory równolegle, a nie szeregowo? Któryś z kolegów na forum prezentował takie rozwiazanie.
Zyskasz na wydajności i skrócisz czas procesu.
O, tutaj jeden pomysł :http://alkohole-domowe.com/forum/destyl ... t6548.html
Był jeszcze drugi ale nie mogę znaleźć...
@PETER29 te deflegmatory mają prawdopodobnie zwężkę , tak że rurek nie wydłubiesz.
Zyskasz na wydajności i skrócisz czas procesu.
O, tutaj jeden pomysł :http://alkohole-domowe.com/forum/destyl ... t6548.html
Był jeszcze drugi ale nie mogę znaleźć...
@PETER29 te deflegmatory mają prawdopodobnie zwężkę , tak że rurek nie wydłubiesz.
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Prośba o ocene złożonego sprzętu.
Miałem deflegmator dokładnie jak ten dolny z tą bańką na spodzie i w dół rzeczywiście była zwężka jednak boczne wyjście i góra dawały pole manewru. Zresztą leży na strychu zapasowy na czarną godzinę to zobaczę jutro i dam znać.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Re: Prośba o ocene złożonego sprzętu.
Ten górny deflegmator kupiłem pusty i ma on wylot bez zwężenia a napełniłem go szklanymi rurkami z deflegmatora który zbił mi się w zeszłym tygodniu. Mam druciki miedziane ale ze zwojów chyba z jakiegoś silnika, nawet je przejechałem papierem ale zrezygnowałem z upychania tej miedzi do środka i wsypałem rurki szklane ale myślę ze dało by radę je wyjąć. Ten drucik miedziany oprócz oszlifowania jakoś dodatkowo trzeba przygotować?
Faktycznie to podłączenie szeregowe jest dobrym pomysłem, jak będę miał czas po świętach to kupię trójnik miedziany i podłącze je razem i szeregowo.
Tak myślę o tych drutach miedzianych , wepchnąć je do środka dam rade ale gorzej jak będzie trzeba kiedyś wyjmować je.
Faktycznie to podłączenie szeregowe jest dobrym pomysłem, jak będę miał czas po świętach to kupię trójnik miedziany i podłącze je razem i szeregowo.
Tak myślę o tych drutach miedzianych , wepchnąć je do środka dam rade ale gorzej jak będzie trzeba kiedyś wyjmować je.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Prośba o ocene złożonego sprzętu.
Widzę, że ktoś wreszcie wykorzystał pomysł podwójnego zasilania deflegmatora. Plan dobry. Miedź rzeczywiście poprawi jakość, ale pierwszy raz możesz już gotować. Powkładasz ją do drugiego gotowania. Jedyna uwaga, to popraw mocowanie, żeby zlikwidować załamania wężyków. Przejście do chłodnicy wygląda na całkiem zamknięte.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Re: Prośba o ocene złożonego sprzętu.
No więc jestem po pierwszym pędzeniu i muszę przyznać że wszystko działa rewelacyjnie, 13 litrów w niecałe 4godz, max moc to 88-89% pędzone do 20% i mam 3-3,5 litrów do następnego pędzenia, nie oddzielałem pogonów bo i tak przy drugim pędzeniu będę je razem gotował, odlałem tylko pierwsze smrodki.
Jak widać na filmiku https://plus.google.com/photos/11587132 ... banner=pwa
Zalewa lekko ten wyższy deflegmator a z pierwszego ładnie spływa i żadne syfki nie lecą do jego wnętrza, może dlatego że długie wężyki dosyć są.
Gotowałem cukrówkę na swojskim soku wiśniowym i cukrze.
Jak widać na filmiku https://plus.google.com/photos/11587132 ... banner=pwa
Zalewa lekko ten wyższy deflegmator a z pierwszego ładnie spływa i żadne syfki nie lecą do jego wnętrza, może dlatego że długie wężyki dosyć są.
Gotowałem cukrówkę na swojskim soku wiśniowym i cukrze.
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Prośba o ocene złożonego sprzętu.
To ocieplenie jest bardzo dobre. Sam takiego uzywałem i używam. Są to wkłady używane w ociepleniach kominkowych. Chyba do 1200 st. wytrzymują. Jest to sprawdzone i można grzać bez problemu.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Re: Prośba o ocene złożonego sprzętu.
Dokładnie, nie wiem do czego jest ale nie pali się. Chyba oczywiste że przed izolacją gara sprawdziłem że się nie spali, słomą bym nie izolował . Podczas palenia w piecu wrzuciłem na rozgrzany węgiel kawałek tej waty i rano z popiołem wyjąłem nie spalony razem z popiołem .