Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
U mnie na początku to było prawie mleko w kolorze pomarańczy. Teraz wygląda lepiej ale w dalszym ciągu jest delikatnie mętne. Muszę poszukać zdjęcia to wrzucę aby zademonstrować efekty.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Taką zmętniałą psotę owocową rozrobioną do ~50% warto zadębić, nie raz, nie dwa przynosiło mi to efekty bardziej niż pozytywne - zarówno smakowe, jak i estetyczne (zanik zmętnienia). A próba nie strzelba, jak się nie uda to można przedestylować ponownie i główkować od nowa.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 253
- Rejestracja: sobota, 15 sie 2009, 15:34
- Krótko o sobie: Grupa krwi +miodowa
- Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Wszystkie trzy śliwki robione identycznie :
- nastaw;
- proces;
- woda;
- % rozrobienia 50;
- opiekany dąb jednorazowo;
2 - zmętniała po dodaniu dębu ch.. wie czemu ???
- nastaw;
- proces;
- woda;
- % rozrobienia 50;
- opiekany dąb jednorazowo;
2 - zmętniała po dodaniu dębu ch.. wie czemu ???
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 379
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
- Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
@cafekot miałem podobny problem. Też po dodaniu dębu destylat mi mętniał. Nie umiem tego wyjaśnić czy to wina dębu, czy jakieś inne czynniki zakłócające się tutaj wmieszały, ale weź tą zmętniałą śliwkę przestaw w zimniejsze miejsce. Jest szansa, że zrobią się dębowe wytrącenia, osiądą na dno i po przefiltrowaniu przez zwykłą watę znów będziesz miał ładniutki czysty destylacik. Robiłem już tak przy jabłkach i tutaj nie znam przyczyny zmętnienia, a także na gorzałce dębowej - tutaj wg mnie winę ponosi jakość dębu od jednego ze sprzedawców z alledrogo.
-
- Posty: 253
- Rejestracja: sobota, 15 sie 2009, 15:34
- Krótko o sobie: Grupa krwi +miodowa
- Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Ok. – spróbuję i wystawię ją na zewnętrzny, jeśli nie sklaruję to przepuszczę ją trzeci raz i pójdzie na ,,cieślakowe” zaprawki.
Zawsze chciałem porobić zaprawki do wódek gorzkich i ziołowych na destylacie z podkładem owocowym – nie było do tej pory okazji.
Zawsze chciałem porobić zaprawki do wódek gorzkich i ziołowych na destylacie z podkładem owocowym – nie było do tej pory okazji.
-
- Posty: 244
- Rejestracja: niedziela, 30 paź 2011, 18:45
- Ulubiony Alkohol: WW - Wyprodukowany Własnoręcznie
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Ja ze swojej strony poleciłbym rozcieńczanie destylatu wodą destylowaną przez własną maszynę. Ja na Aabratku przeprowadziłem destylacje wody i tylko nią rozcieńczam. Problem u mnie zniknął... Wcześniej czy to kranówa czy kupna woda to destylat mętniał...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdrawiam szeyker89
-
- Posty: 253
- Rejestracja: sobota, 15 sie 2009, 15:34
- Krótko o sobie: Grupa krwi +miodowa
- Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Od kiedy stosuję wodę ze sklepu z owadem ( w 5 litrowych butelkach) - do fermentacji, rozrabiania surówki, rozrabiania finalnego produktu nie miałem ani jednego zmętnienia.
W tym przypadku zmętnienie pojawiło się dopiero po dodaniu dębu do rozcieńczonego gotowca.
Jeszcze jedno - przypalonego własnoręcznie dęba dodajecie gorącego czy czekacie aż wystygnie ???
bo ja zapodaje syczące szczapki.
W tym przypadku zmętnienie pojawiło się dopiero po dodaniu dębu do rozcieńczonego gotowca.
Jeszcze jedno - przypalonego własnoręcznie dęba dodajecie gorącego czy czekacie aż wystygnie ???
bo ja zapodaje syczące szczapki.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Czekam aż przestygnie. Produkuję dębowe opalane szczapy wręcz hurtowo (podczas jednego opalania) do bourbona i ciężko byłoby wrzucać jedna za drugą do słojów. Dodatkowo lekko je upycham, wchodzi ich około 1-1,25 litra do słoja 4,25 litra.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: środa, 28 gru 2011, 15:43
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Od dłuższego czasu do rozrabiania używam wody z Britty. Spirytus rozrabia się idealnie, natomiast nigdy nie udało mi się rozrobić do 40 % owocówki. Zawsze mętnieją, chociaż zachowują zapach i smak. Krystaliczne pozostają przy 60 %, co jest dla mnie niepijalne. Roczny 40 % Calvados trochę się klaruje. Burbon też 40 % pozostaje niezmienny, chociaż zaprawiony szczpkami dębowymi ma kolor sympatyczny. Ostatnio przerobiłem metodą 2,5 Lesgo58 5l nieudanej 90 % śliwowicy i 3,5 l 96 % destylatu z cukrówki. Wyszedł świetny spirytusik o ledwie wyczuwalnej nucie śliwki. Kiedy 1 litr rozrobiłem do 40 % odrobinę zmętniał. No i mam problem! Zastanawiam się w jaki sposób wielkie destylarnie rozrabiają do 40 %. Pewnie stosują jakąś chemię
-
- Posty: 70
- Rejestracja: poniedziałek, 23 wrz 2013, 12:45
- Krótko o sobie: Okazyjny smakosz trunków...
- Ulubiony Alkohol: burbon
- Status Alkoholowy: Zaciermistrz
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Co do mętnienia destylatu po dębieniu to u mnie często się to zdarza. Zawsze pomaga wsadzenie butli do lodówki na 1-2 dni i ładnie wytrąca się osad. Potem filtracja przez watę i filtr do kawy. Przy różnych eksperymentach z zaprawkami własnej roboty także miałem taki problem, ten sposób najczęściej był skuteczny.
Jeśli chodzi o wodę do rozrabiania to po paru marnych próbach z różnymi mineralnymi, przeszedłem całkowicie na przegotowaną wodę z kranu. Przynajmniej przy mojej kranówie zdaje to egzamin. Co do destylacji wody na własnym sprzęcie to także myślałem o tym, jednak jeszcze nie testowałem.
Jeśli chodzi o wodę do rozrabiania to po paru marnych próbach z różnymi mineralnymi, przeszedłem całkowicie na przegotowaną wodę z kranu. Przynajmniej przy mojej kranówie zdaje to egzamin. Co do destylacji wody na własnym sprzęcie to także myślałem o tym, jednak jeszcze nie testowałem.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Żadnej chemii. Dobrze odebrane frakcje, szczególnie właściwie oddzielony pogon i dobra, niskozmineralizowana woda do rozcieńczania to podstawa sukcesu. Do tego filtracja przez węgiel (wódki czyste) lub filtry mechaniczne (trunki dębione). Jak pogonów nie ma w destylacie, woda jest miękka, niskozmineralizowana i naczynia są czyste to zmętnienie nie powstanie.jhmm pisze:Zastanawiam się w jaki sposób wielkie destylarnie rozrabiają do 40 %. Pewnie stosują jakąś chemię
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Witam.
Jako zapalony akwarysta posiadam filtr odwróconej osmozy.
Na ogół rozrabiam spirytus 96% z wodą Żywca. Delikatne zmętnienie widać ale bardzo delikatnie.
Postanowiłem spróbować z wodą z filtra RO i powiem szczerze, że wódka 43% wyszła krystalicznie czysta. Smak i zapach też bez zmian.
Zastanawiam się tylko czy taki mix jest bezpieczny?:D
Dodam jeszcze, że taką z taką wodą (w proporcji 3/4 wody RO i reszta kranówki ) rozrabiam nastaw cukrowy.
Pozdrawiam
Jako zapalony akwarysta posiadam filtr odwróconej osmozy.
Na ogół rozrabiam spirytus 96% z wodą Żywca. Delikatne zmętnienie widać ale bardzo delikatnie.
Postanowiłem spróbować z wodą z filtra RO i powiem szczerze, że wódka 43% wyszła krystalicznie czysta. Smak i zapach też bez zmian.
Zastanawiam się tylko czy taki mix jest bezpieczny?:D
Dodam jeszcze, że taką z taką wodą (w proporcji 3/4 wody RO i reszta kranówki ) rozrabiam nastaw cukrowy.
Pozdrawiam
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
W moim przypadku zmętnienie powstawało podczas rozcieńczania wodą kranową. Kryształu nie było... a najgorszą rzeczą jaka mi się przytrafiła to rozcieńczanie whisky. Starałem się jak najbardziej odtworzyć proces powstawania whisky, z suszeniem słodu torfem włącznie i po rozcieńczeniu wyszła herbata. Ręce mi opadły jednak przypomniał mi się artykuł, który kiedyś przypadkiem znalazłem w necie dotyczący wody strukturowanej.
Woda strukturowana podobno występuje w świeżych warzywach i owocach oraz w rozmrożonym lodzie. Miałem wcześniej problem ze zmętnieniem, wiec nic nie stało na przeszkodzie, żeby zamrozić trochę wody. Wziąłem 5L butelkę po wodzie mineralnej, wlałem kranówkę i do zamrażalnika. Mroziła się kilka dni i odmroziłem. Dodałem do destylatu i co? Normalnie kryształ a kolor whisky ekstra.
Co to tego artykułu, który znalazłem podchodzę trochę sceptycznie. Jedyne co mnie zaintrygowało to samoczynne oczyszczanie się mojej wody w butelce podczas odmrażania. Podniosłem butelkę pod światło i na dnie było bardzo dużo białego osadu, który zauważyłem po lekkim zamieszaniu.
Postanowiłem wykonać mały eksperyment:
1. zamroziłem wodę na krótki czas (ok -5st C) i odmroziłem - brak osadu na dnie butelki
2. zamroziłem wodę do pełnego zmrożenia jakie wytwarza mój zamrażalnik po czym rozmrażałem wodę wkładając butelkę do ciepłej wody - brak osadu na dnie
3. zamroziłem wodę do pełnego zmrożenia (ok 24h) po czym samoczynnie się rozmrażała (ok 24h) - wystąpił osad na dnie butelki za każdą próbą.
Po zlaniu z nad osadu ta woda nadaje się w moim przypadku do rozcieńczania. Mogę ją dosłownie chlupnąć w destylat i kryształ.
To ten artykuł http://www.eioba.pl/a/1snl/pamiec-wody-fakt-czy-bzdura
Może to kogo zaciekawi, może nie...
Pozdrawiam
Woda strukturowana podobno występuje w świeżych warzywach i owocach oraz w rozmrożonym lodzie. Miałem wcześniej problem ze zmętnieniem, wiec nic nie stało na przeszkodzie, żeby zamrozić trochę wody. Wziąłem 5L butelkę po wodzie mineralnej, wlałem kranówkę i do zamrażalnika. Mroziła się kilka dni i odmroziłem. Dodałem do destylatu i co? Normalnie kryształ a kolor whisky ekstra.
Co to tego artykułu, który znalazłem podchodzę trochę sceptycznie. Jedyne co mnie zaintrygowało to samoczynne oczyszczanie się mojej wody w butelce podczas odmrażania. Podniosłem butelkę pod światło i na dnie było bardzo dużo białego osadu, który zauważyłem po lekkim zamieszaniu.
Postanowiłem wykonać mały eksperyment:
1. zamroziłem wodę na krótki czas (ok -5st C) i odmroziłem - brak osadu na dnie butelki
2. zamroziłem wodę do pełnego zmrożenia jakie wytwarza mój zamrażalnik po czym rozmrażałem wodę wkładając butelkę do ciepłej wody - brak osadu na dnie
3. zamroziłem wodę do pełnego zmrożenia (ok 24h) po czym samoczynnie się rozmrażała (ok 24h) - wystąpił osad na dnie butelki za każdą próbą.
Po zlaniu z nad osadu ta woda nadaje się w moim przypadku do rozcieńczania. Mogę ją dosłownie chlupnąć w destylat i kryształ.
To ten artykuł http://www.eioba.pl/a/1snl/pamiec-wody-fakt-czy-bzdura
Może to kogo zaciekawi, może nie...
Pozdrawiam
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Fascynujący temat. Przewinął się już na sąsiednim forum, ale jak zabłysł tak zniknął.
Chyba forum woli dyskutować o jakości wody w kranie i supermarketach niż pochylić się nad tak świetnym zjawiskiem jakim jest wymrażanie wody. I to pod wieloma aspektami.
Chyba forum woli dyskutować o jakości wody w kranie i supermarketach niż pochylić się nad tak świetnym zjawiskiem jakim jest wymrażanie wody. I to pod wieloma aspektami.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Od razu pamięć wody. W pierwszym i drugim przypadku stan przesycenia wody rozpuszczonymi substancjami mineralnymi trwał za krótko i osad nie mógł powstać, a nawet jak powstawał to ulegał później ponownemu rozpuszczeniu. W trzecim przypadku stan przesycenia trwał długo, z tego względu, że podczas topnienia lodu, otaczająca go woda ma temperaturę równą zeru stopni i wytrącanie nadmiaru związków mineralnych trwało dłużej niż w 1. i 2. przypadku. Nie znając dokładnego składu wody, nie można ocenić czy będzie się rozpuszczał po ponownym ogrzaniu wody, czy nie, dlatego jakby co zlewaj wodę znad osadu jak najszybciej.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Ostrzegam przed wodę, OAZA z bidronki ponieważ chyba zmieniło im się ujęcie (zwiększyła się ilość minerałów). Trafiają się jeszcze butelki z mniejszą ilością minerałów. Niestety ja ostatnio się zgapiłem i po dobraniu wódeczki, powstało lekkie mleko. Wodą TESCO też dobierałem, ale tym gatunkiem który ma wyszczególnione minerały na opakowaniu. Może być tez woda ARO, na przykład z Makro.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Woda Aro z Makro. To jak przefiltrowana woda z kałuży. Zwyczajnie bosko. Może wyjaśnię zasadę produktów dedykowanych dla konkretnych marketów: Bez podawania nazw tychże marketów.
Jest to najgorszy syf, masakra oraz rozcieńczanie a potem zagęszczane badziewie. Tyle w temacie spożywki.
Tematem przewodnim jest woda do rozcieńczania, więc, ja do zrobienia nastawu używam wody ze źródła którą przywożę sam. Kiedyś koncentrowałem się jedynie na rozcieńczaniu dobrą wodą, teraz na tejże wodzie nastawiam. Woda wodzie nierówna, wiele kranówek się zwyczajnie nadaje, niewiele nadaje się jedynie do podlewania.
A zamrażanie? bardzo ciekawe i rozwijające zagadnienie. Nie jestem ani fizykiem ani chemikiem ale jestem święcie przekonany że w procesie zwykłego zamrożenia potrafią się wytrącać związki które potrafią zmętnić nasz z wielkim mozołem wykapaną dobroć.
Jest to najgorszy syf, masakra oraz rozcieńczanie a potem zagęszczane badziewie. Tyle w temacie spożywki.
Tematem przewodnim jest woda do rozcieńczania, więc, ja do zrobienia nastawu używam wody ze źródła którą przywożę sam. Kiedyś koncentrowałem się jedynie na rozcieńczaniu dobrą wodą, teraz na tejże wodzie nastawiam. Woda wodzie nierówna, wiele kranówek się zwyczajnie nadaje, niewiele nadaje się jedynie do podlewania.
A zamrażanie? bardzo ciekawe i rozwijające zagadnienie. Nie jestem ani fizykiem ani chemikiem ale jestem święcie przekonany że w procesie zwykłego zamrożenia potrafią się wytrącać związki które potrafią zmętnić nasz z wielkim mozołem wykapaną dobroć.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Proponuję Koledze dokładnie przeczytać tytuł tematu, nie piszę że woda czyt to z M... czy to z innego marketu jest idealna i lecznicza, tylko podaje nazwę wody która nie powoduje zmętnienia urobku po dorobieniu.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 25
- Rejestracja: środa, 6 lip 2011, 11:47
- Krótko o sobie: realizuję marzenia
- Ulubiony Alkohol: jałowcówka z wermutem i oliwką
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Toruń
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
@makos0075 a zwróciłeś może uwagę w jakim towarzystwie mrozisz wodę? Może taka położona na marchewkę mieć inne właściwości niż ta którą mrozisz z mięsem.
Zwróciliście może uwagę na to jak woda zmienia smak po przegotowaniu? Z twardej się jakieś sole wytrącają, może właśnie przegotowanej wody warto użyć do zamrażania?
Zwróciliście może uwagę na to jak woda zmienia smak po przegotowaniu? Z twardej się jakieś sole wytrącają, może właśnie przegotowanej wody warto użyć do zamrażania?
coraz większa ślinka płynie z ust, dziki rośnie smak!
-
- Posty: 121
- Rejestracja: środa, 18 maja 2011, 15:56
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Makos super sprawa z tym wymrażaniem wody, trzeba będzie wypróbować. Napisz czy smak po rozrobieniu też jest odpowiedni po takiej mrożonej. Ja również nie mam problemu z mętnieniem, stosowałem kilka rodzai wody i tylko woda Kryształ Żywiecki jak dla mnie daje neutralny smak i zero zmętnienia.
-
- Posty: 25
- Rejestracja: środa, 6 lip 2011, 11:47
- Krótko o sobie: realizuję marzenia
- Ulubiony Alkohol: jałowcówka z wermutem i oliwką
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Toruń
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Jasne makos0075, przeczytam to jeszcze i może w końcu załapię o co chodzi... tylko wiesz, skoro dałeś odnośnik do tej strony to myślałem że masz temat na tyle opracowany że na te moje pierwsze pytania coś chociaż podrzucisz. Próby mogę sobie robić, jednak widzę pewną trudność w obiektywnych pomiarach (w warunkach mojej kuchni) m.in. takich parametrów jak napięcie powierzchniowe,
własności biologiczne, przewodnictwo elektryczne, tzw. stała dielektryczna czy postać widm spektroskopowych. A o to się chyba wszystko rozchodzi.
Nic to. Wygląda na to że trzeba zrobić eksperyment, powołać komisję i średnia z gardeł wybierze odpowiednią wodę.
sija
spid
własności biologiczne, przewodnictwo elektryczne, tzw. stała dielektryczna czy postać widm spektroskopowych. A o to się chyba wszystko rozchodzi.
Nic to. Wygląda na to że trzeba zrobić eksperyment, powołać komisję i średnia z gardeł wybierze odpowiednią wodę.
sija
spid
coraz większa ślinka płynie z ust, dziki rośnie smak!
-
- Posty: 13
- Rejestracja: piątek, 28 mar 2014, 00:35
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Beskid Wyspowy
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Witajcie,
Zaciekawił mnie temat wody strukturyzowanej, więc zamroziłem trochę mojej kranówy. Woda jest z małego górskiego ujęcia - bardzo smaczna
Dzisiaj rozmroziłem jej trochę i rozrobiłem tak na 0,7 pod zaprawkę. Jestem bardzo zadowolony z efektu, nie wiem czy to przez mrożenie, ale wizualnie sklepówka.
Zachęcam każdego do spróbowania - oraz opisania.
Pozdrawiam serdecznie.
Zaciekawił mnie temat wody strukturyzowanej, więc zamroziłem trochę mojej kranówy. Woda jest z małego górskiego ujęcia - bardzo smaczna
Dzisiaj rozmroziłem jej trochę i rozrobiłem tak na 0,7 pod zaprawkę. Jestem bardzo zadowolony z efektu, nie wiem czy to przez mrożenie, ale wizualnie sklepówka.
Zachęcam każdego do spróbowania - oraz opisania.
Pozdrawiam serdecznie.
"Każdy podaje najpierw dobre wino, a gdy goście sobie podpiją, gorsze. Ty przechowałeś dobre wino aż dotąd"
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Dzięki kolego gr000by bo o to mi chodziło. Jeśli ktoś ma problem ze zmętnieniem a nie ma wypróbowanej butelkowanej marki to dlaczego miałby nie skorzystać z tej właściwości podczas rozmrażania. Jeśli ktoś może polepszyć swój destylat tą metodą to cieszę się, że mogłem pomóc.
A jeśli chodzi o artykuł to dlaczego miałbym nie dać temu wiary. Naukowcy ten temat badali i jeśli to udowodnili to jest to powtarzalne. Mając siły i środki zapewne można to odtworzyć. Cały artykuł rozchodzi się o kąt wodorów względem tlenu więc jeśli po odmrożeniu wody uzyskuje się ten kąt najbardziej właściwy a być może organizm reaguję lepiej na taką wodę to czemu nie... Niewykluczone też, że kąt po "zanieczyszczeniu" wody alkoholem ponownie ulegnie zmianie.
Tak wiec wracając do tematu - jeśli komuś woda kranowa zmętnia destylat to proponuję zobaczyć czy nie wytrąca się osad na dnie z wody podczas powolnego odmrażania.
A jeśli chodzi o artykuł to dlaczego miałbym nie dać temu wiary. Naukowcy ten temat badali i jeśli to udowodnili to jest to powtarzalne. Mając siły i środki zapewne można to odtworzyć. Cały artykuł rozchodzi się o kąt wodorów względem tlenu więc jeśli po odmrożeniu wody uzyskuje się ten kąt najbardziej właściwy a być może organizm reaguję lepiej na taką wodę to czemu nie... Niewykluczone też, że kąt po "zanieczyszczeniu" wody alkoholem ponownie ulegnie zmianie.
Tak wiec wracając do tematu - jeśli komuś woda kranowa zmętnia destylat to proponuję zobaczyć czy nie wytrąca się osad na dnie z wody podczas powolnego odmrażania.
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Bez voodoo i homeopatii na forum proszę. Kąt między wodorami w dipolu wody wynosi ~104*, w lodzie ~108* i proszę tego nie "uwłaściwiać".Cały artykuł rozchodzi się o kąt wodorów względem tlenu więc jeśli po odmrożeniu wody uzyskuje się ten kąt najbardziej właściwy a być może organizm reaguję lepiej na taką wodę to czemu nie... Niewykluczone też, że kąt po "zanieczyszczeniu" wody alkoholem ponownie ulegnie zmianie.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Potwierdzam - cząsteczkom nie trzeba nic "uwłaściwiać", same to robią dla odpowiedniego stanu, w którym się znajdują. Nie pamięć wody, tylko inne zjawiska występujące w przyrodzie, rządzą takim a nie innym stanem po rozmrażaniu wody...
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Potwierdzam. Jeszcze nie miałem takiego osadu. Powstał dzień po rozrobieniu i ciekawe ile jeszcze zrzuci...herbata666 pisze:Ostrzegam przed wodę, OAZA z bidronki ponieważ chyba zmieniło im się ujęcie (zwiększyła się ilość minerałów).
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
-
- Posty: 447
- Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Żadna cząsteczka, ani atom nie są nieruchome. Cały czas drgają, zmieniają swoje kąty. Zatrzymanie ruchów atomów w TEORII może mieć miejsce w temperaturze zera bezwzględnego. Kąt w cząsteczce wody nie jest stały, ciągle się zmienia na skutek drgań zginających i rozciągających, nie zmienia się znacząco (do kilku stopni), ale jednak.
Tak więc teorie o zmianie kąta w cząsteczce wody na stałe z powodu obecności innych cząsteczek uważam, za absurdalną i zahaczającą o voodoo.
Tak więc teorie o zmianie kąta w cząsteczce wody na stałe z powodu obecności innych cząsteczek uważam, za absurdalną i zahaczającą o voodoo.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Cześć. Chyba większość z nas ( a może wszyscy?) doświadczyli tego zjawiska Ale ostatnio doznałem, hmm ........... nie wiem jak to nazwać - zaskoczenie, olśnienie - nie wiem. Odkąd do rozcieńczania stosuję wodę destylowaną, tylko raz mi wyszło mleko i to po 2 dniach dopiero. No i właśnie od kilku psoceń zacząłem obserwować taką rzecz. Przy rozcieńczaniu kranówą do drugiego psocenia nigdy nie zmętniało! A przecież wlewam dużo tej wody, byle szybciej, rozcieńczam do 20-25%, a gotowy produkt potrafi zmętnieć przy 45% Na ostatnie 4 razy nie zmętniało ani raz po dolaniu znacznej ilości wody ( do drugiego razu). Jak próbuje sobie przypomnieć, to chyba nigdy nie zmętniało. Zaglądam przecież i mierzę %. Oczywiście, że próbowałem na gotowo rozcieńczyć kranówą. I oczywiście Czyżbym po jednym razie miał produkt lepszy niż po drugim? No nie. Moje kubki smakowe tego nie potwierdzają. Pomyślcie teraz jak to u Was było. Czy kojarzycie zmętnienie, lub nie, gdy rozcieńczacie do drugiego razu? Jestem ciekaw. Zaobserwujcie jak to jest.
Pozdrawiam. jajek12
Pozdrawiam. jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Witam,
a u mnie jest tak, że jak mieszam destylat z wodą to trochę mętnieje, no ale już po dniu robi się klarowny, a biały osad opada na dno naczynia. Wie ktoś co to może być? Ten osad jest dość twardy i nie odmywa się przez zwykłe spłukanie butelki. Dodam tylko, że wszystko robię zgodnie z zaleceniami, tzn. używam wody Żywiec do rozcieńczania, odbieram przedgony i pogony, mam dobre wężyki. W sumie to nie jest to jakieś bardzo uciążliwe, bo mogę poczekać te kilka dni i zlać jak się sklaruje, ale po prostu chciałbym wiedzieć co to za osad. A może to ma związek z wodą której używam do robienia nastawu? Używam do tego wody z kranu, a ta z tego co wiem jest twarda i zawiera sporo kamienia.
a u mnie jest tak, że jak mieszam destylat z wodą to trochę mętnieje, no ale już po dniu robi się klarowny, a biały osad opada na dno naczynia. Wie ktoś co to może być? Ten osad jest dość twardy i nie odmywa się przez zwykłe spłukanie butelki. Dodam tylko, że wszystko robię zgodnie z zaleceniami, tzn. używam wody Żywiec do rozcieńczania, odbieram przedgony i pogony, mam dobre wężyki. W sumie to nie jest to jakieś bardzo uciążliwe, bo mogę poczekać te kilka dni i zlać jak się sklaruje, ale po prostu chciałbym wiedzieć co to za osad. A może to ma związek z wodą której używam do robienia nastawu? Używam do tego wody z kranu, a ta z tego co wiem jest twarda i zawiera sporo kamienia.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Ostatnimi czasy woda żywiecka się pogorszyła. Rozcieńczone wódki zrzucają osad który osadza się nawet na sciankach. Dlatego od roku używam tylko i wyłącznie wody domowej filtrowanej Brittą.
Rodzaj wody użytej do nastawu nie ma wpływu na powstawanie osadu. Bo wszelki stałe zanieczyszczenia pozostają po rektyfikacji w zbiorniku.
Rodzaj wody użytej do nastawu nie ma wpływu na powstawanie osadu. Bo wszelki stałe zanieczyszczenia pozostają po rektyfikacji w zbiorniku.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego