The Spiral Still
Moderator: DoktorPio
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: The Spiral Still
Niekoniecznie mniammm
Trunek ze spirala (nie lubię określenia SS) ciepły, świeży, na pomoście może Ci nie smakować Ale na pewno obserwatorom opadłyby kopary
Smakówki wymagają czasu do nabrania "ogłady".
Dzięki za uznanie
Ale sprzęt, to nie wszystko - ważny jest dobry surowiec na rum czy inne trunki.
Odbiór przedgonów realizuję w "automacie"
Trunek ze spirala (nie lubię określenia SS) ciepły, świeży, na pomoście może Ci nie smakować Ale na pewno obserwatorom opadłyby kopary
Smakówki wymagają czasu do nabrania "ogłady".
radius pisze: Rumy z tego aparatu smakują zajebiście
Dzięki za uznanie
Ale sprzęt, to nie wszystko - ważny jest dobry surowiec na rum czy inne trunki.
To zależy od mocy ściemniacza i grzałki.stuf pisze:... Nie zrozumiałem tylko jednego. Czy zwykły ściemniacz do żyrandola nada się?
Odbiór przedgonów realizuję w "automacie"
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czwartek, 4 wrz 2014, 00:14 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 32
- Rejestracja: wtorek, 10 gru 2013, 11:08
- Ulubiony Alkohol: Własny. ;P
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: The Spiral Still
Witajcie, Pozwolę sobie odświeżyć troszeczkę temat z kilkoma uwagami dla innych chcących iść w SpirallStill.
Niedawno popełniłem aparaturę tego typu zbudowaną na PepsiKegu i rurce miedzianej fi 10mm na spiralę wznoszącą(4m) i chłodnicę(6m). I teraz przechodząc do sedna sprawy - kiedy aparatura działała w mieszkaniu( temperatura rzędu 23 C) bez większego problemu mogłem uzyskać <~90% (przy odpowiednio małym grzaniu), natomiast problem pojawia się kiedy temperatura otoczenia sięga ~8C. Przy takiej temperaturze reflux działa wyśmienicie jednak nie idzie wyregulować mocy grzania tak aby kapał produkt przyzwoitej jakości, kiedy moc grzania jest za mała spirala wznosząca schładza wszystko i nic nie kapie; kiedy odpowiednio zwiększam moc pojawia się problem bo spirala wznosząca co pewien czas "pluje" wypychaną flegmą która powinna wrócić do kotła obniżając tym samym moc jak i jakość produktu końcowego.
Do głowy przychodzi mi klika rozwiązań:
- zwiększenie średnicy rurki która będzie spiralą wznoszącą, (najdroższe rozwiązanie)
- dodanie odstojnika który przyjmie "wypluwaną" flegmę i dalej puści szlachetniejszy produkt końcowy.
- dodanie deflegmatora, który teoretyczne powinien na wstępie zawrócić część flegmy dzięki czemu spirala wznosząca będzie zawierała mniej płynu.
Jakie są wasze opinie i doświadczenia na ww. temat? Udzieli, ktoś konstruktywnej krytyki.
Niedawno popełniłem aparaturę tego typu zbudowaną na PepsiKegu i rurce miedzianej fi 10mm na spiralę wznoszącą(4m) i chłodnicę(6m). I teraz przechodząc do sedna sprawy - kiedy aparatura działała w mieszkaniu( temperatura rzędu 23 C) bez większego problemu mogłem uzyskać <~90% (przy odpowiednio małym grzaniu), natomiast problem pojawia się kiedy temperatura otoczenia sięga ~8C. Przy takiej temperaturze reflux działa wyśmienicie jednak nie idzie wyregulować mocy grzania tak aby kapał produkt przyzwoitej jakości, kiedy moc grzania jest za mała spirala wznosząca schładza wszystko i nic nie kapie; kiedy odpowiednio zwiększam moc pojawia się problem bo spirala wznosząca co pewien czas "pluje" wypychaną flegmą która powinna wrócić do kotła obniżając tym samym moc jak i jakość produktu końcowego.
Do głowy przychodzi mi klika rozwiązań:
- zwiększenie średnicy rurki która będzie spiralą wznoszącą, (najdroższe rozwiązanie)
- dodanie odstojnika który przyjmie "wypluwaną" flegmę i dalej puści szlachetniejszy produkt końcowy.
- dodanie deflegmatora, który teoretyczne powinien na wstępie zawrócić część flegmy dzięki czemu spirala wznosząca będzie zawierała mniej płynu.
Jakie są wasze opinie i doświadczenia na ww. temat? Udzieli, ktoś konstruktywnej krytyki.
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: The Spiral Still
Ze względu na zbyt duży refluks dochodzi do zalewania, więc rozwiązanie z większą średnicą rurki jest jak najbardziej ok. Dodanie odpowiedniego deflegmatora(i częściowe skrócenie części wznoszącej) też powinno pomóc w tej sytuacji. Odstojnik byłby chyba najgorszym pomysłem. Samo skrócenie też powinno pomóc aczkolwiek takie zmiany mogą być kłopotliwe w odwracalności.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: The Spiral Still
Aronia dobrze radzi zwiększyć średnicę rury. Odstojnik chyba niewiele pomoże, bo pary i tak będą się skraplać we wznoszącej i spływać w dół. Może flegma ma w którymś miejscu "pod górkę", robi się syfon i stąd prychanie.
Sam korzystam z dwumetrowej rury o średnicy 22mm i o zalewaniu nic nie wiem .
Przy niższych temperaturach otoczenia ocieplam tę rurę, aby zmniejszyć refluks i uzyskać słabszy, ale aromatyczniejszy destylat.
Jaką mocą grzejesz?
Fotki mile widziane...
Sam korzystam z dwumetrowej rury o średnicy 22mm i o zalewaniu nic nie wiem .
Przy niższych temperaturach otoczenia ocieplam tę rurę, aby zmniejszyć refluks i uzyskać słabszy, ale aromatyczniejszy destylat.
Jaką mocą grzejesz?
Fotki mile widziane...
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 306
- Rejestracja: piątek, 6 wrz 2013, 16:33
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: The Spiral Still
Nie chcę się chwalić - ale się pochwalę Ja u siebie nie zauważyłem takiego problemu a proces odbywał się przy 10 st. C. -> http://alkohole-domowe.com/forum/spiral ... 11782.html
Pozdrawiam serdecznie.
-
- Posty: 32
- Rejestracja: wtorek, 10 gru 2013, 11:08
- Ulubiony Alkohol: Własny. ;P
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: The Spiral Still
Dziś spróbowałem najszybszego w wykonaniu: odstojnika i tak jak było powiedziane - nic nie daje. zostaje zalany względnie szybko bez większego wpływu na woltaż.
Docelowo aparatura będzie działała w mieszkaniu stąd nie chciałem skracać spirali wznoszącej, a w ciągu najbliższych dni dorobię deflegmator, który z pewnością pozytywnie wpłynie na pracę zarówno w chłodniejszych jak i cieplejszych pomieszczeniach. Zamierzam również dokupić szerszej rurki miedzianej przynajmniej z 2m na lepszą spiralę wznoszącą.
Moc grzania mogę tylko oszacować teoretycznie (miernik chwilowo odmówił posługi) na około 450W przy niższej jak pisałem wszystko zostaje skroplone.
Tak czy inaczej muszę przyznać, że *w smaku wychodzi bardzo delikatna psota z *delikatnym przyjemnym zapachem wsadu - w pełni pijalna po pierwszym razie i rozcieńczeniu. Mimo niesprawnego refluxu. Moc jaką obecnie uzyskuję oscyluje 75-85% czyli taki typowy pot-still do spirallStilla jeszcze brakuje.
Co do zdjęć to jeszcze nie wrzucam - bo obecnie wszystko wygląda "tragicznie" tj, jak na razie wstępne testy, kilka modyfikacji i pochwalę się aparaturą. (chyba, że macie ochotę na poprawę humoru to wrzucę niebawem)
* Być może to zasługa drożdży czyli Alcotec Vodka star oraz Alcotec 48 Turbo pure ( tj 2 powiększone nastawy fermentujące w temp 15C ).
Docelowo aparatura będzie działała w mieszkaniu stąd nie chciałem skracać spirali wznoszącej, a w ciągu najbliższych dni dorobię deflegmator, który z pewnością pozytywnie wpłynie na pracę zarówno w chłodniejszych jak i cieplejszych pomieszczeniach. Zamierzam również dokupić szerszej rurki miedzianej przynajmniej z 2m na lepszą spiralę wznoszącą.
Moc grzania mogę tylko oszacować teoretycznie (miernik chwilowo odmówił posługi) na około 450W przy niższej jak pisałem wszystko zostaje skroplone.
Tak czy inaczej muszę przyznać, że *w smaku wychodzi bardzo delikatna psota z *delikatnym przyjemnym zapachem wsadu - w pełni pijalna po pierwszym razie i rozcieńczeniu. Mimo niesprawnego refluxu. Moc jaką obecnie uzyskuję oscyluje 75-85% czyli taki typowy pot-still do spirallStilla jeszcze brakuje.
Co do zdjęć to jeszcze nie wrzucam - bo obecnie wszystko wygląda "tragicznie" tj, jak na razie wstępne testy, kilka modyfikacji i pochwalę się aparaturą. (chyba, że macie ochotę na poprawę humoru to wrzucę niebawem)
* Być może to zasługa drożdży czyli Alcotec Vodka star oraz Alcotec 48 Turbo pure ( tj 2 powiększone nastawy fermentujące w temp 15C ).
-
- Posty: 32
- Rejestracja: wtorek, 10 gru 2013, 11:08
- Ulubiony Alkohol: Własny. ;P
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: The Spiral Still
Spirall Still wybrałem głównie aby robić "spirytus" na nalewki, a czasem zrobić coś smakowego na owocach czy zbożach, ponadto urzekła mnie jego "bezobsługowość" i niezależność od wody mimo długiego czasu pracy. Kiedyś planuję przejść na prawdziwą kolumnę - ale na to jak pozwolą warunki.
-
- Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: The Spiral Still
Cześć.
Przeorałem forum pod kątem "jaka aparatura" i skupiam się nad spiralka...
Do czego: głownie zapachówki. Destylaty z owoców, wytłoków winogron etc. Ew. spirytus do nalewek - tu mogę destylować 2-3 razy jeśli trzeba. Jeśliby robienie czystego alkoholu było problemem to mogę zrezygnować - kumpel robi to genialnie, mogę mu wsad podrzucić
Jako zbiornika użyje szybkowara 35l. Akurat wejdzie na raz zawartość typowego fermentora. No i jako szybkowar może się do czegoś jeszcze przydać. Zbiornik będzie zaizolowany kocem gaśniczym, grzanie płytka elektryczną 1.5-2kW z regulacją mocy.
Jedną rzecz chciałbym zmienić względem podstawowego projektu - wydajność. Nie zależy mi na kilku l/h, ale na tym, żeby cały wsad przedestylował się w kilka godzin. Czyli nastawiam np. 6 rano, wczesnym popołudniem gotowe, można sprzątać. Nie odważę się zostawić aparatury pracującej na noc...
W związku z tym chciałbym wprowadzić drobne zmiany w podstawową konstrukcję. I tu wątpliwości. Proszę o analizę pomysłów i komentarz
1. Spirala wznosząca się z rurki powiedzmy 16mm, na szczycie połączona redukcyjnie z rurką 8mm w dół. Chłodzenie powietrzem. To wersja najprostsza...
2. Jak v.1 ale zamiast drugiej spirali chłodnica nierdzewna chłodzona wodą.
3. Zamiast pierwszej spirali kawałek kolumny z rurki miedzianej 28mm. Do takiej rurki można już jakiś wsad wepchnąć... Do tego krótsza spirala wznosząca i chłodnica nierdzewna chłodzona wodą.
4. Jak poprzednio ale dłuższa kolumna - np. 1m, potem spirala pod górę i druga w dół ew. chłodnica...
Jeśli dobrze rozumiem o szybkości destylacji decydują tu: moc grzania i moc chłodzenia. Jeśli chłodnica będzie za słaba to zamiast skroplin ucieknie nam alkohol w postaci pary... Jeśli moc grzania będzie zbyt niska to alkohol skropli się w pierwsze części spirali i wróci na dół...
Chciałbym zrobić sobie sterownik ogarniający cały proces. W związku myślę, żeby użyć trzech termometrów - pierwszy we wlocie do kolumny / pierwszej spirali - mierzący temperaturę par bezpośrednio nad wsadem. Drugi termometr na szczycie instalacji, trzeci na wylocie z chłodnicy - pozwoliłby ocenić wydajność chłodzenia i ew. automatyczna regulację przepływu wody...
Pora na podsumowanie wątpliwości:
- którą wersje konstrukcyjną wybrać?
- jakie zastosować długości kolumny i spiral?
- czy ze względu na wydajność zastosować chłodnicę nierdzewną zamiast drugiej spirali miedzianej?
- czym połączyć szybkowar z wlotem do aparatury - nie będę stawiał całości na szybkowarze, destylator będzie miał własną konstrukcję,
Wężyk silikonowy???
To chyba tyle wątpliwości Proszę o komentarze
P.W.L.
Przeorałem forum pod kątem "jaka aparatura" i skupiam się nad spiralka...
Do czego: głownie zapachówki. Destylaty z owoców, wytłoków winogron etc. Ew. spirytus do nalewek - tu mogę destylować 2-3 razy jeśli trzeba. Jeśliby robienie czystego alkoholu było problemem to mogę zrezygnować - kumpel robi to genialnie, mogę mu wsad podrzucić
Jako zbiornika użyje szybkowara 35l. Akurat wejdzie na raz zawartość typowego fermentora. No i jako szybkowar może się do czegoś jeszcze przydać. Zbiornik będzie zaizolowany kocem gaśniczym, grzanie płytka elektryczną 1.5-2kW z regulacją mocy.
Jedną rzecz chciałbym zmienić względem podstawowego projektu - wydajność. Nie zależy mi na kilku l/h, ale na tym, żeby cały wsad przedestylował się w kilka godzin. Czyli nastawiam np. 6 rano, wczesnym popołudniem gotowe, można sprzątać. Nie odważę się zostawić aparatury pracującej na noc...
W związku z tym chciałbym wprowadzić drobne zmiany w podstawową konstrukcję. I tu wątpliwości. Proszę o analizę pomysłów i komentarz
1. Spirala wznosząca się z rurki powiedzmy 16mm, na szczycie połączona redukcyjnie z rurką 8mm w dół. Chłodzenie powietrzem. To wersja najprostsza...
2. Jak v.1 ale zamiast drugiej spirali chłodnica nierdzewna chłodzona wodą.
3. Zamiast pierwszej spirali kawałek kolumny z rurki miedzianej 28mm. Do takiej rurki można już jakiś wsad wepchnąć... Do tego krótsza spirala wznosząca i chłodnica nierdzewna chłodzona wodą.
4. Jak poprzednio ale dłuższa kolumna - np. 1m, potem spirala pod górę i druga w dół ew. chłodnica...
Jeśli dobrze rozumiem o szybkości destylacji decydują tu: moc grzania i moc chłodzenia. Jeśli chłodnica będzie za słaba to zamiast skroplin ucieknie nam alkohol w postaci pary... Jeśli moc grzania będzie zbyt niska to alkohol skropli się w pierwsze części spirali i wróci na dół...
Chciałbym zrobić sobie sterownik ogarniający cały proces. W związku myślę, żeby użyć trzech termometrów - pierwszy we wlocie do kolumny / pierwszej spirali - mierzący temperaturę par bezpośrednio nad wsadem. Drugi termometr na szczycie instalacji, trzeci na wylocie z chłodnicy - pozwoliłby ocenić wydajność chłodzenia i ew. automatyczna regulację przepływu wody...
Pora na podsumowanie wątpliwości:
- którą wersje konstrukcyjną wybrać?
- jakie zastosować długości kolumny i spiral?
- czy ze względu na wydajność zastosować chłodnicę nierdzewną zamiast drugiej spirali miedzianej?
- czym połączyć szybkowar z wlotem do aparatury - nie będę stawiał całości na szybkowarze, destylator będzie miał własną konstrukcję,
Wężyk silikonowy???
To chyba tyle wątpliwości Proszę o komentarze
P.W.L.
Ostatnio zmieniony niedziela, 31 mar 2019, 17:21 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: The Spiral Still
Jak masz dostęp do wody chłodzącej, to coś w tym stylu: mini-pot-still-z-plaszczem-t18071.html?hilit=still
Ja korzystam ze spirala z konieczności - nie mam w bimbroforni bieżącej wody. Jak się jednak zdecydujesz na spiralstilla, to polecałbym zrobić z KO chłodnicę destylatu - miedż w części "opadającej" potrafi dodać trochę niebieskozielonych syfków.
Napisz co wybrałeś, to podrzucę parę uwag o spirallu
Ja korzystam ze spirala z konieczności - nie mam w bimbroforni bieżącej wody. Jak się jednak zdecydujesz na spiralstilla, to polecałbym zrobić z KO chłodnicę destylatu - miedż w części "opadającej" potrafi dodać trochę niebieskozielonych syfków.
Napisz co wybrałeś, to podrzucę parę uwag o spirallu
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: The Spiral Still
Dzięki za odzew!
Możesz napisać jaką masz spiralkę? Średnica, długość etc. Jaką moc grzałki i jaka z tego wynika wydajność? Robisz tylko smakowe, czy coś na podobę spirolu też się da?
Najlepsze z prostych rozwiązań to chyba metr rurki powiedzmy 60mm, połączyć to z gotowa chłodnicą z nierdzewki. Szczyt "kolumny" uzupełnić wewnętrzną chłodnicą, żeby w razie potrzeby wymusić skraplanie się par. Ew. jakiś wkład do rury wetknąć...
Na ciepło powinna przepuścić więcej aromatów, z chłodzeniem czystszy alkohol...
PWL
Możesz napisać jaką masz spiralkę? Średnica, długość etc. Jaką moc grzałki i jaka z tego wynika wydajność? Robisz tylko smakowe, czy coś na podobę spirolu też się da?
Najlepsze z prostych rozwiązań to chyba metr rurki powiedzmy 60mm, połączyć to z gotowa chłodnicą z nierdzewki. Szczyt "kolumny" uzupełnić wewnętrzną chłodnicą, żeby w razie potrzeby wymusić skraplanie się par. Ew. jakiś wkład do rury wetknąć...
Na ciepło powinna przepuścić więcej aromatów, z chłodzeniem czystszy alkohol...
PWL
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 1 kwie 2019, 09:59 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Ostatni wpis 31.08.2019, baj baj.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: The Spiral Still
Spirala używam do odpędu do 0%. Drugi raz robię na aabratku - przedgony klasycznie kropelkowo, serce bez refluksu do ok. 94*C w kotle i końcówka znów z refluksem na spirytus. Tak robię owocówki i zboża, a czasem rum i glukozówkę. Spirala mam na kotle z płaszczem. Wydajności nie podam, bo kocioł ok. 45l gotuję do 24h. Termostat wyłącza grzanie ok. 500W gdy temp. w kotle 100*C. Średnia moc surówki ok. 30%. Refluks można regulować poprzez izolowanie rurki wznoszącej.
download/file.php?id=14371 na początku stosowałem taki zestaw do odbioru przedgonów.
download/file.php?id=9837 to jeszcze z tymczasowym płaszczem - gar z solanką.
download/file.php?id=14371 na początku stosowałem taki zestaw do odbioru przedgonów.
download/file.php?id=9837 to jeszcze z tymczasowym płaszczem - gar z solanką.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek