DOMOWE SKALOWANIE AREOMETRÓW.
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Wino z jabłek
Tak, może wystąpić. Jak widać te aerometry biowinowskie skalowane w czymś tam nie są zbyt precyzyjne. Wystarczy, że np, szyjka aerometru, w której jest skala ma nieco inną średnicę od tej, dla której policzono skalę i jest pozamiatane. Aerometr skalibrowany na spirytusie rektyfikowanym bedzie fałszował na każdym innym stężeniu. Po prostu musisz kupic inny aerometr, albo ten, co masz, sobie ponownie wycechować korzystając ze spirytusu sklepowego rozcieńczanego każdorazowo do kolejnych, mniejszych (znanych) stężeń. Podobnie rzecz się ma z każdym przyrządem pomiarowym - zanim sie będzie go używać, trzeba go sobie sprawdzić i w rqazie potrzeby, skalibrować.
Dość ważna jest temperatura pomiaru gęstości aerometrem - jeśli będzie różna od nominalnej (najczęściej 20 stopni), to i wyniki będą różne, bo w zasadzie dowolna ciepła ciecz ma mniejszą gęstość od chłodniejszej (nie dotyczy wody poniżej temp. 4 stopnie).
Dość ważna jest temperatura pomiaru gęstości aerometrem - jeśli będzie różna od nominalnej (najczęściej 20 stopni), to i wyniki będą różne, bo w zasadzie dowolna ciepła ciecz ma mniejszą gęstość od chłodniejszej (nie dotyczy wody poniżej temp. 4 stopnie).
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: DOMOWE SKALOWANIE AREOMETRÓW.
Kolega MusicS zapytał mnie na PW:
Ja zamówiłem u nich dwa areometry. Jeden 30-60% i drugi 70-100%.
Mam przez to możliwość kontroli, czy BioWin mówi prawdę w zakresie który mnie interesuje - bo nie zdarzyło mi się, żeby mówił prawdę na całej skali. Owe sprzęty są profesjonalne i z uwagi na moją niechęć do ich otłuczenia kontroluję nimi jedynie produkt finalny, a przed produkcją BioWonowski pływak którym będę pracował. Czyli używam ich jako wzorca. Jak coś tam się nie zgadza, to można stuknąć chińczykiem o książkę w twardej oprawie i skorygować skalę.
Osobiście polecam firmę Gomar opisaną w poście http://alkohole-domowe.com/forum/post11830.html#p11830A nie znasz jakiejś innej marki z alkoholomierzami. Bo kupiłem znów biowina i i po paru tygodniach to samo co z poprzednim na wodzie 45 pokazuje.
Ja zamówiłem u nich dwa areometry. Jeden 30-60% i drugi 70-100%.
Mam przez to możliwość kontroli, czy BioWin mówi prawdę w zakresie który mnie interesuje - bo nie zdarzyło mi się, żeby mówił prawdę na całej skali. Owe sprzęty są profesjonalne i z uwagi na moją niechęć do ich otłuczenia kontroluję nimi jedynie produkt finalny, a przed produkcją BioWonowski pływak którym będę pracował. Czyli używam ich jako wzorca. Jak coś tam się nie zgadza, to można stuknąć chińczykiem o książkę w twardej oprawie i skorygować skalę.