*** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
-
Autor tematu - Posty: 715
- Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
- Kontakt:
Sądzę że wata może być. Ja na samym dole włożyłem
zmywak, owinięty w filtr do kawy, a na samym dole
dałem jeszcze kawałek sitka, akurat od kranu.
Na górze też włożyłem zmywak tak jak na dole,
Po to żeby mi węgiel nie pływał po destylacie.
Działo się to głównie kiedy wlewałem tam ten destylat.
zmywak, owinięty w filtr do kawy, a na samym dole
dałem jeszcze kawałek sitka, akurat od kranu.
Na górze też włożyłem zmywak tak jak na dole,
Po to żeby mi węgiel nie pływał po destylacie.
Działo się to głównie kiedy wlewałem tam ten destylat.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
Witam
Jestem w trakcie budowy kolumny filtracyjnej ze stali KO. Planuję tak to zrobić aby można było rozkręcić część z węglem (już zakupiony) zaślepić z dwóch stron i przetrzymać zalany do następnego filtrowania. W związki z ty mam kilka pytań do bardziej doświadczonych. Czy zostawić filtr zalany wodą czy destylatem? Czy 50 cm z węglem wystarczy? Większość ma 1 metr i więcej wysokości. Czemu takie wysokie skoro 1 łyżeczka od herbaty węgla aktywnego ma powierzchnie 1 boiska do piłki nożnej (tak wyczytałem na forum jakiegoś uniwersytetu). Ile mogę przefiltrować przez 1 godzinę. Wydaje mi się, że jest to proces czasochłonny.
Jestem w trakcie budowy kolumny filtracyjnej ze stali KO. Planuję tak to zrobić aby można było rozkręcić część z węglem (już zakupiony) zaślepić z dwóch stron i przetrzymać zalany do następnego filtrowania. W związki z ty mam kilka pytań do bardziej doświadczonych. Czy zostawić filtr zalany wodą czy destylatem? Czy 50 cm z węglem wystarczy? Większość ma 1 metr i więcej wysokości. Czemu takie wysokie skoro 1 łyżeczka od herbaty węgla aktywnego ma powierzchnie 1 boiska do piłki nożnej (tak wyczytałem na forum jakiegoś uniwersytetu). Ile mogę przefiltrować przez 1 godzinę. Wydaje mi się, że jest to proces czasochłonny.
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
Autor tematu - Posty: 715
- Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
- Kontakt:
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
Książkowe wymiary to kolumna o 150 cm. dł.
Plus rura na destylat.
Można wodą, można i destylatem, ale wtedy trzeba
to pozaślepiać, żeby destylat nie wyparował.
Na jedna godzinę nie więcej jak pół litra.
Destylat ; wskazana temp. jak najniższa.
Jeszcze jakieś pytanka panie jajek??
Jakiegoś forum...hahahatak wyczytałem na forum jakiegoś uniwersytetu
Książkowe wymiary to kolumna o 150 cm. dł.
Plus rura na destylat.
Można wodą, można i destylatem, ale wtedy trzeba
to pozaślepiać, żeby destylat nie wyparował.
Na jedna godzinę nie więcej jak pół litra.
Destylat ; wskazana temp. jak najniższa.
Jeszcze jakieś pytanka panie jajek??
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
Udało się!
Rura fi 36 mm, 100 cm wysokości(wypełniona węglem aktywnym)+zbiornik z rury fi 90 około 2,5 litra pojemności. Zakończone rurką 8 mm + zaworek. Efekt końcowy..... super(chodzi oczywiście o destylat, który przez to przeszedł).
Rura fi 36 mm, 100 cm wysokości(wypełniona węglem aktywnym)+zbiornik z rury fi 90 około 2,5 litra pojemności. Zakończone rurką 8 mm + zaworek. Efekt końcowy..... super(chodzi oczywiście o destylat, który przez to przeszedł).
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
Witam kolegów.
Fi 38 mm, 95 cm+fi 90 jako zbiornik- ok 2,5 l. Na dole zawór. Po filtrowaniu zamykam zaworek na dole, odkręcam zbiornik, podkładam blaszkę z nierdzewki i przykręcam z powrotem. W ten sposób zabezpieczam węgiel przed wysychaniem czy pleśnieniem.
Fi 38 mm, 95 cm+fi 90 jako zbiornik- ok 2,5 l. Na dole zawór. Po filtrowaniu zamykam zaworek na dole, odkręcam zbiornik, podkładam blaszkę z nierdzewki i przykręcam z powrotem. W ten sposób zabezpieczam węgiel przed wysychaniem czy pleśnieniem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
- Posty: 282
- Rejestracja: środa, 18 lut 2009, 13:24
- Krótko o sobie: Normalny zjadacz chleba.
- Ulubiony Alkohol: własny wyrób
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Wschodnia Polska
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
- Kontakt:
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
Witam Panowie.
Wrócę jeszcze do filtrowania spirytusu.
Mam na kolumnie po chłodnicy bezpośrednie wejście do filtra z rury 2 calowej 60 cm – wchodzi cała paczka węgla. Z kolumny otrzymuję powyżej 90 procent (z cukru i drożdży turbo). Wynik według mnie jest rewelacyjny, to samo według znajomych, po rozcieńczeniu do ok. 50% i w porównaniu z fabrycznym tak samo rozcieńczonym spirytem jest nie do odróżnienia. Czy tak może być, czy powonienie u mnie jest „cofnięte” ?
Jeszcze jedno – tak jest mi wygodnie bo za jednym podejściem mam kompletny wyrób, a przykładowo odbierając przegon przed filtrem ma on lekki charakterystyczny zapach drożdżowy, nie mówiąc już o pogonie który odbierany przed filtrem ma już mocno charakterystyczny zapaszek.
Cezar
Wrócę jeszcze do filtrowania spirytusu.
Mam na kolumnie po chłodnicy bezpośrednie wejście do filtra z rury 2 calowej 60 cm – wchodzi cała paczka węgla. Z kolumny otrzymuję powyżej 90 procent (z cukru i drożdży turbo). Wynik według mnie jest rewelacyjny, to samo według znajomych, po rozcieńczeniu do ok. 50% i w porównaniu z fabrycznym tak samo rozcieńczonym spirytem jest nie do odróżnienia. Czy tak może być, czy powonienie u mnie jest „cofnięte” ?
Jeszcze jedno – tak jest mi wygodnie bo za jednym podejściem mam kompletny wyrób, a przykładowo odbierając przegon przed filtrem ma on lekki charakterystyczny zapach drożdżowy, nie mówiąc już o pogonie który odbierany przed filtrem ma już mocno charakterystyczny zapaszek.
Cezar
-
- Posty: 132
- Rejestracja: wtorek, 10 lut 2009, 14:49
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Re: *** BUDOWA KOLUMNY FILTROWEJ ***
Witam!!!
No to ja też popełniłem budowę filtra z węglem , długość około 120 cm f rurka szklana 38 mm. rurka zestali nierdzewnej 40mm /mam nadzieję że starczy/, puszczam kilka fotek, sprzęcior jeszcze brudny przed chwilą go skończyłem składać i zrobiłem próby czy nic nie cieknie
No to ja też popełniłem budowę filtra z węglem , długość około 120 cm f rurka szklana 38 mm. rurka zestali nierdzewnej 40mm /mam nadzieję że starczy/, puszczam kilka fotek, sprzęcior jeszcze brudny przed chwilą go skończyłem składać i zrobiłem próby czy nic nie cieknie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: sobota, 13 kwie 2019, 08:05
- Podziękował: 4 razy