Czołem! Zrobiłem dzisiaj szybkie pomiary. Kwasowość 7g, ale blg na poziomie 10. Czy da się coś teraz jeszcze zrobić żeby "przemielić" ten cukier? W rurce, jeszcze raz na jakiś czas, coś bulgocze. Wynika z tego, że w 3 mies. poziom cukru spadł o 1 blg. Odliczając niecukry, to pozostało 5 bl...

Wydrylowane. Ok. W takim razie dodaje kolejną partię wody i cukru. Zostawiam na 2 tyg. miazgę i potem oddzielam owoce. Następnie do balona i niech się dzieje cicha fermentacja.
Jeszcze raz dzięki.

Tak szybko? Po czterech dniach od zrobienia nastawu? Sprawdziłem BLG i jest na poziomie 9. No jeszcze mała porcja cukru i wody zostały mi do wlania. Kiedy oddzielać moszcz od miazgi? Planowałem po 10 dniach od nastawienia nastawu.

Ok. Dzięki za pomoc. Jeżeli mogę, dopytam Cię o jeszcze jedną kwestię. Nastaw sporządziłem w niedzielę wieczorem. Fermentacja ruszyła we wtorek rano. W rurce bulgotało, aż miło. Codziennie rano i wieczorem zanurzam kożuch wiśniowy (wyrównanie temperatury). Dzisiaj zauważyłem, że w rurce bulgocze zde...

Hmmm... I jak tu teraz zaplanować nastaw? Może założę kwasowość na poziomie 15g/l, a potem będę korygował? Celuje w półsłodkie o mocy 16%. Do 10kg wiśni dolałem, na razie, 2,5l wody i 2kg cukru + drożdże Fermivin vr5 i pierwsza partia pożywki.

Cześć. Zrobiłem proporcje jedna porcja soku na dwie porcje wody. Na menzurce wyszła wartość 8,2g. Mnożę to razy 3 i wychodzi, że kwasowość moszczu jest na poziomie 24,6g. Czy to w ogóle możliwe żeby moszcz z wiśni był aż tak "kwaśny"?

A gdyby tak rozrobić małą porcję soku 1:1 z wodą, wlać do menzurki, dodawać odczynnik, a później wynik pomnożyć razy 2?

Dzięki za podpowiedź. Problem w tym, że wiśnie mam już wydrylowane i nie chce żeby mi się popsuły. Zanim mi ten sprzęt przyjedzie, to będzie pewnie wtorek, środa.

Cześć. To znowu ja. Startuję z kolejnym winem. Tym razem padło na wiśnie. Nie chcąc popełnić błędu, który zrobiłem przy pierwszym winie, tym razem zaczynam od pomiarów moszczu. I tu pierwszy zonk. Kwasowość - zrobiłem wszystko zgodnie z instrukcją - nalałem moszczu (100% sok) do literki "J"...

Tak. Cały czas o tym samym nastawie. Jeżeli chodzi o cukier, to dodałem 0,5kg rozpuszczone w 0,73l wody w trzech partiach. Ostatnią partię jeszcze przed zlaniem znad osadu. Gdyby zależało mi na procentach, to poszedłbym od razu w nalewki :-) Wino jest już klarowne. Balon zamknięty, w rurce jest woda...

Czołem.

Zlałem znad osadu jakieś 2 miesiące temu.
Dzisiaj zrobiłem pomiary i BLG jest na poziomie 11, a kwasowość 7g/l. Bulgotanie kilka razy w ciągu dnia.
Zostawić w spokoju w balonie, czy wymagane są jakieś działania?

Na logikę wychodzi, że te 0,31l należy pomnożyć razy ilość nastawu, czyli daje to 3,10l wody do całości. Pytanie jak to teraz podzielić bo 1kg cukru zwiększa objętość dodawanej wody o 0,6l. Niewiadomą jest ile partii, po 0,5kg cukru, będę dodawał bo nie wiem, po której dodawanej partii drożdże przes...

Czołem. Bulgotanie ustało. Zrobiłem pomiary. Blg - 0 (jest na górnym, brązowym wskaźniku) Kwasowosść - 10,5g/l Dajmy na to, że celuje w wino półsłodkie, czyli kwasowość na poziomie 8g/l. (10,5/8)-1=0,31l wody. Ale to jest na litr moszczu, czy na całe 10 litrów? Dodając 0,5kg cukru zwiększę objętość ...

Wiaderko już mam. Kupiłem razem z cukromierzem. Znowu dzięki informacjom na forum.
Skórki zostawiłem dla uzyskania koloru. Ten proces nazywa się chyba maceracją. Choć i tak wyszedł różowy, a nie czerwony, jak planowałem:)
Teraz, po oddzieleniu, daję spokój i nic nie mieszam.

Jeszcze raz dzięki.

@kiwitom23 - dzięki za konkretne instrukcje. Drożdże są odporne na alkohol - 17%. Dam znać jak przestanie bulkać, jaka jest kwasowość i BLG. @defacto - wyczytałem, że należy raz dziennie zanurzać skórki żeby wyrównać temperaturę. Ten proces nazywa się chyba maceracją tak? Choć moja wiedz może nie by...

No czytam, czytam i przy kolejnym winie na pewno podejdę do tematu w sposób bardziej analityczny :) Jak rozumiem, z tym co mam, nie wiadomo co zrobić bo za mało danych? Co wyjdzie, to wyjdzie. Czy lepiej wylać i zrobić z jabłek bo mam dobry dostęp do tych owoców teraz. Czytałem u Pana Jana, że te od...

Hehehe. Inflacja zapiernicza i ludzie nie tylko po chrust do lasu idą ale sami trunki zaczęli pędzić :) No trochę podszedłem do tego na lajcie. Google - jak zrobić wino i potem zgodnie z przepisem. Potem zacząłem czytać i stąd wziął się ten wątek. Trochę jak z meblami z Ikei. Wielu myśli że ogarnie ...

Cześć! Wiem, że było milion postów na ten temat ale problem w tym, że najpierw zrobiłem wg przepisu ze strony https://www.starabimbrownia.pl/przepisy/wino-winogronowe-z-miazgi, a dopiero potem zacząłem czytać. Oczywiście zachowałem proporcje bo u mnie była mniejsza ilość owoców. Co do pytań: Ad1. Ni...

Dzień dobry, 11 dni temu wrzuciłem do balona wyciśnięty sok z winogron razem z pestkami i skórkami. Było 7kg owocu. Do tego dolałem 1,5kg cukru rozpuszczonego w 1,5l wody. Następnie pożywka, wymieszałem i na końcu drożdże aktywne Bayanus. 5g rozpuscilem w 1/2l wody - temp. 26 stopni i po 30 min. do ...