Jak dodasz lokalizację w profilu, to zawsze będzie ją widać, a w poście idzie praktycznie w niepamięć.
Doody - widziałem, że bartnictwo odradza się, a lubię tak nazywać pszczelarzy, chyba, że to obraźliwe?
Pszczoły - własna domowa pasieka
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 65
- Rejestracja: środa, 7 lip 2010, 14:21
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 228
- Rejestracja: sobota, 23 lut 2013, 17:01
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 32 razy
Re: Pszczoły
Kuzyn namawiał mnie na założenie paru uli ale odmówiłem ze względu na brak wiedzy a nie chciałem się uczuć na własnych błędach mimo że ma on znajomego który prowadzi swoją pasiekę i byłby chętny pomóc. Jest na to miejsce na wsi, chęci i może odpowiednią ilość czasu udało by się wygospodarować ale ze względu na zerową praktykę nie chciałem iść w to w ciemno.
Powiedz coś więcej o tym kursie. Jak to wygląda? Sucha teoria czy włącznie z praktyką? Oraz ile to Cię kosztowało i ile czasu na szkolenie musiałeś poświęcić.
Kuzyn namawiał mnie na założenie paru uli ale odmówiłem ze względu na brak wiedzy a nie chciałem się uczuć na własnych błędach mimo że ma on znajomego który prowadzi swoją pasiekę i byłby chętny pomóc. Jest na to miejsce na wsi, chęci i może odpowiednią ilość czasu udało by się wygospodarować ale ze względu na zerową praktykę nie chciałem iść w to w ciemno.
-
- Posty: 56
- Rejestracja: niedziela, 21 lut 2021, 18:11
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pszczoły - własna domowa pasieka
@wingrul życzę powodzenia!. Posiadam kilka pni od 2017r. polecam wszystkim, którzy czują ten klimat Od kilku lat robię ocet jabłkowy na własnym miodzie i starych odmianach jabłoni, a w tym roku dodatkowo nalewkę z pigwy i pigwowca na miodzie. To są rzeczy, których nie da się wycenić jak robisz dla siebie i najbliższych.