wypełnienie odstojników miedzianymi sprężynkami

[zchrept1]

Czy ktoś się spotkał z wypełnieniem odstojników miedzianymi sprężynkami
proszę o odpowiedź

[użytkownik usunięty]

Cześć.
Nie.

[aras.aras]

Czytałem, że dla ograniczenia strat można je ocieplić i wypełnić pryzmatami. Naturalnie przy zastosowaniu miedzi musiałby je często kąpać w kwasku. Niestety i stety nie potwierdzę tej tezy. Generalnie jeżeli nie destylujesz mocno pieniących się zacierów to wynalazek w postaci tego zasmradzacza gonu wypada wyciąć
Polecam przeczytać ten post
odstojnik-zbedny-gadzet-t9099.html?fbcl ... irIwYx8_II
Pozdrawiam.

[Szlumf]

Generalnie jeżeli nie destylujesz mocno pieniących się zacierów to wynalazek w postaci tego zasmradzacza gonu wypada wyciąć

To może Ty mi w końcu odpowiesz na pytanie na które jeszcze nikt z przeciwników odstojników mi nie odpowiedział.
Gdzie trafiają smrody gdy wytniesz odstojniki?

[aras.aras]

Te smrody to nic innego, jak skroplony w odstojnikach przedgon. Dlatego właśnie zaleca się opróżniać odstojniki aż do momentu odbioru serca. Jeżeli tego nie zrobisz to w trakcie procesu opary przechodzące przez odstojnik sukcesywnie będą miały kontakt z jego zawartością. Będzie to działało mniej więcej, jak aromatyzer, tyle że wkładem będą przedgony Gdzie znajdą się te smrody, gdy wytniesz odstojnik? W odebranej i właściwie odciętej frakcji przedgonu. Pozdrawiam.

[Szlumf]

.......................... Gdzie znajdą się te smrody, gdy wytniesz odstojnik? W odebranej i właściwie odciętej frakcji przedgonu. Pozdrawiam.

Tyle tylko, że smrody - w malejącej oczywiście ilości - idą z kotła przez cały proces nawet po ich odebraniu na początku. A co z pogonami? W odstojniku przynajmniej częściowo się skroplą umożliwiając dłuższy odbiór serca. Zamiast wycinać posiadacze odstojników powinni się nauczyć je prawidłowo obsługiwać. Przy szklanym sprawa jest prosta. Utrzymujemy płyn na dnie odstojnika odbierając z niego ciecz w sposób ciągły, n.p. przy pomocy zacisku od kroplówki. Kontrolujemy co kapie i dzielimy to na frakcje odbierając do małych buteleczek. Metalowy wymaga dodania jakiegoś elementu za zaworkiem spustowym jako wskaźnika poziomu. Może to być rurka szklana czy wężyk silikonowy o większej średnicy. Poziom utrzymujemy tak by ciecz nie wchodziła do odstojnika. Piszę oczywiście o klasycznym odstojniku a nie thumperze.

[aras.aras]

Gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem Tyle w kwestii Twojego wywodu. Odstojnik w obecnej konstrukcji nie spełnia żadnej funkcji "filtra" i nie selekcjonuje poszczególnych frakcji. Jeżeli twierdzisz, że podczas odbioru końcówki serca taki odstojnik przechwytuje początki pogonu to zapewniam Cię, że właśnie zasmradzasz urobek. Przeczytaj jeszcze raz post z linku, który podałem wyżej. Myślę, że kwestia odstojnika została trafnie i szczegółowo opisana przez autora tego tekstu.

[Szlumf]

Kolego @aras.aras czy próbowałeś kiedyś pracy z odstojnikiem w sposób opisany przeze mnie? Jeżeli nie to chyba trochę przesadzasz. Ja staram się w praktyce weryfikować zdobyte na forum informacje. Bywa, że ci co je przekazują niezbyt dogłębnie zbadali temat. Spójrz na rysunek w przywoływanym przez Ciebie poście Calyxa. On zawraca zawartość odstojnika do kolumny. Ja doszedłem do wniosku, że w ten sposób syfy krążą cały czas w obiegu i postanowiłem je wyeliminować. Sposób sprawdził się w praktyce. Zawartość odstojnika odbierałem do małych buteleczek i następnego dnia dzieliłem na tzw. rozpałkę i część nadającą się na dolewkę do kolejnego pędzenia. Z tego co pamiętam w porównaniu do pracy bez odstojnika efekty były lepsze zarówno ilościowo jaki jakościowo.

[aras.aras]

Uświadom sobię, że praktykujesz PRL'owskie wynalazki, które już dawno znalazły efektywniejsze rozwiązania.

[Szlumf]

Tych "wynalazków" pełno na portalach aukcyjnych i sporo ludzi je nabywa nie mając wiedzy lub dużej kasy. To forum powinno im pomagać w opanowaniu tego co mają. Niech spróbują tego co zalecam. Wyciąć zawsze zdążą.
Tego "PRL-u" używałem z 11 lat temu zanim trafiłem na to forum. Teraz pracuję na sprzęcie własnej konstrukcji z najnowszymi rozwiązaniami i sądzę, że to co Ty masz nie jest lepsze od mojego zestawu a pewnie wręcz przeciwnie.

[aras.aras]

Być może jest tak, jak piszesz. Ja jednak wolę ludzi uświadamiać niż wynajdywać powody trwania w źle dokonanym wyborze Brak wiedzy rodzi konsekwencję i należy zadać pytanie typu "Czy kurs na prawo jazdy zaczyna się od kupna samochodu?". Jest wiele ciekawych propozycji w podobnej cenie, wystarczy kupować świadomie

[Pako23]

Dla ludzi z forum byłoby lepiej gdybyś jednak nie uświadamiał ludzi nie mając czegoś sprawdzonego /przetestowanego lub popartego badaniami.

Edit.
Czemu np nie piszesz nic żeby nie kupować kolumny półkowej bo kastruje aromaty?

[aras.aras]

Miałem "nieprzyjemność" pracować na takim wynalazku i z własnego doświadczenia odradzam wydawanie pieniędzy na tego typu konstrukcję. Nie mogę odnieść się do Twojej opinii dotyczącej kolumny półkowej ponieważ takowej nie posiadam. Przy nastawach smakowych pracuję na zupełnie innej aparaturze, która aromatów nie "kastruje"

[Pako23]

To jak pracowałeś na takim sprzęcie , to powinieneś raczej pomoc koledze go ogarnąć, a nie pisać, że to dziadostwo i w skrócie go wywal. Na takim sprzęcie z odstojnikami koledzy uzyskują naprawdę fajne aromatyczne destylaty . Ja akurat nie mam takiego sprzętu ale wujek na takim pracuje i jak mu wyjdzie destylat to jest naprawdę dobry . Na każdym sprzęcie zwalisz destylat , jak też na każdym zrobisz coś dobrego pod warunkiem że umiesz go obsługiwać.

[aras.aras]

To jak pracowałeś na takim sprzęcie , to powinieneś raczej pomoc koledze go ogarnąć, a nie pisać, że to dziadostwo i w skrócie go wywal. Na takim sprzęcie z odstojnikami koledzy uzyskują naprawdę fajne aromatyczne destylaty . Ja akurat nie mam takiego sprzętu ale wujek na takim pracuje i jak mu wyjdzie destylat to jest naprawdę dobry . Na każdym sprzęcie zwalisz destylat , jak też na każdym zrobisz coś dobrego pod warunkiem że umiesz go obsługiwać.

Po pierwsze piszesz nieprawdę albo masz problemy czytania ze zrozumieniem. W którym zdaniu wywnioskowałeś, że polecam koledze wywalić aparaturę? Jedyne, co poradziłem to wyciąć odstojniki. Po drugie z wpisu autora nie wynika, że potrzebuje jakiejkolwiek pomocy w zakresie obsługi, czy prowadzenia procesu. Podzieliłem się własną opinią na temat odstojników i podałem źródło, które uważam warto przeczytać. Po trzecie, nie obraź się ale Twoje, czy wujka "testy organoleptyczne" to dla mnie żaden argument. Destylaty pozyskiwane na tego typu aparaturach, tak czy inaczej wymagają maturacji. I po czwarte, nie widzę sensu prowadzenia dyskusji, która nic nie wnosi do postawionego przez autora postu pytania. Pozdrawiam.

[Pako23]

Po pierwsze piszesz nieprawdę albo masz problemy czytania ze zrozumieniem. W którym zdaniu wywnioskowałeś, że polecam koledze wywalić aparaturę? Jedyne, co poradziłem to wyciąć odstojniki.

Napisałem coś takiego :

To jak pracowałeś na takim sprzęcie , to powinieneś raczej pomoc koledze go ogarnąć, a nie pisać, że to dziadostwo i w skrócie go wywal.

Po drugie z wpisu autora nie wynika, że potrzebuje jakiejkolwiek pomocy w zakresie obsługi, czy prowadzenia procesu.

Tu masz pytanie kolegi

Czy ktoś się spotkał z wypełnieniem odstojników miedzianymi sprężynkami
proszę o odpowiedź

Wynika z niego , że chce się dowiedzieć czy można zasypać odstojniki śprężynkami miedzianymi. Więc po co Twój wywód odnośnie odstojników ?? Bo nie widzę tam pytania czy są one potrzebne czy nie?? ( nawet jeśli zaśmiecają urobek to nie temat o tym) no chyba , że rzeczywiście nie umiem czytać ze zrozumieniem

Po trzecie, nie obraź się ale Twoje, czy wujka "testy organoleptyczne" to dla mnie żaden argument.

Alęż oczywiście ,że tak, tylko widzisz ja tam żadnego argumentu nie widzę ze swojej strony, ja tam tylko napisałem , że można uzyskać dobry produkt a czy on komuś innemu będzie smakować hmmmm???? Jakby to napisać o gustach się nie dyskutuje.

I po czwarte, nie widzę sensu prowadzenia dyskusji, która nic nie wnosi do postawionego przez autora postu pytania. Pozdrawiam.

tak więc po co ten wywód cały nie powinieneś swojego postu zakończyć tylko na tym?

Czytałem, że dla ograniczenia strat można je ocieplić i wypełnić pryzmatami. Naturalnie przy zastosowaniu miedzi musiałby je często kąpać w kwasku. Niestety i stety nie potwierdzę tej tezy.

Tak więc tyle w temacie , pisz następnym razem na temat a nie mąć w tematach i tyle.

[aras.aras]

Jesteś kolego trudny. Mimo wszystko życzę Ci zdrowia i dobrego samopoczucia Pozdrawiam serdecznie