>Nie wiem czy dobry dział, w razie 'w' proszę o przeniesienie<
Dzień dobry.
Zacząłem robić nalewkę z pigwy według tego przepisu ( https://smaker.pl/przepisy-napoje/przep ... nika1.html ). Dokładnie po 3-cim dniu postanowiłem otworzyć nalewkę i sprawdzić jak "się ma". Wtedy doznałem efektu "wybuchnięcia gazu" - to samo kiedy otwieramy nagazowaną butelkę wody , ten charaktyrystyczny dzwięk gazu. Zrobiła się na owocach piana a sam sok z pigwy był nagazowany ( bąbelki ). W mojej ocenie jeżeli chodzi o zapach nie wyczuwam octu , ale w smaku lekko "piecze" ?? Nie wiem czy to efekt że pigwa to cytrus i jest bardzo kwaśna a ja mam bardzo wrażliwe kubki smakowe na cytrusy stąd takie uczucie. No ale do rzeczy, postanowiłem więc szybko "uratować sok" odcedzając go od owoców. Sok stoi w lodówce, owoce - w koszu. Nie wiem co teraz z tym sokiem zrobić. Myślałem, że moze zalac by to spirytusem ? Dąże do tego żęby dokończyc nalewkę... Tylko nie wiem czy dobrze myśle ze zalewając spirytusem ten sam sok coś pomoże... proszę o pomoc, z pigwą nigdy się nie bawiłem a we wcześniejszych nalewkach nigdy wcześniej nie miałem takiego problemu... a troche ich już zrobiłem.
Sfermentowany sok z pigwy??
Regulamin forum
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
-
- Posty: 718
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 196 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Sfermentowany sok z pigwy??
Uzyskany syrop, lekko sfermentowany, zmieszaj ze spirytusem, do pożądanej, zakładanej mocy. Niektórzy nalewkowicze specjalnie dopuszczają do lekkiej fermentacji np. maliny. Lubią taką nutkę, lekko winną, w nalewce.
Owoce z pigwowca, po zasypaniu cukrem i uzyskaniu w ten sposób syropu( u mnie doba, maximum półtorej), zalewam wódką, odstawiam w ciemny kąt i wracam do nich na wiosnę. Wychodzi pyszna wódka/nalewka. Pigwowiec jest bardzo esencjonalny, można go zalewać co najmniej dwukrotnie.
Edycja:
z rozpędu odpisałem o pigwowcu, a Twoje pytanie dotyczy pigwy. Chyba że ich nie odróżniasz. Pigwa to duże owoce, pigwowiec małe i kwaśne, jak piszesz.
Owoce z pigwowca, po zasypaniu cukrem i uzyskaniu w ten sposób syropu( u mnie doba, maximum półtorej), zalewam wódką, odstawiam w ciemny kąt i wracam do nich na wiosnę. Wychodzi pyszna wódka/nalewka. Pigwowiec jest bardzo esencjonalny, można go zalewać co najmniej dwukrotnie.
Edycja:
z rozpędu odpisałem o pigwowcu, a Twoje pytanie dotyczy pigwy. Chyba że ich nie odróżniasz. Pigwa to duże owoce, pigwowiec małe i kwaśne, jak piszesz.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 paź 2024, 17:55 przez HeniekStarr, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Sfermentowany sok z pigwy??
To jednak miałem na myśli pigwę , bo owoce nie są wielkości orzechów włoskich a raczej cytryn.
Wyszło mi na czysto 1200 ml czystego soku z pigwy. Rozumiem ze jak wleje ten spirytus to bedzie to juz gotowe do wypicia ? Czy jeszcze potrzymać to w słoiku żeby się to jakoś ze sobą "zgrało" ?
Ile wlać spirytusu żeby to miało jakiś smak ? Z kalkulatora mi pokazuje ze przy 1200 ml soku + 500 ml 96% spirytusu wyjdzie mi ponad 1600ml 28% nalewki... Moge dodac jeszcze wódki zeby podbić% ??
Wyszło mi na czysto 1200 ml czystego soku z pigwy. Rozumiem ze jak wleje ten spirytus to bedzie to juz gotowe do wypicia ? Czy jeszcze potrzymać to w słoiku żeby się to jakoś ze sobą "zgrało" ?
Ile wlać spirytusu żeby to miało jakiś smak ? Z kalkulatora mi pokazuje ze przy 1200 ml soku + 500 ml 96% spirytusu wyjdzie mi ponad 1600ml 28% nalewki... Moge dodac jeszcze wódki zeby podbić% ??
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 paź 2024, 18:47 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 3 razy.
Powód: Nie cytujemy całych poprzedzających postów. Pisz używając polskich znaków
Powód: Nie cytujemy całych poprzedzających postów. Pisz używając polskich znaków
-
- Posty: 718
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 196 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Sfermentowany sok z pigwy??
A co mówi przepis, który podałeś w pierwszym poście? Wychlać od razu? Czy odstawić na pół roku?
Re: Sfermentowany sok z pigwy??
Wiem, ale myslalem ze w przypadku sfermentowanego postępuje sie inaczej
Mod.
Nie cytuj posta poprzedzającego i pisz z polskimi literami.
Mod.
Nie cytuj posta poprzedzającego i pisz z polskimi literami.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 paź 2024, 20:27 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Sfermentowany sok z pigwy??
Mogłeś pigwę zalać alkoholem 60-70% w ilości 1-1, potrzymać 2 miesiące, płyn zlać do osobnego naczynia a pigwę dopiero wtedy zasypać cukrem, niech puści sok. Potem znów zlewamy, mieszamy obydwa płyny, klarujemy grawitacyjnie i pozostawiamy — niech dojrzeje. Nie ma niebezpieczeństwa niechcianej fermentacji.
Pycha
Pycha
Ostatnio zmieniony wtorek, 8 paź 2024, 22:50 przez manowar, łącznie zmieniany 3 razy.