Wyższa akcyza
Moderator: amator
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
-
Autor tematu - Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 219 razy
Tak się zastanawiam, czy przy naszym hobby bardziej stracimy, czy zyskamy. Z jednej strony rośnie akcyza na alkohole, ale z drugiej strony rosną też ceny energii. Zresztą wszystkie ceny galopują w naszym "wspaniałym i bogatym" kraju. Jednak chyba podwyżka akcyzowa jest dużo wyższa, tak więc nic tylko pędzić...
https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/podwyzk ... ow-5446227
https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/podwyzk ... ow-5446227
Ostatnio zmieniony niedziela, 10 paź 2021, 18:14 przez kiwitom23, łącznie zmieniany 1 raz.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Wyższa akcyza
Piszesz tak jakbyś tę akcyzę miał opłacać. Sam nie pędzę, a biorąc pod uwagę że gdybym pędził to robiłbym to całkowicie po za systemem, więc jedynie czym bym się przejmował to ceną energii, ew kosztów pozyskania surowca, a nie akcyzą.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Wyższa akcyza
Cyba chodzi o co innego... zwykle tak jest że jak rządzący wpadają na pomysł podwyżki akcyzy na alko to sprzedaż komercyjnych specyfików spada... bo zaczyna być opłacalne wytwarzanie we własnym zakresie i zaczyna też kwitnąć szemrany biznes . Albo zwyczajnie spożycie alko spada .
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
Autor tematu - Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 219 razy
Re: Wyższa akcyza
Po prostu robię alko na własny użytek, nawet nie z powodów ekonomicznych, ale li tylko dla własnego zadowolenia i lepszego smaku. Post miał na celu przeliczenie ekonomiczne, czy wytworzenie butelczyny do własnej konsumpcji będzie po podwyżce akcyz i energii bardziej opłacalne niż przed tymi podwyżkami, tak z czystej ciekawości.
A tak na marginesie, jest coś takiego jak krzywa równowagi rynkowej, z niej można wnioskować, że podnoszenie cen do pewnego punktu daje wyższe przychody, a powyżej tego punktu, nawet jak ceny rosną, to dochody zaczynają spadać.
A tak na marginesie, jest coś takiego jak krzywa równowagi rynkowej, z niej można wnioskować, że podnoszenie cen do pewnego punktu daje wyższe przychody, a powyżej tego punktu, nawet jak ceny rosną, to dochody zaczynają spadać.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Wyższa akcyza
@rastro
Nic nie spada, podwyżka akcyzy to ile na butelce w detalu? 1zł/2zł z czego i tak sieci handlowe wezmą na siebie. Ostatnia podwyżka akcyzy spowodowała to że np. piwo Żywiec które kupuje najczęściej kosztowało w regularnej cenie 3,99 za puszkę i dalej tyle kosztuje w większości popularnych sieciówek. W promocji za 12pak płaciłem wcześniej 2,29 za puszkę, teraz 2,39, co stanowi całe 1,2 zł więcej za 12 szt. W skali miesiąca tracę na tym może 50 zł tylko dlatego, że mam spożycie duże. Ktoś kto kupuje całkowicie okazjonalnie nawet nie zauważy.
Kto ma bić to pije i pić będzie, przynajmniej w większych miastach. Na wioskach ta sytuacja jest już zatarta od dawna bo część wspiera się szarą lub czarną strefą do której ma zdecydowanie większy dostęp - tak po sąsiedzku.
Czy to coś zmieni? Wg mnie nic przynajmniej w ujęciu zakupu alkoholu na użytek domowy.
Co zmienia dla mnie, też w sumie niewiele, choć gdy płaciłem za 0,5l spirytusu 48 zł a 52 i przy zakupie 5-8 butelek na nalewki - tak faktycznie czułem różnicę, która mnie złościła, bo ograniczyła moje twórcze możliwości, ale ile normalnych ludzi kupuje 5-8 butelek spirytusu?
@ kiwitom23
Zawsze będzie bardziej opłacalne, bo ile Cię wyniesie finalny koszt za 1l 10-15 zł, niech będzie nawet 20 zł to i tak mega dużo poniżej tego za co muszę zapłacić by zrobić sobie nalewkę.
Nic nie spada, podwyżka akcyzy to ile na butelce w detalu? 1zł/2zł z czego i tak sieci handlowe wezmą na siebie. Ostatnia podwyżka akcyzy spowodowała to że np. piwo Żywiec które kupuje najczęściej kosztowało w regularnej cenie 3,99 za puszkę i dalej tyle kosztuje w większości popularnych sieciówek. W promocji za 12pak płaciłem wcześniej 2,29 za puszkę, teraz 2,39, co stanowi całe 1,2 zł więcej za 12 szt. W skali miesiąca tracę na tym może 50 zł tylko dlatego, że mam spożycie duże. Ktoś kto kupuje całkowicie okazjonalnie nawet nie zauważy.
Kto ma bić to pije i pić będzie, przynajmniej w większych miastach. Na wioskach ta sytuacja jest już zatarta od dawna bo część wspiera się szarą lub czarną strefą do której ma zdecydowanie większy dostęp - tak po sąsiedzku.
Czy to coś zmieni? Wg mnie nic przynajmniej w ujęciu zakupu alkoholu na użytek domowy.
Co zmienia dla mnie, też w sumie niewiele, choć gdy płaciłem za 0,5l spirytusu 48 zł a 52 i przy zakupie 5-8 butelek na nalewki - tak faktycznie czułem różnicę, która mnie złościła, bo ograniczyła moje twórcze możliwości, ale ile normalnych ludzi kupuje 5-8 butelek spirytusu?
@ kiwitom23
Zawsze będzie bardziej opłacalne, bo ile Cię wyniesie finalny koszt za 1l 10-15 zł, niech będzie nawet 20 zł to i tak mega dużo poniżej tego za co muszę zapłacić by zrobić sobie nalewkę.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
- Posty: 299
- Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
- Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: północna zachodnia Polska
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Wyższa akcyza
To najlepiej było by wreszcie uczynić nasze hobby legalne i: albo rozpijemy się strasznie, lub: przestaniemy pić bo "zakazany owoc smakuje najlepiej". Zupełnie NIE poważnie , podniesienie akcyzy ma na celu zakamuflowanie kosztów związanych z wprowadzeniem dodatku grafenu do polmosu, jak to zrobiono w szczepionkach, co by już ten "głupi pijany naród" kontrolować działając w podświadomości przy oglądaniu TVPis przekazywać rozkazy, bo jak stara prawda powiada... "na trzeźwo, tego nie da sie oglądać"
.....tymczasem w blaszaku
-
- Posty: 111
- Rejestracja: niedziela, 29 paź 2017, 19:49
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Wlkp
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Wyższa akcyza
Każdy wzrost cen alko (tym bardziej że drożeje wszystko) spowoduje wzrost czarnego rynku, a to w końcu doprowadzi do wzrostu zainteresowania policji, także amatorami. Obyśmy nie doszli do tego.
Ostatnio zmieniony niedziela, 10 paź 2021, 22:05 przez ogurek, łącznie zmieniany 1 raz.
Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.
-
- Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Wyższa akcyza
Mógłbyś rozwinąć jakoś bardziej tą myśl odnośnie powstania czarnego rynku, albo jego wzrostu? bo nie bardzo kumam co w obecnej sytuacji musiałoby spowodować aktywowanie się czarnego rynkuogurek pisze:Każdy wzrost cen alko (tym bardziej że drożeje wszystko) spowoduje wzrost czarnego rynku.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
Autor tematu - Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 219 razy
Re: Wyższa akcyza
Słuszna uwaga Kolego!!!ogurek pisze:Każdy wzrost cen alko (tym bardziej że drożeje wszystko) spowoduje wzrost czarnego rynku, a to w końcu doprowadzi do wzrostu zainteresowania policji, także amatorami. Obyśmy nie doszli do tego.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 111
- Rejestracja: niedziela, 29 paź 2017, 19:49
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Wlkp
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Wyższa akcyza
Wojtek, chyba wszędzie w Polsce kupisz jakiś bimber jak wiesz gdzie pytać. Czasem nawet ktoś wpadnie. Czym będzie drożej, tym będzie tego więcej.
Abstrahując od obecnej sytuacji.
Abstrahując od obecnej sytuacji.
Ostatnio zmieniony niedziela, 10 paź 2021, 22:52 przez ogurek, łącznie zmieniany 1 raz.
Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.
-
- Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Wyższa akcyza
Nie będzie, a nawet nie dojdzie do tak skrajnej sytuacji byśmy mogli powiedzieć, nazwać coś "czarnym rynkiem" to po prostu niewielka szara strefa która utrzymuje się w niewielkich populacjach niezmiennie od x lat, a nawet na przestrzeni ostatnich 50 lat całościowo maleje.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
- Posty: 111
- Rejestracja: niedziela, 29 paź 2017, 19:49
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Wlkp
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Wyższa akcyza
Oczywiście, że bardziej ryneczek niż rynek, ale jednak czarny
Szara strefa (ang. informal economy, informal sector) – finansowy obszar gospodarki państwa, którego dochody osiągane z działalności niezakazanej przez prawo, są ukrywane w całości lub w części przed organami administracji państwowej, podatkowej, celnej itp. Jest nielegalnym obrotem legalnymi towarami i usługami. Nie należy jej mylić z czarnym rynkiem, który obejmuje nielegalne towary i usługi
Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.
-
- Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Wyższa akcyza
Definiując to prawnie i jednoznacznie, to tak. Patrząc na to z perspektywy całości to marginalne zjawisko, które nie nazwałbym czarnym rynkiem, ani do końca nawet szarym
Ostatnio zmieniony niedziela, 10 paź 2021, 23:27 przez Wojtek5, łącznie zmieniany 1 raz.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Wyższa akcyza
To już było testowane... wzrost akcyzy na alkohol powoduje spadek wpływów do budżetu z tego tytułu... umówmy się że to dlatego że naród coraz mniej pije.
I teraz tak obecnie akcyza to jakieś ~25 zł za litr wódki...
Najbardziej podła wóda kosztuje ~40zł za litr czyli ~31 netto tak więc obecnie litr wódki w detalu po odliczeniu obciążeń podatkowych kosztuje jakieś 6zł netto czyli 3zł za flaszkę... w tym jest cały łańcuszek od producenta aż po ostatecznego sprzedawcę... nikt nie weźmie na siebie tego 1,5 za pół litrową flaszką - przy pierwszej podwyżce. Cena wódy na półce to w sumie same podatki.
A plan rządu jest sprytny... bo procent składany i ostatecznie podwyżka akcyzy będzie 40%
Z piwem jest trochę inaczej, w ogóle piwo jest traktowane wysoce preferencyjnie.
I teraz tak obecnie akcyza to jakieś ~25 zł za litr wódki...
Najbardziej podła wóda kosztuje ~40zł za litr czyli ~31 netto tak więc obecnie litr wódki w detalu po odliczeniu obciążeń podatkowych kosztuje jakieś 6zł netto czyli 3zł za flaszkę... w tym jest cały łańcuszek od producenta aż po ostatecznego sprzedawcę... nikt nie weźmie na siebie tego 1,5 za pół litrową flaszką - przy pierwszej podwyżce. Cena wódy na półce to w sumie same podatki.
A plan rządu jest sprytny... bo procent składany i ostatecznie podwyżka akcyzy będzie 40%
Z piwem jest trochę inaczej, w ogóle piwo jest traktowane wysoce preferencyjnie.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 11 paź 2021, 13:01 przez rastro, łącznie zmieniany 2 razy.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
Re: Wyższa akcyza
Dobrze panowie dobrze.
Wszystko to pięknie. Łatanie dziury i szukanie pieniędzy na 500 plusy.
Czarny czy szary rynek mnie nie obchodzi bo jestem hobbystą.
Akcyza na alko i jej obchodzi mnie tyle co kot prezesa.
Robię swoje po cichu w swojej enklawie i nie wychylam się.
Jak walną akcyzę na drożdże miedż i stal Ko to będzie gorzej.
A tymczasem róbmy swoje i tyle.
Wszystko to pięknie. Łatanie dziury i szukanie pieniędzy na 500 plusy.
Czarny czy szary rynek mnie nie obchodzi bo jestem hobbystą.
Akcyza na alko i jej obchodzi mnie tyle co kot prezesa.
Robię swoje po cichu w swojej enklawie i nie wychylam się.
Jak walną akcyzę na drożdże miedż i stal Ko to będzie gorzej.
A tymczasem róbmy swoje i tyle.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Wyższa akcyza
@rozywek ale to dyskusja czysto teoretyczna i oby taka została. Raz jak się będą kształtowały ceny towarów akcyzowych i kto weźmie ten dodatkowy koszt na klatę... a druga sprawa jest taka, że jak pomimo podwyżki akcyza nie da założonego dochodu zaczną się poszukiwania gdzie ona płynie bokiem, pewnie najpierwej zabiorą się za hurtowników i oby na nich się skończyło i hobbystów zostawią w spokoju .
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 484
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
- Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
- Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 59 razy
- Otrzymał podziękowanie: 81 razy
Re: Wyższa akcyza
Panowie, zupełnie nie rozumiecie tematu. Wczoraj baaardzo mądry i ważny polityk miłościwie nam panujący , wyraźnie wskazał cel wprowadzenia akcyzy. Jest nim przeciwdziałanie nadmiernemu spożywaniu alkoholu. Te 10 mld, które przy okazji wpadnie do budżetu, jest nieistotnym dodatkiem do szlachetnej myśli jedynie słusznej władzy. Z tego też powodu, hobby, któremu niebacznie uległam, podlega karze do lat... Wszystko w trosce o zdrowie narodu.
Wszystko, co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
-
Autor tematu - Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 219 razy
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
Re: Wyższa akcyza
Proponuję jak już zaczął kol @rastro ubarwić to w pewien żart. Bardzo szłusznie zresztą.
Ponieważ wchodząc na tematy głęboko polityczne zle zrobimy.
I tego się wystrzegajmy.
Prędzej się wezmą za tych co w stodole kręcą kartony fajek i handlują po bazarach niż za tych co po cichutku dla siebie robią nalewki...czy tam spiryt przeznaczony dla tychże.
Akcyzę..to powinni wprowadzić dla siebie na siano. Kamienie między zębami zgrzytają. Suche to wszystko w ciul a popić nie ma czym. Buuu.
AKCYZA. toż to nic innego jak kładzenie łapy na tym na czym można zarobić i to sporo. Czyimś kosztem.
Kiszona kapusta powinna być objęta podatkiem akcyzowym. Ile kwasu w kapuście tyle podarku.
Nie podatku. .podarku
A najlepiej. To jakby zostawić tytoń i alko spokoju i opodatkować strusie jaja.
To by dopiero były jaja.
Najlepiej jakby wszystkie rządowe posady objąć podatkiem akcyzowym.
Czym niższe masz ajkju i kwalifikacje tym więcej płacisz.
To wtedy by się strusie jaja przepiórcze zrobiły.
Ponieważ wchodząc na tematy głęboko polityczne zle zrobimy.
I tego się wystrzegajmy.
Prędzej się wezmą za tych co w stodole kręcą kartony fajek i handlują po bazarach niż za tych co po cichutku dla siebie robią nalewki...czy tam spiryt przeznaczony dla tychże.
Akcyzę..to powinni wprowadzić dla siebie na siano. Kamienie między zębami zgrzytają. Suche to wszystko w ciul a popić nie ma czym. Buuu.
AKCYZA. toż to nic innego jak kładzenie łapy na tym na czym można zarobić i to sporo. Czyimś kosztem.
Kiszona kapusta powinna być objęta podatkiem akcyzowym. Ile kwasu w kapuście tyle podarku.
Nie podatku. .podarku
A najlepiej. To jakby zostawić tytoń i alko spokoju i opodatkować strusie jaja.
To by dopiero były jaja.
Najlepiej jakby wszystkie rządowe posady objąć podatkiem akcyzowym.
Czym niższe masz ajkju i kwalifikacje tym więcej płacisz.
To wtedy by się strusie jaja przepiórcze zrobiły.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Wyższa akcyza
@rozrywek, ja jestem za tym rozwiązaniem:
Wszystkich naszych polityków wsadzamy do więzienia, jak tylko zostaną wybrani, żeby zaoszczędzić sobie czasu.
Terry Pratchett, Ostatni kontynent
Ostatnio zmieniony środa, 13 paź 2021, 08:51 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
Re: Wyższa akcyza
Poprorokuję odrobinę:
Podwyżka akcyzy zatwierdzona.
Oczywiście naród trunkujący nie odczuje tego teraz, 5% podwyżki to nie jest aż tak w portfelu odczuwalne.
Ale będzie. Jak pół litra będzie kosztować 100zł. Za parę lat.
Ja myślę że już niedługo wystąpi wysyp nowych. Zacznie nas przybywać lawinowo, sukcesywnie ze wzrostem cen. A za lat 5 to będzie tu drugie tyle zarejestrowanych użytkowników.
Oczywiście ucieszą się producenci wieszaków, innych zp, czy szybkowarów z rurką. Wyprzedadzą zalegający im złom, często zwracany przez kupujących.
Oczywiście my też będzięmy musieli się zmagać z tysiącami durnych banalnych pytań, mam nadzieję że cierpliwości wystarczy, ja z czasem proponuję tych nieszczęśników odsyłać do producenta po instrukcje, jak spawał to niech tłumaczy teraz.
A co do nas, cóż mam czarnowidztwo przed oczami.
Te gnoje za nas się będą chcieli wziąć, kasy brakuje, ci jak pojebani rozdają, a muszą szukać łatek w kasie budżetu.
Wiele osób rzuci palenie, to pewne, jak zapłaci 60zł za paczkę, wiele osób będzie piło mniej, a wiele upędzi sobiie samemu.
W każdym razie sprzedaż spadnie, nie od razu w Styczniu, ale co rok po podwyżce spadać będzie.
Nie zdają sobie ludzie sprawy z tego że jak ten projekt się wykona za lat 10, to butelka wódki będzie kosztować 100zł, pólitrowa butelka, a paczka fajek tyle samo.
Wpływy do skarbu będą maleć i maleć.
W każdym razie domniemywam że będą nas szukać, wcześniej czy później. Sposobów aby namierzyć destylera jest mnóstwo, oczywiście nie będę tym gnojom podpowiadał jakie.
Musimy jeszcze bardziej zejść do podziemia, schować się pod miotłę.
Mniej się afiszować, kupując cukier zawiń go w czarny worek jak niesiesz po schodach, jak znosisz do piwnicy damy, czy balony, to też dyskretnie, życzliwych sąsiadów jest aż nadto.
Oczywiście oprócz hobbystów przybędzie również typowych bimbrowników produkujących na handel (czyt; skurwieli).
I tych to niech sobie łapią do woli, nie żal mi ani jednego złapanego bimbrownika.
Z pozytywów to tyle że przybędzie również piwowarów i winiarzy, wielu zrobi winko i uwarzy piwko, a wcześniej o tym nie myślało.
Z negatywów to to iż zapewne wzrosną ceny drożdży gorzelniczych, winnych, akcesoriów do produkcji, co za tym idzie ceny słodów, o cukrze to już nie wspomnę.
Tu jest zależność bardzo bliska, podaż i popyt, oraz brak towaru, za lat 10 ciężko będzie kupić drożdże Babuni w spożywczaku.
W każdym razie należy już teraz inwestować w sprzęt, oraz jeszcze bardziej dyskretnie działać.
Tu mieszkańcy wsi mają łatwiej, ciężko namierzyć, dostęp do zbóż, własnych owoców.
Ci w blokach mają gorzej, rachunek za prąd sam powie kto goni kto nie.
Sprzęt nieużywany najlepiej wywieść do babci na wioskę, albo zamelinować dobrze w tajemnym miejscu.
Jak znajdą sprzęt, to gówno zrobią, ale wrócą wtedy jak będzie w użyciu, a wtedy dupa, na pędniku czapka gore.
Radzę zatem koledzy i koleżanki inwestować w środki trwałe, typu damy, balony, fermentory. Beczki.
Te artykuły szybko podrożeją, zobaczycie.
Ps: A za 10 lat normą będą...wesela bezalkoholowe, szczęśliwy będzie ten co ma sprzęt, oraz pełny balon spirytu w piwnicy.
Ech jak ja bym chciał racji nie mieć.
Ps: Teraz właściciele instalacji Fv docenią posiadanie takowej, przy tych cenach prądu...
Podwyżka akcyzy zatwierdzona.
Oczywiście naród trunkujący nie odczuje tego teraz, 5% podwyżki to nie jest aż tak w portfelu odczuwalne.
Ale będzie. Jak pół litra będzie kosztować 100zł. Za parę lat.
Ja myślę że już niedługo wystąpi wysyp nowych. Zacznie nas przybywać lawinowo, sukcesywnie ze wzrostem cen. A za lat 5 to będzie tu drugie tyle zarejestrowanych użytkowników.
Oczywiście ucieszą się producenci wieszaków, innych zp, czy szybkowarów z rurką. Wyprzedadzą zalegający im złom, często zwracany przez kupujących.
Oczywiście my też będzięmy musieli się zmagać z tysiącami durnych banalnych pytań, mam nadzieję że cierpliwości wystarczy, ja z czasem proponuję tych nieszczęśników odsyłać do producenta po instrukcje, jak spawał to niech tłumaczy teraz.
A co do nas, cóż mam czarnowidztwo przed oczami.
Te gnoje za nas się będą chcieli wziąć, kasy brakuje, ci jak pojebani rozdają, a muszą szukać łatek w kasie budżetu.
Wiele osób rzuci palenie, to pewne, jak zapłaci 60zł za paczkę, wiele osób będzie piło mniej, a wiele upędzi sobiie samemu.
W każdym razie sprzedaż spadnie, nie od razu w Styczniu, ale co rok po podwyżce spadać będzie.
Nie zdają sobie ludzie sprawy z tego że jak ten projekt się wykona za lat 10, to butelka wódki będzie kosztować 100zł, pólitrowa butelka, a paczka fajek tyle samo.
Wpływy do skarbu będą maleć i maleć.
W każdym razie domniemywam że będą nas szukać, wcześniej czy później. Sposobów aby namierzyć destylera jest mnóstwo, oczywiście nie będę tym gnojom podpowiadał jakie.
Musimy jeszcze bardziej zejść do podziemia, schować się pod miotłę.
Mniej się afiszować, kupując cukier zawiń go w czarny worek jak niesiesz po schodach, jak znosisz do piwnicy damy, czy balony, to też dyskretnie, życzliwych sąsiadów jest aż nadto.
Oczywiście oprócz hobbystów przybędzie również typowych bimbrowników produkujących na handel (czyt; skurwieli).
I tych to niech sobie łapią do woli, nie żal mi ani jednego złapanego bimbrownika.
Z pozytywów to tyle że przybędzie również piwowarów i winiarzy, wielu zrobi winko i uwarzy piwko, a wcześniej o tym nie myślało.
Z negatywów to to iż zapewne wzrosną ceny drożdży gorzelniczych, winnych, akcesoriów do produkcji, co za tym idzie ceny słodów, o cukrze to już nie wspomnę.
Tu jest zależność bardzo bliska, podaż i popyt, oraz brak towaru, za lat 10 ciężko będzie kupić drożdże Babuni w spożywczaku.
W każdym razie należy już teraz inwestować w sprzęt, oraz jeszcze bardziej dyskretnie działać.
Tu mieszkańcy wsi mają łatwiej, ciężko namierzyć, dostęp do zbóż, własnych owoców.
Ci w blokach mają gorzej, rachunek za prąd sam powie kto goni kto nie.
Sprzęt nieużywany najlepiej wywieść do babci na wioskę, albo zamelinować dobrze w tajemnym miejscu.
Jak znajdą sprzęt, to gówno zrobią, ale wrócą wtedy jak będzie w użyciu, a wtedy dupa, na pędniku czapka gore.
Radzę zatem koledzy i koleżanki inwestować w środki trwałe, typu damy, balony, fermentory. Beczki.
Te artykuły szybko podrożeją, zobaczycie.
Ps: A za 10 lat normą będą...wesela bezalkoholowe, szczęśliwy będzie ten co ma sprzęt, oraz pełny balon spirytu w piwnicy.
Ech jak ja bym chciał racji nie mieć.
Ps: Teraz właściciele instalacji Fv docenią posiadanie takowej, przy tych cenach prądu...
Ostatnio zmieniony czwartek, 16 gru 2021, 10:11 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Wyższa akcyza
5% to na fajki... na alko 10% i do 2027 co roku o 10% co daje >70% podwyżki w tym okresie i faktycznie wtedy podłą flaszka będzie kosztować minim. 70zł.
Ostatnio zmieniony czwartek, 16 gru 2021, 01:22 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett