Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 46
- Rejestracja: czwartek, 30 maja 2013, 14:32
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
Zbieram informacje do tyczące budowy i użytkowania kolumny, w związku z tym powtórzę pytanie kolegi, na jak długo starczy takie przechowywanie miedzi, w roztworze kwasu ?wawaldek11 pisze:Kwasek nie wyżre za bardzo miedzi? Reaguje z nią czy tylko z jej siarczkami i innymi związkami?
Metoda dobra -miedź zawsze "pod parą" - tylko czy na długo jej starczy?
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
Na długo. A ile dla Ciebie jest długo?
Jeżeli chcesz przechowywać miedź, czystą, do następnego psocenia to proponuję zalanie jej czystą wodą, do całkowitego przykrycia miedzi. Ja kwasku nie stosuję w tym przypadku, miedź nie zmienia barwy.
Jeżeli chcesz przechowywać miedź, czystą, do następnego psocenia to proponuję zalanie jej czystą wodą, do całkowitego przykrycia miedzi. Ja kwasku nie stosuję w tym przypadku, miedź nie zmienia barwy.
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
Zalewałem miedziane sprężynki wodą z kwaskiem, ale po poście Pretendera z 4.10. trzymam w samej wodzie i są ok - czyste i lśniące.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
Re: Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
Witam wszystkich. Podobnie jak niektórzy koledzy również mam problem z czyszczeniem wypełnienia miedzianego. Zwykle robię to w roztworze wody utlenionej z dodatkiem kwasku cytrynowego, ale efekty nie są rewelacyjne. Dla celów doświadczalnych zalałem garść sprężynek kupionym w Lidlu środkiem do usuwania kamienia i rdzy, w kilka sekund sprężynki odzyskały dawną żywą, miedzianą barwę. Nie wiem tylko, czy aby nie wytwarzają się z tego jakieś toksyczne związki, które mogą w efekcie zatruć alkohol. Może ktoś z was jest chemikiem i ma wiedzę na ten temat.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: środa, 29 paź 2014, 20:51
Re: Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
KONSERWACJA WYPEŁNIENIA
Okresowo, raz na sezon lub częściej jeśli kolumna jest często używana należy przeprowadzić konserwację miedzianego wypełnienia. W miarę czasu miedź pokrywa się niebieskawo-zielonym nalotem patyny węglan hydroksomiedzi(II) – [Cu(OH)]2CO3, będącym wynikiem jej powolnej powierzchniowej korozji w obecności dwutlenku węgla. W celu usunięcia nalotu należy umieścić wypełnienie miedziane na kilka minut w rozcieńczonym kwasie siarkowym do odbarwienia jej powierzchni. Taki roztwór kwasu siarkowego możemy przygotować poprzez rozcieńczenie 1:3ł z wodą kwasu siarkowego do akumulatorów.
Okresowo, raz na sezon lub częściej jeśli kolumna jest często używana należy przeprowadzić konserwację miedzianego wypełnienia. W miarę czasu miedź pokrywa się niebieskawo-zielonym nalotem patyny węglan hydroksomiedzi(II) – [Cu(OH)]2CO3, będącym wynikiem jej powolnej powierzchniowej korozji w obecności dwutlenku węgla. W celu usunięcia nalotu należy umieścić wypełnienie miedziane na kilka minut w rozcieńczonym kwasie siarkowym do odbarwienia jej powierzchni. Taki roztwór kwasu siarkowego możemy przygotować poprzez rozcieńczenie 1:3ł z wodą kwasu siarkowego do akumulatorów.
Re: Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
Witam. Za parę dni polutuję miedzianą kolumnę i przeczytałem cały wątek, ale dalej nie wiem czym to wyczyścić dokładnie. Na początku po poczytaniu chciałem to zalać wrzątkiem i dodać trochę octu. Teraz widzę, że lepsze są jakieś roztwory z solą kuchenną. Miedź oczywiście wymyje samą wodą jak umiem, ale chce też to czymś odkazić wyczyścić dokładnie. Czy ktoś może mi jasno powiedzieć jak to zrobić w tej chwili? Która metoda jest najskuteczniejsza i najbezpieczniejsza ?
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 260 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
-
- Posty: 114
- Rejestracja: niedziela, 14 lut 2016, 13:56
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
Z tego co wiem to miedź się super czyści w ten sposób (sam to praktykuje).
Wrzątek do tego sypiesz kwasek cytrynowy i dodajesz odrobinę perhydrolu. Uwaga bo reakcja zachodzi bardzo burzliwie, potrafi wszystko wylecieć z gara . Następnie zmieniam wodę na czystą dodaje samego kwasku (woda też wrzątek) mieszam chwilę i miedź wygląda jak nowa.
Perhydrol dostaniecie w każdej hurtowni kosmetycznej ja płaciłem za 1l 15 złotych.
Przykładowe proporcje: 1l wody płaska łyżeczka kwasku i 20-30ml perhydrolu. Ja czyszczę co 4-5 gotowań.
Wrzątek do tego sypiesz kwasek cytrynowy i dodajesz odrobinę perhydrolu. Uwaga bo reakcja zachodzi bardzo burzliwie, potrafi wszystko wylecieć z gara . Następnie zmieniam wodę na czystą dodaje samego kwasku (woda też wrzątek) mieszam chwilę i miedź wygląda jak nowa.
Perhydrol dostaniecie w każdej hurtowni kosmetycznej ja płaciłem za 1l 15 złotych.
Przykładowe proporcje: 1l wody płaska łyżeczka kwasku i 20-30ml perhydrolu. Ja czyszczę co 4-5 gotowań.
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 260 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
A tak w ogóle po co Wam ta miedź w kolumnie? Proponuję każdemu choć raz się przyłożyć do zrobienia porządnie nastawu i przerobienia go bez miedzi. Też byłem święcie przekonany że miedź jest niezbędna do póki zapomniałem jej wsadzić do kolumny i przeprowadziłem proces. I od tamtej pory już nie używam miedzi.
Box
Box
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: RE: Re: Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
Nigdy nie używałem miedzi przy cukrówkachboxer1981228 pisze:A tak w ogóle po co Wam ta miedź w kolumnie? Proponuję każdemu choć raz się przyłożyć do zrobienia porządnie nastawu i przerobienia go bez miedzi. Też byłem święcie przekonany że miedź jest niezbędna do póki zapomniałem jej wsadzić do kolumny i przeprowadziłem proces. I od tamtej pory już nie używam miedzi.
Box
-
- Posty: 713
- Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Mazury
- Podziękował: 232 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
Dłuższy czas się do tego przymierzałem i w końcu pozbyłem się sprężynek miedzianych ze swojej kolumny.
Do tej pory miałem 1 litr sprężynek miedzianych i 3 litry sprężynek KO - wszystko od kolegi Pilipka. Czyli najlepsza jakość.
Jakość urobku bardzo dobra zwłaszcza że gotuję tylko raz. Jednak nie mam czasu na czyszczenie tej miedzi no i po lekturze ludzi polecających się jej pozbycie zakupiłem 1 litr sprężynek KO ponownie od Pilipka. Zastąpiłem nimi sprężynki miedziane. Z piątku na sobotę proces poszedł poprawnie - zapach urobku raczej bez różnicy w stosunku do wcześniejszych procesów z miedzią.
Kolejny proces z soboty na niedzielę i niestety spirytus capi porządnie. Chyba jajem. Dziwna sprawa bo pierwszy proces był ok po drugim alkohol tak capi że się nie nadaje do spożycia. Trzeba będzie go jeszcze raz przepuścić.
Czyżby trzeba się będzie przeprosić z miedzią ?
Oba procesy prowadzone identycznie. Taki sam nastaw itp.
Teraz rury ze sprężynkami śmierdzą mi tymi jajami.
Do tej pory miałem 1 litr sprężynek miedzianych i 3 litry sprężynek KO - wszystko od kolegi Pilipka. Czyli najlepsza jakość.
Jakość urobku bardzo dobra zwłaszcza że gotuję tylko raz. Jednak nie mam czasu na czyszczenie tej miedzi no i po lekturze ludzi polecających się jej pozbycie zakupiłem 1 litr sprężynek KO ponownie od Pilipka. Zastąpiłem nimi sprężynki miedziane. Z piątku na sobotę proces poszedł poprawnie - zapach urobku raczej bez różnicy w stosunku do wcześniejszych procesów z miedzią.
Kolejny proces z soboty na niedzielę i niestety spirytus capi porządnie. Chyba jajem. Dziwna sprawa bo pierwszy proces był ok po drugim alkohol tak capi że się nie nadaje do spożycia. Trzeba będzie go jeszcze raz przepuścić.
Czyżby trzeba się będzie przeprosić z miedzią ?
Oba procesy prowadzone identycznie. Taki sam nastaw itp.
Teraz rury ze sprężynkami śmierdzą mi tymi jajami.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
Masz obniżony odbiór? Jeśli nie to możesz mieć problem z pozbyciem się zapachów bez użycia miedzi.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 713
- Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Mazury
- Podziękował: 232 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Świeża miedz na wypełnienie kolumny - jak ją przygotować?
W weekend prowadziłem 2 procesy - włożyłem z powrotem do kolumny 0,5 litra wyczyszczonej miedzi (wcześniej miałem 1,0 litra) no i pomogło. Destylat o dobrym zapachu. Tamto sprzed tygodnia capiące jedne rozcieńczyłem żeby mieć 1 litr wódeczki to po tygodniu poniuchałem to aż mnie odrzuciło. Nie wiem czy to rzeczywiście ta miedź w moim przypadku tak działa czy wtedy był proces przeprowadzony nie tak ? Raczej nie proces bo gotuje po 8 razy w miesiącu i raczej cały czas standardowo. Więc reasumując w moim przypadku miedź musi być.